3087 | Dziekuje Panom Za zamieszczenie zdjec Szczebrzeszyna.Widze,ze choc wolno lecz cos sie zmienia.Faktycznie kaminiczki sa odrapane lecz moze i to sie zmieni w ciagu kilku nastepnych lat.Cieszy mnie,ze tak wielu ludzi interesuje sie losem swojego miasta.Juz niedlugo bede mial okazje zobaczyc te zmiany na wlasne oczy. mariusz czas wpisu: 2006-10-19 03:18:45 |
3086 | Oto fragment notki od edytorów tekstu Stalinizm „…Jesienią 2006 ukażą się nakładem KARTY (w serii „Świadectwa”) dwa tomy zawierające wybór z całej spuścizny Zygmunta Klukowskiego…” piw piw czas wpisu: 2006-10-18 16:30:19 |
3085 | Doktorze, nie wiem jak mógłbym pomóc. Dziennik pojawia się na Allegro od czasu do czasu - trzeba zaglądać. Podobno niebawem nakładem Karty ma się ukazać wznowienie. Posiadam również trzy tomy: "Niemcy i Zamojszczyzna", "Zamojszczyzny w walce z Niemcami 1939-1944" oraz "Terror niemiecki w Zamojszczyznie 1939-1944". Wspaniałe lektury! Co do wspomnień Philipa Bibela, to tak jak pisałem wcześniej - są przetłumaczone, mam prawa do polskiego wydania, ale nie podejmę się sam tej pozycji sfinansować, wydać i zapewnić dystrybucji. Zastanowię się, może będę na razie publikował opowiadania w odcinkach? Obiecałem Philipowi przed śmiercią, że wspomnienia te ukażą się po polsku i tak się stanie. Nie jestem jednak w stanie powiedzieć jak szybko. Może po wyborach, jak zmieni się trochę klimat, miasto zechce dofinansować wydanie tej pozycji? Tomek czas wpisu: 2006-10-18 14:48:12 |
3084 | Tomku Chciałem zapytać jak tam z tłumaczeniem wspomnień autorstwa ŚP Philipa Bibela. Czy już można je kupić w jęz. polskim. Bardzo chcę przeczytać te wspomnienia. Poszukuję także Dziennik z Lat Okupacji dr Zygmunta Klukowskiego. Kilkanaście lat temu moja mama pożyczyła go osobie, która zmarła i ślad po niej zaginął. Rok temu była na aukcji ale ktoś 1 min. po mnie przelicytował moją ofertę zakupu. Proszę o pomoc. doktor czas wpisu: 2006-10-18 14:24:08 |
3083 | Doktorze, W piśmie, które dostałem od Burmistrza, stwierdza on, że nasza oferta nie była ZUPEŁNIE rozpatrywana ze względu na to, że wysokość czynszu podaliśmy w procentach od zysku. I to było bardzo łatwo podważyć, uważnie czytając warunki konkursu. Pkt. 3 Zawiadomienia, w akapicie dotyczącym obligatoryjnych treści ofert, zobowiązuje oferentów do podania wysokości czynszu a nie jego kwoty, zatem propozycja przez nas przedstawiona czyni zadość tym wymaganiom. (20% zysku jest wysokością czynszu spełniającą wymogi konkursu). Zgodnie z zapisami art. 693 § 2 Ustawy Kodeks cywilny (Dz.U. z dnia 18 maja 1964) z późniejszymi zmianami ?Czynsz może być zastrzeżony w pieniądzach lub świadczeniach innego rodzaju. Może być również oznaczony w ułamkowej części pożytków?. To tyle. W uzasadnieniu oczywiście jest co innego, ale ważny jest efekt końcowy. Trzeba umieć organizować konkursy, rozumieć różnicę między konkursem a przetargiem i dodatkowo przydaje się umiejętne formułowanie myśli. A propos Klukowskiego, to mam Red Shadow w oryginale - fantastyczna lektura. Tomek czas wpisu: 2006-10-18 08:51:42 |
