11618 | Konserwatyzm w najszerszym znaczeniu to postawa wyrażająca prym rozwoju o charakterze ewolucyjnym nad radykalnymi, rewolucyjnymi zmianami. Czasami utożsamiana z autorytaryzmem. W znaczeniu politycznym konserwatyzm to termin odnoszący się do jednej z wielu filozofii lub ideologii politycznych, także na określenie opcji politycznej reprezentowanej przez wiele współczesnych partii politycznych (zwykle kojarzonych z prawicą). Jako idea polityczna termin ten po raz pierwszy użyty został na początku XIX wieku przez zwolennika restauracji François René de Chateaubriand. Konserwatyści często odwołują się do takich wartości, jak tradycja, religia, naród, rodzina, hierarchia, autorytet, odpowiedzialność, wolność osobista, własność, poszanowanie prawa. ham czas wpisu: 2006-02-21 23:58:23 |
11617 | Monarchizm (lub rojalizm) - pogląd, że monarchia jest najlepszym ustrojem politycznym. Monarchizm jest ideologią dążącą do przywrócenia monarchii w danym państwie lub na świecie. Monarchiści są zwykle powiązani z konserwatyzmem. Zwolennicy monarchizmu twierdzą, iż nie chcą władzy dla siebie, więc nie mogą być nazwani partią polityczną. Zazwyczaj mają już swojego kandydata, wywodzącego się z któregoś ze szlacheckich rodów, którego uważają za odpowiedniego monarchę, względnie potomka obalonego wcześniej króla. W Polsce monarchiści skupieni są w Klubie Zachowawczo-Monarchistycznym oraz w Organizacji Monarchistów Polskich. Przeciwnicy monarchizmu, uważają, iż prowadzi on do hierarchizacji społeczeństwa. Powstania grup uprzywilejowanych, posiadających władzę z powodu odpowiedniego urodzenia. Efektem tego byłoby odejście od wolnej konkurencji w gospodarce oraz rynku pracy. ham czas wpisu: 2006-02-21 23:56:57 |
11616 | Klerykalizm - dążność do uzyskania instytucjonalnego wpływu duchowieństwa na życie społeczne, polityczne i kulturalne; pojęcie używane głównie przez zwolenników świeckiego charakteru państwa (administracji, wojska i szkolnictwa). Termin pojawił się we Francji w 1848 w okresie Wiosny Ludów ze strony krytyków Kościoła katolickiego, który stał wtedy po stronie monarchistów przeciwnych rewolucji. ham czas wpisu: 2006-02-21 23:55:57 |
11615 | Ponad to dla urzeczywistnienia określonych w Konstytucji uprawnień mieszczących się w zakresie wolności sumienia i wyznania (religii) mają znaczenie: art. 30 (godność człowieka jako źródło jego wolności i praw), art. 31 (dopuszczalny zakres ograniczeń w korzystaniu z konstytucyjnych wolności i praw), art. 54 (wolność wyrażania poglądów oraz pozyskiwania i rozpowszechniania informacji), art. 57 (wolność pokojowych zgromadzeń), oraz art. 58 (wolność zrzeszania się). Konstytucja na określenie swobody w sprawach religijnych posługuje się głównie terminem: wolność sumienia i religii (art. 53 ust.1), a ponadto określeniem: wolność sumienia i wyznania (art. 48 ust.1). Wolność sumienia i religii jest osobistą wolnością każdego człowieka. Wolność sumienia i wyznania dotyczy dzieci, czyli osób, które nie ukończyły 18 lat. Konstytucja jedynie deklaruje wolność sumienia i religii (wyznania), a nie ustanawia jej. Wolność ta nie pochodzi z nadania państwa, czy jakiejkolwiek władzy publicznej, jej źródłem jest przyrodzona i niezbywalna godność człowieka. Wspomniana godność według Konstytucji jest nienaruszalna, a jej poszanowanie i ochrona jest obowiązkiem władz publicznych. Wolność sumienia jest jedynie wymieniana w ustawie zasadniczej, nie zawiera ona wszakże jej definicji ani nie dopuszcza możliwości jej ograniczenia przez prawo. Tego rodzaju swoboda odnosi się bowiem do sfery wewnętrznej (psychicznej) jednostki, dotyczy całokształtu jej osobistych wyobrażeń (poglądów) w sprawach światopoglądowych oraz związanych z nimi przeżyć, refleksji i uczuć. Wspomniana sfera wymyka się skutecznej regulacji przez prawo stanowione. ham czas wpisu: 2006-02-21 23:52:41 |
