Darmowe księgi gości. Załóż własną księgę!

Właściciel księgi: janusz tajchert

W księdze jest 226 wpisów.

Jesteś 34709 osobą oglądającą tę księgę.

[ Pierwsza strona ][ Poprzednia strona | Następna strona ][ Ostatnia strona ]

Powrót na stronę WWW | Dopisz się do księgi

101
Z wrażenia nie wiem co mam napisać.
W momencie melancholii zaczęłam szukać informacji o Ravensbruck.I tak trafiłam na Pana stronę.Moja mama Janina Sobieszczańska była wywieziona do Ravensbruck z Pawiaka 23 września 1941r.,numer obozowy 7770 jako więzień polityczny.Obóz przeżyła,ale piętno upokorzenia towarzyszyło Jej do końca życia.Mama zmarła 09 września 1994r..Wiele nazwisk przewijających się na tych stronach jest mi znajomych,bo Mama szczątkowo o nich opowiadała.Osoby,które przeżyły to piekło,z natury były i są bardzo skromne.Serdecznie Panu dziękuję za wkład wniesiony w budowę tej strony,aby pamięć o tych Osobach nigdy nie zaginęła.Z wyrazami szacunku.
Sylwia Molska

czas wpisu: 2009-08-30 14:29:31
adres wpisu: *.253.c90.petrotel.pl

102
Witam ! Poszukuję osób które przebywały w latach 1943-1945 w podobozie Klein-Schönau (Zittau) obozu Gross-Rosen Serdecznie pozdrawiam. tel.602-689-930
Janusz

czas wpisu: 2009-09-14 00:49:15
adres wpisu: *.neoplus.adsl.tpnet.pl

103
Z CAŁEGO SERCA DZIĘKUJĘ PANI WANDZIE PÓŁTAWSKIEJ I JEJ SERDECZNYM KOLEŻANKOM - PRZYJACIÓKOM. JESTEM GŁĘBOKO PORUSZONA WYZNANIEM: I BOJĘ SIĘ ZNÓW... POZDRAWIAM CIEPŁO.
Agata Aleksińska

czas wpisu: 2009-11-25 21:27:20
adres wpisu: *.neoplus.adsl.tpnet.pl

104
Przypadkowo trafiłam na ta stronkę mój wujek Łukaszek Franciszek przebywał w obozie Ravensbruck nr 5567 następnie został wywieziony do Sachsenhausen może ktoś zna jego dalsze losy
Maria

gg:7025605
czas wpisu: 2009-12-02 00:42:04
adres wpisu: *.chello.pl

105
proszę o informację czy ktoś zetknął się
w obozie Ravensbruck z hanną sierżęga
była lekarzem
ewa swiniarska

czas wpisu: 2009-12-10 11:37:26
adres wpisu: *.neoplus.adsl.tpnet.pl

106
brakuje slow aby podziekowac za te historie.moja mama walentyna jarnot z nr. 32640 tez byla w obozie w ravensbruck od 1942 r. do maja 1945r.mama zmarla przy moim porodzie.tak bardzo chciala bym porozmawiac z kims kto razem w tym czsie tam przebywal.mama musiala przejsc tez doswiadczenia medyczne.ze mnie po urodzeniu lala sie ropa.prosze o kontakt.
maria krzyzaniak

brak
gg:1283995
czas wpisu: 2010-01-13 21:15:30
adres wpisu: *.icpnet.pl

107
Nie jestem w stanie zrozumieć ludzi, którzy przeżyli obóz. Niepojęte są dla mnie przeżycia tych, co życie tam stracili. Nie akceptowalny jest fakt do czego może doprowadzić człowiek.

Wspierajcie Ich pamięć.

Z szacunku...

