| 2708 | HRABIA DROHOMIRECKI RULEZZ:) przesympatyczny człowiek właśnie ja czas wpisu: 2006-05-18 13:30:56 |
| 2707 | Potwierdzam, że jest to bardzo ładna trasa. Każda z nich ma swoje walory, których poznanie jest jednym z celów wycieczek. Ten teren jest mało urozmaicony pagórkam. Tam spokojnie można wybrać sie z małymi dziećmi. Trasy na zachód od Szczebrzeszyna są urozmaicone trudnymi podjazdami. Tam dzieci mogą mieć problemy. Wszystko zależy od doboru trasy, wytrzymałości uczestników wycieczki i przygotowania roweru. doktor czas wpisu: 2006-05-18 08:51:10 |
| 2706 | Na wycieczkę rowerową polecam trasy : Szczebrzeszyn, B. Góra, Kosobudy, Zwierzyniec, Florianka, Górecko lub Susiec, Rebizanty, Susiec, Hamernia, Górecko, Florianka, Zwierzyniec, Szczebrzeszyn. Chyba nie ma ładniejszych tras moim zdaniem ;-) Drake czas wpisu: 2006-05-18 00:42:12 |
| 2705 | Sroda- 10:00AM w pracowni artysty z Krakowa - Mariusza Drohomireckiego odbyl sie dzisiaj przeglad prac studentow ASP z Krakowa. Byla to swego rodzaju selekcja obrazow ktore maja byc jutro o 18:00PM zaprezentowane dla szerokiej publicznosci w MDK. Profesor z tejze uczelni,-Grzegorz Bednarski, dokonal podsumowania pleneru w Szczebrzeszynie i udzielil rad, pochwal, uwag kazdemu ze studentow co do wykonanych prac. Wsrod studentow byla nawet obywatelka z Niemiec studiujaca malarstwo w Polsce. Serdecznie polecam kazdemu kto jest w tym czasie w miasteczku do odwiedzenia MDK i do obejrzenia prac studentow z ASP. Taki plener artystow to dobra reklama dla miasta. To tez okazja dla wladz i ludzi z miasta do pokazania miasta z jak najlepszej strony. Mam nadzieje ze i ludzie i przedstawiciele lokalnej administracji odwiedza galerie w MDK. Pozdrowienia Andrzej P.S. Doktorze - do zobaczenia jutro na trasie. Postaraj sie tylko o dobra pogode. Klajn Andrzej czas wpisu: 2006-05-17 20:15:21 |
| 2704 | Tomek - kiedy wracasz do Polski? Upieczemy pierogów z kaszą gryczaną! Marcin czas wpisu: 2006-05-17 17:29:50 |
| 2703 | Nieprawda, nami rządzą uczciwi ludzie. aa czas wpisu: 2006-05-17 17:22:01 |
| 2702 | Szczebrzeszynem rządzi postkomunistyczny układ polityczno-biznesowy, który się nieźle ma i sięga poza granice gminy. Oby do wrześień-październik RODACY Szczebrzeszacy. ENEMU czas wpisu: 2006-05-17 13:28:31 |
| 2701 | Juz w Szczebrzeszynie. Bede dzisiaj - sroda- na spotkaniu z artystami z Krakowa u Mariusza Drohomireckiego. Tego z Krakowa ktory zakochal sie w Szczebrzeszynie i mieszka tu w okresie letnim. Wlasnie dzisiaj artysci z Krakowa robia "generalna probe" swoich prac w pracowni Mariusza. A w czwartek z Doktorem w teren rowerkiem i o 18 w MDK galeria prac artystow z Krakowa. Na nieszczescie dla turystow a na szczescie dla rolnikow i dzialkowiczow - pogoda jest raczej nie rowerowa. Ale bedzie lepiej jutro. Pozdrowienia Andrzej Klajn Andrzej czas wpisu: 2006-05-17 09:26:33 |
| 2700 | Dziękuje ( gratulacje jak najbardziej na miejscu-to mój trzeci syn) Czyli ród nie zaginie! Tomku z Andrzejem krótko to krótko, ale dziś się widziałem Jeśli zawitasz w Szczebrzeskie progi proszę daj mi sygnał,mam parę pomysłów Pozdrawiam wszystkich na forum PS. PANIE MAKARA –dziś starałem się prawda? Mam nadzieję, że żadnego byka nie strzeliłem. Pozdrawiam Piotr Bartnik czas wpisu: 2006-05-16 22:31:35 |
