88 | malgosiu to juz 2 lata od porodu i problemami z dzieckiem, ktore sie nie chcialo przyssac, dzieki tobie i twojej cierpliwosci maly jakub przez rok pieknie ciagnal cycusia . ty dalas mi sile i wiare ze sie uda. zycze kazdej matce ktora ma problemy z laktacja zeby spotkala cie na twojej drodze. bardzo cie dziekuje aneta i halit karakus (z niemiec) aneta karakus czas wpisu: 2007-04-18 23:35:36 |
87 | Bardzo gorąco dziekujemy za wszytkie mądre rady ktore dostaliśmy Małgosiu w Twojej szkole. Za to ze nie dajemy sie zwariować w natłoku dobrych rad dla młodych rodziców:-). Pozdrawiamy Marta i Radek z Ksawerym (ur. 07.04.2007r.) Marta Margraf-Drozd czas wpisu: 2007-04-17 17:00:10 |
86 | Bardzo miło wspominamy czas spędzony w Twojej szkole rodzenia, a notatki mamy cały czas w zasięgu ręki... Dziękujemy Ewa i Konrad Maciąg z Igą (ur. 14.03.07) czas wpisu: 2007-04-09 14:03:12 |
85 | Gosiu, bardzo dziękujemy za wszystko, czego nauczyliśmy się w Twojej szkole. Teoria i ćwiczenia były świetnie prowadzone. Dzięki zajęciom mniej baliśmy się porodu, a teraz dobrze radzimy sobie z Aleksandrem - jest spokojny, dużo je i wygląda na zadowolonego z opieki rodziców. Serdecznie pozdrawiamy Irina, Marcin i Aleksander gg:1111524 czas wpisu: 2007-03-31 13:12:08 |
84 | Małgosiu, dziękujemy Ci bardzo za fantastyczną szkołę! wg nas powinna się ona nazywać co najmniej "Przysposobienie do Życia w Rodzinie"! :-) Ogrom cennych informacji przekazanych w fantastycznej atmosferze - nie wiem jak byśmy sobie bez tego wszystkiego poradzili! Dałaś nam pewność siebie i związany z tym spokój. To nieocenione dla takich zielonych (nomen omen) rodziców! Nasz syn słodko się za ten spokój odwdzięcza - jest prawdziwym aniołkiem. Teraz tak wszystkim entuzjastycznie opowiadamy o Twojej szkole, że nawet jeszcze-nie-ciężarni chcieli się zapisać ! ;-) Kochani, nie każda szkoła jest taka - zrobiliśmy wywiad wśród znajomych, nikt nie był tak zachwycony jak my!!! Wszystkim GORĄCO POLECAM szkołę Gosi, a my jak będziemy w drugiej ciąży to znów się zapiszemy :-))) Gosiu, ściskamy gorąco, dzięki za wszystko! i koniecznie umieść to piękne zdjęcie Niedenthala na swojej stronie! Iza, Marcin i Jaś gRoszek Trzeszczyńscy czas wpisu: 2007-03-12 13:02:46 |
83 | zajęcia w szkole rodzenia i niezmiernie miła Prowadzącą wspominamy za każdym razem gdy wracamy myślami do okresu ciąży. nasz synek ma 7 miesięcy a my (a szczególnie mój mąż)wracamy do rad, które nam przekazywałaś bo są one bezcenne!niedługo planujemy drugie dziecko i mam nadzieję, że również spotkamy się w Twojej szkole. wszystkim serdecznie polecamy. pozdrawiamy serdecznie i dziękujemy za wszystko! martyna i tomek czas wpisu: 2007-03-10 19:55:07 |
82 | Dziękujemy serdecznie za wszystko co nam przekazałaś podczas kursu. Twoje praktyczne rady okazały się nie ocenione. Myślę, że gdyby nie kurs to bym spanikował ze sto razy w ciągu tych ostatnich dni a tak spanikowałem tylko raz :) Muszę napisać że przed przyjściem na kurs byłem nastawiony do niego troszkę z dystansem - ale teraz jestem pewien, że takie kursy powinni kończyć wszyscy rodzice. PS Troszkę "oszukałaś" mnie z tą umową "kochanie jak nie wytrzymam to wyjdę" - była cesarka i nie pozwolili mi wyjść :( Jeszcze raz bardzo dziękujemy trzymaj się ciepło i kształć kolejne zastępy młodych rodziców. Anna Bartłomiej i Sebastian Olszańscy olszanski.digart.pl/ gg:1230110 czas wpisu: 2007-02-18 01:02:02 |
81 | Gosiu, na pierwszych zajęciach pytałaś każdego o ich oczekiwania po Twojej Szkole. Powiedziałam wtedy, że wreszcie chciałabym się przestać się bać samego porodu i pierwszych chwil po, zanim nie dojdziemy do wprawy z maleństwem. Dzięki Tobie, ogromowi informacji, które nam przekazałaś w ciągu zaledwie 6 zajęć oraz wskazówkom praktycznym podanym w ciekawy i wesoły sposób, bardzo optymistycznie podeszliśmy do samej akcji porodowej. Wszystko poszło gładko, sprawnie i bez paniki i od sześcu dni Natusia jest z nami. Za co z całego serca Ci dziękujemy. Justyna Piotrek i Natalka Lis czas wpisu: 2007-02-13 14:47:19 |