1687

Zawsze pisze relacje z sesji. Jeden raz straciłem swoje zapiski z obrad październikowej sesji i nie było z niej relacji. Można sobie przejrzeć archiwum na szczebrzeszyn.info. Myśle że zainteresowani znjdą wypowiedz burmistrza o umorzeniu podatku w oficjalnym protokole, który jest sporządzany podczas każdej sesji. Tomasz Gaudnik czas wpisu: 2006-01-17 20:08:16

1686	do "ktosia" -obyś sie nie cieszył na próżno?????????????????????? A bo to pierwsza kontrola. pracownik UM czas wpisu: 2006-01-17 20:04:17

1685	Panie Tomku a dlaczego Pan tego nie napisze co Pan usłyszał na sesji. mieszkaniec czas wpisu: 2006-01-17 20:01:08

1684	A ja się cieszę z kontroli w Urzędzie. Blady strach padł na urzędasów. Może dostaną wreszcie po łapskach. Ktoś czas wpisu: 2006-01-17 19:50:21

1683	Najlepiej by było, gdyby burmistrz wydał oficjalne oświadczenie wyjaśniające umorzenie podatku zakładom w Bodaczowie. Wtedy wszystko byłoby jasne i raz na zawsze zamknęłoby temat. Tomasz Gaudnik czas wpisu: 2006-01-17 19:34:23

1682

Pan Tomasz Gaudnik wcale nie jest taki rzetelny w przekazywaniu informacji-pisze tylko to co według niego jest ciekawe.Zawsze uczestniczy w sesjach i o ile się dowiedziałem to burmistrz na sesji odpowiadał na pytanie dlaczego umorzone zostały podatki zakładom w Bodaczowie.Dlaczego Pan Tomek nie napisał o tym.Czy Pan Tomek zapomniał ,czy celowo przemilczał.Czy poprzednia władza tłumaczyła się z tego,że też umorzyła podatki wcześniejszemu właścicielowi zakładu - a potem znalazła tam zatrudnienie. ktoś czas wpisu: 2006-01-17 19:01:16

1681

Tomek Gaudnik to niepisany AMBASADOR Szczebrzeszyna. Gdyby ludzie z miasteczka to naprawde zrozumieli, Tomek mial by latwiejsza sytuacje w swojej pracy nad promocja miasta. Staram sie zawsze spotykac z Tomkiem gdy jestem w Szczebrzeszynie. To od niego wiem czym miasto zyje. To on jest tym ZYWYM zrodlem informacji. Szczerym i prawdziwym. Mam nadzieje ze kazdy z Forumowiczow to wie i poprze Tomka w jego wysilkach aby miasto mialo w koncu jakas lokalna gazete-biuletyn informacyjny. Ze nie wspomne o potrzebie stworzenia jakiegos punktu informacji dla turystow.. Pozdrowienia Andrzej Andrzej Klajn czas wpisu: 2006-01-17 01:13:21

1680

Hi Piotrek, Hi Forumowicze. Ja tez bylem pesymista-optymistycznym. Zycie na "ZACHODZIE" nauczylo mnie patrzec trzezwo na swoje zycie i szacunku dla innych. Szczegolnie dla tych ciezko pracujacych "obcokrajowcow". Mialem troche szczescia w zyciu, ale jak mowia medrcy - szczesciu trzeba pomoc. I teraz gdy moja sytuacja zyciowa mi na to pozwala, staram sie uczyc optymizmu i pomagac ludziom z mojego grona, srodowiska, otoczenia miejsca pochodzenia. To czego nauczylem sie w wedrowkach po swiecie - chce przekazac tym z ktorymi sie spotykam. A ze robie to bezinteresownie, nie zwracam uwage na obmowy i tym podobne podchody. Obecnie juz tylko OPTYMISTA Andrzej Piotrek! "Rajd Szczebrzeszyn By Bike" to sprawa murowana. Pracuj z kolegami nad szczegolami. termin zostaw na razie do dyskusji! Andrzej Klajn czas wpisu: 2006-01-17 00:58:26