I ku przestrodze!
Ula

czas wpisu: 2010-01-23 17:56:30
adres wpisu: *.spray.net.pl

108
Jestem wnuczka więźniarki Obozu w Ravensbruck. 16 lat temu zmarł mój tatuś,a 1,5 roku temu zmarła moja Mamusia. W ten sposób bezpowrotnie straciłam ja i moje siostry wszelka możliwość podążenia śladami ciężkicj przeżyć Babci w Obozie. Jak zyli rodzice, a my byłyśmy małe chronili nas przed bolesna historia swoich przeżyc wojennych. Mamusia pozostawiła nam w pamieci swoje przeżycia wschodniej karty, natomiast Tatuś do końca ją skrywał. Moja Babcia z Krakowa została przewieziona do Ravensbruck za swoja działaność w podziemiu była pielęgniarką i wten sposób słuzyła w tatmtych czasach. Została aresztowana przez gestapo a mój Tatus ukrywała się w Krakowie u swojego Profesora historii. Nie znamy numeru Babci z Obozu. Wiemy,że pieszo dotarłą z obozu do Krakowa w pasiaku obozowym ( wychodzona do granic mozliwosci organizmu człowieka). Pasiak oddała do muzeum i być moze wszystko co posiadała z muzeum. Nigdy Babcia i Tatuś nie opowiadali o obozie nam dzieciom.Babcia pracowała jako pielęgniarka w szpitalach. Zmarła w Krakowie 1963 i jest pochowana na cmentarzu Rakowickim.Nazywałą się Kinga Szwarga z domu Poręba. Pozostawiła po sobie 3 wnuczki Hanię Drozdowską jest lekarzem, Ewę Madej jest ekonomistą, Joannę Kokoszkę jest lekarzem.Prawnuków 4. Wszyscy pragnęlibyśmy poznać jakies fakty dotyczące Babci. Dlatego tą drogą ja staram się czegoś dowiedzieć. My nie chcemy zapomnieć!
ewa madej

czas wpisu: 2010-02-07 14:29:05
adres wpisu: *.chello.pl

109
Jestem pelna uznania dla Pana pracy aby upamietnic martyrologie Polek. Mojego dziadka drugiej zony corka jako mloda dziewczyna zostala wywieziona z Czestochowy do obozu.Znalam Ja dosc slabo wiem, ze byla schorowana.Wydaje mi sie, ze nazywala sie Alicja /Alina Palczynska (l w srodku kreska)a z meza Wierzchowska..Dzieki Pana pracy nie beda bezimienne.
kl

czas wpisu: 2010-02-13 17:39:45
adres wpisu: *.neoplus.adsl.tpnet.pl

110
Serdecznie pozdrawiam ijestem pod wrażeniem strony.Wchodząc na tą strone szukałem informacji o Emmie Zimmer z personelu obozu i nadal poszukuje.Emma Zimmer urodziła się w miejscowości Schluechtern ktore obecnie jest naszym miastem partnerskim.Jednoczesnie w Schluechtern znajduje się cmentarz na którym jest pięc bezimennych grobów w ktorych pochowani są powstancy warszawscy którzy zgineli w czasie marszu smierci do Buchenwaldu z zkładów Adlera z Frankfurtu nad Menem.Jestem w trakcie ustalania tożsamosci tych ofiar.Może ktoś poszukuje swoich bliskich,wiadomo że obóz w Ravesbruck był przejsciowy po upadku powstania.Pozdrawiam wszystkich odwiedzających strone. Osobiście moj dziadek jest ofiarą faszyzmu zginął w Forcie 7 w Poznaniu.
Mariusz z Jarocina

czas wpisu: 2010-02-14 18:55:38
adres wpisu: *.neoplus.adsl.tpnet.pl

111
Witam, obejrzalem dość niedawno film dokumentalny o auschwitz. Fistorie tego miejsca opowiada osoba ktora byla fotografem portretowym, dosc niedawno sie ujawnil. Mysle ze pozycja warta obejrzenia a nawet kupienia, poniewaz ten film sporo mi wyjasnil.
Kupilem go na stronie www.portrecista.com
Polecam
Krzysiek

czas wpisu: 2010-03-02 23:32:27
adres wpisu: *.home.aster.pl

112
Zrealizowałem jako syn b. wieżniarki Zoffi Kobylińskiej reportaż z konferencji ramach projektu "Odzyskać z niepamięci" realizowanego przez Fundację na Rzecz Kobiet "Ja Kobieta" oraz Klub Kobiet Ravensbrueck zrzeszający byłe więźniarki obozu oraz Blogu Publicystów Salon24.pl
Wojciech Stefan Jaroń

jaron.salon24.pl/174105,przywrocic-pamiec-ravensbr-ck-ostatnia-
czas wpisu: 2010-04-24 13:56:54
adres wpisu: *.chello.pl

