1327 | Ej dzieciaki, moze kiedys dorosniecie, albo poczytacie cos o historii i wtedy zrozumiecie, ze ten Wasz Che to nie zaden romantyczny bohater tylko zwykly bandyta. Posrany jest ten swiat, skoro nawet takie kreatury sie kreauje na idoli. Nie widzicie, jaki to smiech historii, ze dzisiaj na legendzie tego zwyklego komunistycznego mordercy kase zbijaja nie kto inny tylko kapitalisci czystej wody? Uwierzcie - noszenie koszulki z podobizna Che wcale nie jest trendy, to koszmarny obciach. Pozdrowienia. FC czas wpisu: 2008-06-17 00:16:15 adres wpisu: *.lewandow.net.pl |
1326 | Drogi Koliberku, Mam takie sugestie: 1. Popracuj nad tą średnią, bo naprawdę nie masz się czym chwalić. 2. Robisz koszmarną ilość niedoklepów i błędów ortograficznych, przebijasz nawet skorpiona. Przed wrzuceniem tekstu do Księgi Gości (i gdzie indziej też) sprawdzaj wszystko w Wordzie. Bil Gates dał nam takie fajne narzędzie, dla czego z niego nie skorzystać? 3. Mam wrażenie, że naprawdę wierzysz, że można ich przekonać? Daruj sobie, to są osobniki kierujące się w ocenie komunizmu i Guevary emocjami, nie rozumem. Z emocjami nie da się dyskutować, żadne racjonalne argumenty do nich nie trafią. Przecież gdyby socjaliści użyli rozumu (zamiast emocji) w ocenie swojego chorego systemu, natychmiast przestali by być socjalistami. Ramilard de Vries czas wpisu: 2008-06-15 21:28:20 adres wpisu: *.chello.pl |
1325 | W komunizmie gospodarka jest sterowana więc zazwyczaj produkcja nie jest dostosywana do potrzeb ludu ale według widzimisie panów w czarnych Wołgach(dzisiaj pewnie by jeździli czrnymi S bądź 7). Zreszta braki jakichkolwiek towarów sppożywczych w PRL doskonale to dowodzi. - Karolino(masz bardzo ładne imie:P) piszesz, że kapitalizm ogranicza kreatwyność oraz swobode. Oczywiscie jezeli masz pecha i urodzisz sie w rodzinie nie zamożnej to masz duzo gorszy start ale zawsze możesz od biedy uceic natomiast gdy wszyscy sa tak samo biedni nie ma takiej możliwości. Zreszta w PRL żeby cos osiagnąć trzeba mieć było wtyki jak A. Jaroszewicz który tylko dzieki wpływom zdobył kilkakrotnie miejsce na podium w światowych rajadch. Jeszcze jedno jak wytłumaczycie mi cenzure panująca w demoludach i rozbudowany system służb specjalnych które zamiast działać dla bezpieczeństwa państwa były skierowane przeciwko przeciwnikom politycznym. Moje wnioski wyciagam z histori głównie PRL ale wszystkie kraje które się uważały za komunistyczne miały podobny ustrój. Więc gadanie że PRL nie był państwem komunistycznym jest bezzasadne. Jedyne Kambodże czerwonych khmerów można uznac za inna forme komunizmu ale ta forma w ciagu 4 lat doprowadziła do śmierci 25% obywateli. Moje dwa końcowe pytania do zwoleników komunizmu,socjalizmu etc. Dlaczego Polska w latach 60 była bogatsza od Hiszpani a w 89 dzieliła nas niewyobrazalna przepaść? Czy wolicie aby Polacy zyli tak jak we Francji i Niemczeh czy lepszy jest dla nas los Koreańczyków Pólnocnych i Kubańczyków KoLiber czas wpisu: 2008-06-15 10:34:51 adres wpisu: *.zabrze.net.pl |
