| 140 | GOŁONÓG zapisał się trwale na stronach internetowych dzięki wspaniałej pracy kronikarskiej Pana Adama Drożdża i Jego Następców. Chwała Im za to. Ja i moja siostra Maria podjęliśmy także pracę pamiętnikarską pod nazwą „Wspomnienia z dawnego Gołonoga”. Wspomnienia obejmują lata i przed 1939r, także czas okupacji niemieckiej i sowieckiej i aż po lata 90-te. Dotyczą one wspomnień rodzinnych Kuźniaków, Kretów, Krupskich, Kolatów, Zaporów, Barglików, Cupiałów, Drużyńskich, Dudzików, na tle życia społecznego naszego sioła.Są tam luźne wspomnienia, zawarte na kilkudziesięciu stronach, zilustrowane 100-u fotografiami z rodzinnych albumów. „Wspomnienia” (niepublikowane) zostały wydane drukiem w małym nakładzie i są w posiadaniu niektórych członków w/w rodzin. Jeszcze raz wielkie podziękowanie Autorom za tę piękną stronę internetową i pozdrawiam serdecznie wszystkich moich gołonoskich znajomych. Czesław Kuźniak Czesław Kuźniak czas wpisu: 2019-11-10 19:25:06 |
| 139 | wielki szacunek dla autora strony i dla wielu ktorzy opiekujom sie ta stronom o golonogu wychowalem sie tam a bacie mialem DG mam sentyment dla tego miasta itd pozdrawiam serdecznie marcin czas wpisu: 2018-01-20 22:19:58 |
| 138 | przy trumnie Franciszka jest moja babcia Anastazja Czekaj trzyma na rękach mojego wujka Stanisława. babcia miała jeszcze córkę Zenobie i drugiego syna mojego tatę Władysława ,który zmarł 1973 pochowany w Oświęcimiu.Na pogrzebie ojca ostatni raz widziałam moją babcie Anastazje. zenia czas wpisu: 2016-10-21 12:48:42 |
| 137 | Anastazja Czekaj to moja babcia, była bardzo miłą,serdeczną i ciepłą osobą. Zenobia Korczyk czas wpisu: 2016-10-20 09:56:50 |
| 136 | Pani Dąbrowianko, Pan Garbuliński Tadeusz Stefan podał swój adres e-mail. Trzeba najechać myszą na jego nazwisko w jego wpisie i jego adres się wyświetli na dole ekranu. Pozdrowienia :) Gosia Cygan czas wpisu: 2015-06-13 18:39:13 |
| 135 | Pana Garbulińskiego Tadeusza Stefana proszę o podanie swojego e-maila dąbrowianka czas wpisu: 2015-05-24 17:44:12 |
| 134 | Mój ojciec Czesław urodził się w Gołonogu mieście którego nigdy nie widziałem . siostra jego Maria Jagodzińska mówiła że najlepszy zakwas na żurek robiła Falfuska.Pozdrawiam wszystkich Gołonorzan Gala Janusz czas wpisu: 2015-02-01 13:26:40 |
| 133 | Mój ojciec Czesław urodził się w Gołonogu mieście którego nigdy nie widziałem . siostra jego Maria Jagodzińska mówiła że najlepszy zakwas na żurek robiła Falfuska.Pozdrawiam wszystkich Gołonorzan Gala Janusz czas wpisu: 2015-02-01 13:24:50 |
| 132 | Pani podpisana""szczepkówna"" proszę zajrzeć na Dąbrowa Górnicza dawnadąbrowa galeria zdjęć na str 19 są strażacy z Gołonoga znalazłam tam dziadka i moją mamę która też była w straży napewno też znajdzie Pani swojego dziadka.Pozdrawiam Danuta Gonera czas wpisu: 2014-02-06 16:14:08 |