11614 | Postanowienia Konstytucji w sprawie wolności sumienia i wyznania (religii), jako powszechnie obowiązujące, wiążą przede wszystkim organy władzy publicznej, ale także obywateli, działających indywidualnie, w różnych rola społecznych np. jako pracodawcy, rodzice itp., oraz kolektywnie, w szczególności tworzących związek wyznaniowy. Poza przypadkami, w których sam przepis Konstytucji wyraźnie przewiduje uregulowanie określonego aspektu wolności sumienia i wyznania (religii) przez ustawę lub umowę międzynarodową, można w kontaktach zwłaszcza z organami władzy publicznej wprost powoływać się na odpowiednie postanowienia ustawy zasadniczej. Wolności sumienia i religii (wyznania) dotyczą przede wszystkim następujące przepisy Konstytucji: art. 53 (wolność sumienia i religii, szczegółowe uprawnienia w jej zakresie, przesłanki ograniczenia wolności uzewnętrzniania religii, niektóre gwarancje wolności sumienia i religii), art. 25 (relacje związków wyznaniowych i państwa, stosunek władz publicznych wobec doktryn religijnych, światopoglądowych i filozoficznych, formy prawne określenia statusu kościołów i związków wyznaniowych). Sprawom szczegółowym poświęcono art. 48 ust.1 (prawo rodziców do wychowania dziecka zgodnie z ich przekonaniami, gwarancje wolności sumienia i wyznania dziecka), art. 35 ust.2 (prawo mniejszości narodowych i etnicznych do tworzenia instytucji służących ochronie ich tożsamości religijnej), art. 85 (odmowa służby wojskowej ze względu na przekonania religijne lub wyznawane zasady moralne) oraz art. 233 (zasady i zakres ograniczenia praw i wolności człowieka oraz obywatela w czasie stanów nadzwyczajnych). ham czas wpisu: 2006-02-21 23:52:22 |
11613 | Problematyka wolności sumienia i wyznania (religii) jest uregulowana w Polsce przede wszystkim w Konstytucji z 2 kwietnia 1997 r. Zgodnie z art. 8 ustawy zasadniczej Konstytucja jest najwyższym prawem Rzeczypospolitej Polskiej; jej przepisy stosuje się bezpośrednio, chyba że sama Konstytucja stanowi inaczej. W Polsce Konstytucja znajduje się na szczycie systemu powszechnie obowiązującego prawa. Z jej postanowieniami dotyczącymi problematyki wolności sumienia i wyznania muszą być zgodne postanowienia ustaw, ratyfikowanych przez Rzeczpospolitą Polską umów międzynarodowych, rozporządzeń oraz aktów prawa miejscowego, np. uchwał rad: gmin, miast, powiatów czy sejmików województw. Ponadto z postanowieniami Konstytucji w sferze wolności sumienia i wyznania powinny być zgodne akty prawa wewnętrznego, w szczególności uchwały Rady Ministrów, zarządzenia Prezesa RM oraz ministrów. Z racji najwyższej mocy prawnej postanowienia ustawy zasadniczej uchylają (derogują) wszelkie inne normy prawne, które są z nimi sprzeczne. Wszystkie podmioty stosujące prawo mają obowiązek brać pod uwagę przede wszystkim postanowienia Konstytucji, a dopiero następnie uwzględniać treść innych aktów prawnych, o ile nie są one z nią sprzeczne. ham czas wpisu: 2006-02-21 23:50:03 |
