Darmowe księgi gości. Załóż własną księgę!

Właściciel księgi: Tomasz Panczyk

W księdze jest 4589 wpisów.

Jesteś 354531 osobą oglądającą tę księgę.

[ Pierwsza strona ][ Poprzednia strona | Następna strona ][ Ostatnia strona ]

Powrót na stronę WWW | Dopisz się do księgi

1450
Ken,
Zdajesz sobie dobrze sprawe z tego ze dyskusja na tym Forum o szkodliwosci "promieniowania wytwarzanego przez sztuczne nadajniki telefonii komórkowej", jest bez sensu.
Dlaczego nie zabrac sie za zwalczanie nadajnikow radiowych, przekaznikowych masztow telewizyjnych, wojskowych stacji radarowych o ile to wszystko takie "niezdrowe".
Przede wszystkim nalezy walczyc z napromieniowywaniem artykulow spozywczych. ( metoda stosowana czesto w celu zachowania swiezosci wazyw, owocow i jarzyn.
Jak widzisz temat promieniowania i jego wplyw na zdrowie to zupelnie inna kategoria.
Nam chodzi o to ze nowoczesna technika SZPECI nasze miasteczko. O to tu chodzi. O to musimy walczyc aby szkielety masztow nie znalazly sie na wiezach i dachach zabytkowych budynkow.
Jezeli byloby troche prawdy w tym co piszesz o smiertelnosci - cytuje:
"w pewnej wsi" , w promieniu pół kilometra umarło na raka kilkanaście osób. Koniec cytatu:
to w krajach zachodnich, Singapurze, Hong-Kongu, ze nie wsopomne miast USA, gdzie mamy do czynienie z niesamowita wprost gestoscia stacji telefonii komorkowej od wielu lat - powinno wymrzec wiele milionow obywateli - na raka. Nie slyszalem o takich statystykach. A swiat obecny lubi statystyki. I zielona prasa az czeka na takie smakolyki.
Sorry za troche ironii ale naprawde problem szkodliwego wplywu takich gadzetow na nasze zdrowko to temat dla innego Forum
pozdrowienia

Andrzej Klajn

czas wpisu: 2005-12-14 13:39:39

1449
Andrzeju
Dzisiaj położyłem sobie na biurku w pracy nowy kalendarz, w którym zapisałem nr telefonu do Zbyszka. Pod koniec kwietnia umówię się z Tobą na przejażdżkę rowerową po Roztoczu.
Wspomnienie stanu wojennego było związane z 24 rocznicą jego wprowadzenia. Żal mi tylko tych straconych lat 80, które całkowicie wypadły mi z pamięci. Chłopcy się bawili a pokolenie ludzi aktywnych zostało wpędzone w niebyt. Dopiero rok 1989 dał podstawy do rozwoju, z czego skrzętnie korzystamy.
Do zobaczenia
doktor

czas wpisu: 2005-12-14 08:59:39

1448
Przeczytałem sporo naukowych wywodów odnośnie promieniowania wytwarzanego przez sztuczne nadajniki telefonii komórkowej, i prawda okazuje się porażająca. Skutki takiego promieniowania ujawniają się dopiero po wielu latach w organiźmie człowieka. To nie jest nonsens Andrzeju, ale uzasadniona obawa. A promieniowanie kosmiczne tła, to zupełnie coś innego niż przebywanie blisko sztucznego źródła promieniowania. Były prowadzone badania na zwierzętach, które mówią same za siebie o skutkach mikrofal, bo takie emitują nadajniki komórkowe. Zresztą znam przykład kiedy w 3 lata po zamontowaniu nadajnika komórkowego w pewnej wsi, w promieniu pół kilometra umarło na raka kilkanaście osób. Przypadek ? Nie sądzę.
Ken

czas wpisu: 2005-12-14 07:55:58

1447
Wiec do roboty!
Fotografujcie brzydactwo wynikajace z montowania masztow -stacji przekaznikowych-telefonicznych nadajnikow etc.
Robcie fotomontarze - n.p. wklejcie maszt telefoniczny na wierze kosciola i wysylajcie do odpowiednich ludzi.
N.p.do konsewrwatora zabytkow.
pokazcie jak to szpeci zabytek czy obiekt.
Niech nieudacznicy decudujacy o montarzu takich masztow zobacza jak to naprawde wyglada.
Samo pisanie tu o tym to za malo.
I dajcie wyraz swego protestu z logiczna motywacja.
Nie taka ze montowanie gadzetow telefonii komorkowej jest "niezdrowe".
To nonsens.
Promieniowanie kosmiczne ktore jest zawsze i wszedzie jest bardziej szkodliwe dla zdrowia niz pole elektromagnetyczne wokol takich masztow telefonii komorkowej.
pozdrowienia
Andrzej
Ex. Telecom eng.
Andrzej Klajn