1324 | Karolino z tego co widzę duzego pojęcia o dzisiejszej młodzieży nie masz. Ja jakoś nie jestem bezdusznym "automatem" do zdobywania piątek(średnia 3,6) i gardze Emo. Oczywiście że świat niepowinien skupiać się tylko na dazeniu do zdobywania hajsu ale pieniądz został poto wymyslony aby mozna było jakoś w miarę sprawieldiwie(kazdy może zarabiać) rodzielone dobra . Nawet w PRL i ZSRR były pieniądze środkiem płatniczym. Chyba że chcesz powrotu do cywilizacji jaskiniowej ale skoro korzystasz z takiego dobra jak internet to niechcesz tego. Teraz wypisze kilka powodó dlaczego kapitalizm jest lepszy niz komunizmPo pierwsze rozdział dóbr. W komunizmie powinno być(według ideologi) wszystko dzileone po równo ale czy komuś kto nic nierobi należy sie tyle samo co ciężko pracuje pod ziemia? A jak nie równo się płaci to w takich systemach gdzie władze ma ciagle jedna grupa ludzi rządzący zaczynają wykorzystywac władze ( to samo co działo się u nas w latach 45-89).Po drugie komunizm postuluje upaństwowienie wszystkich bądź większości przedsiebiorstw. Tylko ze firmy niepaństwowe są wyajniejsze od tych państwowych ponieważ państwowe to wszystkich czyli niczyje wiec zadnych działań majacyh polepszyć sytuacje danego zakładu raczej się nie znajdzie w zakładzie państwowym(Co pokazuje doskonale historia) - KoLiber czas wpisu: 2008-06-15 10:33:56 adres wpisu: *.zabrze.net.pl |
1323 | Elizo! Dziekuję za pozdrowienia. Przyznaję ci rację.Nie ma potrzeby afiszowć sie publicznie ze swoja wiarą. Ja też nigdy tak nie robię. A to co napisałem to tylko odpowiedź na pytanie uzytkownika el skorpion. Zapytal mnie on wprost czy jestem katolikiem, wiec dpowiedziałem. Dziwnym jednak trafem cały jego wpis( może dlatego, że był bardzo emocjonalny?) zniknął z księgi gości. Mam nadzieję, że to co teraz piszę nie zniknie. Również pozdrawiam Pabo czas wpisu: 2008-06-15 09:53:05 adres wpisu: *.neoplus.adsl.tpnet.pl |
1322 | Tak sobie z moim kotem Sznurkiem czytamy w ten letni wieczor ostatnie wpisy w tej Ksiedze Gosci i... pozwolimy sobie na male, marginesowe dygresje. Kochany alejandro - dawaj szybko te muzyke !!! Przeciez cos takiego trzeba i warto posluchac !!! Karolino - powiem krotko - cudownie to ujelas! Pablo - ojejjejku !!! Jezeli ktos czuje potrzebe oficjalnie oglaszac, ze jest katolikiem, to moj kot Sznurek podwija ogon i ... ucieka. A z tych paru miejsc - zapomniales o Nepalu. Natomiast to czym sie zajmuje prokuratura tu i tam - zostaw to moze Panom Politykom, przeciez oni maja nieograniczony repertuar ciekawych (lub mniej ciekawych) oskarzen. Pozdrawiam wszystkich milo i serdecznie :-) ELISA czas wpisu: 2008-06-14 22:01:53 adres wpisu: *.dip.t-dialin.net |
1321 | el skorpion! Ja piszę o stosunkowo świeżych wydarzeniach, sprzed kilkudziesięciu lat, a ty wyciągasz (jak królika z rękawa) jakąś zamierzchłą historię sprzed lat kilkuset. Czy ja napisałem, że popieram fakty o których wspomniałeś albo czy założyłem blog wychwalający np. Inkwizycję? To nie jest żaden argument. Po prostu dowolnie odbijasz piłeczkę. Co ma kościół do zbrodni komunistycznych, czy w dzisiejszych czsach ktoś kogoś na siłę nawraca? Tymczasem konkluzja tego co napisałeś jest taka jakby Guevara walczył z jakąś inkwizycją. To