113
Chylę czoła przed autorem strony. Nieoceniony praca na rzecz tego o czym nikt nigdy nie powinien zapominać.

Serdecznie pozdrawiam
Paweł Sikora

pawelsikora.wordpress.com
czas wpisu: 2010-07-06 17:08:07
adres wpisu: *.internetdsl.tpnet.pl

114
Tak wiele nie wiem...
Podziwiam \"bohaterki\" tej strony.
Katarzyna

czas wpisu: 2010-08-11 13:54:51
adres wpisu: *.ibd.gtsenergis.pl

115
Dziekuje za pamięć o więxniarkach.
Mój wujek EDWARD ŚLUSARCZYK Z Cieszyna nr 24175 zginął w Mauthausen. Był harcerzem, działał w Chybiu.Poszukuję informacji o Nim.Byłabym wdzięczna za wszekie sugestie lub informacje w jakich publikacjach mogę tego szukać.
Chodziłam do szkoły harcerskiej i przez 10 lat byłam harcerką.
pozdrawiam
Ilona Binda
602238486
Ilona Binda

czas wpisu: 2010-09-08 17:59:17
adres wpisu: *.neoplus.adsl.tpnet.pl

116
Witam!
Poszukuję krewnych z Francji. Prawdopodobnie w 1920 roku brat mojego pradziadka Jan Sypnik wyjechał do Francji do miasta Lagny sur Marne, gdzie potem ściągnął mojego pradziadka Władysława Sypnika wraz z żoną. We Francji w Lagny urodziła się moja babcia Maria Sypnik i jej 2 braci Aleksander i Henryk.Po kilku latach rodzice mojej babci Marii wrócili do Polski a reszta rodziny została we Francji Po powrocie do kraju utrzymywali kontajt listowny ale i on po jakimś czase zanikł. Bardzo bym się chciała dowiedzieć czy żyje jeszcze ktoś we Francji z rodziny Sypnik. Z góry dziękuję za kazdą wiadomość.
Angelika
Angelika

czas wpisu: 2010-09-13 09:38:13
adres wpisu: 94.254.236.*

117
Bardzo dobre żródło historyczne.
Mam 37 lat troche interesuję się historią. Wszystko o Pana stronie pewnie zostało powiedziane. Proponuje, obserwujac obecne procesy w Niemczech np. wybielanie zbrodni wermachtu itp,
przesłać te materiały pani Steibach i powiernictwu pruskiemu. Tzw. byli wypedzeni byli wypędzeni i to też była zbrodnia ale byli tylko wypedzeni a co robili ich rodacy z kobietami... np 40 % z terenów obecnego Wrocławia głosowało za NSDAP i co przeraża za rządów Adenauera poparci dla byłych nazistów siegało 30 %; w samych organach zarzadzajacych ziomkostwami było ich 1/3. Sam Adenauer chronił nazistów mówiac ...jak sie nie ma czystej wody nie wylewa sie brudnej.. Z poruszoną przez Pana \\\"problematyka\\\" zetknąłem się po latach ponownie /żona studiowała analitykę medyczną i opowiadała ze znaczny procent lekarzy ss pracowało do niedawna w Niemczech i a ich \\\"eksperymenty\\\" medyczne były czescią dorobku naukowego/. Oczywiście nie byli to lekarze z \\\"1 pólki\\\".
pozdrawiam
i ku pamięci młodych
/szczególnie Niemców i Austryjaków/
Mariusz, Kraków 24.09.2010 r.
Mariusz z Krakowa