czas wpisu: 2005-12-14 00:59:59

1446
Mój nick to przypadek. A wracając do tematu, to mojej babci te konstrukcje przypominają wieże strażnicze z obozu koncentracyjnego i naprawdę zniechęcają do robienia zdjęc. Stawiają je tam, gdzie są najpiękniejsze widoki i zawsze muszą znależć się w kadrze.
Wszyscy korzystają z tel kom., ale to nie znaczy że zgadzamy się na stawianie nadajników gdzie popadnie.
Ken

czas wpisu: 2005-12-13 22:50:57

1445
Zgadzam się ztobą ale nie dlatego że nasze pseudonimy pasują do siebie .Fakt wszelkie maszty i inne dziadostwo nieciekawie wychodzą na zdjęciach
barbi

czas wpisu: 2005-12-13 22:43:23

1444
Niedługo będziecie maszty komórkowe fotografować. Na Szperówkce jest ich kilka, strasznie psują widoki. Byłoby tych masztów jeszcze więcej, ale zarząd Parków Krajobrazowych nie zezwolił na ich stawianie w obrębie parku.
Zastanwaiam się dlaczego radni pozwalają na taką swawolę.
Ken

czas wpisu: 2005-12-13 22:22:11

1443
Fotografowanie!
I wlasnie w Internecie mozna bedzie zorganizowac glosowanie -plebiscyt na najlepsze zdjecia w roznych kategoriach.
Sa teraz w necie mozliwosci za darmo utworzenia duzych albumow. Mozna wiec utworzyc albumy i posegregowac je tematami. N.p. zabytki, ludzie, przyroda, etc.
I oprocz kalendarza moze w koncu Szczebrzeszyn doczeka sie ladnego foldera i widokowek zrobionych z najlepszych zdjec z tego konkursu.
Pozdrowienia z rownie deszczowej Australii
Andrzej Klajn

czas wpisu: 2005-12-13 22:14:12

1442
Przeczytajcie sobie http://szczebrzeszyn.info/modules/news/article.php?storyid=131 , to jakiś skandal. Traktują nas jak eksperymentalne bydlęta, którym można ciemnote wciskać. Jak trzeba będzie, to wywieziem odpowiedzialnych za to na taczce. Dosyc tego !!!!!! Ja mam dość !
Ken

czas wpisu: 2005-12-13 22:13:30

1441
Na kosciele no coś ty .Azresztą każdy grosz sie klechom przyda .Bo chyba nie za bóg zapłać
barbi

czas wpisu: 2005-12-13 22:07:37

1440
Słyszeliście ! Chcą nam w miasteczku kolejny nadajnik sprezentować. Tym razem ery. Powsciekali sie czy co i to jeszcze na kosciele. Niechciałbym mieć za plotem takiego masztu z nadajnikiem.
Ken

czas wpisu: 2005-12-13 22:01:05

1439
No to jesteśmy umówieni na plener fotograficzny - żeby trochę popstrykać, pokazać swoje prace i magiczne miejsca w okolicy Szczebrzeszyna. Miejsce na prezentację prac na pewno się znajdzie - w ostateczności mamy internet. Może przekształci się to kiedyś w konkurs fotograficzny z nagrodami? No i trzeba będzie zrobić 12 naprawdę DOBRYCH zdjęć do naszego kalendarza!
Pozdrowienia z deszczowej Kaliforni.
Tomasz Pańczyk

czas wpisu: 2005-12-13 16:20:22

1438
Doktorze,
Piszesz o ostatnich pietnastu latach w polsce z takim patosem i rozgoryczeniam, ze postanowilem odopwiedziec na Twoj wpis na Forum-
mimo ze przeciwny jestem poruszania spraw politycznych i religijnych wlasnie tutaj.
Otoz wpadla mi ostatnio w rece ksiazka wydana w tym roku i poruszajaca tematy o ktorych piszesz. Ksiazka ta to "Rzeczpospolita klamcow - Salon" Waldemara Lysiaka.
Znakomitego polskiego pisarza, ktory w genialny sposob pisal juz w innych swoich pracach o polskiej rzeczywistosci.
Ksiazka " Rzeczypospolita klamcow - Salon" jest wlasnie niczym innym tylko we wspanialy sposob przedstawiona polska tragedia ostatnich 15 lat.
Pokazuje ona mechanizmy ktore doprowadzily do tego stanu rzeczy i imiennie pokazuje osoby odpowiedzialne za taki stan.
Ksiazke czyta sie jak kryminal.
Polecam ja bardzo goraco.
Po przeczytaniu tej ksiazki zrozumiemy dokladniej co Doktor ma namysli pioszac swoj wpis na Forum.
Andrzej Klajn

czas wpisu: 2005-12-13 13:58:09

1437
jestem za zlotem fanów fotografii cyfrowej .Nasza okolica jest bardzo fotogeniczna o kazdej porze roku.Mam już sporą kolekcję zdjęć w swoim komputerze .Obdzielam nimi wszystkich znajomych .Niektóre trafiają nawet na tapety komputerów .polecam spacery z aparacikiem w dłoni zawsze jest coś ciekawego ,co warto uwiecznić i zatrzymać w czasie .
barbi