| 2699 | Andrzeju! W czwartek zamierzam Cię zaprosić na przejażdżkę rowerową. Trasę będziemy regulować w zależności od naszych możliwośći i dobrej pogody. Dzisiaj się skontaktuję telefonicznie i umówimy się na konkretną godzinę. Jeśli ktoś chce z nami wyruszyć, to proszę o kontakt na forum. Zastrzegam sobie prawo odmowy, w przypadku osoby, która nie potrafiła się odpwiednio zachowywać w naszej księdze gości. Do zobaczenia! doktor czas wpisu: 2006-05-16 14:12:33 |
| 2698 | Jak do tej pory to oststnie dwa lata jezdzilem rowerem duzo po trasach Zwierzyniec-Krasnobrod, Bondyz, Kaweczynek,Kaweczyn, Blonie, Szczebrzeszyn. Z checia wybiore sie w tym roku w okolice na polnoc od Szczebrzeszyna. Polegam na trasach proponowanych przez Doktora. Do zobaczenia juz we wtorek. Andrzej Klajn Andrzej czas wpisu: 2006-05-15 18:58:54 |
| 2697 | Robercie - Doktor nie zapraszal na wspolna z Nim wycieczke, tylko proponawal wybranie sie rowerkiem w trase i chwala mu za to, ze stara sie propagowac turystyke rowerowa. Podejzewam, ze jak bedzie chcial zorganizowac wspolny wyjazd, to poda jakis kontakt, lub miejsce i godzine spotkania. Ja wzasadzie wole jezdzic w malej grupie (2 do 5 osob) Pozdrawiam robol czas wpisu: 2006-05-15 17:32:26 |
| 2696 | Robercie! Każdy ma swoje towarzystwo i znajomych. Prawdą jest, że do tej pory to tylko ja inicjuję jednodniowe wypady rowerowe. Po drodze mijałem kilka grupek, myślę że były to rodziny, rowerzystów ale nie mogę powiedzieć czy to oni się przyłączyli do mnie czy ja do nich. W tym tygodniu bedę miał przyjemność pokazać tereny Roztocza z siodełka rowerowego jednemu z naszych forumowiczów. Może spotkamy jakieś duszyczki pomykające na dwóch kółkach. Do zobaczenia na szlakach. Namawiajcie swoich znajomych spoza Gminy do odwiedzin naszych tras. Jeszcze raz przypominam o czterech kierunkach w jakich można się rozjechać ze Szczebrzszyna. 1. Krasnobród, 2. Zwierzyniec - Sochy, 3. Szperówka Gorajec Radecznica oraz 4. Szperówka - Radecznica - Nielisz. doktor czas wpisu: 2006-05-15 12:18:13 |
| 2695 | Jesli chodzi o rowery gorąco polecam Sułówek,Kulików czyli południową częśc Zalewu.Woda została podniesiona, zalane są łąki- naprawdę jest ładnie.A i spotanie z sarenką jest możliwe,ptactwa ponad miarę.....zresztą sami zobaczcie.Pozdarawiam Jarek czas wpisu: 2006-05-15 10:53:52 |
| 2694 | Również dołączam się do gratulacji.Gratuluję Piotrze Jarek czas wpisu: 2006-05-15 10:31:52 |
| 2693 | Hi Piotrek, Gratulacje, gratulacje, gratulacje. Jestem we wtorek w Szczebrzeszynie i wpadam do ciebie na CYGARO. W Szwecji jest taki zwyczaj, ze gdy rodzi sie syn, szczesliwy ojciec zaprasza na CYGARO. Doktorze! Bede do twojej dyspozycjiw srode, czwartek i piatek. Mam przyczepke na motor i rowery wiec planoj wycieczki dla "dziadka" ze Szwecji w/g twego smaku. Pozdrowienia Andrzej Klajn Andrzej czas wpisu: 2006-05-15 09:30:46 |
| 2692 | I co Doktorze, zgłosili się chętni na przejażdżkę z Tobą ? robert czas wpisu: 2006-05-15 09:10:21 |
