339 | Twoja śmierć Grzegorzu jest niepowetowaną stratą dla nas wszystkich, odszedłeś tak nagle i niespodziewanie ,ale pamięć o Tobie pozostanie na zawsze w naszych sercach, za sprawą myzyki i tekstów,które pozostały... Anka czas wpisu: 2001-12-23 22:49:00 |
338 | Twoja śmierć Grzegorzu jest niepowetowaną stratą dla nas wszystkich, odszedłeś tak nagle i niespodziewanie ,ale pamięć o Tobie pozostanie na zawsze w naszych sercach, za sprawą myzyki i tekstów,które pozostały... Anka czas wpisu: 2001-12-23 22:49:00 |
337 | "Tak, tak", nie pomogą już "Moje modły" - to nie są "Halucynacje". Skończyło się "Nieustanne tango" - przerwała je "Poranna wiadomość". Rozdzwoniły się "Telefony", zastygła "Moja krew". Mam nadzieje, ze kiedyś usłyszymy "Spoza linii świata", te najważniejsze słowa – OTO SA OTO WSZYSCY SA ... To nie jest „Koniec czasów”, razem „Przeczekajmy noc”, niech nie zamrozi nas „Arktyka”. I tak wszyscy „Skończymy w niebie” – tam będzie na nas czekał „Wielki hipnotyzer”, „Strażnik snu”, który pojawia się „Raz na milion lat”, żeby zabrać nas w „Podroż do ciepłych krajów”. Czuję się jakbym został „Sam na linie”, a wszystko wokół mnie brzmi jak „Sado-maso piosenka”. Ale niech dumnie powiewa „Biała flaga” nad „Kombinatem”, niech nadal działa „System nerwowy”. Trzeba wierzyć w „Reinkarnacje” – „Amen” Wojtek z Gdańska czas wpisu: 2001-12-23 22:49:00 |
336 | DLACZEGO??? DLACZEGO TO TY??? I TAK SZYBKO??? A jednak zostawiłeś nam okruszek swej duszy. Eewwaa czas wpisu: 2001-12-23 22:38:00 |
335 | W dniu koncertu Republiki spotkałem wszystkich chłopaków na plaży - to było chyba Mielno... Teraz pogłębiło się moje pojmowanie tego czym jest nietrwałość! Odszedł ktoś kto umiał nam wszystkim pomagać. Wielu z nas doceniło to już wtedy kiedy byliśmy dzieciakami. Jest mi bardzo smutno - jestem smutny, jestem smutny, jestem smutny; zmartwiony i smutny... Choć czuję, że Grzegorz nie odszedł gdzieś bardzo daleko. Boguś Cysewski /31 lat/ Boguch czas wpisu: 2001-12-23 22:37:00 |
334 |
333 | Jest mi tak smutno, miałem 6 lat, gdy uslyszałem arktykę i śmierć w bikini. Dziś muszę znosić prawdziwą śmierć KOGOŚ, któremu zawsze ufałem...muzycznie i nigdy się nie zawiodłem. Pozostaliśmy sami, biedni... depeche mode fan http:/www.planetamok.com czas wpisu: 2001-12-23 22:28:00 |
332 | niech spoczywa w pokoju. Jego śmierć to wielka strata dla polskiej muzyki fan czas wpisu: 2001-12-23 22:19:00 |
331 | Przed każdym z nas jest jakieś światło musimy je tylko dostrzec . I choć czasem wydaje się że to koniec , tak naprawdę to dopiero początek . Aneta Wieczorek czas wpisu: 2001-12-23 22:12:00 |
330 | Ciężko jest w ogóle coś powiedzieć, to stało sie tak nagle, że brak jest słów. Łączę się w bólu ze wszystkimi którzy Go kochali. Wioleta Baczyńska-Daniel czas wpisu: 2001-12-23 21:54:00 |