czas wpisu: 2005-12-13 13:35:49

1436
Z innej beczki... Czy ktoś się orientuje kiedy zostaną usunięte pozostałości ostatnich wyborów z ulic miasteczka? Kto za to odpowiada? Resztki plakatów na tablicach ogłoszeń i ścianach wyglądają fatalnie - szpecą. W naszym kraju jest wiele małych miejscowości, które dzięki temu, że są czyste i zadbane przyciągają turystów i na tym zarabiają. Szczebrzeszyn owszem ładnie wygląda przysypany śniegiem (wieczorową porą), ale w momencie gdy biała pokrywa topnieje widać wszystkie jego niedoskonałości łącznie z brudnymi uliczkami i wspomnianymi wyżej resztkami plakatów. Pozdrowienia dla wszystkich Forumowiczów.
gość

czas wpisu: 2005-12-13 13:13:44

1435
wiem Tomku, że trudno Ci będzie to zrealizować ale wśród nas jest grupka zapaleńców fotografii, którzy fotografują przez cały rok. Utrwalają nasze środowisko, robiąc to tylko dla własnej satysfakcji. Może trzeba zorganizować miejsce, w którym autorzy zdjęć będą mogli przesłać swoje najlepsze prace. A może i coroczny konkursik nam wyjdzie. Kto to wie. Pomysł świetny, bo przecież dzięki tym zdjęciom możemy wydać swój kalendarz. Tak, tak, kalendarz z krajobrazem okolic Roztocza zachodniego, podparty chrząszczem.
doktor

czas wpisu: 2005-12-13 08:42:13

1434
No to rowerami zajmuje się Doktor, motorami Andrzej, a ja proponuję plener fotograficzny. Możemy zrobić "spotkanie integracyjne" w lecie, bo sam plener widzę wczesną jesienią, kiedy drzewa zaczynają się przebarwiać, a mgły długo leżą na łąkach. Wyciągajcie więc wszyscy co kto ma: cyfrówki, Zenity, Smieny, Canony i spotykamy się za pół roku.
Tomasz Pańczyk

czas wpisu: 2005-12-13 07:48:28

1433
Z żalem donoszę, że jeszcze pamiętam czas stanu wojenego. Ten wstrząs trwa do dzisiaj. Pierwszy raz odważyłem się na ten temat otwarcie wypowiedzieć. Razi w tym wszystkim takie wielkie znieczulenie oprawców, którzy dalej się śmieją ze wszystkich, pobierając wysokie emeryturki za utrwalanie władzy ludowej. Wstyd mi za nich bo tylko żłoby im zostały w głowach. Po piętnastu latach przemian nastąpiła pierwsza odsłona prawdy, która dla byłych funkcjonariuszy PZPR, UB, SB, WSI jest niewygodna. Mogło się to zdarzyć tylko dlatego, że w całości stracili władzę i nie mogą tej prawdy blokować. Po powstaniu IPN nastąpił począek końca mamienia ludzi nieprawdziwymi informacjami o naszej najnowszej historii. Dzisiaj zapalę świeczkę w oknie za wszystkich tych, którzy nie poddli się reżimowi ociemniałego szeregowca jaruzelskiego. Jego czas i jemu podobnych mija bezpowrotnie. Mam nadzieję, że odchodząc niechlubnie w niepamięć zabierze ze sobą ten złowrogi świat, którego był uosobieniem.
doktor

czas wpisu: 2005-12-13 07:45:30

1432
Doktorze,
Frapuje mnie Twoja znajomosc ze Zbyszkiem( ktorego bardzo cenie mimo rodzinnych powiazan) . Musimy wiec objechac Szczebrzeskie okolice razem.
Zadzwon do Zbyszka pod koniec kwietnia i umowimy sie na rajd.
Bez zezwolenia wladz, bo nie wezme swojego MC, tylko rower.
I jako "sercowiec" nigdy nie przekrocze dozwolonej szybkosci. Ha-ha.
A co do Twoich wyjazdow zagranicznych - sluze wszelkimi informacjami! Z przyjemnoascia. Dla kazdego!.
ponad 40 lat za granica daje pewne perspektywy i doswiadczenia.
Pozdrowienia
Andrzej

Andrzej Klajn

czas wpisu: 2005-12-12 13:19:47

1431

Raz jeszcze LOLO!
Cytuje:
My w Szczebrzeszynie też mamy dużo pomyslow żeby uatrakcyjnić miasteczko. Jednak żeby je zrealizować potrzeba nie tylko zapału, ludzi i pieniędzy. Trzeba także sprostać różnym wymogom, które obowiązują w Polsce.
Pytanie:
Jakie pomysly:
Jakie projekty?
Mam troche kontaktow z wladzami centralnymi i lokalnymi.
Daj pomysly LOLO i postaram sie pomoc w ich realizacji.
Pisz o swoich propozycjach i pomyslach.
Na pewno znajdza sie ludzie ktorzy pomoga w realizacji Twoich pomyslow.
Pozdrowienia
Andrzej

Andrzej Klajn

czas wpisu: 2005-12-12 13:09:47

1430

LOLO
Cytuje:
całym szacunkiem do p. Klajna, ale
pomysl z rajdem samochodów szczebrzeskimi wąwozami to nie żadna nowosc. Zanim zorganizuje się jakikolwiek rajd po parku krajobrazowym należy upewnic się czy prawo na to pozwala.