1679

Chcę nawiązać ,do wypowiedzi A.Klajna Urodziłem się pesymistą------ i takim zostałem , do dnia, kiedy ,pewien mądry człowiek(mój sąsiad ) otworzył mi oczy . Od tamtej chwili ,nikt nie jest w stanie mi powiedzieć, że czegoś : Nie da się ,lub nie można zrobić .Nauczył mnie też NAJWAŻNIEJSZEJ rzeczy –by nikomu nie robić ,,złego” Wielu z uczestników forum tylko narzeka, ale w zasadzie tylko tyle potrafi .Jeśli trzeba coś zrobić to po ptakach !!!!!!!!!!!!! Najlepiej przed monitorem /popłakać na ten świat Czepiacie się Tomka G. Ale to on tak naprawdę promuje Szczebrzeszyn w necie Czy widzieliście jego ,fot.Na Szczebrzeskiej stronie?.......A warto !!! Piotr Bartnik czas wpisu: 2006-01-16 23:35:53

1678

CD.. . Stowarzyszenia powstalo dzieki temu ze wlasnie ludzie ze Szczebrzeszyna postanowili cos zrobic aby uaktywnic obywateli miasta. Jak do tej pory wielu krytykuje dzialaczy Stowarzyszenia, ale z tego co wiem, NIKT nie chce aktywnie wlaczyc sie w prace Stowarzyszenia. Typowe to co pani Ewa pisze. ONI – MY. Tylko w mniejszej skali .. Rozmawialem z Burmistrzem i innymi ludzmi z „wladzy” podczas moich kilku ostatnich pobytow w Szczebrzeszynie. Odnioslem takie samo wrazenie jezeli chodzi o wladze jak Mieszkaniec – patrz wpis 1675. Napisalem o tym na Forum. Spotkalem sie z wieloma krytycznymi uwagami. Pisanymi z reguly anonimowo. No i z typowym narzekaniem i biadoleniem. Jestem czlowiek czynu i nie rozumie ludzi czekajacych na gotowe i na malkontentow ciagle na pozycji ANTY. Czytajac pani wypowiedzi i kilka odpowiedzi na nie na tej stronie nie sposob nie byc jednak optymista. Ja i kilku ludzi z Forum, z „naczelnym” tej strony Tomkiem Panczykiem – mamy klika pomyslow na promocje Szczebrzeszyna AD 2006. Bardzo bym sie chcial aby do naszych pomyslow dolaczylo wiele osob. Moj adres internetowy jast chyba kazdemu znany: [email protected] P.S. Gdy pisze: ZROBILEM, ZALOZYLEM, BYLEM etc. mam na mysli wiele osob ktore aktywnie pomagaly mi w zorganizowaniu spotkania inicjujacego powstanie Stowarzyszenia i osob bedacych swiadkami spotkan z „ wladzami” miasta. Tu wymienie tylko oficjalna osobe - Tomka Gaudnika. Kazdemu z nich – raz jeszcze dzieki i do zobaczenia w Szczebrzeszynie z wiosna i w lecie. Andrzej Andrzej Klajn czas wpisu: 2006-01-16 21:44:35

1677

Pani Ewo! Sprecyzowala Pani ( wpis 1670) w super sposob to ca wielu z nas czuje i mysli jezeli chodzi o sytuacje w Szczebrzeszynie. Ja zyje od ponad 43 lat poza Szczebrzeszynem. Od ponad 36 lat poza Polska. Z sentymantu - sprawy Szczebrzeszyna sa mi bardzo bliskie. Sledze to co dzieje sie w miasteczku w ktorym sie wychowalem i naprawde nie rozumie ludzi ktorzy potrafia w nieskonczonosc dyskutowac co jest zle, gdy wystacza chwile aby przy odrobinie dobrej woli zrobic cos dobrego. Gdy po raz pierwszy spotkalem sie z kalumniami rzucanymi na „wladze” miasta,( chyba 2 lata temu gdy bylem w Australii), postanowilem czynnie wlaczyc sie w sprawy miasta. Poprosilem na tym Forum WSZYSTKICH o wspolne spotkanie sie w Szczebrzeszynie i na przedyskutowanie spraw miasteczka. Postanowilem tez spotkac sie z „wladzami” miasta i naocznie przekonac sie co jest grane. NIKT z anonimowcow nie chcial sie fizycznie spotkac ze mna. Gdy bylem w Polsce - podawalem numery kontaktowe do mnie, podawalem inne namiary. NADA. NIET. NO! Nie dalem za wygrana. Bedac w miasteczku poruszylem wszystkie moje znajomosci i zebralem na neutralnym gruncie ludzi stanowiacy swego rodzaju przekroj miasta. Robilem to z inspiracji Tomka Panczyka, ktorego pomysl zalozenia Stowarzyszenia Przyjaciol Szczebrzeszyna bardzo mi sie podobal CDN Andrzej Klajn czas wpisu: 2006-01-16 21:43:21

