350 | Wszystkich przyjaciół i znajomych zmarłego 5 lat temu Sławka Figielskiego "Pecola" informujemy, że jego dawni przyjaciele z Rusinowj Polany: Włodek Zieliński "Mamuśka" i Marek Grzesiak "Marucha" z Zakopanego wraz artystą odlewnikiem Mietkiem Młynarczykiem z pracowni Tomka Rossa z Zakopanego wmurowali na Wiktorówkach płytę w brązie poświęconą pamięci Sławka. Oficjalne poświęcenie i odsłonięcie nastąpi w czasie VIII Zjazdu Rusinowców 6 października (sobota) o godz.14.00 . Do zobaczenia, Wiesia i Włodek Zielińscy, Małe Ciche Tatry. Wlodek Zielinski czas wpisu: 2007-09-28 16:54:27 |
349 | Do przyjaciół i znajomych Sławka Figielskiego "Pecola", także twórcy tej strony Jacka Kownera. Zawiadamiamy o poświęceniu i odsłonięciu pamiątkowej płyty w brązie w Sanktuarum Matki Boskiej Jaworzyńskiej Królowej Tatr na Wiktorówkach w 5 rocznicę śmierci Sławka Figielskiego "Pecola" ,w dniu 6 paźdiernika(sobota) o godz. 14.00 . Nie może nas tam nie być. Pogoda w Tatrach jest zmienna, jak zawsze. Jacku, przybywaj także... Wiesia i Włodek, Małe Ciche. Włodek i Wiesia Zielińscy czas wpisu: 2007-09-27 15:49:58 |
348 | Oczywiście będę. Myślę, że TY i WY i WY też, bo jakżeby inaczej. Buziaki z grotnickiego lasu. Jack Kowner gg:phone: 8881 9 1888 czas wpisu: 2007-09-23 12:05:35 |
347 | GORĄCO POZDRAWIAM BYĆ MOŻE 6 LUB 7 ODWIEDZĘ MOJĄ MATECZKĘ Z WIKTORÓWEK,BO BĘDĘ Z RODZINKĄ W DĘBNIE. HELA czas wpisu: 2007-09-16 20:58:56 |
346 | fajna strona zapraszam również na www.tatrywysokie.pl skiberek www.tatrywysokie.pl czas wpisu: 2007-09-15 23:37:24 |
345 | Witam Rusinową Rodzinę i wszystkich sympatyków Rubinowej Polany. Niestety nie należę do waszej rodziny, ale znam was ze zdjęć zamieszczonych na stronie internetowej, którą często odwiedzam. Jednak czuje się trochę Rusinowcem, ponieważ jak i wy, Królową Tatr z Wiktorówek, kocham Tarty i kocham „naszą” niezwykłą polanę. W Tatrach jestem co roku, najczęściej we wrześniu. W tym roku też byłem, niestety na Rusince nie byłem bo walnęło śniegiem i ostro chlupało przez cały mój pobyt. Chciałbym kiedyś wziąć udział w waszych październikowym spotkaniu. Wiem, że tegoroczne spotkanie będzie miało szczególny charakter, ponieważ w kaplicy na Wiktorówkach odbędzie się poświęcenie i odsłonięcie tablicy waszego ś.p. przyjaciela. Chciałbym tam być razem z wami, ale chyba musiał by się zdarzyć cud. Natomiast będę tam z wami myślą i duchem. „Tam dom mój, gdzie serce moje się wyrywa” Pozdrawiam Piotr z Józefowa k/Otwocka Piotr czas wpisu: 2007-09-14 12:12:21 |
344 | juz myślałam, że w tym roku się zobaczymy na 1000% ale zdrowie mi się zepsuło i to dość poważnie. najdłuższe spacerki na odległość 100- 200m uskuteczniam.no cóż.. wypijcie moje zdrowie.Ściskam silnie wszystkich, którzy mnie pamiętają i do zobaczenia..Mam nadzieję, że m.na połoninach jeszcze nie niebieskich, chociaż, kto to wie. iwona "mrówa"mrówczyńska czas wpisu: 2007-09-14 00:09:28 |