czas wpisu: 2010-09-24 13:38:48
adres wpisu: *.geod.agh.edu.pl

118
Witam,
Mój dziadzio był więziony na Zamku Lubelskim,w 1944 r cudem uniknął rozstrzelania. Jego nazwisko widnieje na pomniku pomordowanych.,Los i Bóg pozwolił mi cieszyć się dziadziem przez 14 lat mojego życia. Był to najlepszy człowiek jakiego kiedykolwiek poznałam. Dziadzio często opowiadał o więzieniu..Ostatnio odnalazłam wiele listów dziadzia do babci z tamtego okresu i sa to dla mnie najcenniejsze pamiatki po nim...
ela rejmak

gg:12407351
czas wpisu: 2010-10-27 10:35:18
adres wpisu: *.play-internet.pl

119
Jestem corka Pani Haliny Janiny Wojak z domu Wysocka. Mama mieszkala na Mokotowie przy ulicy Belgijskiej 11 w Warszawie. Pani Wladyslawa Poniecka-Wojciechowska byla kolezanka mojej mamy z lat przedwojennych. Chcialabym nawiazac kontakt z Hania Wojciechowska, corka, ktora to oto napisala piekny list z Nevady. Prosze o kontakt droga e-mailowa lub tez telefoniczna komorka: 00447956430337, dom: 00442084523047. Moja Mam Halina jeszcze zyje i jak przystalo na jej sedziwy wiek wspomina wszystko od piaskownicy podczas gdy nie jest swiadoma tego, co jadla na sniadanie..... My tylko sluchamy opowiesci i ludziach, ktorych juz nie ma wsrod nas, a ktorzy jeszcze tak nadzwyczajnie sie przysluzyli do wolnosci i pokoju w Polsce i w na Swiecie. Przeszli przez radosc pieknej przedwojennej mlodosci oraz tragiczne i nieludzkie wojenne zawieruchy, aby przezyc i ciagnac historie czlowieka o goracym sercu..... Moja prababcia zginela w Powstaniu Warszawskim i jest pochowana w zbiorowym grobiem na podworku nowej juz kamienicy, gdzie sie juz malo ludzie orientuja dlaczego stoi pod ich oknami pomnik ku pamieci ludnosci cywilnej spalonej przez Niemcow. Placze tam za kazdym razem wyobrazajac sobie jak bardzo musiala sie bac tego co ja spotkalo z rak drugiego czlowieka..... Wszyscy sie bali!!!!
Elzbieta Adriana Wojak - Londyn - W- wa

czas wpisu: 2010-10-28 04:06:07
adres wpisu: *.range86-161.btcentralplus.com

120
Kłaniam się nisko i ze smutkiem donosze. iż 1 listopada Bóg powołał do siebie w 100 roku życia hm. ZHP Annę Burównę, więżniarkę obozku KL Ravensbruck numer 3048. Pannę Burdówną znało szerokie grono wieźniarek nazywana była przez współwięźniarki Aniołem Ravensbruck. 5 listopada na cmentarz kataolicki na Dołach w Łodzi dotarło liczne grono harcerzy, wieźniarki obozów Ravenbruck i Oświęcim, m.in Wojciecha Buraczyńska (Zeiske) - która była \"królikiem doświadczalnym - operacje pseudomedyczne w obozie). Przybyły także poczty sztandarowe: ZNP oddział w Pruszczu Gdańskim, przedwojenny sztandar Szkoły Polskiej Gdańskiej Macierzy szkolnej z Ełganowa, z którym p. Anna związana była ponad 70 lat!, sztandar Szkoły Podstawowej im. Kunegundy Pawłowskiej w Trąbkach Wielkich, poczty sztandarowe harcerstwa łódzkiego. Ostatnia droga naszej czigodnej Bohaterskiej harcerki z \"Murów\" był lekcją patriotyzmu, lekcją historii, lekcją miłości, miłości którą zarażała nawet w świecie niewoli obozowej p. Anna a októrej z wielkim wzruszeniem mówiła współwięźniarka p. Wojciecha Buraczyńska. Przygotowuję Izbę Pamięci w miejscowości Ełganowo, w której p.Anna kierowała przed wojną kierowała Szkołą Polską (teren Wolnego Miasta Gdańska). Jeśli ktoś z Państwa ma jakiejś wspomnienia o tych smutnych losach proszę o kontakt, ja również śłużę pomocą a mam dosć spory materiał historyczny, m.in listy obozowe, listy z dni wyzwolenia obozu i inne...
Jan Trofimowicz