11612 | Religia państwowa - religia wspierana ideowo, jako jedyna, przez państwo. Jej struktury wyznaniowe są najczęściej bądź bezpośrednio finansowane przez państwo, bądź posiadają przywileje względem innych wyznań. W systemach monarchicznych jest to z reguły religia wyznawana przez panującego władcę. Nierzadko obowiązują regulacje zakazujące osobom innych wyznań zajmowania określonych stanowisk, sprawowania przez duchownych pewnych funkcji administracyjnych, uprzywilejowania nauki religii państwowej w szkołach. W Unii Europejskiej religiami państwowymi są np. prawosławie w Grecji, anglikanizm w Anglii i Walii, prezbiterianizm w Szkocji, luteranizm w Danii. W tych krajach zakazana jest jednak dyskryminacja osób należących do mniejszości wyznaniowych. Kilka lat temu Szwecja zrezygnowała z luteranizmu jako religii państwowej, gdyż większość Szwedów pomimo przynależności do Kościoła luterańskiego nie uczestniczy w praktykach religijnych. Niekiedy religia panująca była (jest) jedyną religią tolerowaną w państwie, np. islam w Arabii Saudyjskiej. ham czas wpisu: 2006-02-21 23:47:35 |
11611 | Ustawa z 9 grudnia 1905 wprowadziła rozdział Kościoła i państwa oraz szkolnictwo laickie. W większości państw o tradycji protestanckiej antyklerykalizm nie występuje tak silnie jak we Francji, prawdopodobnie dlatego, że te kraje wcześniej rozpoczęły procesy sekularyzacji. Postawa antyklerykalna występuje też jako wybór etyczny, a nie jako postawa filozoficzna czy ideologiczna. Padają tu argumenty na temat poszanowania godności osób innej wiary na równi z niewierzącymi. Jest to wyraz sprzeciwu wobec patologii towarzyszących wszelkim formom faworyzowania wybranych grup społecznych czy instytucji. Antyklerykalizm krytykuje m.in. * udział osób duchownych w strukturach państwa (np. prowadzenie przez nich działalności religijnej w ramach działalności instytucji państwowych, takich jak: szkoły publiczne, siły zbrojne itd.), * nierówne (łagodniejsze) traktowanie instytucji wyznaniowych przez system prawny państwa (np. ulgi podatkowe, ułatwienia dostępu do mediów), * prezentowanie symboliki religijnej poza miejscami kultu bez wyraźnej przyczyny. Antyklerykalizm nie jest jednak postawą niechętną wobec wiary czy religii jako takiej. Może istnieć w połączeniu z ateizmem, ale również z głęboką religijnością - oznacza on jedynie stosunek do działalności oficjalnych struktur danej religii. Jest postawą krytyczną wobec działalności oficjalnych struktur danego związku wyznaniowego, najczęściej dominującego w danym państwie - w polskim kontekście przede wszystkim Kościoła katolickiego. Sprzeciw dotyczy, postrzeganych jako negatywne, wpływów Kościoła na pozareligijne dziedziny życia, takie jak polityka, kultura, edukacja. ham czas wpisu: 2006-02-21 23:45:41 |
11610 | Antyklerykalizm - (od "anty" i gr. clericos, "mający władzę religijną") jest idelogią polityczną przeciwstawną wobec klerykalizmu, krytyczną wobec autorytetu lub władzy kleru (stąd nazwa) w przestrzeni publicznej poza miejscami kultu. Podstawą antyklerykalizmu jest sprzeciw wobec niektórych przejawów działalności kleru, a szerzej - instytucji wyznaniowych; niezgoda na wpływ tych instytucji na pozareligijne życie społeczeństwa lub ingerencję w sprawy państwa. Antyklerykalizm może występować z różnym nasileniem i nawiązywać do różnych źródeł ideowych. Odnosi się do dowolnej instytucji religijnej, choć najczęściej pod tym terminem rozumiana jest krytyka klerykalizmu chrześcijańskiego. Historia antyklerykalizmu wywodzi się z filozofii oświecenia i wiąże się z racjonalizmem w nauce. Rewolucja francuska przyniosła krwawy antyklerykalizm i spowodowała powstanie świeckiej republiki we Francji. W czasie restauracji Kościół osiągnął pozycję sprzed rewolucji, potępiał osiągnięcia nauki, a papież Pius IX w 1864 r. opublikował słynny Syllabus Errorum, co spowodowalo gwałtowny wzrost antyklerykalizmu wśród wolnomyślicieli we Francji. Następne rządy republikańskie przyczyniły się do odsunięcia Kościoła od wpływu na sprawy państwa, ostateczny rozdział nastąpił w wyniku zerwania stosunków dyplomatycznych Francji z Watykanem. ham czas wpisu: 2006-02-21 23:45:24 |