| 131 | Ze wzruszeniem przeczytalem wpisy osob, ktorych nazwiska pozostaly mi znajome. Mieszkalem z rodzicami i bracmi moimi-Januszem i Jurkiem, przy ulicy Stacyjnej 21.Bliskimi sasiadami i kolegami byli trzej bracia Lechowie, Andrzej Sidlo i Wojtek Musialek, z ktorymi sie przyjaznilem i najczesciej gralem w \\\\\\\"szmacianke\\\\\\\"...Niektorzy z nich niestety juz odeszli. lecz pozostawili wspaniale wspomnienia z mojej mlodosci, za co im dziekuje.-Tych, ktorzy zagladaja do tej Ksiegi i mnie, lub moich braci pamietaja-serdecznie pozdrawiam. Los nas rozrzucil po swiecie, lecz sympatia dla Golonoga pozostala i wraca w myslach przeroznych. Zalaczam ades mailowy, jesli ktos odpisze, chetnie odpowiem. Waldek e-mail [email protected] Waldek-Ludwik Pawlik gg:136 czas wpisu: 2013-12-26 12:46:02 |
| 130 | Ze wzruszeniem przeczytalem wpisy osob, ktorych nazwiska pozostaly mi znajome. Mieszkalem z rodzicami i bracmi moimi-Januszem i Jurkiem, przy ulicy Stacyjnej 21.Bliskimi sasiadami i kolegami byli trzej bracia Lechowie, Andrzej Sidlo i Wojtek Musialek, z ktorymi sie przyjaznilem i najczesciej gralem w \"szmacianke\"...Niektorzy z nich niestety juz odeszli. lecz pozostawili wspaniale wspomnienia z mojej mlodosci, za co im dziekuje.-Tych, ktorzy zagladaja do tej Ksiegi i mnie, lub moich braci pamietaja-serdecznie pozdrawiam. Los nas rozrzucil po swiecie, lecz sympatia dla Golonoga pozostala i wraca w myslach przeroznych. Zalaczam ades mailowy, jesli ktos odpisze, chetnie odpowiem. Waldek Waldek-Ludwik Pawlik gg:136 czas wpisu: 2013-12-26 12:30:28 |
| 129 | Miło było poczytać o wszystkich mimo ze nie znam ale mój dziadziuś Antoni Garbuliński który mieszkał w Zakopanym nieraz za życia wspominał niektóre nazwiska które tu na tej stronie są wymieniane chce tą drogą pozdrowić wszystkich tych którzy go znali. JOLANTA SZCZEPANIAK-GARBULINSKA czas wpisu: 2013-10-09 19:09:07 |
| 128 | Witam serdecznie,chciałam zapytać czy może ktoś pamięta rodzinę Kuźnia ?Pytam,ponieważ z opowiadań taty wiem tylko,że mój pradziadek mieszkał w domu blisko stacji pkp.Ja jak przez mgłę pamiętam dom pradziadka .Dziadek często siedział pochylony nad stołem i naprawiał zegarki.Tata dużo opowiadał o swoim dzieciństwie w pobliżu stacji pkp.Potem przeprowadził się na Wybickiego.Pozdrawiam i dziękuję. aklo czas wpisu: 2013-07-09 05:46:21 |
| 127 | Jestem pod ogromnym wrażeniem srtony. Dziękuję. nuka czas wpisu: 2013-06-13 09:24:37 |
| 126 | Mój dziadek i babcia mieszkali w remizie strażackiej. Nic nie jest napisane że w tym domu była syrena alarmowa którą uruchamiał w razie pożaru i wzywała strażaków z ochotniczej straży pożarnej do gaszenia pożarów.Dziadek należał do orkiestry, ochotniczej straży pożarnej.Babcia często najmowała się do żniw,kopania ziemniaków u gospodarzy na laskach ,działkach,i innych dzielnicach Gołonoga.Do roku 1961 mieszkaliśmy w Gołonogu na ul Starowiejskiej następny dom za Trzcinami.Pan Trzcina był szewcem który naprawiał buty mieszkańcom Gołonoga.Często odwiedzam miejsca mojego dzieciństwa ale to już nie ten Gołonóg. Danuta Gonera z domu Szymczyk czas wpisu: 2013-03-01 08:12:03 |
| 125 | moje dzieciństwo i młodość to górka gołonoska i ul.Stacyjna. Przy kościele zbieraliśmy kasztany ,na zboczach fijołki,a torami ze stacyjnej szło się na Pogorię.Było pięknie i wesoło.Zdjęcia Pana odświeżyły wspomnienia.Bardzo bardzo dziękuję.Szkoda ,że tak mało jest o moim ojcu Romanie,który był podobno w tamtejszej straży pożarnej w latach 1928-31?Dziękuję państwu Drożdżom. szczepkówna czas wpisu: 2013-02-26 18:54:36 |