czas wpisu: 2010-12-17 14:42:42
adres wpisu: *.internetdsl.tpnet.pl

121
Nawet nie staram się sięgnąć umysłem w realia\"obozowych dni\",moja wyobraźnia ich nie przyjmuje...ale więźniom dane było ją przekroczyć.
Siwa

czas wpisu: 2011-01-15 21:59:05
adres wpisu: *.nidzica.vectranet.pl

122
Moja Ciocia śp.Felicja Raniszewska z domu Kaliska była więźniarką tego obozu śmierci miała nr 6673.Znam Jej historię oraz posiadam książki na ten temat.Podziwiam,że wytrwały w takich warunkach .
Bożena Wollak

czas wpisu: 2011-02-20 16:05:07
adres wpisu: *.unknown.vectranet.pl

123
moja mama Helena Włodarczyk była w obozie Rawensbruck w 1944 a w 1945 wróciła ze Szwecji do polski w jakim mieście były wyzwolone więźniarki ? czy ktoś ma taka wiedzę? Pozdrawiam
roma

czas wpisu: 2011-02-27 16:14:40
adres wpisu: *.adsl.inetia.pl

124
Dziekuje Panu za stworzenie tej strony. Jestem milosniczka histori. Czytalam ksiazke \"Aby swiat sie dowiedzial\" . Wzruszyla mnie do lez. Rzadko mozna kupic biograficzne ksiazki. Ciesze sie,ze znalazlam ta strone.
Dorota

czas wpisu: 2011-03-11 21:19:07
adres wpisu: 94.164.123.*

125
Rodzona siostra mojego ojca Janusza Sokólskiego - Zofia Sokólska Kaczmarska ur. w Lublinie 1914r. była królikiem doświadczalnym w obozie. Zeznawała przeciwko oprawcom na procesie w Hamburgu. Mieszkała na stałe w Londynie. Zmarła we wrześniu 1997. Prochy cioci Zosi sprowadziłam do ukochanej Polski. Spoczęły w grobie moich dziadków Stanisława i Zofii Sokólskich i obok męża kpt. Ryszarda Kaczmarskiego na cmentarzu w Lublinie przy ul. Lipowej. Ciocia Zosia była wspaniałą, dzielną i niezwykłą kobietą.
Jadwiga Wiśniewska z d. Sokólska

czas wpisu: 2011-03-27 17:35:27
adres wpisu: *.dynamic.chello.pl

126
podziwiam odwagę ludzi w czasie wojny. cześć ich pamięci
Anna

czas wpisu: 2011-03-31 20:29:11
adres wpisu: *.krakow.hypnet.pl

127
Dziękuję za wydanie tej książki, ale chciała bym jeszcze raz ją przeczytać a niestety nie mogę jej zdobyć.
Elżbieta

czas wpisu: 2011-12-12 09:35:27
adres wpisu: *.play-internet.pl

128
witam! Jestem córką Katarzyny Mateja z d.Kawurek,byłej więżniarki, harcerki z Murów. Poznałam autora strony w Częstochowie. Jesteśmy Rodziną, Rodziną Rawensbruczanek!Uchwałą z 30.031911r. Senat ogłosił miesiąc kwiecień miesiącem pamięci o NICH. Czas się poznać, spotkać /może w Częstochowie/ my- Rodzina naszych Mam?Organizuję termin mszy św, oraz wojewódzki konkurs recytatorski poezji i prozy obozowe w woj.śląskim. Warto o nich pamiętać dla WARTOŚCi,aby również w obecnym pokoleniu ZWYCIĘZYŁY! Trafiłam na stronę przypadkowo,chociaż to pewnie nie był przypadek... Dziękuję...
Majka

czas wpisu: 2012-01-12 22:39:39
adres wpisu: 93.176.206.* przez *.sileman.net.pl

129
dzięuję serdecznie za stronkę, która otwarła mi oczy na życie i losy babci mojej żony Leokadii Wysockiej z d. Kamińska. Babcia wychowała mi żonę jeszcze raz dziękuję
Krzysztof Piechaczek

pas.slaska.policja.gov.pl
gg:8391151
czas wpisu: 2012-02-08 20:13:12
adres wpisu: 213.238.88.* przez *.adsl.inetia.pl

