Darmowe księgi gości. Załóż własną księgę!

Właściciel księgi: Rusinowa Polana

W księdze jest 480 wpisów.

Jesteś 58094 osobą oglądającą tę księgę.

[ Pierwsza strona ][ Poprzednia strona | Następna strona ][ Ostatnia strona ]

Powrót na stronę WWW | Dopisz się do księgi

400
Wszystko o najbliższym spotkaniu w Małym Cichym i na Rusince - jak zwykle na stronie szałasu:
http://szalas.livejournal.com/
Do zobaczenia!
Halusia

gazetka.eu
czas wpisu: 2008-09-20 11:32:25

399
Jestem wieloletnim bywalcem Rusinki jeszcze od lat 70-tych tam przychodziłem 3-4 razy w roku,pózniej częściej,w drodze na Wiktorówki, mam sentyment do tego miejsca, upływajacy czas robi jednak swoje nie ma już niektórych bywalców,pewnie na niebiańskich polanach wędrują.Proszę administratorów tej strony o podanie informacji dokładniejszych o tym spotkaniu,ewentualnie programie,kiedy msza na Wiktorówkach. Pozdrawiam Stanisław
Stanisław , Kraków

czas wpisu: 2008-09-20 09:46:12

398
Wkrótce X spotkanie Rusinowców w Małem a Cichem! Tu jest dokładny adres kwatery:
http://pics.livejournal.com/szalas/pic/00120a44/
Do zobaczyska :)
Halusia

gazetka.eu
czas wpisu: 2008-09-08 11:16:36

397
Z przyjemnością przeglądam tą stronę wspomnienia jak żywe od nowa zasypują mnie obrazami tamtej polany z kolibami i Babką czekająca na progu pozdrawiam serdecznie wszystkich ktorzy byli tam wtedy gdy ja druga połowa lat 70 oraz tych wszystkich którzy kochają Rusinową
Wiesia - Myszka

czas wpisu: 2008-08-21 23:04:09

396
Jak co roku pragnę przypomnieć o Giełdzie w Szklarębie...to już tylko 3 tygodnie dzielą nas od tej Wspaniałej Imprezy.Pozdrawiem wszystkich.Zeus.
Zeus

otgps.info/news.php
gg:utajniony
czas wpisu: 2008-07-11 09:29:53

395
Warto! Zajrzyjcie na tę stronę Tygodnika Podhalańskiego:
Halusia

www.tygodnikpodhalanski.pl/www/index.php?mod=galeria&id=78
czas wpisu: 2008-06-25 22:07:35

394
Świetna strona! Nie mogę się doczekać swojego kolejnego wyjazdu w Tatry!

pozdrawiam
skiberek

www.tatry.wysokie.pl
czas wpisu: 2008-06-25 21:06:45

393
Cieszę się, że mogłem obejrzeć tę stronkę. Podziwiałem świetne fotki i ciekawe teksty. Wróciły dawne wspomnienia z początku lat 80-tych. Pozdrawiam znajomych z Rusinowej.
Bogdan Zdrojewski z Gdańska

czas wpisu: 2008-06-25 13:13:41

392
bardzo tesknie za Rusinowa Polana.....jest to jedno z najpiekniejszych miejsc na swiecie jakie widzialam.....wspomnienia pozostaja ze mna do dzis.....:)
.....

czas wpisu: 2008-05-23 15:26:52

391
24.12.2008 prosilem o kontakt ludzi znajacych mnie z Rusinki i nie tylko.bylo to po pogrzebie Janka Tymowskiego Loiciela,mojego Przyjaciela.Smierc Janka bardzo przezylem!nie podalem wtedy kontaktu,co niniejszym czynie. e-mail [email protected] i tel kom. o-609615533.Pozdrawiam serdecznie tszystkich Rusinkowcow tych z moich lat szczegolnie,sympatykow Rusinowej i prosze bardzo o kontakt! Leszek
leszek walaszek

czas wpisu: 2008-05-12 12:37:26

390
Pozdrawiamy wszystkich przyjaciół i znajomych z Rusinowej, Wiesia i Włodek Zielińscy-Małe Ciche.
Wiesia i Włodek Zielińscy