nieprawda. Walczył w imię lewackiej utopii, która w cywilizowanym świecie (oprócz paru miejsc - Kuba, Korea Płn) juz na szczęście zanika. Co do twojego ostatniego pytania.Owszem, jestem katolikiem. Mam nadzieję, że z tego faktu nie będziesz wyciągał uogólnień. P.S. Nie wiem czy wiesz, że portalem Lewica Bez Cenzury zainteresowała się prokuratura. Niektórzy towarzysze nienawidzą swojej ojczyzny i pisali tam antypolskie teksty( Nowicki o Katyniu). A w ogóle propagowanie ideologii komunistycznej jest w Polsce zakazane na równi z chwaleniem nazizmu. Ty tez o tym pamiętaj! Pablo czas wpisu: 2008-06-12 21:39:00 adres wpisu: *.neoplus.adsl.tpnet.pl |
1320 | chile allende pinochet http://www.latino.pl/index.php?option=com_content&task=view&id=55&Itemid=3 jarek czas wpisu: 2008-06-12 11:35:53 adres wpisu: *.neoplus.adsl.tpnet.pl |
1319 | Piłsudski nie Piłsudski, Bismarck, nie Bismarck, nie kłóćmy się o autorstwo. Cytując to zdanie chciałam dać do zrozumienia, że ktoś, kto nie ,,zachorował" na socjalizm za młodu, musi być smętnym kujonem z deficytem wyobraźni. Wiesz, kiedy tak patrzę na dzisiejszą młodzież to wolałabym, żeby moje dorastające dziecko było socjalistą, niż jakimś pokemonem zagubionym w świecie galerii handlowych i własnych wydumanych depresji. Albo bezdusznym automatem do zbierania piątek i wyróżnień. Uważam, że świat współczesnego nastolatka z dobrego domu jest tak ciasny, ograniczony, ometkowany, pozbawiony celów, pola do popisu i możliwości wyrażenia samego siebie, że jeśli dzieciakowi wystarcza prowadzenie starannie zeszytów i kupienie sobie plakietki z modną na ten sezon pseudoideologią, to naprawdę obawiam się, że brak mu fantazji, rozmachu i serca i że to się odbije na jego dorosłym życiu. Jeśli jedynym celem w życiu jest robienie pieniędzy, nawet że i wielkich, a potem ich wydawanie, choćby nawet w brawurowym stylu, to wybacz, ale to życie jest puste, jałowe i pozbawione sensu. Dla mnie choroba zwana socjalizmem jest jedyną racjonalną reakcją na świat, który oszalał na punkcie hajsu. Koralina czas wpisu: 2008-06-11 21:25:27 adres wpisu: *.ists.pl |
1318 | Che był lewackim zbrodniarzem(własnoręczbnie zabijał kobiety i dzieci), a Pan go gloryfikujesz..To tak jakbyś wychwalał Hitlera.Nie ma żadnej róznicy! Pablo del Cordoba czas wpisu: 2008-06-11 18:43:45 adres wpisu: *.neoplus.adsl.tpnet.pl |
1317 | Witam ! Mam pytanie... czy jest możliwość dodania plików muzycznych , zakupiłem w Boliwii dwupłtowy album cd z koncertem poświęconym Che...? alejandro czas wpisu: 2008-06-09 20:19:33 adres wpisu: 83.2.140.* |
1316 | Tak, tak…wiem, prawda boli. Ale jedna rzecz mnie zaintrygowała – w twoich wpisach często pojawia się wątek, nazwijmy to, „analny”. Te wszystkie „kopy w dupę” ta „woda nalewająca się do dupy”(?) Zastanawiające… Powiedz, masz jakieś niezaspokojone potrzeby? Ramilard de Vries czas wpisu: 2008-06-03 22:04:45 adres wpisu: *.chello.pl |