343 | Witam i przypominam, że już [b]w piątek 5-X-2007 wieczorem[/b] zacznie się kolejne, już [b] VIII Spotkanie Rusinowców![/b] Poniżej Włodek Mamuśka podpowiada, gdzie i co będziemy robić w sobotę 6-X-2007 o godzinie 14.oo Przyjedź, to będzie jedno z większych spotkań Rusinowców w ostatnich czasach! Pozdrawiam Halusia gazetka.eu czas wpisu: 2007-09-13 08:47:48 |
342 | Przyjaciele z Rusinowej Polany, poprzednia wiadomość jest adresowana do wszystkich, którzy chcieliby dotrzeć i uczestniczyć w uroczystości poświęcenia i odsłonięcia pamiątkowej płyty w brązie poświęconej pamięci naszego przyjaciela "Pecola", Sławka Figielskiego ze Szczecina, który z Polaną i Szałasem Babki związał swoje życie. zresztą tak jak my. Wiesia i Włodek Zielińscy, Małe Ciche. Wiesia i Włodek Zielińscy czas wpisu: 2007-09-10 19:12:25 |
341 | Przyjaciele i znajomi Sławka Figielskiego "Pecola", informujemy,że 6 października 2007 roku(sobota) o godz.14.00 w Sanktuarium Matki Boskiej Jaworzyńskiej Królowej Tatr na Wiktorówkach odbędzie się poświęcenie i odsłonięcie tablicy pamiątkowej Sławka Figielskiego "Pecola" w 5 rocznicę jego śmierci. Pozdrawiamy, Wiesią i Włodek "Mamuśka" Zielińscy. Włodek i Wiesia Zielińscy, Małe Ciche czas wpisu: 2007-09-10 19:00:21 |
340 | SERDECZNIE POZDRAWIAM WSZYSTKICH RUSINOWCÓW . HELA czas wpisu: 2007-08-27 21:29:37 |
339 | pozdrowienia dla mojego Kwiatuszka z Rusinowej Polany (tzn.dokładnie rzecz biorąc z Gronia) zakochałem się w górach... Rusinowej Polanie... i w TOBIE... MALENKI Piotr Molenda czas wpisu: 2007-08-26 18:21:28 |
338 | SERDECZNIE POZDRAWIAM WSZYSTKICH TYCH KTÓRZY ZAKOCHALI SIĘ W TATRACH .ODWIEDZAJCIE MATKĘ BOSKĄ KRÓLOWA TATR. HELA czas wpisu: 2007-08-25 20:51:04 |
337 | Halusia, a tak poważnie?:) Mógłby mi ktoś podać prawdziwego autora tego cytatu?:( Proszę. grzanek gg:4116632 czas wpisu: 2007-08-17 21:24:32 |
336 | Pozdrawiam. Jako "Nierusinowiec", bo Pan Bóg nie zdarzył, z nieodłączną sympatią śledzę zjawisko "Rusinowców". Mam jednak smutne wrażenie, że coś się kończy. Szkoda. A może się mylę? Sasza czas wpisu: 2007-08-02 06:31:59 |
335 |
334 | Witam, Mógłby mi ktoś napisać z kogo jest ten cytat na gł. stronie "Tam dom mój, gdzie serce me się wyrywa" ??? Z góry wielkie dzięki. Pozdrawiam wszystkich Tatromaniaków :) grzanek czas wpisu: 2007-07-24 14:53:16 |
333 | Czemu tu nikt prawie się nie wpisuje?Ściskam wszystkich znajomych...do zobaczenia na GIEŁDZIE...za 2 tygodnie. Zeus www.otgps.info/news.php czas wpisu: 2007-07-22 10:54:33 |
332 | Tablica Pecola na Wiktorówkach - patrz: http://szalas.livejournal.com/2424.html Halusia szalas.livejournal.com/2424.html czas wpisu: 2007-06-29 04:15:54 |
331 | Wszystkim "Rusinowcom" życzę zdrowych,pogodnych,rodzinnych Świąt Wielkanocnych aby zmartwychwstały Chrystus miał was zawsze pod swoją opieką. Życzę wam aby na pażdziernikowe spotkanie na Rusinowej Polanie przybywało coraz więcej miłośników Tatr i naszej Matki Boskiej Jaworzyńskiej Królowej Tatr. Szczęść Wam Boże Piotr z Józefowa k/Otwocka czas wpisu: 2007-04-06 10:11:27 |