czas wpisu: 2008-04-23 12:15:10

389
No, to gratuluję nowego domu :)
Halusia

gazetka.eu
czas wpisu: 2008-04-18 01:51:18

388
Kto zagladal, pewnie widzial, ze strone byla niedostepna przez jakis czas. Wlasnie koncze jej przenoszenie do dowego domu. Powinno teraz byc dobrze.
Tomek Sowinski

czas wpisu: 2008-04-15 16:44:23

387
Witam wszystkich, których kiedykolwiek spotkałem na Rusinowej. Część nazwisk lub imion jeszcze kojarzę. Żal, że niektórych osób już z nami nie ma... . Od lata 1985 do 1988 lub 1989 wraz z Wojtkiem Sulką byliśmy częstymi gośćmi szałasu. Jesteśmy obaj z Wrocławia (nadal), na Rusinową trafiliśmy po rekomendacji naszego klasowego kolegi Jacka Świcarza, który gazduje teraz w swoim schronisku w Rytrze. Bywaliśmy głównie gdy szałas przykryty był czapą śniegu i z niego pozyskiwaliśmy wodę. Bywali też z nami okazjonalnie nasi przyjaciele: Arek Krzemiński, Stergios Georgulas i inni. Rusinowa stała się dla nas miejscem, które po części ukształtowało nas i do dziś jest niezapomnianym doświadczeniem. Pozdrawiam wszystkich i mam nadzieję że do zobaczenia w październiku. Arek
Arek Gryglak

czas wpisu: 2008-03-14 22:51:26

386
przepraszam wszystkich, za to 'hehe' na poczatku i koncu mojego ponizszego posta:(
poprosilem Jacka Kownera, zeby edytowal ten wpis i mam nadzieje, ze to zrobi..

pozdrawiam.
misiowie pushysci

czas wpisu: 2008-02-27 22:23:01

385
hehe.. trafilem na ta stronke przypadkiem, bo akurat wybieram sie wkrotce w Tatry, po latach odwiedzic zakatki, ktore pamietam, jakbym ostatnio byl tam wczoraj.. miedzy innymi Rusinowa Polane:)
w latach 1985-6-7 , a uczeszczalem wtedy do liceum, szalas na Rusinowej byl miejscem, gdzie jezdzilem na pierwszomajowe wagary, jak i na dzien nauczyciela w pazdzierniku.
Przezywalem tam klasyczne przygody, jak prowadzenie pod bronia, przez wOPistow na Lysa Polane (bylem nieletni, wiec nawet jak reszte towarzystwa tylko spisywali, to mnie jednak zabierali za soba:] chociaz nie zawsze.. raz strudzone i przemoczone chlopaki, po ugoszczeniu goraca herbata prawie, prawie i pospaliby sie jak niemowleta:)
Oczywiscie- klasyczne wedrowki Dolina waksmundzka na Krzyzne, czy grania Woloszyna.. niezapomniane chwile.. hehe:))
pozdrawiam:)
misiowie pushysci

gg:4172945
czas wpisu: 2008-02-27 20:28:52

384
bylam mala i bylo to dawno ale pamietam Mrówe bardzo bardzo to przykre
Agnieszka

czas wpisu: 2008-02-08 14:01:57

383
Poniżej link do strony z fotografiami Henia z pogrzebu Mrówki.
Halusia

fotosy.eu
czas wpisu: 2008-01-24 10:44:59

382
Wczoraj byłem na pogrzebie Iwony Mrówczyńskiej.Zebrałosię bardzo dużo ludzi,aby pożegnać następną osobę z grona Rusinowców.Ojciec Iwony Zenon Mrówczynski zmarł 22.03.2005.Mama Iwony pozostała sama,wesprzyjmy Ją naszą modlitwą w tych trudnych chwilach.
Heniek