1676

Pani Ewo Prosze przeczytac prawa obywatela we wpisie nr. 1650. Nie trzeba byc dziennikarzem ani miec legitymacji dziennikarskiej by uzyskac informacje z urzedu. Odmowa informowania obywatela lub wprowadzanie go w blad przez urzednika jest karalne. Wystarczy byc obywatelem RP by uzyskac informacje z urzedu. Po co te pytania czy ma? czy niema legitymacji czy studiów dziennikarskich. Oczywiscie trzeba poczytac do poduszki prawa obywatela do informacji + miec tak zwane ja.a i walic do urzedu po informacje. Jan Makara czas wpisu: 2006-01-16 20:17:02

1675	Zawsze można mnie zastać pod e - mailem [email protected]. Jeśli ma Pani jakąś sprawę, to zapraszam pod wspomniany adres. Pozdrawiam serdecznie Tomasz Gaudnik czas wpisu: 2006-01-16 19:44:43

1674

Dziękuje Panu Panie Tomaszu za wyjasnienia w sprawie! Mam że tak się wyrażę jasnośc spojrzenia. Przy okazji weszłam na Pana stronę na ktorej jest dużo informacji o sprawach miasta. Tak że rozumiem,że dostęp do informacji Pan ma tylko, chyba chodzi Panu o inny rodzaj informacji ale takie chyba zdobywa się innymi drogami. Na oficjalne Pana wystapienie otrzyma Pan oficjalna odpowiedź tylko ona będzie zawierała ogólne ble,ble,ble a informacji w tym zadnej nie będzie.I trzeba się będzie sporo nachodzić żeby zdobyć jakieś konkrety. Ale jak sądzę jest Pan dynamiczny i da Pan radę niejednej władzy się ponaprzykrzać. Nie sądzę żeby Pana artykuły były wobec Burmistrza i urzędu krytyczne, ponieważ na Pana stronie ich nie znalazłam. Problem tkwi w odbiorze wiadomości innych niż " słuszne". Władza nie lubi gdy wytyka sie jej złe decyzje a jeszcze bardziej nie lubi kiedy na te decyzje jest jakas inna alternatywa. Ale to nie jest problem tylko szczebrzeszyna.Problem jest w tym,ze nie umiemy rozmawiać a jeszcze bardziej słuchać.I tkwimy w swej niczym niezmaconej mądrości,puszymy się i przemawia przez nas zyciowa mądrość której Panu i sobie nie życzę, bo i po co!! Zachowajmy w sobie coś z dziecka to nie będzie tak straszno i smieszno jak mówią rosjanie.A tak na marginesie powiem Panu,że w urzedzie jest jeszcze jedna kontrola co już jest całkiem śmieszne. Dwie kontrole w tym samym czasie robia dwie powazne instytucje dezorganizując zupełnie pracę urzedu. I tez istnieje prawo i przeis,że nie można ich przeprowadzć jednoczesnie.Może jest to podowiedź po nastepny Pana artykuł? Pozdrawiam Pana i tak na calkiem powaźnie, gdzie moge Pana spotkać ażeby poludzku porozmawiać? Ewa Misiarz czas wpisu: 2006-01-16 19:20:57

1673

przeczytałem wiadomości o Szczebrzeszynie i jestem zaskoczony tym oczym piszecie.Wam nie chodzi wcale o dobro miasta i gminy,Wy chcecie tylko sobie ponarzekać i zganiać winę na innych.Poznałem burmistrz Mazura - nie zgadzam się z opinią o nim ,króra jest bardzo niesprawiedliwa.To jest człowiek,który chce coś /naprawdę/ zrobić dla Szczebrzeszyna.Nie walczy wcale o pieniądze dla siebie/tak jak poprzednia władza to robiła-ciągle były dla niej nagrody prawie co miesiąc-jak księgowa nie chciała podpisać nagrody -to też dostała i byla cicho/.Możemy sami startować w wyborach -jesli chcemy.Ale watpie czy te osoby ,które tak narzekaja wystartują w wyborach o stołek burmistrza. mieszkaniec czas wpisu: 2006-01-16 18:45:15