3082 | Szanowny Panie Aleksandrze Kontakt z Panem sprawia mi wielką przyjemność. Muszę podziękować za wskazanie książki "Karta 49". Już ją zakupiłem za całe 12 zł w księgarni internetowej. Jeśli będzie Pan wiedział o innych pozycjach książkowych pojawiających się na rynku, opisujących dzieje naszych "krajanów" bądź miejsca nam bliskie, proszę o informacje, za co z góry dziekuję. Co do Kawęczynka, to jak zauważyliście, proceury związane z prowadzeniem pzretargów są bardzo potrzebne. Wystarczy rzetelność i dobra kontrola a poprowadzą one do najlepszego rozstrzygnięcia. Tomku Możesz jeszcze raz złożyć swoją ofertę. Powinno się udać. Nie wiem tylko czy ponownie zechcesz to zrobić, bo jak mówią, nie wchodzi się dwa razy do tej samej rzeki. Ciekawe dla nas wszystkich może być uzasadnienie tej decyzji. Ale skoro go unieważniono to musiały być błędy w przeprowadzeniu procedury. Pogoda nam dopisuje. Wybory się zbliżają, a ja nie widziałem jeszcze żadnej informacji o spotkanach przedwyborczych. doktor czas wpisu: 2006-10-18 08:03:27 |
3081 | Ale jaja z tym Kawęczynkiem. No to burmistrz się poślizgnął przed samymi wyborami. A miało być tak kolorowo i pięknie. A tu dupa! Brawo! Ktoś czas wpisu: 2006-10-18 07:19:28 |
3080 | Uprzejmie informuję, iż w kwartalniku „Karta” Nr 49 znajduje się obszerny fragment więziennych wspomnień Zygmunta Klukowskiego. Teks ten znany był dotychczas tylko nielicznym czytelnikom mających dostęp do angielskojęzycznej pozycji pn. „Red Shadow” Aleksander Piwowarek Aleksander Piwowarek czas wpisu: 2006-10-17 19:13:02 |
3079 | Ja myślę, że świadomość społeczna jest zastraszająco niska i jest to żniwo pięćdziesięcioletniej indoktrynacji i prania mózgów. W innych regionach widać zmiany - przyjdą one i do Szczebrzeszyna. A propos zmian, to konkurs (zwany również przez urzędników magistratu przetargiem) na dzierżawę ośrodka w Kawęczynku został unieważniony. Ciekawe co teraz? Tomasz Pańczyk czas wpisu: 2006-10-17 16:43:22 |
3078 | a ja myślę, że ci obywatele mają swoich przodków po prostu gdzieś. gość czas wpisu: 2006-10-17 11:13:36 |
3077 | Od ostatnich prac porządkowych na kirkucie minęło sporo czasu,a obcięte gałęzie jak leżały tak leżą na poboczu ogrodzenia.Codziennie jeżdż tamtędy śmieciarki,nikt jednak sie nie pofatyguje aby je zabrać.Tak Panie Tomaszu lokalne jednostki się angażują.Naprawdę aż głupio przed tymi szacownymi obewatelami z obcego kraju. ktosia czas wpisu: 2006-10-16 19:07:18 |
3076 | Szanowni Państwo, Wiem, że trwa gorączka przedwyborcza, w Warszawie kleci się po raz kolejny koalicję, w całej Polsce trwają przygotowania do wyborów samorządowych (i nie tylko), a ja postanowiłem zająć się dla odmiany czymś, co ma szansę zmaterializować się w formie prawdziwej renowacji cmentarza żydowskiego w Szczebrzeszynie. W ostatni piątek odbyło się spotkanie i wizja lokalna na cmentarzu z udziałem doktora Michaela Lozmana oraz rabina Abie Ingbera, którzy to zamierzają zebrać pieniądze na renowację i rozpocząć prace w maju przyszłego roku. Planowana jest wymiana ogrodzenia, wycięcie krzewów, podniesienie i ustawienie porozrzucanych nagrobków. Ogrom prac przytłacza - mam nadzieję, że Michaelowi i Abiemu wystarczy zapału, a nowe władze miasta również włączą się do tego projektu. Tomasz Pańczyk czas wpisu: 2006-10-16 17:23:27 |