czas wpisu: 2008-01-23 15:33:09

381
Cóż, chociaż nie bardzo pamiętam i nie kojarzę Cię, Mróweczko,wraz z Twymi przyjaciółmi przeżywam Twe odejście, jako że z tej samej tatrzańskiej glinki byłaś ulepiona. W godzinie Twego pogrzebu byłem z Tobą i z Wami, a nie mogąc w nim uczestniczyć osobiście,otworzyłem tę księgę na wpisie oznaczonym numerem 344, ostatnim Twoim wpisie, by nad nim smętnie podumać. Teraz jest już jasne, że już się nie spotkamy - ani w Poznaniu, ani na Rusince. Ale kto wie, może najwcześniej właśnie na tej niebieskiej połoninie, o której dopiero co wspomninałaś? Nasze "pierwsze rzeczy" jeszcze przemijają, czekaj na nas cierpliwie.
Witalis- Poznań

czas wpisu: 2008-01-23 11:26:15

380
Witam Cię Leszku (Leszek Walaszek),dawno nie zagladałem na tę stronę i znalazłem Twój wpis.Spotykalismy się na Rusinowej w poczatku lat 70-tych.W moim albumie pewnie znajdziesz kilka swoich zdjęć z tego okresu.Ja juz jestem na emeryturze ostatnio często opiekuję sie 2-letnią wnuczką.Napisz co u ciebie słychać na tej stronie lub na mój adres mailowy.
Pozdrawiam wszystkich Rusinowców i sympatyków tej strony.
Heniek z Poznania
Henryk Kuźmiński

czas wpisu: 2008-01-20 21:31:40

379
Sorry, z nerwów nie wkleiłam linku. Tu są te zdjęcia:
http://pics.livejournal.com/szalas/gallery/00070fzp
Halusia

czas wpisu: 2008-01-20 00:08:07

378
Tu są 2 fotografie Mrówki. Bardzo kiepskie - ale lepsze niż nic.
Halusia

gazetka.eu
czas wpisu: 2008-01-20 00:07:07

377
Jezusicku,jak tu piknie!!!
Ania

czas wpisu: 2008-01-19 23:03:56

376
Dziś w nocy odeszła po ciężkiej i wyniszczającej chorobie Iwona Mrówczyńska. Miała jeszcze tyle planów i tyle do zrobienia. Bardzo chciała przyjechać znowu na Rusinową Polanę, gdzie spędziła wśród przyjaciół i znajomych tak wiele wspaniałych chwil. Przewędrowalismy przecież razem z nią wiele górskich szlaków i przesiedzieliśmy razem wiele długich godzin przed szałasem. Zawsze kipiąca życiem, pogodna i z poczuciem humoru, zachowała te cechy do końca. Mrówa odeszła, ale nie pozostawia po sobie pustki - w naszych sercach, mimo smutku i łez, na zawsze pozostaje jej obraz żywy i barwny. A ona sama, wolna od trosk i cierpienia, jest przecież nadal blisko nas - tam, na niebieskich połoninach...
Lilka Błochowiak - Jachimowicz

czas wpisu: 2008-01-19 16:12:23

375
z żalem zawiadamiam wszystkich Rusinowców,że dziś w nocy po ciężkiej chorobie zmarła w Poznaniu w domu Mamy "Mrówa" -Iwona Mrówczyńska.
Eluta

czas wpisu: 2008-01-19 14:44:40

374
tam jest super
sajpa

czas wpisu: 2008-01-16 09:22:35

373
Może ktoś ma kontakt do Krystyny Lisieckiej z Bydgoszczy ?
Lech Szeptycki

czas wpisu: 2008-01-15 21:45:12

372
To jest link do kilku zdjęć, które dostałam od Janka Tymowskiego:
http://pics.livejournal.com/szalas/gallery/0000714c
Halusia

gazetka.eu
czas wpisu: 2008-01-02 01:17:55

371
Pozdrawiam wszystkich starych RUSINOWCÓW.
Lech Szeptycki

gg:2582442
czas wpisu: 2007-12-30 18:13:22

370
Fajna strona. Nie mialem pojecia ze istnieje. Jutro wybieram sie do pieknego, snieznego Zakopanego. Pozdrawiam gory i przyjaciol mojego Taty: Leszka, Tomasza, Zosie, Marys, Marie, Tomeczka, Staszka i wszystkich ktorych nie znalem a byli bliscy mojemu Ojcu. Jaskowi
Michal