330 | To znowu ja. Proszę NIE PRZYSYŁAĆ DO MNIE zdjęć. Napisz, a ja Ci powiem, jak je umieścić w galerii. (Nadal mam chude łącze przez komórkę i godzinami ściągam duże przesyłki!) Halusia pics.livejournal.com/szalas/ czas wpisu: 2007-02-04 06:18:03 |
329 | Tu na dole, pod moim podpisem powinien pojawić się link do bloga SZAŁAS, gdzie mamy 1 GB na rusinowe zdjęcia. Kto chciałby tam wrzucić swoje fotki z szuflady, żeby inne oczy też nacieszyć, proszę o wiadomość, powiem, jak to zrobić najprościej. Słowo daję, że łatwizna. Pomogę. Halusia szalas.livejournal.com/ czas wpisu: 2007-02-01 07:36:53 |
328 | Ruszyło forum - choć prywatne, jednak związane z Rusinową, skąd moje najtrwalsze przyjaźnie się wywodzą. Zapraszam przyjaciół i kumpli na stronę http://forum.gazetka.waw.pl Halusia forum.gazetka.waw.pl czas wpisu: 2007-01-12 02:19:05 |
327 | Witam wszystkich, jeśli ktoś z bywalców Rusinki z lat siedemdziesiątych posiada jakiekolwiek zdjęcia, na których jest mój ojciec - Gabriel Bienioszek (Gaba),(poza tymi które już są na www.rusinowa.net) bardzo proszę o kontakt mailowy, pozdrawiam serdecznie Mateusz Bienioszek czas wpisu: 2007-01-08 00:49:45 |
326 |
325 |
324 | a ja tradycyjnie się wybieram i wybrać się nie mogę. może a rok z pracy ucieknę? ale tak miło się Was ogląda....... mrówa iwona m. mrówczyńska czas wpisu: 2006-12-01 11:48:18 |
323 | Na stronie gazetkowej przybyło kilka zdjęć z październikowego spotkania w MC. Zapraszam. Halusia gazetka.waw.pl czas wpisu: 2006-11-24 21:31:46 |
322 | Co to?Od 2 mieś.zero wpisów? Pozdrawiam wszystkich.Zeus. Zeus www.totalna.webd.pl/chatki.php czas wpisu: 2006-11-23 18:55:30 |
321 | Chcialbym sie skontaktowac z p.Maria Szkaradzinski (Mancia); jestem siostrzencem "Niusi" -Franciszki FESTERKIEWICZ bywalca "Rusinowej". Moj telefon: 001-954-456-1633 Floryda,USA marius fliski czas wpisu: 2006-10-09 18:37:22 |
320 | Cześć, Łoicielu. Ciebie też mam na zdjęciu z 1980 r. i na pewno też mnie nie pamiętasz. Ale spotkamy się za rok, to się sobie przypomnimy. Fajnie, że się odezwałeś. Halusia gazetka.waw.pl czas wpisu: 2006-10-07 21:52:01 |
319 | Janek Tymowski czyli Łoiciel,pozdrawiam wszystkich starych znajomych z rusinowej,szkoda że nie wiedziałem o zjeżdzie bo chętnie bym przybył mieszkam na stałe w Zakopanem.Pozdrewiaqm janke tymowski czas wpisu: 2006-10-02 12:23:24 |
318 | Jakoś tak sie porobiło ze w sierpniu nocowałem w domu Rodziny Murzańskich (tych Murzańskich, "od Marysi" - Z Białki Tatrzańskiej oecnie)... no i doradzili abym sie wybrał na Rusinową... co to dużo pisać... zakochałem sie i nie moze doczekać sie powrotu tam... POZDRAWIAM WSZYSTKICH RUSINOWCóW!!!! Rafał Palik (Ruda Śląska) czas wpisu: 2006-09-29 21:40:17 |