3075 | Potencjalny wyborco! Cieszę się, że jesteś zdecydowany na kogo będziesz głosować. Myślę, że bierzesz pod uwagę cały wachlarz spraw, którymi będzie zajmować się nasz burmistrz. Twój, jak i mój wybraniec ma swoje zdanie na każdy temat, o którym dyskutuje z potencjalnym mieszkańcem gminy. Jest zdecydowany i potrafi korzystać z mądrości innych ludzi. Ponadto jest całkowicie bezinteresowny i nie ubija swoich interesów zamiast to robić dla nas. Poza tym jest świetnym organizatorem pracy w gminie. Potrafi zciągnąć do budżetu gminy przez cztery lata min. 20 mln zł na inwestycje. Jest elokwentny i wygadany. Wie jak prowadzić oświatę i jest zdecydowany pracować na rzecz wysokiej jakości kształcenia w naszych szkołach gminnych. Jest gospodarny i dba aby nasze pieniądze nie były marnotrawione. Myślę, że szczególną uwagę poświęci zagospodarowaniu terenów po byłej cukrowni w Klemensowie. Zainteresuje się potencjalnymi inwestorami z Polski i UE. Będzie rozwijał współpracę z sąsiednimi gminami na na rzecz czystości rzeki Wieprz i jej dorzeczy. Spowoduje, że ludzie urządzający dzikie wysypiska śmieci będą karani i skazani np. na sprzątanie ulic za śmiecenie w środowisku. Poza tym zajmie się sprawą trzymania zwierząt w nieludzkich warunkach oraz wprowadzi opłaty i ewidencję psów i kotów, co spowoduje odpowiedzialność ludzi za ich pociechy. Pewnie w tych wymaganiach się nieco różnimy ale jestem ciekawy co Twoim zdaniem istotnego uszło mojej uwadze i w czym Twój faworyt jest dobry. doktor czas wpisu: 2006-10-16 12:02:42 |
3074 | Myślę, że będą spotkania z kandydatami. Trzeba w nich uczestniczyć, żeby zadać podstawowe pytania. Co, gdzie, kiedy, z kim, za ile, do kiedy, oraz pytanka dotyczące przesszłości dlaczego. Treść dopełnień pytań powinien każdy z nas dopasować do swoich potrzeb. Po otrzymaniu odpowiedzi powinniśmy podejmować decyzję. Tomku W tej czterolatce nie mogę startować w wyborach. Nie znaczy to, że nie mogę pomóc w sprawach rozwoju gminy. Wystarczy zapisać się do Stpwarzysznia i z tego punktu wspomagać Włodarzy. doktor czas wpisu: 2006-10-12 07:47:52 |
3073 | A co ten "potencjalny wyborca" taki sieriozny? My tu sobie żartujemy, ale cieszymy się, że ma pan wyrobione zdanie. To rzadkość w tych czasach. Przeważnie głosują na tych, którzy obiecają więcej mieszkań, albo austostrady. Co im ślina przyniesie... Ba czas wpisu: 2006-10-12 06:41:07 |
3072 | Była szansa ujawnić się i wystartować w wyborach. Kto tego nie zrobił, dalej może anonimowo pisywać co "myśli". Życzę dalszych sukcesów w redagowaniu swoich spostrzeżeń. Ja wiem co się w miasteczku zmieniło i wiem na kogo głosować. Pozdrawiam potencjalny wyborca czas wpisu: 2006-10-11 22:58:33 |
3071 | No no Doktor burmistrzem,podniosłoby to rangę naszego miasteczka.Wiadomo z doktorem inna gadka,jesem za.Jak sie wszyscy internauci zbiorą i zgodnie zagłosują,to może coś z tego będzie. ktosia czas wpisu: 2006-10-11 17:06:19 |