| 124 | Witam serdecznie! Właśnie piszę notę biograficzną mego starszego o 15. lat kolegi Eugeniusza Rachwalskiego, b.AK-owca, urodzonego w m. Gołonóg - Dąbrowa Górnicza. Od 1952 r. jest członkiem Oddziału Wrocławskiego PTTK, w maju ma 90 urodziny. Tekst będzie w maju na: www.na-szlaku.onet.pl Andrzej Rumiński czas wpisu: 2013-02-08 15:02:53 |
| 123 | Moja mama pracowała u Danusi Dróżdż w Zakładzie Fotograficznym przy ul.Starowiejskiej.Danusia i Adam Dróżdż mieli dwójke dzieci.Małgosie i Jacka.Ja kolegowałam się z Małgosią, a mój brat Zbyszek z Jackiem. Danuta Gonera z domu Szymczyk czas wpisu: 2012-12-28 21:59:58 |
| 122 | Wspomnienia z mojego dzieciństwa Danuta Gonera z domu Szymczyk czas wpisu: 2012-12-28 21:38:13 |
| 121 | Cieszę się, że powstała taka ciekawa strona o historii naszej dzielnicy. Poszukam w domowym archiwum zdjęć z dawnego Gołonoga i postaram się podrzucić autorom serwisu w celu umieszczenie ich tutaj. Gratuluje autorom. Jarosław Kasprzyk czas wpisu: 2012-12-27 01:26:24 |
| 120 | Moi Dziadkowie oraz Rodzice urodzili się w Gołonogu.Babcia ze strony Mamy z d.Tylec r.1894 Dziadek Pieczyrak r,1900 mieszkali na Babiej ławie.W 1925r. wyemigrowali do Francji,powrócili do Gołonoga w 1939.Ze strony ojca Dziadek Jan Garbuliński r.1864 i Babcia Zuzanna mieszkali na Piaskach na przeciwko szk.podst.dom stał do 1975r.Po wojnie sąsiadem był milicjant Baran.Rodzice pobrali się w 1945r.Ojciec Stean Garbuliński Mama Wiesława z d.Pieczyrak.po ślubie u Św.Antoniego,tam też zostałem ochrzczony zamieszkali na Babiej Ławie 10 i tam przyszedłem na świat 1946r.W tym też roku wyjechaliśmy i zamieszkaliśmy w Wałbrzychu.Tam mieszkałem do 1970 r.Od 1973 r mieszkam w Dąbrowie Górniczej-Reden.Jestem spokrewniony przez babcie z Janem Tylcem budowniczym -Domu Chłopa.Na Babiej Ławie póżniej ul.Ząbkowickiej a obecnie Gwardii Ludowej, mieszkało większość rodzinki, Płonkowie, Kapustowie,Cybowie,Szczypkowie,Błaszczykowie a także na Tworzniu ,Garbulińscy,krewnych mam na Działkach oraz podobno w Ząbkowicach.Od najmłodszych lat,co roku spędzaliśmy wakacje u dziadków, biegając po łąkach rozciągających się aż do Tworznia do lasu .Szkoły 11-ki nie było, teraz patrząc za szkołę było boisko -Górnika Gołonóg i świetlica do której przyjeżdżało kino objazdowe raz w tyg.Dom Chłopa-stoi na dawnej Borowej Górce na której był chyba cmentarz bo bawiąc się tam napotykaliśmy w piachu czaszki i piszczele.Z dużym sentymentem wracam na Babią ławę,jeszcze stoją stare domy ale są już inni lokatorzy.Rodzice spoczywają na Górce Gołonoskiej i ja też tam znajdę dla siebie miejsce.Pozdrawiam pana,Panie Adamie.Dużo jeszcze można by było pisać,tak wiele miłych mam wspomnień związanych z Gołonogiem. Garbuliński Tadeusz Stefan czas wpisu: 2012-11-19 21:15:44 |
| 119 | W dniu dzisiejszym natrafiłam na stronę, mam wielki sentyment do Gołonoga tu się urodziłam tu chodziłam do szkoły podstawowej nr 12 dyrektorem był Pan Twardowski.Tu przeżywałam moją młodość,bardzo dziękuje za możliwość spaceru po dawnym Gołonogu Elżbieta czas wpisu: 2012-06-02 11:22:36 |