1672	Moze chodzi o zwykla niechec do Tomka, bo nie tylko chwali, ale i krytykuje, albo o obawe by nie narazic sie swojemu zwierzchnikowi (o stala prace nie jest latwo),a moze o polska rzeczywistosc, rafal czas wpisu: 2006-01-16 18:26:06

1671

Dziękuję za informacje! Mnie nie chodzi o wykształcenie. W Polsce 80% osób nie pracuje w swoim zawodzie, dziennikarzy chroni prawo prasowe ( i to chyba nie do końca skoro dziennikarz ma odywać karę) w ZK.Chodzi mi jedynie o zdobywanie informacji, wiadomo że dziennikarz może je uzyskć po przedstawieniu dokumentu z gazety i po aprobacie naczeknego w sprawie artykulu. Może Pan Gaudnik tego niem ma i dlatego ibformacji zdobć nie może , bo naprawde nie wiem o co innego chodzi! Ewa Misiarz czas wpisu: 2006-01-16 17:47:38

1670

Pani Ewo. Jestem administratorem Internetowego Portalu Informacyjnego "Szczebrzeszyn.Info". Administrator takiego portalu jest odpowiednikiem redaktora naczelnego w "papierowej" gazecie. Sam dla siebie jestem szefem. Legitymacje oczywiście posiadam. Jako mieszkaniec gminy i jako redaktor "prasy" internetowej, mam prawo pozyskiwać informacje z gminy i z innych instytucji. Proszę zapoznać się z Prawem Prasowym, które obejmuje również strony internetowe. Tomasz Gaudnik czas wpisu: 2006-01-16 17:43:22

1669

Pan Gaudnik nie musi mieć żadnego pełnomocnictwa ani tym bardziej legitymacji. Pani Ewo, czy Pani uważa, że dziennikarze np. Kroniki Tygodnia czy Tygodnika Zamojskiego ukończyli dziennikarstwo? Pan Gaudnik jako prowadzący stronę Szczebrzeszyn Info ma zgodnie z prawem prasowym status dziennikarza i nikt w urzędzie nie ma prawa nie udzielić mu informacji. Pozdrawiam. turkuć podjadek czas wpisu: 2006-01-16 17:41:32

1668

Dawno nie zabierałam głosu bo po prostu nie było mnie, Teraz wróciłam weszłam na strone i..... nic się nie zmieniło! Wyzwiska,inwektywy, rozliczanie wszystkich z prawdziwego i nie prawdziwego. Czy naprawdę o to chodzi!? Ten mądry, ten jeszcze mądrzejszy, wszyscy (jak to polacy zreszta) znają się na wszystkim). A jak na wszystkim to chyba na niczym. Chciałabym ażeby można było porozmawiać i użyć siły argumentów a nie dyskutowac ćże tak powiem na czczo. Nie lubie rozmawiać z osobami które nic do dyskusji nie wnoszą a jedynie jad i nienawiść. Z niektórych wypowiedzi wynika że ludzie chcą co najmniej wybraną przez siebie władzę zlinczować,tylko pytam po co komu takie wypowiedzi. " Doktor" proponuje zeby porozmawiał z nim Pan Drożdżyk. Doktorze jeszcze władza z nikim nie rozmawia na stronach chyba że będzie to czat.Może trzeba to zaproponowac, urząd ma swoje strony Zresztą żeby z kimś rozmawiać to nie trzeba wywoływać go do tablicy ale przedstawić się z imienia i nazwiska i zadać pytanie, tak to jest przyjęte w cywilizowanym świecie.A tutaj jak widzę każdy się wstydzi oprócz paru osób swoich nazwisk.Nie znam Pana Gaudnika, nie wiem jaka pełni funkcje w szczebrzeszynie ale zadam pytanie jemu chyba: na jakiej podstawie zbiera i chce zbierać dokumenty z urzędu. Czy dyponuje jakąś legitymacją( mam na myśli prasową) czy ma czyjeś pełnomoctnictwa? Żaden normalnie i zdrowo myślący urzędnik nie będzie informował interesantów o działaniach i poczynaniach Urzędu. O tych działaniach powinni nas informowac RADNI!! Przepraszam za uzycie wielkich liter. Oni sa wybrani, oni podejmuja decyzje i oni je uchwalają.A że nie potrafią sie porozumieć ze swoimi wyborcami( bardzo miedialni byli przed wyborami)wynika to z punktu siedzenia. Nikt nie zadał im pytania o wynagrodzenie może przez to przycichli!! Mieszkam w Szczebrzeszynie i nie wstydzę się swojego nazwiska.Pozdrawiam Ewa Misiarz czas wpisu: 2006-01-16 17:28:00