11609 | miotanie się w kręgu fałszywych alternatyw: postępowy, konserwatywny, związany z tym radiem, z tym pismem itd. Prawdziwym problemem dla Kościoła w Polsce i każdego autentycznego duszpasterza pozostaje urzeczywistnianie Ewangelii w umysłach i sercach parafian, diecezjan. Zagrożeniem dla religijności jest ucieczka czy nawet lęk przed świętością, przed patrzeniem na własne życie jako na drogę do domu Ojca w towarzystwie Jezusa Chrystusa. ham czas wpisu: 2006-02-21 23:44:13 |
11608 | Pamiętajmy, że Olejniczak zaangażówął SLd i Orlen w biopaliwa - przetwórstwo dla celów doatcji z EU. Jest to czytelny sposób prania pieniędzy z prywtyzacji Orlenu gdzie cioocia Angela zapłaci rachunek. To tak - tu jest ropa a tu kujawski olej opanowany już przez mafię olejową rzepakową i wspólwłaścicioeli KRUSA - są ścisłe powiązania. Mozna to wykryć bardzo łatwo. Sitwa - bak działania rynku. Zawsze paliw=MAFIA i tym razem z SLD - warto im dobrać się do kieszeniu bo tam zaczynają się ich dupy. Al Capone poszedł siedzieć za podatki - kto bogaci się na reklamowanym oleju kujawskim piersazego tłuczenia - no kto jak nie SLD i PSL a może ??? Kto to wywęśzy Panowie i Panie z prasy. Kto pierwszy ten wygra los na loterii ! JESZCZE RAZ OLEJ KUJAWSKI I ORLEN = BIOPALIWO a tam siedzi były minister czego i ukochany dupodakjek kogo ? pierwszego perzydenta ubeków !!! ham czas wpisu: 2006-02-21 23:36:43 |
11607 | Maksymiuk o terminie powołania nowej komisji PKN Orlen Termin powołania sejmowej komisji śledczej ds. PKN Orlen będzie ustalony po konsultacjach z ministrem sprawiedliwości Zbigniewem Ziobro - powiedział poseł Maksymiuk z Samoobrony po spotkaniu zespołu roboczego paktu stabilizacyjnego PiS-Samoobrona-LPR. LPR zwróciła się w poniedziałek do marszałka Sejmu Marka Jurka z wnioskiem o powołanie komisji śledczej ds. PKN Orlen. Maksymiuk powiedział, że konsultacje z ministrem sprawiedliwości są potrzebne, ponieważ sygnatariusze paktu chcą skoordynować z ministerstwem sprawiedliwości działania tej komisji śledczej. Zdaniem wiceszefa klubu LPR Bogusława Kowalskiego, chodzi o "pełną synchronizację" działań komisji śledczej z ministerstwem sprawiedliwości. Jak dodał, jeśli konsultacje z ministrem Ziobro będą pozytywne, to Sejm może się zająć wnioskiem w sprawie powołanie komisji śledczej już na najbliższym posiedzeniu Sejmu. Sejm rozpoczyna obrady w środę. Maksymiuk poinformował, że kluby PiS, LPR i Samoobrony zaproponują, aby Sejm na marcowym posiedzeniu (8-10 marca) zajął się projektami ustaw: o wielkopowierzchniowych obiektach handlowych, paliwie rolniczym oraz o biopaliwach. Jak dodał, są to projekty, które te trzy kluby zobowiązały się popierać w ramach umowy stabilizacyjnej ham czas wpisu: 2006-02-21 23:29:58 |
11606 | zmylilo mnie na poczatku przyznaję i niektóre posty krytykujace z pozycji SLD wszystko w czambuł wielce mnie uradowały bo uzasadnily , że nie ma prawicy w Polsce bo i nie ma takiego elektoratu. Dla pzrykładu w Niemczech jest z pólmiliona 500.000 milionerów z całym milionem na koncie a w tyle samo w Nowym Jorku. Ci ludzie są pracowici jak maszyny i wiodą mniej lub bardziej nudny żywot zanim inni na nich zaczną pracować. Ale w Polsce jest klasda żłodzieji, ktorzy pierwszy milion ukradli - dosłownie i dupcą na telefonach itp. sprawach. ham czas wpisu: 2006-02-21 22:32:39 |