| 118 | Pozdrowienia dla wszytkich z rodu Wnuków(strona ojca-dziadek Stanisław) oraz Papierniaków.(strona matki--pradziad Wincenty) Przemysław Wnuk gg:3090320 czas wpisu: 2012-03-16 14:11:11 |
| 117 | witam, poszukuje kontaktu z p.Wnuk, aby wymienić informacje ws. Tworznia alisak czas wpisu: 2012-02-24 21:22:02 |
| 116 | Szanowni Państwo serdecznie pozdrawiam wszystkich byłych i obecnych mieszkańców Gołonoga w imieniu mojego Ojca Władysława SZCZĘSNEGO, który tu się urodził i mieszkał przed i w czasie wojny. Arkadiusz SZCZĘSNY czas wpisu: 2012-02-11 14:23:02 |
| 115 | Bardzo fajna strona, mam nadzieję, że znajdzie się kontynuator dzieła Pana Adama. Przemo czas wpisu: 2012-01-22 23:35:33 |
| 114 | Dopiero dzisiaj trafiłam na tę stronę, z czego bardzo się cieszę. Z ogromnym zainteresowaniem przeczytałam informacje, wpisy i obejrzałam zdjęcia. Od dawna szukam czegoś takiego. To wspaniałe, że znalazł się ktoś taki, jak Pan Adam, dzięki któremu odżyły własne wspomnienia a także te zasłyszane, z opowiadań babci, rodziców i wujka. Żałuje tylko, że tak niewiele informacji jest o Tworzniu. Może odezwie się ktoś, kto posiada wiedzę na temat początków osadnictwa na tym terenie. Z opowiadań rodziców i wujka wiem, że do 1926 roku w drewnianym budynku z gankiem istniała tu szkoła powszechna i świetlica. Budynek popadł w ruinę i w latach 50-tych został zburzony. Obecnie mieszam w domu zbudowanym przez mego wuja, Antoniego Sobocińskiego, w miejscu, gdzie była ta szkoła. Mój pradziadek, Stanisław Sobociński (prababcia Anna zd. Lipa), który w 1908 roku wybudował obok szkoły dom był kowalem. Ponoć jego dziełem jest krzyż na cmentarzu (wcześniej stał na Tworzniu lecz w związku z budową huty został przeniesiony) oraz wrota do starej części cmentarza .Pradziadkowie ze strony ojca (Ziębowie) także mieszkali tu, na Tworzniu. Babcia, Maria Sobocińska, zd. Wnuk (jej ojciec a mój pradziadek Stefan Wnuk zmarł w 1937 roku) urodziła się z kolei na Jamkach, w drewnianym domu, którego zdjęcie odnalazłam w galerii. Mogę więc śmiało powiedzieć, że jestem gołonożanką, a może tworzenianką? Stąd też moje zainteresowanie, szczególnie historią Tworznia. Będę więc wdzięczna jeśli ktoś napisze o tym i z góry dziękuję. Małgorzata Wnuk czas wpisu: 2011-07-09 04:10:12 |
| 113 | Mam prośbę do rodziny autora strony jezeli jeszcze rodzina posiada jakieś fotografie to proszę o wrzucenie na strone i z góry dziękuje ja ze swojej strony równierz postaram się uruchomić swoje kontakty i przesłać kilka starych zdjęć pozdrawiam mieszkańców Gołonoga Gołonóg czas wpisu: 2011-07-04 00:32:11 |