1667	Chyba prawo do zartu zostawiasz tylko dla siebie - nie pisalem, ze fach ma jakies znaczenie - zazartowalem jedynie ze zbieznosci Twojego nicka z zawodem wykonywanym przez Twojego reprezentanta, mysle ze to wyjasnienie Ci wystarczy. Pozdrawiam Rafal czas wpisu: 2006-01-16 16:27:07

1666

dziękuje Panu za informację, szczerze powiedziawszy jestem tym zdziwona i to mocno, nie mieszkam w Szczebrzeszynie już dość długo i dziwi mnie ze miasteczko które ma jakies aspiracje turystyczne nie ma swojego wydziału promocji lub osób tym się zajmujących,myślących jak ożywić turystykę, nie wspominając już o centrum informacj turystycznej. obawiam sie że jeżeli władza nie pomyśli poważnie na temat rozwoju turystyki w naszym regionie to tutaj się nic nie zmieni. pomysł z wyciągiem jest bardzo dobry, tylko boje sie że skończy sie na pomyśle, a szkoda może byłby to motor dla rozwoju drobnej gastronomi, noclegów. (np. wiem że Warmi i Mazurach, które mają czym przyciągnąc turystów w lecie, to w tym momencie jest już około 12 wyciągów i ciągle powstają nowe żeby móc przyciągac turystów także w zimie i by nie było martwego sezonu) pozdrawiam. iwona czas wpisu: 2006-01-16 14:46:02

1665

Fach tu nie ma nic do rzeczy. Zadałem pytanie w bardzo ważnej sprawie i proszę osobę, do której się zwracałem o odpowiedź. Rafał nie wem co Ci chodzi po głowie. Ja staram się uczestniczyć w rzeczowych rozmowach. To pytanie jest bardzo rzeczowe, tym bardziej że co roku podatki wzrastają a zwolnienia z podatków powinny być pod kontrolą społeczną. W naszym imieniu sprawują ją nasi radni. doktor czas wpisu: 2006-01-16 14:45:43

1664	Iwono, w UM Sczzebrzeszyna wogóle nie ma wydziału promocji (!) Tomasz Gaudnik czas wpisu: 2006-01-16 14:13:12

1663

Witam! wczoraj na TV4 program "Instynkt tropiciela" był poświęcony naszym okolicom, szczególnie dużo było na temat Zamościa, naszych regionalnych cebularzy i Zwierzyńca, niestety na temat Szczebrzeszyna była tylko mała wstawka że na trasie z Zamościa do Zwierzyńca(małego urokliwego miasteczka) znajduje sie Szczebrzeszyn ze słynnym pomnikiem Chrząszcza. Z jednej strony cieszy że wspomianio w ogóle o Szczebrzeszynie, z drugiej strony martwi że w porównianiu do Zwierzyńca o którym był spory materiał, u nas jedyną wartą zobaczenia rzeczą był pomnik. Po obejrzeniu programu zastanawia mnie jedno, czy skoro Wydział Promocji Miasta Zamość brał szeroki udział przy tworzeniu programu, to czy nasz Szczebrzeski Wydział Promocji wiedzial, że ktoś coś robi o mieście i czy mają przygotowane ciekawe materiały na temat miasteczka gdyby ktoś chcial coś makręcić? Pozdrawiam iwona czas wpisu: 2006-01-16 13:42:51

1662

Rzeczywiście są plany budowy zjazdu dla narciarzy. Prawdopodobnie taki zjazd ma powstać na granicy gmin Szczebrzeszyn i Zwierzyniec. Zainteresowani budową wyciągu narciarskiego oglądali, zdaje się w grudniu 2005 r., wzgórza szczebrzeszyńskie. Nie wiadomo mi jednak o żadnych decyzjach w tej sprawie. Według mnie są to dopiero plany. Tomasz Gaudnik czas wpisu: 2006-01-16 13:05:48