| 2691 | I co, miałem rację namawiając Was na wycieczkę rowerową w niedzielę. Chociaż mieliśmy godzinny wiosenny deszczyk, a chwilami nawet ulewę to musze powiedzieć, że wycieczka mi się udała. Andrzeju! Jeśli już będziesz na Roztoczu to daj znać. Jeszcze do piątku kwiat na drzewach owocowych się utrzyma więc i ty będziesz mógł poczuć nadejście wiosny. Czekam na odzew tych, którzy aktywnie spędzili czas na wycieczce rowerowej. Jestem ciekawy jakie macie wrażenia po pierwszych wypadach rowerowych. Myślę, że tak jak Kornik powinniśmy "sprzedawać" sobie informacje na temat ciekawych tras rowerowych. Tylko tak może powstać prawdziwa mapa tras rowerowych w okolicach Szczebrzeszyna. Do tego pracuję nad naniesieniem naszych lokalnych tras na mapę głównej trasy Roztocza Kraśnik - Lwów. Coś mi się wydaje, że z Unii można pozyskać pieniądze na rozwój współpracy przygranicznej z Ukrainą. A przecież pasmo Roztocza ciągnie się aż na tereny Ukrainy. doktor czas wpisu: 2006-05-15 07:27:00 |
| 2690 | Piotr - gratuluję! No to nasze najmłodsze chłopaki dzieli niecałe 4 miesiące. Wszystkiego najlepszego, zdrowia i siły dla malucha i mamy. A tata też niech zakasuje rękawy ;-) Tomasz Pańczyk czas wpisu: 2006-05-15 04:51:26 |
| 2689 | Andrzeju ja mam dalej problem z wysłaniem ci poczty. Chciałem ci się pochwalić nowym przybyszem w mojej rodzinie, SYN! Gołym okiem widać, że urodzony byznesmen. Pozdrowienia dla Ciebie i Tess. I wszystkich na forum. Piotr Bartnik czas wpisu: 2006-05-14 21:48:55 |
| 2688 | przeczytałem historię szczebrzeszyna i natknąłem siena nazwe ALWA - wytwórnia trepentyny i kalfonii. Mój niezyjący już ojciec pracował tam w czasie okupacji i opowiadał, że była to zasadzie przykrywka dla niego i innych , którzy działali w podziemiu.opowiadął tez o wyzwoleniu i o tym co zrobili czerwoni, pamiętajmy... Waldek Wjciechowski czas wpisu: 2006-05-14 17:40:43 |
| 2687 | Myślę że się nie pogniewacie, że skorzystam z tej strony aby naszym paniom pielęgniarkom i położnym, które 12.05.06 obchodziły swoje święto złożyć serdeczne podziękowanie za ich trud wytrwałość i uczciwość(mogliby wziąć z nich przykład niektórzy lekarze).Życzę im zdrowia wszelkiej pomyślności iwyższego wynaagrodzenia. sloneczko czas wpisu: 2006-05-14 12:22:13 |
| 2686 | Ja mam obczajoną fajną trasę.Chociaż przyznaję, ze jest dość trudna,dla dzieci zwłaszcza.Za hydrofornią wawozem w dół,potem trudne podejscie na piechotę i szczytem wzgórza na drogę do szperówki.Piękna trasa ,a za cudowne widoki ręcze głowa .Polecam kornik czas wpisu: 2006-05-12 16:16:09 |
| 2685 | Ja z rodzinka na rozpoczecie sezonu rowerowego pojechalem do Kaweczynka, juz tyle razy jezdzilem, te trasa ale ciagle mnie zachwyca (oprocz mijanych po drodze smietnisk - niestety nie umiemy uszanowac otaczajacego nas piekna). rafal czas wpisu: 2006-05-12 15:23:06 |
| 2684 | Doktorze, Juz myslalem ze dotre do Szczebrzeszyna na niedziele. Niestety moja przyczepa na MC bedzie gotowa dopiero w poniedzialek. Mysle ze dopiero wieczorem dotre do miasta chrzaszcza. W takim razie pisze sie na rowerowe safari we wtorek, srode, czwartek.. Pozdrowieni dla rowerowego fantasty Andrzej Nadrzej Klajn czas wpisu: 2006-05-12 15:17:06 |