| 112 | spoko że są tacy ludzie jak śp. pan Adam dzięki nim można się dowiedzieć jak dawniej wyglądały miesca gdzie sie wychowało urodziło i spędziło całe zycie ,ale z karzdym dniem tych ludzi będzie już coraz mniej,ja od urodzernia mieszkam w gołonogu tj niecałe trzydzieści lat ,jestem z rejonu gołonóg dworzec pkp ,bardzo mnie ciekawi jak dawniej wyglądał ten rejon,jakieś dwadziećia lat temu jak pamiętam naprzeciw budynku dworca stał duzy drewniany opuszczony dom chodziliśmy sie do niego bawć z kolegami aż w końcu chyba się ktoś go podpalił ,szkoda że nie ma więcej archiwalnych zdjęć ulicy stacyjnej i otoczenia dworca pkp gołonóg bardzo mnie ciekawi jak to kiedyś wyglądało , na necie wyczytałem że jaieś sto lat temu obszar przy stacji pkp w gołonogu był gęsto zaludniony a dużą część tej społeczności stanowili Żydzi,stanowili oni 10 % ludności gołonoga ,zydzi trudnili się drobnym handlem na potrzeby robotników którzy pracowali w tutejszych kopalniach, ze żródeł jakie podaje internet w roku 1939 w gołonogu zamieszkiwało ok.600 Żydów,w owym czasie wgołonogu mieszkali Lail Gnut,Icze Hipszer,Mendel Zonszajn,Szmul Binder,i rodzina Baumgarten,właścicelami sklepów ogólnospżywczych byli Laibisz Gnut,Nisan Baumgarten,Jankl Jura,Naftali Kaczka oraz rodzina Cohen. Krawcy;Mendle Zonszajn,Joszua Zonszajn,Avigdor Segregator. Rzeżnicy:Zindl Fersztenfeld,jego syn Abram,Melech Fuks,Jechezkiel Zaks(utopiny w mykwie)Szlomo Dancyger,Szmul Szajntal (producent kiełbasy)i Hilel.W czasie drugiej wojny światowej hitlerowcy wysiedlili Żydów z gołonoga do Auschwitz-Birkenau Mam prośbe do wszystkich starszych osób które są świadkami histori aby opisywały jak to dawniej wszystko wyglądało wiem że to bedzie trudne bo osoby starsze nie umieją obsługiwać telfonu komÓrkowego o co dopiero internet. gołonóg czas wpisu: 2011-07-04 00:24:45 |
| 111 | Ojciec mój Czesław Gala ur.20.02.1923 s.Jana pochodził z Gołonga. W 1947 r. wyjechał na ziemie zachodnie do m. Jawor. Ciekawi mnie czy żyją jeszcze jacyś moi krewni.Proszę o kontakt. Janusz Gala czas wpisu: 2011-03-02 16:00:35 |
| 110 | Mam ogromną prośbę panie Adamie podaję Panu mój numer e-mail [email protected] natomiast numer GG to 31395876 i bardzo proszę o kontakt w sprawie mojego ojca o którym piszę w poprzednich dwóch wysłanych informacjach bowiem Pana krewny Antoni Zięba ur.1869r. był prawdopodobnie krewnym mojego ojca Antoniego Zięba urodzonego w dniu 20.05.1902 prawdopodobnie w Łosieniu, Strzemieszycach ,Gołonogu lub Dąbrowie górniczej.W Łosieniu był w latach 1945-1969 felczerem i cały czas pracował w tamtejszym ośrodku Zdrowia.Poszukuję rodziny mojego ojca zamieszkałej w Strzemieszycach o której piszę w poprzednich dwóch krótkich informacjach. Z góry serdecznie dziękuję za pomoc. Może pana krewni z rodziny Zięba mają jakieś informacje na temat ojca i dziadka z tej linii Ziębów. Barbara Fangor z domu Zięba gg:31395876 czas wpisu: 2011-02-20 17:38:47 |
| 109 | Bardzo proszę rodzinę mojego ojca Antoniego Zięba ur.20.05.1902 zm.27.04.1971r.który pracował w latach 1945-1967 w Łośniu jako felczer w tamtejszym ośrodku zdrowia,mieszkającą w Strzemieszycach o nazwiskach Kura i Skrzypek o kontakt Barbara Fangor z domu Zięba gg:31395876 czas wpisu: 2011-02-19 17:07:16 |