1661	Znalazłem taką informację: http://roztocze.net/newsroom.php/20361 Czy to prawda, bo nic o wyciągu k/Szczebrzeszyna nie słyszałem Marek czas wpisu: 2006-01-16 12:06:18

1660	Do kolegi po fachu :) rafal czas wpisu: 2006-01-16 11:38:29

1659	Ponizsze pytanie kierujmy do naszych przedstawicieli. Moim jest Mariusz Drożdżyk i do niego zwracam się z prośbą o odpowiedź w tej sprawie. Jeśli może wystąpić na forum to bardzo proszę niech się nie wstydzi i odpowie nam o swoich decyzjach w tej sprawie. doktor czas wpisu: 2006-01-16 08:56:28

1658	Bardzo zainteresowala mnie informacja, ze Burmistrz umorzyl 1400 tys. braciom Skerczynskim. Mam nadzieje, ze Burmistrz ma jaja i odniesie sie do tej informacji. Jezeli to prawda, to jest to skandal, zeby nie powiedziec afera Observator czas wpisu: 2006-01-16 08:38:55

1657	Agato zbierali nasi księża ,i tyklo oni i P.Kaznowscy.wiedzą ile . Piotr Bartnik czas wpisu: 2006-01-15 14:30:01

1656	A ileście uzbierali ? Agata czas wpisu: 2006-01-15 14:24:09

1655	Niedawno wróciłem z kościoła . Jestem pod wrażeniem ,poziom wokalny chóru bardzo wysoki ,ludzie też dopisali Myślę, że to był naprawdę dobry pomysł . Piotr Bartnik czas wpisu: 2006-01-15 13:16:27

1654	Znowu sie czepiajo naszego burmistrzunia. A on taki biedny chłopisko. I wszyscy coś chco od niego. nikoś czas wpisu: 2006-01-15 11:39:33

1653

Jaśnie panujący, już niedługo, Panie Burmistrzu!! Dlaczego umorzył Pan w 2004 roku ponad 1400 tys.(milion 400 tysięcy) nowych polskich złotych podatku od nieruchomości zakładom tłuszczowym w Bodaczowie Panów S. i nie przeznaczył ich chociażby na schody albo inne cele których Pan oczywiście nie widzi. Trza skończyć jeść banany i słuchać od podwładnych jak jest super. Bo to dla nich jest super. Popatrz Pan jak pracują. Do 11-ej obskoczą wszystkie promocje w mieście i wracają z pełnymi torbami. A my czekamy we wtorek, ale Pan albo w W-ie albo w Lublinie (promocje większe, wiemy, czytamy w gazetach) wyborca czas wpisu: 2006-01-14 22:15:20

1652	A nasi Radni? Co zrobili? Wiem. Wszyscy będą "ojcami chrzestnymi" chodników. Że to ONI i tylko dzięki nim mamy po czym chodzić. Niektórzy chcieli żeby nam jeszcze grało ze schodów. Pewnie przy piwie i automatach. cdn wyborca czas wpisu: 2006-01-14 22:06:35

1651

Samo to, że Tomek nie może dowiedzieć się nic w Urzędzie. A Jaśnie Panie Mazur z Kawęczynka. Co z ISO??? Było be , bo trzeba było żeby Panie pa Elektryku i innych liceach dokształcały się na studiach? A co z gościem z Miasta Zamość? Wice burmistrzem. Cóż On takiego rewelacyjnego zrobił dla miasta? Nawet go nie spotkamy za kilka miesięcy a On będzie mile (finansowo) wspominał Sz-yn. Nie wspomnę już o Marianie. Jeden już był wcześniej i wyżej i był "piękny". A nasz tylko był. Sory jestem facetem, ale może komuś się podoba. Żeby jeszcze beret włożył. cdn wyborca czas wpisu: 2006-01-14 22:01:32