130
Witam, jestem prawnuczką więźniarki z RAVENSBRUCK Jadwigi Kamińskiej-Paprockiej, nr obozowy 7783. Interesują mnie losy mojej prababci. Szukam jakichkolwiek informacji i osób, które ją znały.
A. Krycka

czas wpisu: 2012-02-22 12:32:10
adres wpisu: 178.73.63.* przez *.aster.pl

131
Dnia 27 kwietnia 2012 roku o godzinie 13:30 w Częstochowie odbędzię się Msza Święta w intencji Ravensbruczanek i ich rodzin. Mszę odprawi biskup Antoni Długosz. Serdecznie wszystkich zapraszam.
autor strony janusz tajchert

czas wpisu: 2012-03-05 17:34:56
adres wpisu: 83.28.222.* przez *.neoplus.adsl.tpnet.pl

132
Szukałam wierszy dla moich uczennic. Spotkałam się z Kobietami pełnymi światła, które zaklęte w słowach nie gaśnie. Z Ich siły korzystać powinny pokolenia. Dziękuję.
Jolanta

czas wpisu: 2012-03-14 00:54:04
adres wpisu: 83.238.225.* przez *.adsl.inetia.pl

133
Czuwaj! Druhny i Druhowie poszukujemy wszelkich kontaktów z ludźmi związanymi z drużyną "MURY" . Hufiec ZHP Gorlice we wrześniu 2012r. Otrzyma nowy sztandar. Oficjalnie podczas uroczystości zostanie zatwierdzona jako patronka Hufca Gorlice Druhna Harcmistrz Maria Rydarowskia - Szymerska - członkini drużyny "MURY" Zastępowa zastępu "CEMENTY"
Prosimy Was o pomoc!
tel.534 007 141
www.gorlice.zhp.pl
[email protected]

Czuwaj!
phm. Jan Gubała HR.

gorlice.zhp.pl
czas wpisu: 2012-03-26 13:17:01
adres wpisu: 83.29.58.* przez *.neoplus.adsl.tpnet.pl

134
Jakiś czas temu otrzymałam, zupełnie niespodziewanie, pamiętniki mojej ciotki Antoniny Dolnickiej z domu Makowskiej - więźniarki obozu w Ravensbrück. Najstarszy pamiętnik zaczyna się z datą wpisu 28/IV-1945r od słów: "Jestem rozbitkiem … Porzuciłam miejsce pracy i przeżyłam koszmar...". Wyrażam głęboką nadzieję, iż pamięć o Kobietach więzionych w obozach jak również pamięć o wojnie nigdy nie zginie.
Małgorzata J.

gg:12231244
czas wpisu: 2012-04-24 21:01:42
adres wpisu: 95.49.219.* przez *.neoplus.adsl.tpnet.pl

135
Znam obóz z chyba wszystkich dostepnych publikacji. Marzeniem było moim poznać pania Ulę Wińską. Mam ich wiersze, ich wspomnienia. Zastanawiałam się, czy ja byłabym na tyle odważna...Chciałam odpowiedzieć tak, ale odpowiedziałam nie wiem. Dziękuję Wam za to, że teraz mogę żyć w biednej ale wolnej Polsce...
Marzena

gg:35061955
czas wpisu: 2012-05-03 21:20:39
adres wpisu: 213.77.86.* przez *.e.inet-poludnie.pl

136
@Małgorzata J.
gg:12231244
czas wpisu: 2012-04-24 21:01:42

"Jakiś czas temu otrzymałam, zupełnie niespodziewanie, pamiętniki mojej ciotki Antoniny Dolnickiej z domu Makowskiej - więźniarki obozu w Ravensbrück. Najstarszy pamiętnik zaczyna się z datą wpisu 28/IV-1945r od słów: "Jestem rozbitkiem … Porzuciłam miejsce pracy i przeżyłam koszmar...". Wyrażam głęboką nadzieję, iż pamięć o Kobietach więzionych w obozach jak również pamięć o wojnie nigdy nie zginie."