317 | Wspomnienia,wspomnienia.Piękne widoki raj na ziemi.Pozdrawiam autorów i wszystkich "rusinowców". Bodzio ceper ze Szczucina czas wpisu: 2006-09-24 21:42:59 |
316 | www.jurgów.blog.onet.pl Łukasz czas wpisu: 2006-09-20 20:20:47 |
315 | Dziękuje Bogó i Matce Jaworzyńskiej za otrzymane łaski i za tą stronę. Łukasz czas wpisu: 2006-09-20 19:52:22 |
314 | Witam Rusinowców! Ponieważ milowymi krokami zbliża się kolejne spotkanie w Małym Cichym - uprzejmie proszę o przeczytanie apelu Włodka Mamuśki dotyczącego pamięci o Pecolu. Pełny tekst znajdziecie w 19 nrze gazetki "Między Górkami a Lasem" na wymienionej niżej stronie http://gazetka.waw.pl Pozdrawiam Halusia gazetka.waw.pl czas wpisu: 2006-09-07 03:00:09 |
313 | ja chcę tylko podziękować Królowej Tatr, że mnie tu przywiodła i wysłuchała,... i pozdrawiam Was wszystkich, jesteście mi bardzo bliscy Tomek czas wpisu: 2006-08-02 15:43:13 |
312 | Sadze, ze w sierpniu uda mi sie odwiedzic Rusinowa Polane. Czy nadal kursuja autobusy do Zazadniej i na Wierch Poroniec? Z pozdr Mancia Maria Szkaradzinski czas wpisu: 2006-07-31 04:13:45 |
311 | Dla tych, co nie zauwazyli i nie rozumieja ponizszego wpisu. Rusinowa.net zniknela z internetu na tydzien - -pomiedzy 17tym i 23cim lipca 2006, z powodu "black out" w nowojorskiej dzielnicy Astoria. T Tomek Sowinski sowinski.tv czas wpisu: 2006-07-24 15:11:21 |
310 | Wyglada na to, ze (odpukac) energia elektryczna powrocila do Astorii, NY, a wraz z nia rusinowa.net. Mam nadzieje (ale nie pewnosc), ze powrot to juz na dobre i nieprzerwane. Pozdrawiam. T Tomek Sowinski sowinski.tv czas wpisu: 2006-07-24 15:08:34 |
309 |
308 | Taki mail wysłałem 19 maja. Później przeczytałem uważnie wszystkie teksty i przeglądnąłem kolekcję fotografii zamieszczonych na stronie. W katalogu Album Pecola odnalazłem fotki bliźniacze do 3-ki moich. Według podpisu wykonano je we wrześniu 1977 roku. Jest to prawdopodobnie dokładniejsza lokalizacja w czasie niż moje zgadywanki, zaś pyszczysko Pecola nie jest w żadnej mierze miarodajne, bo ta cholera zupełnie się nie zmieniała. Nawet na zdjęciach z synkiem w 1982 roku. Pod fotkami były podpisy pozwalające odświeżyć pamięć. Zacząłem odwiedzać Wiktorówki i Polanę wraz z grupą prowadzoną przez dominikanów ze Służewca, stąd „Dziadek” Kobylarczyk był przed moimi wizytami, podobnie jak „pani Niusia” czy „Ciocia Wandzia”. Natomiast Jacka Frejlaka poznałem dzięki Pecolowi w gazdówce u Wojtka Byrcyna i nawet po powrocie do Warszawy odwiedzałem w mieszkaniu na Ochocie. Ponadto z zakamarków pamięci wychynęły m.in. takie postaci jak Ewa Młodkowska, Halusia, Jędrek Maciata, Włodek Mamuśka, „Łoiciel” (którego wkręcaliśmy kiedyś z Michałem opowieściami o zamiarach zrobienia Kazalnicy – wyłącznie po pobieżnej lekturze Paryża), Cieszę się, że Was odnalazłem. Może uda się dotrzeć na spotkanie? Andrzej Kuziński czas wpisu: 2006-05-22 14:52:48 |