1315 | A skąd ci przyszło do głowy kolego (koleżanko?) El skorpion, że ja chcę kogoś przekonać? Jak dla mnie, to możesz sobie wierzyć w co chcesz, nawet w to, że tajemnicza "LEGENA" Guevary trwać będzie „na wieki”. Niczym „LEGENA” pewnego żydowskiego cieśli z Nazaretu. … Nie ośmieszaj się tylko po raz kolejny żonglując argumentem o „rodzince”, bo to jest żaden argument. W erystyce nazywa się to „ad auctoritas” – odwołanie się do autorytetu, w tym wypadku autorytetu rzekomej mądrości życiowej El skorpiona. Sposób „ad auctoritas” traktowany jest jako jeden z najsłabszych i najbardziej prymitywnych. Czasy są w istocie korzystne, bo oferują naprawdę wiele możliwości. Oczywiście, ludzkość jest tak złożona, że nie każdy z tych możliwości korzysta. Jeden pracuje, inwestują w siebie i zbierają owoce własnej pracy czyli zarabia pieniądze. Mam na myśli pieniądze, a nie wypłatę w wysokości nędznych paru tyś PLN pobieraną raz w miesiącu. Natomiast inni potrafią tylko biadolić. Tacy ludzie nawet jak wygrają milion w totolotka nie zbudują sobie bezpiecznej przyszłości, ale przeputają pieniądze by znów wylądować na nędznej posadce. Bo jedyne co potrafią, to narzekanie i oskarżanie całego świata o swoje nieudacznictwo. Zagubieni, bezradni, przegrani… Coś ci to przypomina Skorpionie? Ramilard de Vries czas wpisu: 2008-06-02 22:18:17 adres wpisu: *.chello.pl |
1314 | http://www.polonica.net/kim_byl_Ernesto_Che_Guevara.htm Błagam Cię stary, jaką Ty stronę stworzyłeś! Zacznij jeszcze wychwalać Hitlera czy Stalina... Ernesto był takim samym mordercą jak tych dwóch! O ile Mogę zrozumieć producentów gadżetów z podobizną Guevary (to normalny biznes i czysta kasa) o tyle nie potrafię zrozumieć takich typów jak Ty czy ELISA bodajże którzy wychwalają takiego rewolucjonistę, nazywając go jeszcze "Czerwonym Chrystusem"!!!! Źle Ci jest stary, że potrzebujesz równości klas? "Pokoju na świecie"? Mamy najpiękniejsze czasy jakie kiedykolwiek istniały, tyle szans, możliwości rozwoju itd... a Ty wspominasz gościa który już dawno gryzie glebę! Mishka czas wpisu: 2008-06-02 15:25:45 adres wpisu: *.skynet.net.pl |
1313 | Mocno powiedziane kol. huzarze. Choć ja nie wierzę w żadne piekła i piecyki, twierdze po prostu, że to co było kiedyś niejakim Guevarą zamieniło się zwyczajnie w glebę, humus z którego przedtem powstało. Zanim jednak zgniło i rozleciało się, łaziło przez czas pewien po świecie plotąc bzdury o „walce klas” i próbując w beznadziejnym trudzie urzeczywistnić marksistowską utopię. Na całe szczęście jakaś mściwa ręka boliwijskiego przedstawiciela „ludu pracującego” uwolniła świat od uciążliwej obecności wywrotowca Guevary. Zaiste jakie nędzne życie, taki i nędzny zgon! A dziś jeszcze przedsiębiorcy zbijają kapitał sprzedając filmy i gadżety z podobiznami tego martwego bożka różnym naiwniakom, takim jak ktoś o nicku El skorpion. I to jest najlepszy dowód całkowitego i bezdyskusyjnego bankructwa ideologii głoszonej niegdyś przez Guevarę. Ramilard de Vries czas wpisu: 2008-05-31 21:26:21 adres wpisu: *.chello.pl |
1312 | i zdechlo wasze bozyszcze zarzneli dziada nie chcieli jego rad marksistowskich elkomendante tez sie do tego przyczynil .i dostal miejsce w piekle przy piecyku w srod agnostykow .i zaden towarzysz ruki nie podal ,precz ze smieciem huzar czas wpisu: 2008-05-30 20:38:21 adres wpisu: *.igloonet.pl |