11605 | wchodzić trzeba i trzeba wymieniać między sobą wiadomości i doświadczenia.Możesz sobie na bierząco reagować tyle że ja to wytnę bo nie będzie sensu trzymac twojej wypowiedzi jeśli podmiot sprawy jest usunięty. AB czas wpisu: 2006-02-21 22:29:03 |
11604 | natomiast AB , zaczepiony przez niego nie zamierzam milczec tylko odpowiadam mu tym samym, wiec poki on tu bedzie, ja nie bede wchodzil, a wy jak chcecie xe czas wpisu: 2006-02-21 22:27:16 |
11603 | uwazam , ze natrafilismy na osobnika niezrownowaznego psychicznie i trzeba trzymac sie od niego z daleka, zadna dyskusja nie ma sensu, bo on jest zupelnie rozkojarzony i nic nie przymuje, a w ogole wysluchiwanie tego belkotu uwlacza uwazam naszej godnosci xe czas wpisu: 2006-02-21 22:24:14 |
11602 | Rozmowa zawsze ma sens jeśli ludzie szanuja argumenty i rozmawiją merytorycznie.Inaczej jest to rozmowa z meblami do których mozna mówić ile sie chce ale one nie przyjmują słowa bo nie są w stanie.Dlatego trzeba to uciąć i tyle.Szkoda czasu na bolszewika, chociaż przypuszczam nawet bolszewik by juz zrozumniał.Kuba to psychopata z rozległym wylewem bolszewizmu do mózgu i na to już lekarstwa nie ma. AB czas wpisu: 2006-02-21 22:18:25 |
11601 | AB masz 100% rację ! Ale coś go ostatnio wykoleiło, stracił animusz. Za mocno dostał! Nie umiem kłamać i to widać. Lubie i wspólczuje ludziom ale jestem bezlitosny dla lewactwa. Narobili szkody i nadal rwą się do rządzenia. Dopoki będą mieli głos to nigdy w Polsce nie będziew lepiej. Polska zasługuje na coś więcej niż na czczą demagogie politruków z wykrzywionymi buziami i retoryka durnych sporów. Tu to hobby na luzie zabawa ludzi ustabilizowanych dobrze sytuoawanych. Co nam kto może powiedzieć. My wiemy bo toprzeżyliśmy i mamy prównanie. Tyle wiemy z praktyki nie z teorii w rozmautych krajach gzdei wiel rzeczy odbywa sie sparwniej niż w Polsce i jesteśmy pełni podziwu dla tego jak to jest mozleiwe. ham czas wpisu: 2006-02-21 22:13:17 |
11600 | no przyjaciele w Ameryce - jak ja tych komunistycznych kurew nienawidze. co oni srają ludziom w głowach w XXI wieku toz to psychoza. Jak można takim nieudacznikom przegranym uwierzyc trzeba byc idiotą - a ponadto - na topie jest najsprytniejszy i trafiła kosa na kamień, leżacego każdy bije a niemieckie czasopisma jak zleceniodawcy sie skapna, że te marne dziennikarzyny szerzą komunę to ich z tych Verlagów wypierdolą - jazdas do Gysiego. Ludzie tych idiotyzmów o opozycji PO i SLD maja dość. Młode słabe gło.wki samonapędzają się na portalach. TU to jest prosto z mostu i jednoznacznie. Katastrofa - co za naród, skąd takie pojeby się biora - toż to on za granicę swojej wioski nie wyjechał nigdy - kawiarenkowy tygrys. Tfuj. Zamykaja kawiarenkę. Szkoda jego czasu i atłasu. ham czas wpisu: 2006-02-21 22:07:29 |
11599 | Chyba czas na pogonienie Kuby.Proszę nie odpowiadać idiocie bo będę ciął wszystko co on napisze razem z wasymi odpowiedziami czy komentarzami AB czas wpisu: 2006-02-21 22:01:28 |
11598 | no i pozbyliśmy sie psychola ale na niedługo zaraz odezwie się ten bałwan znowu i zakrzyknie jestem znowu tym za kogo mnie macie ! ham czas wpisu: 2006-02-21 21:58:42 |
11597 | Echolalia Repetition of another person's words or phrases. Using a mechanical, robot like speech pattern, an individual with certain mental disorders may repeat words or phrases spoken by others. Known as echolalia, this behavior is observed in children with autism, Tourette's syndrome, schizophrenia, and certain other brain disorders. ham czas wpisu: 2006-02-21 21:56:24 |