3070 | Kto zarejestruje komitet wyborczy? Proponuję hasło "Doktor uleczy Szczebrzeszyn". Tomek czas wpisu: 2006-10-11 16:33:03 |
3069 | Już dawno mówiłem Doktor na burgermeistera.Przypominam o zmianie ordynacji wyborczej. Pozdrawiam Jarek czas wpisu: 2006-10-11 14:10:16 |
3068 | Nie wiem, czy dobrze zrozumiałem Doktora - startujesz w wyborach? Bo nam chodziło o ludzi, którzy będą mieli szansę wcielać swe programy w życie. Tomek czas wpisu: 2006-10-11 14:03:14 |
3067 | Jak programy to proszę bardzo. Oto mój priorytet. Wykorzystać do maxa unijne pieniądze na rozwój gminy, przedsiębiorców z okolic gminy, firm prywatnych, usługodawców, turystyki, współpracy między przygranicznymi gminami z Ukrainą (może jakaś ropka, gazik albo coś podobnego) i kształcenia ludzi starając się rozwijać życie demokratyczne. W związku z tym należy podjąć współpracę z najlepszym w Polsce burmistrzem. Może nawet go przekupić i dać mu dużą kasę za przejście na wiceburmistrza do Szczebrzeszyna ( nie jestem pewien ale nazywa się Kracik). Może w swojej gminie go nie wybiorą z zawiści więc będzie okazja na przechwycenie gościa. Poza tym budowa zbiornika i porpagacja w gminie, powiecie, województwie, kraju, europie oraz świecie naszego CHZRĄSZCZA. Howk doktor czas wpisu: 2006-10-11 13:59:14 |
3066 | Pobory burmistrza saregulowane ustawowo,nikt mo nie daje tyle to a tyle.Chyba ,ze gmina jest bogata i chce go jakos wynagrodzic za osiagniecia.Mowie ogolnie nie o naszym Panu burmistrzu.W duzej mierze zalezy to od rady,bo to oni rzadza naszymi czyli gminnymi pieniedzmy.Wiec lepiej wybrac madrych i sprytnych ludzi na radnych takich ktozy sobie poradza ze wszystkim,lacznie z burmistrzem ktos czas wpisu: 2006-10-11 13:38:41 |
3065 | Szanowni Państwo, Ja również uważam, że pobory burmistrza nie są najważniejszą sprawą i do tego łatwą do sprawdzenia, bo to żadna tajemnica. Kiedyś na tym forum czytałem, że 8 tyś. miesięcznie to niewiele i inni burmistrzowie zarabiają więcej. Nie komentowałem tego, bo będąc za granicą nie znałem zupełnie polskich realiów. Teraz, po kilku miesiącach pobytu tutaj chcę Państwu powiedzieć, że pensja 8 tysięcy to sporo, nawet jak na Warszawę. Dziwię się, że Szczebrzeszyn, leżący w najbiedniejszej części Unii Europejskiej (do czasu akcesji Rumunii) stać na tak wysokie pensje dla urzędników. Taka była decyzja rady, czyli przedstawicieli mieszkańców i trzeba ją przyjąć. Pytanie tylko, czy nie wartoby powrócić do tej kwestii po wybraniu nowych władz. Można w ten sposób zaoszczędzić duże kwoty na rzeczy niezbędne w gminie, na które dzisiaj pieniędzy nie starcza. Rozmawiajmy o programach i projektach poszczególnych kandydatów, nie zaś o tematach zastępczych. Tylko, że coś mi się wydaje, że tych programów... po prostu NIE MA. Tomek czas wpisu: 2006-10-11 13:04:17 |