1311 | Sorry -zapomnialam dodac, ze piszac o Festiwalu Filmowym w Holandii - mialam na mysli 1-wszy w Europie Miedzynarodowy Festiwal Filmu Erotycznego To bylo ok. 1970 r. i podlozem jak rowniez inicjatywa tego, jak na tamte lata wrecz SKANDALU, byli min. ludzie opierajacy sie na ideach wolnosci CHE. Skorpionie - dziekuje slicznie za pamiec i ... mile ... uczucia. Pozdrawiam wszystich slonecznie. ELISA czas wpisu: 2008-05-19 20:14:09 adres wpisu: *.dip.t-dialin.net |
1310 | Kochani, jest Maj 2008 - 40 lat mija od ogromnej rewolucji kuluralno-obyczajowej (nie wspominam zamieszek w Europie). Jedna z glownych postaci tejze rewolucji byl CHE. To, ze nie podano (do niedawna) miejsca jego pochowku - przyczynilo sie MIN. do tego, ze stal sie postacia kluczowa jezeli chodzi o WOLNOSC. Rewolucja sprzed 40-tu lat (np. Festiwal Filmowy w Holandii lub Wegry) - o tym dzisiaj, w czasach komercjalno-amerkynskich - niestety zbyt czesto zapominamy. Jestem zdania, ze gdyby nie Maj 1968 - wielu z nas nie mialoby dzisiaj tego podejscia do zycia, jakie mamy. Pozdrawiam wszystkich zjadaczy chleba z supermarketu... jak i tych, ktorzy jeszcze maja fantazje. ELISA czas wpisu: 2008-05-17 01:35:36 adres wpisu: *.dip.t-dialin.net |
1309 | 1-MAJA! Wszystkim Towarzyszom i NIEtowarzyszom skladam najlepsze zyczenia - sloneczka oraz ... dobrej kaszanki na grillu. Pamietacie jak bylo kiedys uroczyscie "Ida gornicy i hutnicy!" i poooooooooszli. Pozdrawiam ELISA czas wpisu: 2008-04-30 19:08:42 adres wpisu: *.dip.t-dialin.net |
1308 | W zasadzie unikam udzielania rad, zrobię jednak wyjątek dla Czerwonego Druha.( Swoją drogą generał Baden-Powell przewraca się w grobie widząc jaka bolszewia zasila teraz zainicjowany przez niego ruch.) Zdecydowanie zmień towarzystwo. Chodzi mi tu o towarzystwo żeńskiej części twojej skautowskiej gromadki. Jak to zwykle w harcerstwie, do drużyn przychodzą głównie dziewczyny delikatnie mówiąc nie najładniejsze (czyli babska szpetne jak kwit na węgiel). Przebywając dłuższy czas w takim towarzystwie faktycznie można doznać silnego zachwiania i nawet uwierzyć w socjalizm. Ramilard de Vries czas wpisu: 2008-04-11 20:20:09 adres wpisu: *.chello.pl |
1307 | Zdaje się, że już kiedyś próbowałem ci odpowiedzieć na te pytania, jak widzę – nieskutecznie. Nie ma żadnej mojej drogi, żadnej alternatywy dla prezentowanej na tej stronce mieszaniny socjalizmu i nacjonal-bolszewii. Nie jestem wyznawcą żadnej ideologii, nie jest mi to do niczego potrzebne. Wiem, że wielu ludziom jest na świecie ciężko, dla tego idą jak owce za religią, która obiecuje lepszy świat po śmierci (co jest zdrowsze nawet) lub za ideologiami, które obiecują przebudowę istniejącego świata na lepszy. Ja sądzę, że z tym światem wszystko jest w jak najlepszym porządku, cenię sobie smaczne jedzenie, szlachetne trunki i towarzystwo pięknych kobiet. Na te rzeczy potrzeba jednak sporo pieniędzy i w związku z tym zdecydowanie lepiej się czuję w warunkach gospodarki wolnorynkowej, która daje więcej możliwości. To, ile zarobisz pieniędzy zależy wyłącznie od ciebie. Nikt cię nie będzie prowadził za rękę, przyjmij do wiadomości, że jeśli nie potrafisz związać końca z końcem, jeśli brak ci pieniędzy, jeśli masz nieudane małżeństwo, jeśli jest ci na świecie ciężko – to jest to wyłącznie twoja zasługa. Ramilard de Vries czas wpisu: 2008-04-11 20:17:44 adres wpisu: *.chello.pl |
