492 | Serek niżej napisał, że dla tych, którzy znają Steda jest jasne, iż Michał Kątny słuchałby muzyki Grzegorza. Sted i mnie był bliski... Ale nie wiem, czy słuchałby akurat Rebubliki. Może. Wiem, że, jak Sted,Grześ też był tak odważnie inny w tym, co pisał, odważny i inny w tym, jak śpiewał, i w jakie melodie i aranżacje ubierał swą piosenko-poezję.W ciągu tych 20-tu lat ostatnich nie było utworu Grzegorza, który rozczarowałby mnie. Ostatnio... miał tyle radości w sobie, tak chciało Mu się żyć. Boże. Jak bardzo żal. Aleksandra Zawisza czas wpisu: 2001-12-28 22:35:00 |
491 | W moim życiu skończyła się pewna epoka.Niby wszystko jest takie somo ale......... .gdzies wyczytałam, że Siódma Pieczęć była słaba - posłuchajcie jej jeszcze raz, przeczytajcie co o śmierci wtedy-swojego ojca - napisał Grzegorz. To wszystko nabiera nowych znaczeń, ale i tak strasznie boli.Moje szczere kondolencje dla Najbliższych i reszty zespołu. sloneczko czas wpisu: 2001-12-28 19:08:00 |
490 |
489 | Kiedy usłyszałem "Kombinat" zainteresowałem się polskim rockiem. Później wypatrywałem nowych utworów Grzegorza. Śledziłem rozwój jego kariery. Dziś, kiedy już uwierzyłem, że odszedł od nas, wiem, mimo, iż Go osobiście nie znałem, że straciłem Przyjaciela, któremu wiele zawdzięczam. Łącząc się w bólu z Jego Najbliższymi (Mamą, Żoną, Dziećmi, Siostrami, ....) dziękuję Panu Bogu, że dał nam Grzegorza. Adam G. Adam Grabowski czas wpisu: 2001-12-28 15:29:00 |
488 | Mówi się, że nie ma ludzi niezastąpionych, a jednak.... Iwona M (Puławy) czas wpisu: 2001-12-28 14:22:00 |
487 | Czytam to wszystko i zaraz się rozryczę. Pierwsze wpisy są naprawdę ściskające.Potem cofają się w poprzednią erę - tą za JEGO życia. To że świat jest niesprawiedliwy wiedziałam.Ale do tego stopnia... Mam 16 lat i nie zdążyłam być na ani jednym koncercie. Grześ to dla mnie idol , bohater , przyjaciel...Nie mam odwagi napisać BYŁ. Nie mam już siły być smutną. ON jest już gdzie indziej, a ja muszę być tutaj.Czemu?! Marysia, Rypin Ps.Czekam na meila od kogoś kto to powyżej zrozumiał. eM czas wpisu: 2001-12-28 13:59:00 |
486 | dlaczego nas zostawiłeś???? tak się nie robi. i co my teraz sami? dominikkk czas wpisu: 2001-12-28 12:12:00 |
485 | Tak niedawno zdążyłam się NIM zachwycić, o ile za póżno ! Z opowieści mojej siostry któa była na ich koncercie na stadionie Wisły w Krakowie jakies trzy lata temu wiem że Republka ,GRZEGORZ CIECHOWSKI to artyśici wielkiego formatu . Był koncert przeciw przemocy Republika była goście specjalnym, skończył się czas na jego realizacje a Oni grali prawie bez prądu na żywioł. Ttego chyba NIKTnie zrobiłby grali dla publiczności tego prawie nikt nie robi. Pozostaje zapytać tylko dlaczego TAKI artysta musiał odejść ja nie znajduję odpowiedzi. Pestka czas wpisu: 2001-12-28 11:58:00 |
484 | 114-533/3 "NIKT NIE WIE KIEDY" (fragment) pamięci Grzegorza Ciechowskiego,założyciela i wokalisty Republiki Nikt nie wie kiedy odejdzie Gdy czas go zabierze na zawsze Gdy los mu ukróci spojrzenie A dusza wraz z sercem zaśnie Nikt nie wie co z nas zostanie Muzyka czy słowa na karcie Czy uczuć moc na rozstanie Czy dłoni uścisk nim zgaśnie z tych wszystkich gwiazd jedna nasza? (...) 25.12.2001r. wiersz pochodzi z tomu "Przestrzeń kosmiczna" autor:MARIUSZ SŁONINA wszelkie prawa autora zastrzeżone copyright 2001 Mariusz Słonina czas wpisu: 2001-12-28 11:20:00 |
483 | podobno raz na milion raz na milion świetlnych lat zdarza się to co spotkało i co trzyma tutaj nas ... Jacek Winiarski czas wpisu: 2001-12-28 09:40:00 |