Może warto byłoby to opublikować w internecie? Pozdrawiam!

P.s. Strona dobra!

Kustosz Pan

czas wpisu: 2012-05-08 16:58:08
adres wpisu: 93.78.214.* przez 93.78.214.*

137
Witam
Moja ukochana Babcia Gertruda Szczepanowska z domu Szymczak przeszła przez wojenne piekło.Wojna zabrała jej młodość rodziców i ukochanych braci.Jej wspaniałe i dobre serce przestało bić w 1997 roku
Marzena Szczepanowska

czas wpisu: 2012-08-16 10:17:44
adres wpisu: 79.170.121.* przez *.piotrkow.pilicka.pl

138
Witam może ktoś pamięta moja babcie i ma jakieś informacje z okresu pobytu jej w obozie .Szymczak Gertruda ur. 29.6.1923 r.; została dostarczona do KL 24.2.1944 r. przez placówkę Stapo Koeln do KL Ravensbrück i zarejestrowana jako więźniarka numer 29376.Będę bardzo wdzięczna za jakiekolwiek informację
Marzena Szczepanowska

czas wpisu: 2012-08-16 10:39:32
adres wpisu: 79.170.121.* przez *.piotrkow.pilicka.pl

139
dziekuje panu Januszowi-pamiec o tak wielkiej tragedii to wielkie oddanie zyjacym.moja mama nr,obozowy 32640-Walentyna Jarnot przebywala w obozie od marca 1944 r . zmarla 1951r przy moim porodzie. problem -ja i 4 lata bardzo chorujemy , ropowica po urodzeniu, do teraz komplikacje. tak bardzo porozmawiala bym z osoba znajaca moja mame , przebywajaca w tym czasie z mama w obozie lub w szwecji. mama byla wieziona ze swoja mama ktora spalono i siostra maria. wdzieczna bede za kazda informacje. dziekuje maria krzyzaniak poznan slowackiego 17 /3.
corka wiezniarki ravensbrick-maria

czas wpisu: 2012-10-10 12:00:37
adres wpisu: 85.221.152.* przez *.icpnet.pl

140
Witam państwa bardzo serdecznie wczytałam się w książkę 'Ponad ludzką miarę' w pewnym momentach włosy stają na głowie to przerażające,ludzie ludziom zgotowali taki los... pozdrawiam autora bloga informacje zawarte pomagają mi w pisaniu pracy maturalnej
Magdalena

gg:5077696
czas wpisu: 2012-11-29 22:09:59
adres wpisu: 87.206.130.* przez 141.101.89.*

141
Babcia moja Bronisława Turkowska była więżniarką w obozie Ravensbruck.Jak wiele innych osób znalazła się w Szwecji.Przebywała u jakiejś rodziny koło Malmo.Potem wróciła do Polski do 8-letniej córki.Tylko tyle wiem.Babcia już nie żyje ale może ktoś ze starszych osób ją sobie przypomina. Pozdrawiam.
Anna Kaczmarczyk