| 2683 | Zapowiada się, że pogoda w sobotę i niedzielę nam dopisze. Już pracuję nad ludźmi i namawiam ich na jazdę na rowerach po Roztoczu. Prosz Was wyjedźcie na rowerach całymi rodzinami. Dając przykład pociągniecie za sobą innych. Kwitnące drzewa jabłoni i grusz cudownie pachną. Aby to poczuć proponuję przejażdżkę do Szperówki. Następnie na tzw. Dolinki i drogą do Deszkowic. Droga jest bardzo bezpieczna i bardzo mało używana. jeśli ktoś będzie się czuć dobrze to proponuję jeszcze objechać zbiornik w Nieliszu. Taka wycieczka w wolnym tempie 10 km/h, do tego z przystankami na biwak, zajmie ok 6 godzin. Raz w roku zdarza się okazja poczucia wiosny, właśnie wtedy gdy kwitną drzewa. doktor czas wpisu: 2006-05-12 09:01:41 |
| 2682 | Na wizualizacji rynek wygladal na przeznaczony dla pieszych. Swierszcz przeniesiony na plac powinien wspolgrac kolorystycznie z plytami z piaskowca. robol czas wpisu: 2006-05-11 19:17:25 |
| 2681 | Njlepiej na nowe schody,jako dopełnienie dzieła.Jak wisienka na szczycie tortu. kornik czas wpisu: 2006-05-11 15:57:17 |
| 2680 | Prosze Panstwa! Wedlug mnie najrozsadniejszym rozwiazaniem byloby przeniesienie pomnika naszego Pupila wlasnie na centralna czesc rynku... eRiZ czas wpisu: 2006-05-11 15:24:10 |
| 2679 | A rynek ? Jeden wielki parking będzie, albo można tam dworzec przenieść. robert czas wpisu: 2006-05-11 15:14:03 |
| 2678 | Tylko dla szarego czlowieka nie sa zauwazalne te dzialania dla przyciagniecia turystow. Jak juz wczesniej napisano - brak w miescie parkingu i nic nie zapowiada jego powstania, swierszcz umieszczony w trudnodostepnym miejscu, waski krety dojazd(powinna byc przynajmniej informacja, ze najlepiej dotrzec na piechote),sporo tablic z informacja turystyczna nadaje sie do wymiany, niestety takie przyklady mozna mnozyc. Moze jest jakis cudowny projekt, ale na razie robione rzeczy wygladaja na nie przemyslane do konca - obym sie mylil rafal czas wpisu: 2006-05-11 13:09:06 |
| 2677 | Widzisz Zenku- nam chodzi o przyciągnięcie turystów na dłużej niż jedna fotka.Nawet Magistrat wymyslił jakiś chytry plan rozwoju turystyki.Turyści to pieniądze,więc im więcej i dłużej pobędą u nas, tym lepiej.Pozdrawiam Jarek czas wpisu: 2006-05-11 12:03:03 |
| 2676 | Jarku. Nie każdy ma ochotę zwiedzać zabytki czy spacerować. Niektórzy turyści przyjeżdzają do Szczebrzeszyna tylko po to, żeby zobaczyć pomnik chrząszcza. Teraz wygląda to tak, że pod pomnik podjeżdża samochód osobowy, opuszcza się szyba i "turysta" robi zdjęcie pomnikowi. W innej wersji, "turyści" zatrzymują się na ulicy, przy chrząszczu, wysiada z auta rodzinka, robią sobie zdjęcia przy pomniku, wsiadają do samochodu i jadą dalej ( w międzyczasie tarasując drogę innym pojazdom). Podobnie autokary, podjeżdżają pod chrząszcza, pilot wycieczki mówi dwa słowa, i autokar odjeżdża - a to wszystko bez wysiadania z pojazdu. Gdyby w pobliżu był parking, ci wszyscy ludzie mogliby się zatrzymać przy pomniku trochę dłużej szczególnie, gdyby swój pojazd mieli cały czas na oku. Jestem więc za budową parkingu na przeciw chrząszcza. Zenek czas wpisu: 2006-05-11 09:29:01 |