czas wpisu: 2007-12-27 22:06:11

369
Leszku, pozdrów ode mnie Basię. I od Danki z Powiśla też.
--------------
Nie zdążyliśmy się spotkać z Łoicielem po latach. Jeszcze kilka miesięcy temu przysyłał mi emaile i zdjęcia...
20-XII odeszła Agnieszka Grajewska, żona Długiego z W-wy.
Tylu młodych ludzi odchodzi.
Halusia

gazetka.eu
czas wpisu: 2007-12-27 11:33:44

368
kto mnie pamieta niech sie odezwie
leszekwalaszek

czas wpisu: 2007-12-24 10:47:33

367
Witam wszystkich Rusinowców i sympatyków Rusinowej Polany.
Jako miłośnik polskich gór (szczególnie Tatr i Rusinowej Polany) chciałem złożyć Wam świąteczne życzenia po góralsku.

Na scęście, na zdrowie
Na to boze narodzynie...
Coby siy wam darzyło, mnozyło
Syćko boskie stworzynie...
Cobyści byli zdrowi, weseli
Jako w niebie janieli...
Coby boza dziecina
Małom rąckom bogosłwiyła
Wom i wasym rodzinom...

Szczęśc Wam Bożę na Boże Narodzenie i na cały nowy 2008 rok.
Piotr z Józefowa

czas wpisu: 2007-12-21 12:53:58

366
Dzisiaj 17 grudnia 2007
o godzinie 18.45
zmarł w Zakopanem
Janek Tymowski - Łoiciel
Na zawsze pozostanie w pamięci przyjaciół!
Tomasz Weber

gg:9216702
czas wpisu: 2007-12-18 00:24:55

365
Kini(u), więcej o kaplicy znajdziesz tutaj: http://tytan.pl/wiktorowki/index.html
Pozdrawiam :)
Halusia

gazetka.eu
czas wpisu: 2007-12-05 22:30:31

364
strona fajna, ale więcej o kapliczce MB Jaworzyńskiej
KINI(A)

czas wpisu: 2007-12-03 17:23:22

363
Jest mi bardzo miło spotkać także w internecie miłośników tego miejsca w Tatrach do których od lat należę. I chociaż nie byłem blisko waszych "posiadów" na Rusinowej Polanie to czuje , że jestem jednym z was. Ile razy jestem w Tatrach a bywałem tam w latach 80-tych 90-tych i ostatnich to bedąc na Rusince i Wiktorówkach wspominam ludzi którzy te szlaki przetarli.Pozostała pomięć o Jacku Frejkaku, Babce, Dziadku i wielu innych. Serdecznie dziekuje i pozdrawiam wszystkich którym to miejsce jest bliskie. Stanisław, Kraków
Stanisław - Kraków

czas wpisu: 2007-11-29 14:11:52

362
no slyszalam lucynko ze sie do nas wybierasz czekamy
agnieszka

czas wpisu: 2007-11-27 10:35:35

361
Dziękuję wszytkim , którzy służyli mi informacją, dziekuję Córce Ewy za podanie możliwości kontaktu. Prawdopodobnie w niedługim czasie możemy się spotkać. dziękuję i pozdrawiam
Lucyna
Lucyna

czas wpisu: 2007-11-26 22:47:10

360
czesc dzien dobry witam i pozdrawiam wszystkich przesylam calusy od mamy mojej ewy mlodkowskiej
agnieszka

czas wpisu: 2007-11-26 12:36:11

359
Poszukuję kontaktu z Ewa Młodkowską- /dawno Kolonowskie/ .Jeśli ktoś ma jakieś wiadomości proszę o informację. Jestem jej koleżanką ze studiów iutraciłam z nią kontakt. dziękuję.
Lucyna
e-mail :[email protected]
Lucyna

czas wpisu: 2007-11-11 18:57:41

358
Poszukuję kontaktu z Ewą Młodkowską - dawniej Kolonowskie.Jeśli ktoś ma jakieś namiary proszę o podanie. Jestem jej koleżanką ze studiów i utraciłam z nią kontakt.Dziekuję.
Lucyna