Szanowny Lolo.
Kto mowi o rajdzie motocyklami wawozami, parkami etc?
Twe negatywne fale sa tu az za nadto widoczne.
Jeszce nie powiedzielismy A – A ty juz mowisz ze nie ma Z w alfabecie...
My mowimy o zlocie –rajdzie w Szczebrzeszynie.
Nasze motocykle to nie terenowe off-road, czyli terenowe motocykle.
To super cruisery nadajace sie do PARADY po miescie. Panie LOLO.
I blagam – nie tytuluj mnie panie. Andrzej dla kazdego. Nawet dla pesymisty takiego jak Ty.
Ja mowie o zlocie entuzjastow motocykli, ktorzy po prostu wjada do miasta, zwiedza miasto i zrobia troche PR o ktorym napiszemy w prasie polskiej.
Pozatym odwiedzimy Michalow, Szperowke, Zwiarzyniec, Szumy, Pary, Krasnobrod etc...
I na to nie trzeba specjalnych zezwolen i glejtow.
A w razie czego to skontaktujemy sie z Toba i napewno zalatwisz wjazd do n.p. Guciowa czy Koscieliska Koscielnego, gdzie jak wiesc glosi- jest unikalny w Europie drewnainy kosciolek i ciekawa kaplica na wodzie.
Ale moze to bedzie zbyt trudne dla Ciebie, wiec w takim razie zglosimy sie do Zwierzynca do osrodka informacji turystycznej i oni nam w tym trudnym dylemacie pomoga. In case of emergency!
Dzieki serdeczne za ostrzezenia i uwagi.
Bardzo je doceniam!
Pozdrowienia z Australii
Andrzej

Andrzej Klajn

czas wpisu: 2005-12-12 11:56:54

1429
Mam szczęście, że te przepisy nie dytyczą rowerzystów.
Drogi Andrzeju, wprawdzie ze Zbyszkiem widzę się rzadko ale nigdy nie wsopmniał o takim interesie jak wypożyczalnia rowerów. Mimo wszystko zapraszam serdecznie na nasze Roztocze. Nie w lasy Zwierzyniecki ale szczególnie w okolice Gorajca, Szperówki, Radecznicy i Nielisza. Cudowne tereny.
doktor

czas wpisu: 2005-12-12 09:39:06

1428
Z całym szacunkiem do p. Klajna, ale
pomysl z rajdem samochodów szczebrzeskimi wąwozami to nie żadna nowosc. Zanim zorganizuje się jakikolwiek rajd po parku krajobrazowym należy upewnic się czy prawo na to pozwala. Z takim rajdem lub inną imprezą wiążą się różne procedury, pozwolenia itd. To nie takie proste, że powie się robimy rajd i już. My w Szczebrzeszynie też mamy dużo pomyslow żeby uatrakcyjnić miasteczko. Jednak żeby je zrealizować potrzeba nie tylko zapału, ludzi i pieniędzy. Trzeba także sprostać różnym wymogom, które obowiązują w Polsce.
Lolo

czas wpisu: 2005-12-12 09:20:06

1427
Piotr2,
Dzieki za mail. Odpowiedzialem oczywiscie od razu i copy wyslalem do Tomka Panczyka.
Bedzie naprawde wielka frajda spotkac sie w Szczebrzeszynie.
Do dalszej korespondencji zachecam wszystkich ktorym promocja miasta lezy na sercu.
pozdrowienia
Andrzej
Andrzej Klajn

czas wpisu: 2005-12-12 00:00:10

1426
Panie Andzeju Napisalem i czekam na odpowiedz .Myślę,a nawet wiem że nasza lokalizacja jest wprost wymarzona na rajdy .Np.Terenowe 2 i 4 kółek ,i nie muszą wcale być jedniodniowe.Bylem Dziś na malutkim rajdziku (3 samochody terenowe) ale i tak była frajda .Jeden z uczestników przyjechał z Lublina, był zauroczony i troszkę zdziwiony że nikt nie wie o tych miejscach.Zobaczył okoliczne lasy-wąwozy.itp.
Piotr 2