| 108 | Witam Pana,próbuję na stare lata opracować drzewo genealogiczne mojej rodziny.Mój ojciec Antoniego Zięba ur.20.05.1902r.Rodzeństwo ojca to:Maria,Bronisława,Jan na temat pozostałych braci i ewentualnie sióst wiem bardzo mało.Rodzice ojca Rozalia,imienia dziadka nie pamiętam leżeli na cmentarzu w Strzemieszycach.Ojciec od 1945 roku mieszkał w Łośniu i był tam do 1969r był felczerem. Mieszkał u rodziny Janochta a póżniej u rodziny Musialik. Obie siostry ojca Maria i Bronisława mieszkały w Strzemieszycach.Maria po mężu Kura miała dwoje dzieci Józefa imienia kuzynki nie pamiętam.Druga siostra Bronisława po mężu Skrzypek miała troje dzieci Zdzisławę,Danutę i syna którego imienia też nie pamiętam. Brat ojca też mieszkał w Strzemieszycach.Jeszcze jedna siostra lub brat w Częstochowie.Ja jako najmłodsze dziecko ur. się w 1946 roku. Matka moja Aniela Medyńska pochodziła ze Lwowa gdzie poznała ojca w czasie służby wojskowej. Tam urodziło się moje rodzeństwo.Janina 1927r,Ryszard 1930r,Maria 1931r i Krystyna 1934r.W 1945 roku zamieszkali w Zabrzu ale ojciec niemal od razu równocześnie zamieszkał w Łośniu i tym sposobem żyli na dwa domy. Bardzo proszę o ewentualny kontak i możliwą pomoc w uściśleniu stopnia pokrewieństwa jeżeli takie ma tu miejsce.Serdecznie pozdrawiam. Barbara.Bardzo proszę o kontakt za pomocą GG Barbara Fangor z domu Zięba gg:31395876 czas wpisu: 2011-02-19 15:47:06 |
| 107 | Halo Dąbrowianka ! Moj e-mail jest [email protected] Pozdrowienia jerzy Jerzy pawlik czas wpisu: 2010-09-20 15:30:07 |
| 106 | Panie Adamie,pomógł Pan nam odkryć naszą małą amerykę.Pola, sady, kradzione księże gruszki czy Bijakowe kartofle na ognisko. POwspominamy jeszcze...gołonowiaki Olek Wolski czas wpisu: 2010-08-27 21:19:58 |
| 105 | Podziękowania dla drugiej żony Śp.Pana Adama za odnowienie wspomnień z mojego dzieciństwa i lat młodości.Pozdrawiam wszystkich z ulicy Stacyjnej. Bednarczyk Urszula ( Zapart) czas wpisu: 2010-07-01 19:44:16 |
| 104 | SWRSECZNE DZIĘKI PANIE ADAMIE,TO CO PAN ZROBIŁ JEST SPANIAŁE JA URODZIŁAM SIĘ W GOLONOGU MIESZKAŁAM NA UL fLOROWSKIEJ NAPRZECIWKO MASARNI MOLICKIEGO.DO PRZEDSZKOLA CHODZILAM NA ZAJĄC,TAM TEŻ NA ZAJĄCU KUPOWALIŚMY MLEKO PROSTO OD KROWY.NA FLOROWSKIEJ BYŁA PRZYCHODNIA GDZIE LEKARZEM BYŁ FELCZER.POZDRAWIAM PANA BARDZO CIEPLUTKI I WSZYSTKICH ODWIEDZAJĄCYCH TĄ WSPANIAŁĄ STRONKĘ Krystyna Juszczyk z domu Stachurska czas wpisu: 2010-03-19 19:01:24 |
| 103 | Witam, poszukuję rodziny Walerii Tynior, Anastazji Zapart i Katarzyny Kowalskiej. Jeśli ktokolwiek ma podobne pokrewieństwo proszę o kontakt. Agnieszka Lisak czas wpisu: 2010-03-06 17:18:34 |
| 102 | Witam. Jestem Dąbrowianinem z urodzenia ,a Gołonóg jest mi szczególnie bliski. Chociaż mieszkam w odległej części Polski, za każdym pobytem w Dąbrowie staram się odwiedzić gołonoskie wzgórze i romantyczny cmentarz. Bardzo żałuję, że nigdy nie poznałem Pana Adama Drożdża. Tacy ludzie, jak on, są solą ziemi. Pozdrowienia. Jan Musiał. Międzyrzecz. Jan Musiał czas wpisu: 2010-02-22 10:11:47 |
| 101 | Dzień dobry pszukuję rodzin ZIĘBA,IBERLE,JAWORSKI,WĘGRZYNIAK,WESNER Monika Pełka-Jaworska czas wpisu: 2010-02-01 02:36:12 |
| 100 |