| 2675 | Parking przy pasikoniku nie jest potrzebny i nie ma tam na niego miejsca.W Szczebrzeszynie wszędzie jest blisko.Tak naprawdę potrzebny jest parking z prawdziwego zdarzenia, z toaletami, gastronomią.Nie ma potrzeby podjeżdżania "pod same drzwi"(nasza polska specjalność- jak mam auto to nawet do dużego pokoju wjadę)można się przespacerować - i zdrowo i z pożytkiem.Przecież mamy nie tylko "żuka",mamy też inne ciekawe rzeczy do zobaczenia.Tylko nie mamy parkingu.Doktor zachęca do dwóch kółek,są scieżki rowerowe i co z tego?Mam z Lublina rowerem dojeżdżać?W niedzielę chciałem pokonsumować w Mazzi,ale nie było gdzie "taczki" postawić tak żeby była na "oku",bo pies w środku. Jarek czas wpisu: 2006-05-11 09:18:41 |
| 2674 | Doktorze, z tym zrobieniem parkingu przy rzece, na przeciwko Chrząszcza, to strzał w dziesiątkę. To miejsce pasuje na taki parking. Gdyby postawić nowy żelbetonowy mur od rzeki, wtedy przybyłoby sporo miejsca od jezdni i można byłoby zrobić co najmniej kilka miejsc parkingowych dla samochodów osobowych lub (jedno, dwa miejsca) dla autobusów. Ten mur oporowy, który niedługo runie w rzekę i tak trzeba będzie odbudować, może warto wykorzystać ten pomysł podczas przebudowy ul. Klukowskiego. Tomasz Gaudnik czas wpisu: 2006-05-11 08:13:47 |
| 2673 | Jak zwykle u nas "musztada po obiedzie". W czasie projektu wystawinia pomnika chrząszcza zabrakło perspektywistycznego myślenia. Dla samego chrząszcza miejsce idealne, malownicze położenie, źródełko, prawie jak w Krasnobrodzie, do tego trzeba tylko parę medialnych uzdrowień. Dla ewentualnych pielgrzymów turystycznych miejsca na parking brak. Pewnie w trakcie stawiania pomnika nikt nie przewidywał, że ludzie z całej Polski zechcą go zobaczyć. Pewnie byli włodarze miasta zarzucą mi, ze nie jestem obiektywny, a może nawet przywołają słowa najbardziej znanego Józeka, że "niczym nie uprawnione jest to twierdzenie". Po kilku latach widać zaczyna brakować miejsca do parkowania. Gdyby inaczej postąpiono z właścicielem młyna, w trakcie budowy przez niego mostu, to może by w tej chwili nie było problemu. Ale teraz to może być mały kłopot. Najgorsze jest to, że cała skarpa od strony rzeki na długości 150 m przed mostem i zanim zaczyna usuwać się w jej stronę. A może postawić parking naprzeciwko chrząszcza z jednoczesnym odnowieniem tej skarpy, tak jak nad wodospadem Niagara. Do tego przy współudziale Powiatu, który jest zarządcą tej drogi. Ale mi się marzy. Może w następnym roku uda się to wykonać. Najpewniej jednak parking pojawi się chwilę przed wyborami w 2100 r. Poruszę teraz problem trudniejszy. Otóż mamy zmainę wizerunku naszego rynku. Nie widzę miejsca na parkingi. Do tej pory w czasie świąt stało tam około 100 -150 samochodów. To chyba normalne, bo pojazdów w regionie przybywa. A o ile się nie mylę, projektant nie przewidział miejsca do parkowania. Ciekawe gdzie ta masa samochodów teraz zaparkuje. Może ktoś z referatu budownictwa odpowie na to pytanie. doktor czas wpisu: 2006-05-11 07:27:40 |
| 2672 | Ja uważam, że wskazany jest umiar. Obaj p;anowie są na swój sposób obrzydliwi. Zurawski czas wpisu: 2006-05-11 00:33:12 |