czas wpisu: 2005-12-11 20:26:05

1425
Hi Piotr2
n
Napisz raz jeszcze do mnie:
[email protected]
Dostalem jeden list ze Szczebrzeszyna z oferta pomocy za co jestem bardzo zobowiazany.
Napisz czy to Ty jestes Piotr2.
A to co Ja i Tomek Panczyk robimy dla miasta jest naprawde niczym w porownaniu z tym co chcielibysmy zrobic.
I tak naprawde tylko ludzie mieszkajacy na codzien w Szczebrzeszynie moga cos zrobic dla miasta i siebie.
Piszcie do mnie i Tomka osobiscie.
Zawsze odpowiadam na listy.
pozdrowienia
Andrzej
Andrzej Klajn

czas wpisu: 2005-12-10 22:42:41

1424
Z prawdziwym podziwem obserwuję ,jak Panowie;Tomasz i Andrzej z daleka Próbują coś dla nas zrobić , Postarajmy się też i my.Ja Pisałe do .A Klajna i zaoferowałem swoją pomoc ,Panie Andrzeju wysłałem swój e-mail,na pański adres.Jeśli Pomoc ma się przyda,proszę o kontakt
Piotr 2

czas wpisu: 2005-12-10 21:44:03

1423
Hi Tom,
Wiec do zobaczenia w PL.
Ciesze sie ze spotkania na zapas.
Moj kontakt z toba to Internet.
A w Warszawie moj telefon w czerwcu 2006-to: 6641083
Do zobaczenia and TLC.
Powodzenia.
Andrzej
Andrzej Klajn

czas wpisu: 2005-12-10 12:18:22

1422
Andrzej - w czerwcu możemy coś wspólnie działać - będę już w Polsce. Postaram dowiedzieć się czegoś o rajdzie samochodowym.
Do usłyszenia
Tomasz Pańczyk

czas wpisu: 2005-12-09 17:53:29

1421
Tomciu,
Czy dobrze cie rozumie?
Czy juz w maju zobaczymy sie w PL?
Oczywiscie postaram sie zegrac kilka imprez dwu i czterokolowych w okolicy Szczebrzeszyna gdy tylko bede w Polsce pod koniec kwietnia.
Mam na mysli zloty w Zamosciu i Bilgoraju.
W najgorszym wypadku zaprosze czlonkow klubow z Warszawy ktorych jestem czlonkiem do wycieczki w Roztocze wogole i do Szcebrzeszyna w szczegolnosci.
Pozdrowienia dla "calej" rodziny
Andrzej
P.S.
Podaj termin imprezy w Sulowie

Andrzej Klajn

czas wpisu: 2005-12-09 15:42:42

1420
Doktorze
Dzieki za szybka odpowiedz!
Pomysl o ktorym pisze Marek naprawde ciekawy.
Co do rowerow dla mnie to dzieki za oferte.
Gdy jestem w Polsce moim kamperem, zawsze mam ze soba rower.
Moja siostra ma kilka pokoi do wynajecia w Zwierzyncu i tez ma rowery. Nawet wypozycza je turystom z roznych czesci Polski. Turusci ci sa z reguly bardzo ciekawi jakie trasy sa tu na Roztoczu. I w zwiazku z tym ze Zwierzyniec ma juz utarta renome jako dobre miejsce na Roztoczu- warto by nawiazac wspolprace z ludzmi od turystyki wlasnie w Zwierzyncu i poinformowac ich o waszych planach tras rowerowych Szczebrzeszyna i okolic. Moze wlasnie to w przyszlosci bedzie zalazkiem powstania prywatnych noclegow w Szczebrzeszynie..
pozdrowienia
Andrzej

Andrzej Klajn

czas wpisu: 2005-12-09 15:36:21

1419
Brawo doktorze.

"Brama wjazdowa na Roztocze zachodnie" to jest to co pwinno być tematem przewodnim w promocji miasta.
W niektórych opracowaniach Roztocze Zachodnie nazywane jest "Roztoczem Gorajskim" lub właśnie "Roztoczem Szczebrzeszyńskim"
Samo miasto to dla turysty 2-3 godziny pobytu i już go nie ma, ale brama wjazdowa to coś wiecej, tylko sami tego nie zrobimy. Do tego trzeba nawiązać współpracę np. z PTTK, zarządem Parków Krajobrazowych, Starostwem powiatowym itd. do tego trzeba przekonać Ref. Rozwoju i Promocji Gminy jeżeli taki w gminie istnieje.
Jeżeli tego nie wykorzystamy to Biłgoraj zrobi taką bramę we Frampolu.
Co do mapy "chrząszczowego" rowerzysty - ciekawy projekt. Czy możesz doktorze podzielić się informacją jak to ma wyglądać, typowa mapa, może przewodnik lub jakieś inne wydawnictwo. Proszę o info na priv.