1650

Dawno mnie nie było ale mam kilka refleksji. Nie bójmy się władzy. Ona nic nam nie może zrobić, skoro mówimy prawdę. A prawda niektórych włodarzy bardzo boli. I nie jest tak jak oni mówią. To już było. Skoro partia mówi to znaczy że mówi. I tak tu u nas jest niestety. Większość wybrańcow radnych i burmistrz tak wiele robią i mówią że robią że my tego nie widzimy. I mają nas niestety w .... .cdn wyborca czas wpisu: 2006-01-14 21:53:15

1649

Wybory wygrały zawzięte Kaczory, które co chwila latają do Rydzyka i za chwilę wprowadzą nam obowiązek słuchania Radia Maryja. Już Dorn chciał robić brankę do wojska wsród lekarzy. Kiedyś jedyna słuszna władza była w Moskwie, dzisiaj w Toruniu. Stalin cieszy się zza grobu. A swoją drogą ludzie powinni przestać bać się urzędników i korzystać ze swoich praw. Mariusz czas wpisu: 2006-01-14 18:38:09

1648

MOZE PO WYBORACH DOTRZE TO DO SZCZEBRZESZYNA Prawo do informacji publicznej jest jednym z zasadniczych praw obywatelskich zagwarantowanych w Konstytucji Rzeczypospolitej Polskiej z dnia 2 kwietnia 1997 r. ( Dz.U. Nr 78, poz. 483 ). W art. 54 ust. 1 stanowi ona bowiem o wolności wyrażania opinii, jak również pozyskiwania i rozpowszechniania informacji Rozwinięciem ww. normy jest zapis art. 61 Ustawy zasadniczej, zgodnie z którym obywatel ma prawo do uzyskiwania informacji o działalności organów władzy publicznej oraz osób pełniących funkcje publiczne. Prawo to obejmuje również uzyskiwanie informacji o działalności organów samorządu gospodarczego i zawodowego a także innych osób oraz jednostek organizacyjnych w zakresie, w jakim wykonują one zadania władzy publicznej i gospodarują mieniem komunalnym lub majątkiem Skarbu Państwa. Prawo do uzyskiwania informacji obejmuje dostęp do dokumentów oraz wstęp na posiedzenia kolegialnych organów władzy publicznej pochodzących z powszechnych wyborów, z możliwością rejestracji dźwięku lub obrazu. Jan Makara czas wpisu: 2006-01-14 17:54:17

1647	Pisalismy wczesniej o kirkucie w Szczebrzeszynie - ciekawy opis autorstwa Pawła Trzcińskiego znajduje sie na stronie: http://www.roztocze.stalwol.pl/Roztocze/Fhtm8/szczeb.htm rafal czas wpisu: 2006-01-14 16:11:03

1646

Przecieram oczy ze zdumienia,jakieś straszne "bagno" w tym Waszym Magistracie.Patrząc z boku wygląda na to,że w Sz.czas zatrzymał się na 1989 roku, no chyba,że ktoś tych ludzi wybrał i posadził na stołkach.Pozdrawiam ....a ja chciałem pojeździć na nartach,ale wyglada na to,że niestety nie w Szczebrzeszynie Jarek czas wpisu: 2006-01-14 13:48:19

1645	Również pozdrawiam ciebie Andrzeju, Teresę i Twoich najbliższych. Tomasz Gaudnik czas wpisu: 2006-01-14 13:33:55

1644

Witaj Andrzeju ! Tę nową władzę w Polsce widać również w Szczebrzeszynie. W Urzędzie Miejskim od początku tygodnia trwa sprawdzanie dokumentacji przez Najwyższą Izbę Kontroli (!). Jestem bardzo ciekawy wyników tej kontroli. Barbi ma racje, co do udostępniania informacji mieszkańcom, ale problem z dostępem do dokumentacji gminy mają także niektórzy radni - ci drążący, szukający i za dużo się odzywający na sesjach. Tomasz Gaudnik czas wpisu: 2006-01-14 13:32:55

1643

Hi Barbi, Hi Marku, Rozumie Cie bardzo dobrze Barbi, gdyz ostatnie lata bylem po kilka razy w roku w Polsce, ale rozumie tez intencje Marka. I trzeba kiedys w koncu zaczac proces praktycznego wcielania zasad demokratycznego zarzadzania. Znajac Barbi moge zapewnic Marka ze moze byc Ona wszystkim, ale GLUPIA BABA nie jest. Ale jest BABA, wiec...Sorry Barburko. Tu w koncu chodzi o dobro miasta a nie o skakanie sobie do oczek. Andrzej Klajn czas wpisu: 2006-01-14 13:19:28