307 | Witaj Jacku, Bardzo Ci dziękuję za zrobienie tej strony. Bywało dawniej, że często odwiedzałem Rusinową Polanę. Miałem szczęście poznać Babkę i jej gości… Dzisiaj spotkaliśmy się z Michałem Rene po raz pierwszy, po blisko ćwierćwiekowej przerwie. Hasłem rozpoznawczym było wspomnienie naszych tatrzańskich wędrówek i posiadów na Rusinowej Polanie i Wiktorówkach. Odżyły wspomnienia i na tej fali wspomnień po powrocie wieczorem do domu, wpisałem Rusinową w googlach. Zaszokowała mnie wiadomość, że nie ma już z nami Pecola. Wysyłam Ci fotki, w tym dwie ze Sławkiem w kadrze (wykonane najprawdopodobniej latem 1978 roku). Niestety imion dziewcząt nie pamiętam, Może po opublikowaniu zdjęć na stronie ktoś je zidentyfikuje, albo same się zgłoszą. Serdecznie pozdrawiam Andrzej Kuziński P.S. Bardzo proszę, dopisz nas do listy bywalców-Rusinowców Taki mail wysłałem 19 maja. Andrzej Kuziński czas wpisu: 2006-05-22 14:51:23 |
306 | Po prostu chce sie podpisac. Czy w tej ksiedze za podpis groza sankcje? Z pozdrowieniami m Mancia czas wpisu: 2006-05-22 13:55:52 |
305 | Najwspanialsza strona pod niebem ,piekna Rusinowa Polana i jej historia . Cieszymy sie ze nasza wiedza jest zdecydowanie wieksza niz dotychczas. Tylko jak zdrowie zony sie poprawi ruszamy do naszych kamyczkow na Rusinowej Polanie i dalej w Kochane Tatry. Pozdrawiwmy wszystkich milosnikow Tatr i Rusinowej Polany Maria i Janusz Dobrzelewscy Maria i Janusz czas wpisu: 2006-04-30 13:26:30 |
304 |
303 | No, no. Niepokojące wieści nadaje Józek Marek z Bystrego. Mam nadzieję, że owe nowiny to tylko jakieś szalone pomysły na dutki od ceprów, które rozsądni ludzie zdążą sprowadzić z obłoków na ziemię przed pochopną realizacją. W każdym razie będziemy śledzić los owej koncepcji - nie pierwszej przecież. Kilkadziesiąt lat temu gazety pisały o projekcie schroniska na Rusinowej (mamy skan w archiwum). Oświetlenie halogenowe z Gęsiej ku Zazadniej marzyło się innym zapaleńcom... Też im się nie udało. Halusia gazetka.waw.pl czas wpisu: 2006-03-22 19:16:03 |
302 |
301 | Eeeee, to nie lepiej wydajną kolejkę gondolową z Zazadniej via Rusinowa i dalej w dól, do Wodogrzmotów albo chociaż na Palenicę zbudować? W wagonikach powinien być prowadzony wyszynk, żeby górskiemu, strudzonemu turyście zapewnić ludzkie warunki restauracji sił. Nadto, każdy wagonik powinien być wyposażony w panoramiczny ekran telewizora, na którym żądny górskich wrażeń turysta mógłby w komfortowych warunkach kontemplować cudowne, tatrzańskie widoki... Przed laty, Jan Kaczmarek śpiewał (w odniesieniu do nieco innej części naszego pięknego kraju) następujące słowa: "...zanim w Leśniczówce Pranie gigantyczny hotel stanie..." proroczo wieszcząc czasy nieodwołalnego zniszczenia urody darów Pana Boga przez nierozumnych ludzi. Więc kiedy wybrażam sobie tłumy ciągnące jednym potokiem na Rusinową z Zazadniej czy Wiech Porońca, myślę - czas umierać. Pozdrawiam wszystkich Rusinowców - Nierusinowiec Sasza. Sasza czas wpisu: 2006-03-22 10:42:07 |