Pozdrawiam
Marek

czas wpisu: 2005-12-09 13:43:35

1418
Drogi Andrzeju.
Przepraszam Cię za to, że nie wybraliśmy się razem na wycieczkę rowerową. Jeśli zgłaszałeś taką chęć w poprzednich postach to muszę powiedzieć, że tego po prostu nie zauważyłem. W takim razie,jeśli będziesz w Polsce daj tylko maleńki sygnał a pojawię się z odpowiednia ilością rowerów dla Ciebie twojej rodziny i znajomych. Moje zaproszenie jest skierowane również do Tomka. Całodniową imprezę możemy rozszerzyć na dwa, trzy dni.
Zgłaszam chęć uczestnictwa w rajdzie motorowym, tym bardziej, że prosiłem Cię o inforamcję na temat twojej wyprawy po "bezdrożach" USA. To nie jest dla mnie proste, więc powoli tłumaczę ten tekst, który mi poleciłeś. Zdobyłem już kontakt z bratem stryjecznym, o którym miałem bardzo mało informacji. On mieszka w Nowym Yorku. Do tego odnowiłem kontakt z moim najlepszym, kolegą z lat młodzieńczych, który mieszka na zachodnim wybrzeżu Kanady. Są to dwa punkty bazowe na, których mogę oprzeć swoje marzenia o takiej podróży. Dzięki Tobie mam pojęcie o kosztach, organizacji, niespodziankach, które mnie mogą spotkać. Jeszcze muszę sie dużo uczyć, między innymi języka. Nie zmienia to postaci rzeczy, że mam już cel i tego się będę trzymał.
Jak już wcześniej pisałem, bardzo cenię sobie anonimowość, bo pozwala ona, w naszych warunkach, na szczere i niczym nie skrępowane wypowiedzi.
Zgodnie z propozycją Tomka jestem w trakcie opracowania mapy "chrząszczowego" rowerzysty. Oprócz miejsc przez, które będziemy przejeżdżać będą zaznaczone miejsca, które warto zobaczyć, miejsca do odpoczynku, ewentualnie miejsca schronienia się przed deszczem, sklepiki wiejskie, jadłodajnie, itp.
Może w tych miejscach postawić, za zgodą właścicieli, chrząszcze. Będą one drogowskazami dla podróżnych rowerzystów. Wyobrażam sobie Szczebrzeszyn jako bazę wypadową na Roztocze Zachodnie gdzie jest "brama wjazdowa" do tej części Roztocza.
Do zobaczenia
doktor

czas wpisu: 2005-12-09 08:03:11

1417
Andrzej - coś mi się obiło o uszy, że gmina Sułów chce zrobić w lecie rajd samochodów terenowych - może połączyć imprezy i zrobić większy szum wokół tego? Ja na motorze nie za bardzo, ale zgłaszam akces jako fotograf. O ile impreza nie odbędzie się przed końcem maja.
Pozdrawiam
Tomasz Pańczyk

czas wpisu: 2005-12-09 06:10:34

1416
Glosowanie-Glosowanie
Gdy pierwszy raz bylem w Australii ( 1993) dowiedzialem sie ze tu glosowanie jest przymusowe.!
( ten kto nie glosuje placi kare pieniezna)!!!!
Az mnie to zatrzeslo z oburzenia..

Po wielu jednak latach i obserwacjach tego co sie dzieje w Polsce ( m.in. gdy oszolom z antypodow - mr. zarozumialy Tyminski w glosowaniu na glowe panstwa dostaje taka ilosc glosow ze "moze" nawet zostac wodzem narodu znad wisly, jestem sklonny zmienic zdanie co procedury wyborow w Polsce.
Bo nawet Ci leniwi i Ci zdegustowani polityka maja w koncu jakies zdanie co do tego kto ma ich reprezentowac.
Ale gdy ktos nie idzie do urn wyborczych i potem biadoli ze ma zly RZAD i ze to wina RZADU za to jak ten RZAD rzadzi - to juz naprawde jest bicie piany z mozgu.
Piszac to pragne zachecic do AKTYWNEGO uczestnictwa w zyciu miasta.
I tego na Forum i szczegolnie tego w praktyce...
Andrzej Klajn

Andrzej Klajn

czas wpisu: 2005-12-09 01:41:05

1415
Forumowiecze,
Tu jeszcze chcialbym dodac ze ja i Tomek panczyk nie jestesmy jakims tandemem jadacym na SZCZEBRZESKIM siodelku.
Mieszkamy od siebie prawie 20 000 km.
Chodzi nam o to ze tylko AKTYWNA postawa mozna cos zrobic wogole.
Pisanie, nawet to najbardziej gornolotne o tym co powinno sie zrobic i jak to powinno sie zrobic nic tu nie da.
Trzeba to po prostu zrobic.
I gdy pisze na Forum ze chce zorganizowac raid motocyklistow czy spotkanie z red. Broniarkiem w 2006 roku i prosze o AKTYWNA pomoc, ot chocby pomoc w formie porad i sugestii, to nikt oprocz JEDNEGO ( 1) Forumowicza nie napisal na tym Forum cos w tej materii do mnie .
Jestem na 100 procent pewien ze po rajdzie i po spotkaniu bedzie wiele osob ktore wystapia z bardzo elokwentna krytyka tych skromnych poczynan w celu promocji miasta.
Z pozdrowieniami i nadzieja na odpowiedz na moje prosby i sugestie
Andrzej Klajn
Andrzej Klajn