3064 | Pewnie miasto jest najważniejsze ,a pobory wiem, że takich nie ma było to ujawniane kiedyś ale w tej chwili nie pamiętam ale chyba kształtuja się w okolicach 8 tysięcy, bo to rada też ma na to wpływ, ale nie ważne, właśnie ważne kto wejdzie na radnych, żeby byli to w miarę uczciwi ludzie i nieskorumpowani przez partie, najlepiej by było by z danego komitetu weszli wszyscy kandydaci z różnych okręgów wtedy może by się dogadali a nie wyciągali sobie na wzajem brudy.Może by ktoś pomyślał o tym co jest zaczętę w mieście i pociągnął to dalej a nie myśleć jak to rozwalić trzeba umieć przyjąć to co już jest i rozwijać to, a nie narzekać ,że wszystko jest złe. Dlatego warto zastanowić się nad rada, a nie nad poborami bo to nie jest faktycznie od nas zależne mieszkanka czas wpisu: 2006-10-11 12:53:00 |
3063 | Myślę, że najlepszym rozwiązaniem byłaby wspólna debata kandydatów na burmistrza i wtedy moglibyśmy dowiedzieć się "ze źródła", jakie pobierali bądź pobierają wynagrodzenie. I jaką widzą przyszłość miasta, bo chyba to jest najważniejsze. wyborca czas wpisu: 2006-10-11 10:29:45 |
3062 | Pobory liczę w sposób następujący: 3000 zł (średnia brutto) x 4. Wynika to z ustawy. Cieszę się niezmiernie, bo trafiła Pani w samo sedno sprawy mówiąc, że w radzie musi być więcej niż 50% ludzi mądrych. To takie proste. W niektórych gminach z tym sobie jakoś radzą. U nas jest kłopot. Mam tylko nadzieję, że młode pokolenia będą wybierać racjonalniej i skrzętniej korzystać z możliwości ustawy, regulaminów wewnętrznych i innych przepisów, które dają nam prawo do zarządzania gminą. Urzędnicy są jedynie narzędziem do wprowadzania w życie postanowień i uchwał radnych. Ciekawe ilu będzi miało inne zdanie. doktor czas wpisu: 2006-10-11 09:46:25 |
3061 | Pobory jakie podajesz to pobory burmistrza z przed 4 lat więc wiemy o kogo chodzi nie jestes z tym na bierząco, a co do funkcjonowania gminy to trzeba wprowadzić parę zmian i mniejmy nadzieję że nowa rada na to wpłynie, tylko trzeba pamiętać że jak się znajdzie 3 mądrych radnych to nic nie zwojują tylko trzeba ich więcej i tu trzeba zgody. mieszkanka czas wpisu: 2006-10-11 09:24:38 |
3060 | Szanowna Mieszkanko! Bardzo proszę o precyzyjne nazywanie spraw po imieniu. Jeśli ja czegoś nie rozumiem to zadaję pytania tym, którzy powinni umieć na nie odpowiedzieć. Czasem faktycznie coś do mnie nie dociera ale rolą Włodarza miasta, który za to bierze miesiąc w miesiąc 12 tys zł. bruto+ nagrody, żeby dotrzeć do takich jak ja i wielu mnie podobnych. Jeśli tego nie robi w odpowiednim czasie (zbliżające się wybory) przychodzi następny. Nie zagrzeje długo miejsca ten, który tej podstawowej prawdy nie rozumie. Cechą dobrego burmistrza jest to, że zanim coś zrobi uzyska zgodę większości. W tym bałaganie pseudo dmokratycznym uchodzi to bez żadnym reperkusji. I każdy robi co chce. Proszę abyś nie zrozumiała tego nieopatrznie. Nie widzę większych błędów w kierowaniu inwestycjami ale co do funkcjonowania urzędu to myślę, ze następca ma dużo do zrobienia. doktor czas wpisu: 2006-10-11 09:04:38 |
3059 | Tak jak do wielu mieszkańców, nic nie dociera. mieszkanka czas wpisu: 2006-10-10 17:59:51 |
3058 | He, he. Kto przy zdrowych zmyslach wpisze sie do ksiegi gosci na stronie burmistrza? Zeby podal do prokuratury? Zreszta, do tego czlowieka nie trafiaja racjonalne argumenty. Antek czas wpisu: 2006-10-10 17:27:34 |