11596 | Definition of Echolalia Echolalia: The involuntary parrotlike repetition (echoing) of a word or phrase just spoken by another person. Echolalia is a feature of schizophrenia (especially the catatonic form), Tourette syndrome, and some other disorders. From echo + the Greek lalia, a form of speech. ham czas wpisu: 2006-02-21 21:54:48 |
11595 | Panowie spokojnie - z wariatem jak kuba trzeba delikatnie ostrożnie juz sie mąci. Juz po krzyku echolalia. Powtarza się nie ma nic do powiedzenia splątanie. Dysocjacja myśłowa. ham czas wpisu: 2006-02-21 21:54:07 |
11594 | kuba ma bardzo ostry zespół uzależnieia od internetu i z niepokojem stwierdzamy, że za chwilę dozna pełnej dekompensacji. Najwyraźniej zaczął pisać w zachwycie nad swoją psychopatologiczną "twórczością" już sam do siebie. Ostrzegamy - spójrz nieszczęsny sam na siebie obiektywnie jak przypadkowi czytelnicy z boku. Nadmiar i przesada nie są już w tym przypadku objawem zdrowia psychicznego. To co tu się prezentuje nie jest dowcipmne bo to już jest typowe natręctwo - przymus, kompulsja. Radzimy unikac komputera przez kilka dni przynajmniej. Życzliwi specjaliści psychiatrii CMUJ. CMUJ czas wpisu: 2006-02-21 21:47:37 |
11593 | hamie, czy szczegolnie niebezpiecznych dla otoczenia psychopatow nie mozna skierowac na przymusowe leczenie,? mysle ze w wypadku tej padliny kuby przydałyby sie elektrowstrząsy xe czas wpisu: 2006-02-21 21:44:58 |
11592 | Natręctwo - nieodparty wewnętrzny przymus ulegania nasuwającym się wyobrażeniom i myślom. Często towarzyszy mu przymus określonych czynności. ham czas wpisu: 2006-02-21 21:43:31 |
11591 | Ogólna charakterystyka występujących trudności w nauce czytania i pisania. Umiejętność czytania i pisania stanowi jeden z najistotniejszych elementów nauki w ciągu kilku pierwszych lat szkoły podstawowej. Staje się ona w dalszych latach nauki podstawą samodzielnej pracy ucznia. Dlatego też uczeń, który nie opanował w pierwszych latach nauczania umiejętności względnie szybkiego i bezbłędnego odczytywania tekstu, natrafia w dalszych latach nauki szkolnej na trudności nie do przezwyciężenia. Nie znając istotnego powodu braku postępów w nauce nauczyciele bardzo często wiążą niepowodzenia szkolne ze zjawiskami wtórnymi (lenistwo ucznia, brak zainteresowania nauką, niechęć), które są dalszym skutkiem, nie zaś pierwotnym źródłem istniejących trudności. Bardzo istotne znaczenie w powstawaniu niepowodzeń szkolnych mają opóźnienia dotyczące wąskiego zakresu podstawowych funkcji poznawczych i ruchowych zwanych fragmentarycznymi zaburzeniami rozwoju[1]. Właśnie one stanowią źródło trudności w nauce czytania i pisania. Brak zrozumienia i nieumiejętność postępowania z tego typu dzieckiem zarówno w środowisku szkolnym, jak i domowym należą do powszechnych zjawisk. Często zapominamy, że czytanie i pisanie to czynności złożone, wymagające zespołu normalnie rozwiniętych możliwości percepcyjnych i ruchowych, a także ich prawidłowego współdziałania. Należy też przypomnieć, że nie można identyfikować trudności w czytaniu i pisaniu, wynikających ze znaczniejszych odchyleń od normy umysłowej, z tymi trudnościami, którym towarzyszy normalna sprawność umysłowa przy cząstkowych opóźnieniach w zakresie elementarnych funkcji percepcyjno-motorycznych. ham czas wpisu: 2006-02-21 21:33:10 |