1642

Hi Tomciu! Znowu widze ostry zab prasy! I tak trzymac.( Nie moglem sie powstrzymac- ha-ha.) A na serio to mysle ze po ostatnich wyborach - gdy mamy w Warszawce wladze ktora postanowila "wsystko" stare zlo zmienic, powinienes wykorzystac ten klimat aby w jakis sposob zmienic swoj status poersona non grata w magistracie. Wiem ze to nic przyjemnego "dobijac" sie o informacje ktore powinienes miec dostepne na codzien. Pamietam jak spotkalismy sie w magistracie i jak czekales na spotkanie z "wladzami" w korytarzu i rozumie cie bardzo dobrze. Ale wlasnie ludzie czekaja na twoje info. Bo jak ty go nie zdobedziesz i przekarzesz czytelnikom to kto im to udostepni? Kto zinterpretuje z pozycji neutralnego obserwatora? Zycze powodzenia i do zobaczenia w miasteczku w lecie 2006. Pozdrowienia Tomku dla ciebie i najblizszych. Zawsze ci zyczliwy- Andrzej Andrzej Klajn czas wpisu: 2006-01-14 13:08:42

1641

Panie Marku ,taka głupia to ja nie jestem i wiem co to jest samorząd.Piszac zeby nam dali pieniądze traktowałam to w formie przenosni.Pan Tomek pisze ze ma problemy z dostepem do dokumentów ,a co dopiero my zwykli mieszkancy.Apropos władzy.Myśle ,ze nikt z władzy nie zrobi dobrze nam tylko sobie i tu jest pies pogrzebany.To jest problem .Nie tylko naszych władz ,ale tak ogólnie. barbi czas wpisu: 2006-01-14 13:07:20

1640	Pisząc "instytucja" miałem na myśli Urząd Miejski. Jeszcze raz pozdrawiam wszystkich. Tomasz Gaudnik czas wpisu: 2006-01-14 12:03:03

1639

Bardzo chętnie będę pisał o sprawach miasta, jeśli tylko władze pozwolą mi na zbieranie informacji w tejże instytucji. W chwili obecnej( po nieprzychylnych dla władz artykułach) jestem persona non grata w magistacie, więc zbieranie informacji do publikowania na stronie "info", w chwili obecnej jest bardzo utrudnione. Oczywiście utrudnianie dostępu lub całkowita blokada dostępu do informacji publicznej, to ewidentne naruszenie prawa, w tym również konstytucji RP. W miarę pozyskiwania informacji, z pewnością będę je publikował na stronie "szczebrzeszyn.info". Zawsze bowiem stoimy po stronie mieszkańców i ich problemów, nagłaśniamy sprawy, które władza wolałaby przemilczeć lub ukryć. To się niektórym osobom bardzo niepodoba. Póki co pozdrawiam serdecznie. Tomasz Gaudnik czas wpisu: 2006-01-14 12:00:00

1638

Zaczyna sie ciekawa dyskusja nad problemem ciagle aktualnymm w Polsce. To problem WLADZY. A jak bardzo trafnie pisze Marek - to problem NAS i NASZEGO zaangarzowania w sprawy wlasnego srodowiska. Wielu ludzi krytykuje WLADZE, ale nie chce brac udzialu w - wlasnie - wyborze tej WLADZY. Ci ludzie z gory zakladaja ze " moj glos sie nie liczy, ja nic nie moge zrobic". Nic bledniejszego. Juz pojscie do urn wyborczych jest pierwszym krokiem naszego udzialu w samostanowieniu. W Australii wybory sa przymusowe. Rezultat - wybrani urzednicy robia wszystko aby sprostac potrzebom WASZYSTKICH.W innym wypadku nie sa wybrani w nastepnej kadencji. Czy nie warto by taki wariant wprowadzic w RP? I podpisuje sie pod glosem aby Tomek Gaudnik bardzie szeroko pisal o sprawach miasta, informowal jasno o aktualnie poruszanych sprawach na spotkaniach wladz miejskich. No i jak wyglada sprawa lokalnej gazetki Szczebrzeszyna? Czy cos wiecie w tej sprawie? Andrzej Andrzej Klajn czas wpisu: 2006-01-14 11:37:29