| 99 | Witam .Ja całe moje życie spędziłam w Gołonogu,tam się urodziłam,wychowałam ,wszyscy moi przodkowie pochodzą z Gołonoga z Podlesia ,Jest to moja mała ojczyzna ,nigdy w moim życiu nie zamieszkałam w innych stronach Polski .Na cmentarzu ,starym i nowym pochowani są moi przodkowie ,przyjaciele ,znajomi .Jestem bardzo związana z tym miejscem ,obecnie mieszkam na obrzezach mojego kochanego Gołonoga ,ale z okno widzę mój ukochany kościół św .Antoniego .Serdecznie pozdrawiam wszystkich mieszkających w moim ukochanej miejscowości . Stachurska Lidia gg:9886187 czas wpisu: 2009-12-16 19:42:07 |
| 98 | Poszukuję rodziny Widawskich z Kalisza i Źernik Ewa www.ewa.pl gg:Brak czas wpisu: 2009-11-07 23:35:01 |
| 97 | Mam na imie Beata z domu Krawczyk. Mieszkałam na ul. Cedlera 10/27 moi rodzice nadal tam mieszkają. Ja od 26-lat mieszkam w innym mieście. bardzo chciałabym złapać kontakt z Usią Habinką oraz jeje siostrą Iwonką. Z Sylwią Zygmunt, Beatą Maślanką... Pozdrawiam -) Beata Kanik-Krawczyk gg:6254367 czas wpisu: 2009-10-27 14:43:05 |
| 96 | Pod adresem http://odbitka.pl/view/12548431636301 umieściłem zdjęcie zrobione przed szkołą około roku 1937/8. Czy ktoś rozpoznaje siebie, swoich rodziców lub dziadków ? Mirosław Stróżycki czas wpisu: 2009-10-06 18:35:58 |
| 95 | Super strona, mieszkałem kiedyś na ul. Kasprzaka Paweł Oziębło gg:4151755 czas wpisu: 2009-09-24 11:05:53 |
| 94 | Duza niespodzianka zobaczyc zdjecia ze starych katow - podziekoania. P. Janusz Lopatka - jestem jakos spokrewniony z Lopatkami (jakies raczej dalekie pokrewienstwo), Marysie (zona Erwina Hydla)i Michala pamietama bardzo dobrze, jak i SP ciocie Stache, dom (blisko "gwiazdy") i okolice. Chodzilem do szkoly (III LO) z Jurkiem Niedbala i Jurkiem Nowakiem. Od 1982 mieszkam w Australii Leszek Wolkowski czas wpisu: 2009-08-29 14:36:34 |
| 93 | dzień dobry -mój ojciec Antoni Dziwiński urodził się iwychowywał w Gołonogu(1907-1995)ale po wojnie mieszkał w krakowie-dziadkowie Marianna i Jan Dziwińscy są pochowani na cmentarzu W Gołonogu .myślałam że nazwisko Dziwiński też należy do starych rodów gołonoskich.ja jako dziecko często przyjeżdżałam do gołonoga na groby i na słwane odpusty w kosciele na górce.nawet mam zdjęcia na kucyku przed kościołem- to były fantastyczne czasy.z rodziny ojca żyją jeszcze 2 siostrzenice we wrocławiu -Kazimiera i Jadwiga i jkakieś Kuzynostwo w gołonogu ale ich nie znam a mam już 52 lata. 0 dorota krysiak (dziwińska) czas wpisu: 2009-08-03 20:59:39 |
| 92 | Fajnie popatrzeć jak wyglądał Gołonóg kilkadziesiąt i więcej lat temu. Pogratulować strony i chęci na jej prowadzenie:) Pozdrawiam - mieszkaniec Gołonoga. Damian czas wpisu: 2009-06-09 11:48:56 |
| 91 | Witam wszystkich znajomych z Gołonoga.Panie Adamie za stworzenie i udostępnienie histori Gołonoga serdecznie dziękuje.Jestem córką Antoniego Lorens,mieszkaliśmy przy ul.Laski2.Pan mieszkał u mojej cioci Wnuk na ul. Kościelnej.Wszystkie zdjęcia z lat dziecinych moje i brata robiła nam pana żona Pani Danusia.To są piękne wspomnienia,kiedy mieszkałam w Gołonogu a na nowo wracają po obejrzeniu zdjęć i histori Gołonoga.Zyczę zdrowia,pozdrowienia dla całej rodziny.Elżbieta Budna(Lorens) Elżbieta Budna z domu Lorens gg:6880363 czas wpisu: 2009-05-03 00:32:25 |