czas wpisu: 2005-12-09 01:22:53

1414
Podpisuję się pod słowami Andrzeja - do mnie Doktor też nie odezwał się, mimo próśb na tej stronie. Albo coś się chce zrobić i wtedy rusza do boju z otwartą przyłbicą, albo po cichu doradza i narzeka. Nie chciałbym nikogo pominąć, ale osoby czynnie biorące udział w dyskusjach na tej stronie podpisane z imienia i nazwiska to Andrzej Klajn, Leszek Balicki (nieobecny tu od pewnego czasu) i Tomasz Pańczyk.
Co do głosowania na tych, którzy już byli, to wcale tak być nie musi - w Szczebrzeszynie są ludzie, którzy nie zasiadali jeszcze na stołkach, a są przygotowani do profesjonalnego zarządzania gminą. Jak się zagłosuje, tak będzie.
Tomasz Pańczyk

czas wpisu: 2005-12-08 20:07:18

1413
Wybrać możemy tych ,teoretycznie ważnych! Popatrzmy tam gdzie siedzą od lat i tylko się (tuczą)a my, podatnicy wpływu na ich stołli niestety nie mamy .Myślę Że my Szczebrzeszacy -przynajmiej kilku ,pokonamy biurokracyjne padołki.i w końcu coś się da tu zrobić .Na złość naszym władzom .COŚ CO PRZYNIESIE KORZYŚĆ NASZEMU MIASTECZKU
Piotr 2

czas wpisu: 2005-12-08 20:03:11

1412
Rafal,
Wyciag narciarski:
Wiele lat temu, moj brat, Edward Klajn obslugiwal i mial "pod opieka" ten wyciag.
Jak to funkcjnowalo naprawde i kto przejal po nim ten wyciag - jak moj brat wyjechal z Polski - nie wiem.
Doktorze:
Piszesz pelne zaangazowania wypowiedzi.
Ale gdy chcialem sie z Toba wybrac na wycieczke rowerowa w ROZTOCZE - milczenie.
Boisz sie odkryc prawdziwe JA?
Latwo pisac ANONIMOWO.
Dlaczego?
Tacy ludzie jak Ty - mogliby wiele zrobic dla miasta.
podalem Co moj prywatny adres - zadnej odpowiedzi?
Jestes - CICHOCIEMNYM?
Dlaczego w stosunku do jawnych i otwartych Ci ludzi?
Pozdrowienia
Andrzej Klajn
Andrzej Klajn

czas wpisu: 2005-12-08 19:44:50

1411
A kogo wybrać jak będą kandydować ci, którzy już byli ? Nic tylko trzeba będzie kogoś wybrać z pośród tych co już byli
Ken

czas wpisu: 2005-12-08 18:31:51

1410
W przyszłym roku wybory samorządowe - WYBIERZMY TAKICH, KTÓRZY BĘDĄ CHCIELI ROZRUSZAĆ SZCZEBRZESZYN. I będą chcieli współpracować z zapaleńcami, a nie rzucać im kłody pod nogi. Inaczej znowu tylko narzekanie.
LoMa

czas wpisu: 2005-12-08 16:25:36

1409
Drodi Doktorze !
Ludzie, zapaleńcy i do nieprzytomności oddani sprawie są, ale gdy dochodzi do kontaktu z urzędnikami, gdy trzeba załatwić formalności, lub uzyskać pomoc (nie finansową) od władz, to wszystko się momentalnie rozpływa, czyli cała idea, zapał i chęci. Samemu, bez pomocy logistycznej władz, nic się nie zrobi.
Ken

czas wpisu: 2005-12-08 08:48:26

1408
Marku !
Najprostsza odpowiedź, jaka ciśnie mi się na usta, na pytanie dlaczego w Szczebrzeszynie nie może odbyć się np. święto trzech kultur, BO NIE. U nas było pięć kultur a nie trzy, muzeum było a nie jest, najważniejsze jednak jest to żeby identyfikować się z historią ludzi, którzy ją wcześniej tworzyli. Brak jest zapalnika, kreatora, zapaleńca, człowieka oddanego ludziom,którym służy, oddanego sprawie do nieprzytomności. Mamy dobrego urzędnika i tak już pozostanie. Tak naprawdę decyduje o tym środowisko. Nikomu nic się nie chce robić. Ludzie wstydzą się być aktywnymi. Brak jest pozytywnej motywacji do współdziałania na rzecz innych. Najgorsze jest to, że ludzie mogący wnieść tą iskrę Bożą do działalności na niwie życia gospodarczego, politycznego, kulturalnego czy sportowego są na uboczu i nie wychylają się do zarządzania gminą. Jest im widocznie dobrze i dlatego tak zostanie do czasu pojawienia się silnej grupy ludzi ze zrozumiałym dla większości mieszkańców programem. Jeśli zdobędą zaufanie to środowisko się rozrusza. Jeśli nie to nic się nie zmieni.
Znowu sobie ponarzekałem.To wszystko przez Marka, bo zadaje pytania a mi się tylko wydaje, że znam część odpowiedzi.
We Włodawie w dniach 15-18.12.2005 r. odbędzie się Festiwal Trzech Kultur. W piątek 16 grudnia o godz. 18 w Muzeum "Wielka Synagoga" odbędzie się recital "Szmoncesy" w wykonaniu Wiktora Zborowskiego i Mariana Opani. Może ktoś z władz naszego miasta pojedzie tam aby zobaczyć jak się można zorganizować.
doktor