1306 | Oj Karolino, Karolino, to powiedzenie tak na prawdę brzmiało „kto za młodu nie był socjalistą, ten na starość może byś tylko skurwysynem” jednak przypisuje się je nie Ajzykowi Piłsuderowi jak twierdzisz, lecz Ottonowi Bismarckowi. Warto, żebyś zacytowała drugą cześć tego powiedzenia „…lecz kto na starość pozostaje socjalistą, jest już tylko głupcem” Nie do końca zgodzę się z Żelaznym Kanclerzem (o ile to faktycznie były jego słowa). Są ludzie, którzy wprawdzie twierdzą, że fascynację lewicowością przechodzi się w młodości jak świnkę lub odrę. Znam jednak wielu takich, którzy nigdy nie byli socjalistami, ani w młodości ani na starość a czego jak czego, lecz braku mądrości nie da się im zarzucić. Po co „chorować” by się przekonać jakim oszustwem jest socjalizm, nie lepiej być zawsze zdrowym? P.S Ajzyk Mosze Piłsuder był ponoć autorem innego powiedzonka „Wysiadłem z czerwonego tramwaju na przystanku Niepodległość” Ramilard de Vries czas wpisu: 2008-04-09 21:32:27 adres wpisu: *.chello.pl |
1305 | Oj, Golden, Golden, nie kto inny niż sam Piłsudski powiedział, że kto przed 30 nie był socjalistą ten jest świnią. Drugiej połowy cytatu nie przytoczę, bo 30 jeszcze nie przekroczyłam, niech życie samo zweryfikuje ;). A Che to ciekawa postać. Bardzo tragiczna. Ja widzę w Nim buntownika, który czuł, że nie zmieni świata, więc przynajmniej chciał przed śmiercią zrobić niezłą rozpierduchę. Uważam, że nie mnie oceniać, bo naprawdę do pięt mu nie dorastam. Podobnie jak te żałosne chłopaczki, co się spuszczają przy książkach Barbary Wachowicz i Panu Tadeuszu (albo jeszcze gorzej przy nowej płycie Konkwisty), no ale oni zawsze do ocen wyrywni. Strona fajna, pozdrawiam. Koralina czas wpisu: 2008-04-08 18:50:30 adres wpisu: *.ists.pl |
1304 | A to bardzo ciekawe jest co piszesz, że dla ciebie liczy się tylko zdrówko i spokój. Wszystkie inne, wymieniane często przez ciebie tzw. wartości takie jak honor, braterstwo, patriotyzm, tolerancja oraz najbardziej zagadkowa, tajemnicza Ojczyzna (?) są , excuse moi, „gówno warte”. Ciekawe ujęcie tematu przez człowieka mającego się za chodzące wcielenie cnót patriotycznych i obywatelskich. Mnie to wprawdzie ani ziębi ani grzeje, ale zastanawiam się, jak można żyć w takim rozszczepieniu, gdzie sprawy uznawane przez siebie za najważniejsze są jednocześnie traktowane jako „gówno warte”? Potrafisz jakoś wyjaśnić tą sprzeczność? Ramilard de Vries czas wpisu: 2008-03-27 20:24:34 adres wpisu: *.chello.pl |
1303 | Z okazji tradycyjnego polskiego święta, kolejnej rocznicy zabicia w Jerozolimie pewnego żydowskiego stolarza, składam pozdrowienia dwóm głównym filarom tej strony: Czerwony Harcerz i zapatrzony w niego Wielbiciel- Tolerasta! Życzę wam tego, czego i wy mnie życzycie! Mam tak dobry humor, że chwaliłbym boga, gdyby istniał…. Ramilard de Vries czas wpisu: 2008-03-21 22:15:39 adres wpisu: *.chello.pl |