| 2671 | Zdecydowanie bezpieczniej jest przejechac na druga strone mostu i tam zaparkowac. To miejsce obecnie nie jest przyjazne dla zmotoryzowanych turystow, moze cos sie zmieni po planowanym remoncie ulicy, ale brak miejsca utrudnia przygotowanie parkingu rafal czas wpisu: 2006-05-10 23:02:24 |
| 2670 | Tam gdzie Pan Drożdżyk ma ogród byłby najlepszy parking innego miejsca tam nie ma Henio czas wpisu: 2006-05-10 20:31:35 |
| 2669 | Panie Zurawski nie ma przymusu sluchania Biskupa Bartnika w R. Maryja. Jak Panu to nie odpowiada to czytaj Pan "nie" Urbacha on tam daje popalic od kleryka do Papieza. Jan Makara czas wpisu: 2006-05-10 20:23:39 |
| 2668 | Hi Tomek, Teoretycznie nie ma parkingu naprzeciw pomnika chrzaszcza. Ja zawsze parkuje swoje "mieszkanie" kolo mostu albo po "drugiej" stronie Wieprza. Kolo mlyna. Czekamy na Ciebie i na Twoja rodzine. Pozdrowienia Andrzej P.S. Widzialem autobusy "parkujace" naprzeciw chrzaszcza. Tarasuje to oczywiscie droge ale jakos do tej pory chyba nie bylo tam zadnych incydentow. Co nie znaczy ze pochwalam taka sytuacje. Tam potrzebny jest jakis parking. Pytanie gdzie i jak to zrobic? Klajn Andrzej czas wpisu: 2006-05-10 20:21:31 |
| 2667 | A wracając do sprawy chrząszcza - no właśnie - dlaczego pasikonik ze skrzypcami? Taka wizja artysty? Nie miałem przyjemności zobaczyć owada osobiście - zrobię to za kilka tygodni. Czy można już zaparkować koło niego? Tomasz Pańczyk czas wpisu: 2006-05-10 19:27:25 |
| 2666 | A ja wstydzę się za to, co opowiada w Radiu Maryja pochodzący ze Szczebrzeszyna ksiądz Czesław Bartnik. Najgorsze jest to, że mówi to człowiek wykształcony, bo jakbym słyszał to od baby z Nielisza, to OK, ale profesor? To jest dopiero wstyd dla miasta, a nie burmistrz czy śmieci przy PKS. Bo śmieci można sprzątnąć, a jad który sączą takie osoby zabija szare komórki Narodu. Henryk Zurawski czas wpisu: 2006-05-10 18:15:18 |
| 2665 | http://www.dziennikwschodni.pl/apps/pbcs.dll/article?AID=/20060510/LUBLIN/60509014 ? czas wpisu: 2006-05-10 08:14:22 |
| 2664 | Nie tylko"polskojęzyczni",ale również z polskim obywatelstwem.Może nie "choroba i kompleksy",raczej niechęć. Jarek czas wpisu: 2006-05-10 08:04:02 |
| 2663 | No tak - już się zaczęło. Zawsze musi temat zejść na Żydów. To jakaś choroba czy kompleksy? Któż dzisiaj potrafi tak pięknie pisać po polsku jak ci "polskojęzyczni" poeci, jak wyraził się J.M.? Może nowi wicepremierzy i ich prostackie zastępy? anioł czas wpisu: 2006-05-09 20:24:59 |
| 2662 | Ale z tym polskojęzycznym to jest Pan wyjątkowo złośliwy Panie Janie. Cóż.... Tomasz Pańczyk czas wpisu: 2006-05-09 20:20:07 |
| 2661 | No tak, mea culpa! Jak mogłem takiego byka strzelić? Na co zwalić winę? Zamieszanie związane z przeprowadzką za ocean? Nieprzespane noce przy malutkim dziecku? Sam nie wiem... :-) Panie Janie - dziękuję bardzo za spostrzegawczość. No pewnie, że Brzechwa. Tomasz Pańczyk czas wpisu: 2006-05-09 20:18:51 |
| 2660 | Uczyl Marcin Marcina- byk we wpisie 2659 (Zwierzyniec) orto czas wpisu: 2006-05-09 19:49:32 |
| 2659 | Rowniez wiersz o szczebrzeskim chrzaszczu napisala Małgorzata Strzałkowska :) robol czas wpisu: 2006-05-09 19:46:15 |