czas wpisu: 2005-12-08 08:20:17

1407
Kiedys byl w Szczebrzeszynie wyciag, ale ze ostatni raz narty na nogach mialem w przedszkolu, to nie wiem czy spelnial oczekiwania narciarzy
rafal

czas wpisu: 2005-12-07 20:40:22

1406
Co wy na to rodacy?

adresuję te linki do działaczy Stowarzyszenia (Stowarzyszeń) które chcą promować nasze miasto

http://www.muzeum.wlodawa.metronet.pl/m_festiwal.htm

http://www.muzeum.wlodawa.metronet.pl/program_festiwalu.htm

Dlaczego nie u nas ?
Może nie od razu na taką skalę.
Zapraszam do wypowiedzi na temat dlaczego nie my ?
Może ktoś rozsądnie odpowie dlaczego inni mogą a my nie.

Marek

czas wpisu: 2005-12-07 12:50:19

1405
Do Marka.
Na pierwszy rzut oka to część, którą widać na zdjęciu, a jest to ok 250-300m, stoku jest on o małym nachyleniu. Być może pozostała część stoku jest bardziej odpowiednia do szusowania na zjazdówkach. Myślę, że lepsze stoki można znaleźć na wysokim roztoczu tj. w okolicach Teodorówki, Goraja, Grudka czy Zaporza k. Radecznicy. Mój znajomy opowiadał mi, że była grupa 3 - 4 ludzi ze Szczebrzeszyna, która wyszukiwała miejsca pod budowę wyciągu. Z ich przekazu wynikało, że w okolicach Szczebrzeszyna nie ma dobrego terenu na porządny narciarski stok. Zjazdy są krótkie ale zdarzają się bardzo ostre. Był też problem z dojazdem do odpowiednich terenów. Późnij pojawił się wyciąg w Krasnobrodzie i pewnie dali sobie spokój. Jak się zakończyły ich poszukiwania nie wiem bo straiłem z nimi kontakt.

doktor

czas wpisu: 2005-12-07 09:35:11

1404
Co wy na to rodacy?

http://roztocze.net/newsroom.php/20096.html

Pozdrawiam
Marek

czas wpisu: 2005-12-07 09:09:03

1403
Nie zakręcili go od czasu otwarcia tego gazociągu, to cud że nie doszło do wybuchu.
Lolo

czas wpisu: 2005-12-06 15:40:03

1402
Cz ktoś słyuszał o pękniejtej rurze gazociągu na osiedlu bloków Gaz sie ulatniał .W naszym miasteczku robi się coraz niebezpieczniej .Albo pył z azbestu ,albo ulatniający się gaz dobrze ze chociaz mamy sprawnie działającą straz
barbi

czas wpisu: 2005-12-06 14:31:34

1401
Piotrze,
Zdradze Ci pewna tajemnice!
Mowiec szczerze , mowie lepiej po szwedzku niz w innym jezyku.
Mimo ze jezyk polski to moj MATCZYNY, czyli ojczysty jezyk.
Czasami to przykro mowic o tym, ale rozumuje i mowie po SZWDZKU.
Wymowa moja nie jest SUPER szwedzka. Kazdy Szwed rozpozna we mnie OBCOKRAJOWCA. Ale po szwedzku wypowiadam si najlepiej, najszybciej, najdokladniej.
Jak rozmawiam z moim bratem, mieszkajacym od X-Lat w Szwecji, od czasu do czasu uzywam SZWEDZKIEGO , aby sie dokladnie porozumiec i wyrazic to co nam lezy na POLSKIEJ DUSZY. Takie sa realia
Pozdrowienia
Andrzej
P.S.
Piszcie po Polsku. Odpowiem w tm jezyku ZAWSZE

Andrzej Klajn

czas wpisu: 2005-12-04 12:33:04

[ Pierwsza strona ][ Poprzednia strona | Następna strona ][ Ostatnia strona ]

Powrót na stronę WWW | Dopisz się do księgi


Odwiedz sponsora ksiegi!
Darmowe księgi gości. Załóż własną księgę!