3057 | Wcześniej miał forum i co z tego??Nikt tam nie zagląda Jarek czas wpisu: 2006-10-10 14:35:43 |
3056 | www.szczebrzeszyn.pl ma księgę gości. gość czas wpisu: 2006-10-10 14:05:00 |
3055 | Przecierz nie ma oficjalnych kandydatów na burmistrza ani na radnych , poczekaj do 13 wtedy kończy się czas na składanie kandydatur i będzie wszystko jasne. A może dobrze ,że się jeszcze nic nie pisze bo jak zaczną to tylko będzie opluwanie się jak zwykle i nic po zatym. mieszkanka czas wpisu: 2006-10-10 10:50:33 |
3054 | Ale cisza. Czyżby wykopki uniemożliwiały ludziom pisanie na naszym forum. Wybory tuż, tuż a ja nie widziałem żadnego plakatu, żadnego informatora mówiącego o tym, kto startuje do rady gminy. doktor czas wpisu: 2006-10-10 08:00:54 |
3053 | Nie wiem jak wyglądał przetarg na Kawęczynek i o jaką aferę chodzi, ale jeśli budynek powstał jeszcze przed kadencją Pana Mateja i tyle lat nic się nie działo to chyba warto było coś z tym zrobić, bo budynki niszczały, o ile wiadomo mi to trochę kasy dostała na to gmina z pieniążków unijnych, jeżeli jest chętny to niech to prowadzi, o co wtym chodzi? Nic się nie robi źle, ktoś coś zrobił też źle, przecierz nikt tu nic nie wymyśli żeby dogodzić wszystkim, każdy ma jakąś swoją wizję i różni się ona od innych, ważne teraz by to działało i znowu nie niszczało. mieszkanka czas wpisu: 2006-10-09 11:53:05 |
3052 | poszukuje informacji o nazwisku Kutyla, a mianowicie kiedy pierwszy raz pojawilo sie w rejestrach urzedowych i [email protected] mariusz czas wpisu: 2006-10-08 02:52:12 |
3051 | kiedys wroce do Szczebrzeszyna na stale,to miasto mojego dziecinstwa,ktore rowniez i dla mnie jest moja Ojczyzna,pamietam jak Grojser chodzil ulica Zamojska,tu spoczywaja moi przodkowie,pozdrawiamWszystkich,ktorzy mieszkaja w tym miescie lub mieszkali.Ciekawe czy mieszkaja pp. Kaproniowie,Ladniak,nie pamietam jak sie nazywal szklarz...,pp.Sirko itd.Pozdrawiam Ich. mariusz czas wpisu: 2006-10-08 02:26:55 |
3050 | Czytałem fragmenty wpomnień - fantastyczne! Pan Philip Bibel miał genialne wyczucie języka. Panie Tomku - czekamy na polskie wydanie. Ja mógłbym chyba nawet pomóc w wydaniu tek pozycji. Andrzej czas wpisu: 2006-10-07 19:47:10 |
3049 | Panie Tomku bardzo chciałabym przeczytac te wspomnienia, proszę o informacje gdzie są one dostepne. Anna Anna czas wpisu: 2006-10-07 19:12:21 |
3048 | Z ogromna przykroscia musze Panstwu zakomunikowac, ze 5 pazdziernika 2006 roku w San Francisco zmarl urodzony w Szczebrzeszynie poeta, artysta, prozaik, autor wielu ksiazek, m.in. opublikowanych w 2004 roku wspomnien ze Szczebrzeszyna z poczatku XX wieku. Byl wspanialym i madrym czlowiekiem. Do konca mowil, ze Szczebrzeszyn jest jego ojczyzna. Mial 97 lat. Spoczywaj w spokoju, Phil! Tomasz Panczyk czas wpisu: 2006-10-07 18:57:41 |
3047 | Szczególne pozdrowienia dla Ja. Jestem tego samego zdania ale nie wiem co na to "doktory". doktor czas wpisu: 2006-10-02 08:03:29 |
