2874

Koncert w Lublinie był ekstra;zespół TSA już od dobrych dwudziestu lat nas nie zawodzi;kiedy tylko Tych pięciu muzyków zbierze się razem to wychodzi z tego jak zwykle bardzo dobre brzmienie przy idealnym wprost zgraniu tworząc wspaniałą ścianę dźwięku.Pomiędzy starszymi kultowymi kawałkami grupa przedstawiła nam kilka nowych propozycji, które będą zamieszczone na ich najnowszej płycie;szczególnie spodobał mi się utwór-"Krew";ten i inne nowe utwory,które zagrali dobrze wróży zespołowi na najbliższe lata,z czego najbardziej powinni być zadowoleni ich wierni fani,którzy są z zespołem od samego początku oraz dla nowego pokolenia fanów;właśnie te dwa pokolenia było widać podczas tego koncertu,gdzie obok młodzieży było dużo fanów w wieku średnim,którzy do dziś są i zapewne będą do końca wierni tej kultowej grupie.Po koncercie sporo czasu spędziłem na rozmowie z nimi, podczas której powspominaliśmy stare dobre czasy oraz obecne dzieje. W podsumowaniu napiszę krótko:TSA trwało,trwa i trwać będzie,ponieważ mają zagorzałych fanów,którzy ich nigdy nie opuszczą,do których i ja się zaliczam,z czego bardzo się cieszę i z czego jestem dumny! Kończąc pozdrawiam cieplutko cały zespół,a w szczególności Mareczka, Stefana i Janusza,z którymi znam się od dobrych kilkunastu lat. Dołączam też gorące pozdrowienia dla wszystkich wiernych fanów TSA! Pozdrowionka i do usłyszonka - Darek(Heavy) TSA FOREVER!!! Darek "Heavy" czas wpisu: 2003-02-16 21:17:20

2875	> Po koncercie sporo czasu spędziłem na > rozmowie z nimi, > podczas której powspominaliśmy stare > dobre czasy oraz obecne dzieje. Weeeez.... A ja dlaczego tam sie nie wkrecilem? buuuu :) no ale ... moze nastepnym razem... Pozdrawiam Fiji czas wpisu: 2003-02-17 08:07:14