czas wpisu: 2012-12-09 21:11:49
adres wpisu: 79.163.97.* przez 141.101.89.*

142
10.04.2013r. w Miejskim Centrum Kultury w Rudzie Śląskiej odbędzie się Gala Finałowa II Wojewódzkiego konkursu poezji i prozy lagrowej byłych więżniarek KL Ravensbruck dla młodzieży gimnazjalnej i ponadgimnazjalnej. Konkurs objęli swoim patronatem: Wicemarszałek Senatu RP Maria Pańczyk- Pozdziej, Śląski Kurator Oświaty oraz Prezydent Miasta Rudy Śląskiej. Na Śląsku nie pozwolimy zapomnieć!
27maja 2013r o godz. 11 w Częstochowie odbędzie się po raz drugi Msza Św. ofiarowana od rodzin i przyjaciół Ravensbruczanek w Ich intencji, za Ojczyznę oraz za nasze Rodziny . Msza św. będzie sprawowana przez ks.bp.Długosza. Po mszy św. Droga Krzyżwa na Wałach oraz spotkanie w auli.Serdecznie zapraszam. Mam nadzieję, że będzie nas coraz więcej!Kontakt poprzez pocztę [email protected]. Do zobaczenia.
Maria Lorens, córka Ravensbruczanki z drużyny \"Mury\" Katarzyny Mateja ( 22.03.br Mama skończy 93 lata).serdecznie pozdrawiam Twórcę oraz odwiedzających stronę.
Maria Lorens

czas wpisu: 2013-03-04 13:05:39
adres wpisu: *.0.0.103,85.11.66.156 przez 108.162.231.*

143
Witam,znalazłem tą wspaniałą stronę o losach Polek z obozu Ravenzbruk.Była w nim moja babcia Wojciechowska Stanisława z d.Jaśkiewicz,[z rej.Wygorzel] która przeżyła ten obóz i zmarła w 1957r.w Kowalach Oleckich.Proszę o wszelkie informacje o niej.Z góry dziękuję.
Staś-wnuczek
Fiertek Stanisław

czas wpisu: 2013-03-10 21:17:27
adres wpisu: 83.24.197.* przez 108.162.231.*

144
Witam! Przepraszam za pomyłkę! Msza Święta w Częstochowie w Kaplicy Najświętszego Obrazu oczywiście w kwietniu, 27 kwietnia o godz. 11.oo, w miesiącu pamięci o by- łych więźniarkach KL Ravensbrueck
Majka

czas wpisu: 2013-03-16 17:40:13
adres wpisu: 93.176.206.* przez 173.245.51.*

145
Dziekuję i serdecznie wszystkich pozdrawiam.Jestem wzruszona będąc tutaj.
Moja ukochana Mama Pola Twardowska/ w obozie nazwisko panieńskie/ była więżniem politycznym nr 10881 a w obozie nazywano Ją Hanelore.Czy ktokolwiek z Państwa może posiada wiadomość na temat mojej Mamy?
Mama zmarła w 1992 roku a ja nie mam z nikim kontaktu.Tak bardzo szukam.
Hanna
Hanna Maria

czas wpisu: 2013-04-12 13:14:23
adres wpisu: 31.11.142.* przez 108.162.231.*

146
Czy mozna uzyskac wiadomosci na temat zofi modlkowskiej , z pawiaka , 13.12.43
zofia modlkowska

czas wpisu: 2013-08-06 20:34:43
adres wpisu: 31.0.136.* przez 141.101.89.*

147
Czy mozna uzyskac wiadomosci na temat zofi modlkowskiej , z pawiaka , 13.12.43
zofia modlkowska

czas wpisu: 2013-08-06 20:35:10
adres wpisu: 31.0.136.* przez 141.101.89.*

148
Nie pozostaje mi nic innego, jak tylko oddać pełne pokłony dla tego bohaterstwa i odwagi...
Cześć I Chwała Bohaterom!
kuba

www.projektor.info.pl
czas wpisu: 2013-10-07 10:37:23
adres wpisu: 83.27.16.* przez 173.245.51.*

149
Witam szukam informacji o mojej babci Paulinie Kruczkowskiej ,była więźniarka Ravensburg
katarzyna

czas wpisu: 2013-10-30 20:29:08
adres wpisu: 87.205.87.* przez 173.245.53.*

150
Paulina Kruczkowska byla więźniarka Ravensbrück.Szukam informacji o mojej babci.
katarzyna

czas wpisu: 2013-10-30 20:57:33
adres wpisu: 87.205.87.* przez 173.245.53.*

[ Pierwsza strona ][ Poprzednia strona | Następna strona ][ Ostatnia strona ]

Powrót na stronę WWW | Dopisz się do księgi


Odwiedz sponsora ksiegi!
Darmowe księgi gości. Załóż własną księgę!