64 | Pięć lat temu trafiliśmy z żoną na p.Małgorzatę w szpitalu św.Zofii i przy jej pomocy urodziła nam się Anielka. Ze względu na emocjonujące okoliczności zdarzenia dobrze sobie do dnia dzisiejszego zapamiętałem, że właścicielka tej księgi gości emanowała energią i pewnością w działaniu co (szczególnie, że był to pierwszym poród) dodało żonie spokoju i utrwaliło przekonanie, że jest pod dobrą opieką, że sytuacja znajduje się pod kontrolą i zmierza ku pozytywnemu końcowi. Krzysztof Czuma www.czuma.pl/anielka/ czas wpisu: 2006-05-26 22:44:51 |
63 | Gosiu, Właśnie mineło 3 lata jak rodziłam z Twoją pomocą moją córcie, i jedyne co mogę napisać, że poród mimo bólu to najpiękniejsza rzecz na świecie. Ale to, że był on tak cudowny zawdzięczam właśnie Tobie. Mam nadzieje, że za 9 m-cy znowu się spotkamy bo nie wyobrażam sobie rodzić z kimś innym. POZDRAWIAMY Dagmara Rosa-Kossowska czas wpisu: 2006-04-30 14:36:23 |
62 | Cześć Gosiu! Jesteśmy od 19 dni szczęśliwymi rodzicami małej Ani. Serdeczne dzięki za zajęcia w szkole. Teraz dopiero wiemy ile nam one dały. Poród był ciężki, bo córce wcale nie spieszyło się na ten świat, no i urodziła się duża (4230 g, 59 cm). Ale dzięki m.in. prawidłowemu oddechowi obyło się bez cesarki. Przewijanie, przebieranie, karmienie, a w szczególności kąpiel ;-) to teraz sama przyjemność. Rady dotyczące połogu też się bardzo przydają. Polecamy wszystkim szkołę i przyłączamy się do gratulacji za wyróżnienie w Dziecku. Pozdrawiamy Aneta, Marek i Ania Gomoliszek Aneta Gomoliszek czas wpisu: 2006-04-26 14:05:48 |
61 | Gosiu! Od dwóch dni jesteśmy z naszym synkiem - Tymeczkiem w domu. ...no i wykorzystujemy w praktyce informacje, które zdobyliśmy u Ciebie. Jesteśmy bardzo, bardzo zadowoleni z zajęć w Twojej szkole - uważam, że dobrze rozlożyłaś plan spotkań, dużo czasu poświęcając opiece nad dzieckiem. Dzięki Twoim radom nie dajemy się zwariować, do wszystkich problemów podchodzimy z uśmiechem i dystansem -a to pozwala nam lepiej wyrażać naszą miłość do synka! Polecamy też serdecznie innym mamom ćwiczenia z rehabilitantkami w szkole rodzenia - kochane mamy - nie uciekajcie z tych ćwiczeń! Naprawdę warto! Coż więcej... Gosiu, jesteś przesympatyczną osobą, tryskającą optymizmem i radością życia, no i potrafisz zarazić tym innych! Będziemy Cię bardzo mile wspominać. PS. Miło było spotkać się w szitalu w Wielką Sobotę z naszym wielkanocnym kurczaczkiem już nie w brzuchu, ale w ramionach:) PPS. Dlaczego lalki na których ćwiczyliśmy "na sucho" na zajęciach nie wierzgały nogami na potęgę? (szczególnie po zrobieniu kupy)?!!! :) Marlena, Roman, Tymoteuszek Bartczakowie Marlena i Roman Bartczakowie czas wpisu: 2006-04-22 10:33:06 |
60 | Witam wszystkich! Chodziliśmy z mężem do szkoły Gosi w zeszłym roku. Bylismy "nietypowi" bo spodziewaliśmy się bliźniąt :). Teraz Iga i Zosia mają już 10 miesięcy a ja mam chwilkę czasu żeby coś npisać. Z Gosią nie mieliśmy wielu zajęć ale na tyle żeby wiedzieć, że jest bardzo sympatyczna i fajna :).Więcej do czynienia mielismy z Basią, która też prowadzi zajęcia w tej szkole. Mogłabym tu piać peany na jej cześc do jutra ale powiem tylko tyle, że wyłącznie dzięki niej do tej pory karmię swoje dziewczyny piersią. Co do samej szkoły to BYŁ jeden mankament- siedziało się na materacach co było mało wygodne, ale ostatnio widziałam, że Gosia zainwestowała i teraz siedzi się po królewsku :). Pozdrawiam i gratuluję szkole Gosi wyróżnienia w "e-dziecku". Anka czas wpisu: 2006-04-19 13:52:51 |
59 | Gosiu!Twoja szkoła rodzenia powinna być obowiązkowa dla wszystkich pierwiastek i -tków... bez obaw podeszliśmy do porodu choć wcześniej byliśmy przerażeni. Macierzyństwo świadome - to jego podstawy poznaliśmy w Twojej szkole. Wielkie dzięki Gosiu!!! dla Ciebie i osób współpracujących. Teraz cieszymy się naszym synkiem i z radością smakujemy się macierzyństwem. Gosia i Grześ czas wpisu: 2006-04-05 18:31:23 |
58 | Małgosiu, Urodziłam Jaśka, przy Twojej nieocenionej pomocy, w lipcu 2000 r. Wtedy nie było jeszcze możliwości wpisania sie do księgi. Dzisiaj zatem raz jeszcze pragnę wraz z mężem gorąco Ci podziękować. Takiego Człowieka, jakim jesteś, nieczęsto się w życiu spotyka... Teraz ponownie jestem w ciąży. Mam nadzieję na ponowne spotkanie z Tobą. Serdecznie pozdrawiam Kasia (mama Alka oraz Jasia) czas wpisu: 2006-03-29 00:42:44 |
57 | co prawda termin porodu mamy za 3 tygodnie (15.04) ale dzięki szkole rodzenia prowadzonej przez Gosię mamy większą wiedzę o wszystkim co jest związane z maleństwem ... przynajmniej tak mi się wydaje :) przy okazji zapraszam na stronę Zuzki ... jeszcze się nie urodziła a już ma swoją domenę hihi >> www.zuzka.com.pl pozdrawiam Darek Zduniuk Darek ZET www.zuzka.com.pl czas wpisu: 2006-03-23 22:27:56 |