3046 | Jeżeli tylko niektóre wypowiedzi z tej księgi są tak "prawdziwe" jak wyypowiedź Marka, dotycząca jednej kartki oferty dzierżawy obiektu w Kawęczynku a przedstawiający tutaj fakty są tak dobrze poifomowani jak On to tylko mogę pogratulować im bezstronności i dobrego samopoczucia. Wiem, że niektórzy należa do osób, które jak nie znajdą włosa w zupie to im ta zupa nie smakuje. (Przyjęta oferta jest przedstawiona na stronie UMiG.) krystyn czas wpisu: 2006-10-01 21:55:03 |
3045 | Tomku nie otrzymałem poczty Byc moze pisales na stary e-mail Pozdrawiam Piotr Bartnik czas wpisu: 2006-09-30 19:52:49 |
3044 | Zgodnie z prawem dokumenty pracownikow z upadlych badz zlikwidowanych zakladow powinne byc w archiwom Urzedu Gminy na terenie,ktorej ten zaklad sie znajdowal. ja czas wpisu: 2006-09-29 21:21:32 |
3043 | Do wpisu 3040 -moze lekarze za lapowki,to za kwartal powstal by tam skansen. ja czas wpisu: 2006-09-29 20:59:38 |
3042 | Zastanawiam się skąd Marek wie jak wyglądała oferta która wygrała przetarg. Że była to kartka zapisana długopisem. mieszkanka czas wpisu: 2006-09-29 12:09:58 |
3041 | Szanowni Panstwo, Otrzymalem dzisiaj list z prosba o poproszenie osobe, podpisujaca sie w tej ksiedze gosci pseudonimem "Mikus" o zmiane pseudonimu, a najlepiej uzywanie pelnego imienia i nazwiska. W zwiazku z tym, ze nazwisko Mikus, jest w Szczebrzeszynie znane i jednoznacznie kojarzone z lekarzem i jego rodzina, uzywanie go moze sugerowac, ze mamy do czynienia z wypowiedzia czlonka rodziny pana doktora. W zwiazku z powyzszym musze zastrzec, ze od dnia dzisiejszego, kazdy post podpisany "Mikus" zostanie przeze mnie skasowany. Ponizej zamieszczam komunikat pana Grzegorza Mikusia: ?Nie życzę sobie aby ktoś, kto nie ma odwagi i godności podpisania się swoim imieniem wykorzystywał do wyrażania własnych opinii mojego nazwiska. Oświadczam, iż poniższe wpisy nie są dziełem nikogo z mojej rodziny. Grzegorz Mikuś" Dziekuje i do uslyszenia, Tomasz Panczyk czas wpisu: 2006-09-28 20:08:18 |
3040 | jakoś sobie z tym poradzili w Sanoku to może i u nas ktoś się znajdzie. doktor czas wpisu: 2006-09-28 14:54:56 |
3039 | Co najwyżej Lego można sobie poskładać Doktorze, a nie drewniane domy.Tu trzeba dobrego fachowca czyt.cieślę Pozdrawiam Jarek czas wpisu: 2006-09-28 11:38:33 |
3038 | Jeśli inwestycja kosztowała 600 000 zł to przy wpłacie 2000 zł miesięcznie spłaci się za 25 lat. Pytanie czy ta opłata zawiera koszty remontów bieżących i kapitalnych, tego nikt nie wie. Nażniejsze jest to, że jeśli już coś powstało z naszych pieniędzy, to powinno zacząć jak najszybciej funkcjonować. Jeśli nie ma gospodarza to budynki obracają się w ruinę. Część hotelowa na górze ma kilka pokoi na kilkanaście miejsc noclegowych. Utrzymanie tego przybytku w początkach działaności będzie trudne lecz nie niemożliwe. Zależy to od koncepcji jaką sobie zakładają dzierżwcy. Malowniczo położony ośrodek, do którego dochodzi droga asfaltowa energia i woda jest łasym kąskiem. Może wokół ośrodka stworzyć na kilku hektarach skansen zabudowy regionalnej. COodziennie na wioskach giną domy drewniane z przeznaczeniem na opał. Takie zabudowania mogłyby stanowić nie lada atrakcję.Ich rozebraniem i składaniem mogą zajmować się np. ludzie skazani przez sądy grodzkie na roboty publiczne. doktor czas wpisu: 2006-09-28 10:22:09 |