czas wpisu: 2007-11-11 18:22:01

357
Zdjęcia z uroczystości poświęcenia i odsłonięcia płyty Pecola na Wiktorówkach można zobaczyć na stronie Halusi: gazetka EU, strona główna, Nowe Galerie, Rusinada 2007.Pozdrawiamy wszystkich, Wiesia i Włodek.
Włodek Zieliński

czas wpisu: 2007-10-20 17:18:47

356
Witam wszystkich Rusinowców i sympatyków Rusinowej Polany.
Niestety nie było mi dane być na Wiktorówkach 6 października z wami choć serce się wyrywało.
Na pewno były robione zdjęcia.
Czy będą zamieszczone na "naszej" srtonie.
Propszę,może ktoś odpowie na moje pytanie.
Pozdrawiam
Piotr z Józefowa.
Piotr z Józefowa

czas wpisu: 2007-10-11 10:46:15

355
Byliśmy w Małem Cichem, na Wiktorówkach i na Rusinowej - wszystko odbyło się zgodnie z oczekiwaniami i zapowiedziami. No, może poza faktem, że było to już nie ósme a DZIEWIĄTE nasze spotkanie (ktoś pomylił, a potem już się tak powtarzało).
Do zobaczenia więc za rok, na DZIESIĄTYM SPOTKANIU RUSINOWCÓW---
Halusia

gazetka.eu
czas wpisu: 2007-10-10 09:56:38

354
W dniu 6 października 2007 roku o godz.14.00 w Sanktuarium Matki Boskiej Jaworzyńskiej Królowej Tatr na Wiktorówkach w Tatrach odbyło się poświecenie i odsłonięcie tablicy upamiętniającej naszego przyjaciela Sławka Figielskiego "Pecola" ze Szczecina w 5 Rocznicę Śmierci. Mszę odprawili Ojcowie Dominikanie z Wiktorówek a uczestnikami uroczystości była licznie przybyła Rodzina Sławka i pamiętający o nim Przyjaciele z Rusinowej Polany. Wiesia i Włodek Zielińscy, Małe Ciche Tatry.
Wiesia i Włodek Zielińscy

czas wpisu: 2007-10-10 08:54:21

353
Jest piątek, 5 października 2007 roku. Spotykamy się wieczorem z licznie przybyłą Rodziną Sławka Figielskiego "Pecola" oraz z Rusinowcami, którzy do wieczora dotrą do Małego Cichego. Jutro o 14.00 poświęcenie i odsłonięcie tablicy Pecola na Wiktorówkach. Do zobaczenia, Wiesia i Włodek Zielińscy.
Włodek i Wiesia Zielińscy

czas wpisu: 2007-10-05 12:32:06

352
Wszystkich przyjaciół i znajomych Pecola informujemy, że w Tatry do Małego Cichego dotarła już Rodzina Sławka.Jeśli ktoś jeszcze się nie zdecydował na przyjazd to jest to już niewiele czasu. Wiesia i Włodek
Włodek i Wiesia Zielińscy

czas wpisu: 2007-10-04 21:19:20

351
Pecolowi i Gabie z inspiracji Halusi
Z wysokosci mojego balkonu widze jezioro i zaglowki, jesienne kolory lisci i startujace samoloty. Sentyment do ludzi polany pozostal, mimo odleglosci i uplywu lat.
Niestety nie bede mogla przyjechac na uroczystosci ... troche daleko
" ... mysli zgubione na fali przezyc
nie pozwalaja zasnac
- dlaczego
przerwane nici, zwiazki zdrewniale
burzowe chmury, sklebiona ton
marzen okruchy wpisane w sieci
czekaja ciagle na losu dlon.

Czy wroci magia czasu tamtego
lancuch pomoca wtedy byl
piargi szumiace piesn Wysockiego
i szmaragdowa litworu won."
Mancia

czas wpisu: 2007-09-29 03:32:17

[ Pierwsza strona ][ Poprzednia strona | Następna strona ][ Ostatnia strona ]

Powrót na stronę WWW | Dopisz się do księgi



Darmowe księgi gości. Załóż własną księgę!