11590 | PO majac monopol medialny moze wcisnac ludziom bezmyslnym kazde klamstwo, kazde pomowienie... a nasze media to totalitarna i bezwzgledna wladza... w lapach klamcow, picerow i zlodziei majatku narodowego... To klika powiazana interesami z lewica wszelkiej masci... w calej europie... By rozwalic kraj, wykorzystuja do swoich celow media zachodnie... nie cofna sie przed niczym... zniszcza kraj byleby tylko dorwac sie do koryta... ham czas wpisu: 2006-02-21 20:55:15 |
11589 | SLd i cała pseudo-lewica jest wrogiem kaczek z dówch powodów raz, że im dobrały się do dupy dwa, że maja lepszy program opieki w okresie przemian SLD chciałaby znowu nudować socjalistyczna gospodarke ale to sie nie wróci jako bezsens - więc po co taka partia - po to tylko, żeby te swołocze mąciły i miały swpje patyjniackie posadki bez żadnej odpowiedzialnośći. Przecież to są patentowane lenie w porónaniu do profesjonalistów na świecie. Weź tego Kwaśniewskiego po akademii w Moskwie i co okazuje się persona non grata. Ten bełkot lewaków ma źródło w potwornym niepokoju - to wręćz panika - mam poczucie satysfakcji i wdxzięcznoość - ale nie lubie żeby maniery nabrały cechy bizantyjskie jak to było z Wałęśą - jego c\\zas upłynąl zrobił swoje i wszyscxy przemijają. Dlatego rozsądnie ejst mówić i robic rzeczy rozsądne i im rozsądniej tym lepiej. Ja anbstarhuje celowo od konkretów bo one sa tylko matarializacja procesu, który samonastępuje. To da się przedstwaić jak pojawianie się zabarwienia gdy wrzycić torebke herbaty do szklanki z gorącą wodą - kiedy wszystko staje sie jednobarwne nie widac już smug i tak jest z poglądami politycznymi. Właśnie. Niekiedy jest burza w szklance wody. ham czas wpisu: 2006-02-21 20:47:46 |
11588 | Ja to bym kubie poradziła poczytać fragment modlitwy świętego Tomasza: "Panie zachowaj mnie od zgubnego nawyku mniemania,że muszę coś powiedzieć na każdy temat i przy kazdej okazji. Skacze pewnie po forach lewych i prawych i się produkuje. AB masz świątą cierpliwość :) ham tylko mi Kaczorków nie tykaj! Bo po łapach. zmorka czas wpisu: 2006-02-21 20:34:34 |
11587 | – Piekła nie można zmuszać, gdyż nie jest niczym, do czego możemy się zwrócić, niczym zewnętrznym. Piekło nie ma granic, nie jest też ograniczone do jakiegoś miejsca. Gdzie my jesteśmy, tam jest piekło; gdzie jest piekło, musimy być my. ham czas wpisu: 2006-02-21 20:33:09 |
11586 | Hej - jak myślicie? wystarczy Kubie czasu do rana czy nie? Możliwe to aby Kuba- człowiek nierozumiejacy i niedorozwinięty do rana zebrał rzeczowe dowody? Ja mam watpliwości czy to się Kubie uda. AB czas wpisu: 2006-02-21 20:29:43 |
11585 | Kuba niepotrzebnie sie wyzywasz od imbecylów.Wystarczy że my cię nazywamy UB-eckim nasieniem, osłem,durniem,dałnem,pierwotniakiem,cymbałem,bezmózgowcem itd.Po co się jeszce sam maltretujesz nie mam pojęcia.Nie gadaj do siebie tylko do nas Kuba. AB czas wpisu: 2006-02-21 20:26:05 |
11584 | Ham, nie siej defetyzmu.Polska scena polityczna jest na dziś taka jaka jest.Nie ma stabilnej i wystarczającej większości w parlamencie zby ten syf uporządkować i posprzatać.W związku z cym można jedynie ogarnąć po łebkach naszą chałupę żeby sobie nóg nie połamać o ten burdel w całej chałupie.najpierw pójdą ubranka do szafy i co grubsze meble jakoś się poustawia żeby była przestrzeń życiowa.Do odkurzacza jeszce mamy bardzo dużo roboty aby go uruchomić. AB czas wpisu: 2006-02-21 20:23:37 |
11583 | Widze że tobie trzeba kilka razy powtórzyć. Więc masz: "Człowieku ty nie potrafisz udowodnić żadnej (powtarzam: ŻADNEJ) swojej tezy." Spróbuj choć jedną udowodnić. Masz czas do rana imbecylu. kuba czas wpisu: 2006-02-21 20:19:18 |
11582 | Polska scena polityczna przypomina operę, w której odbywa sie balet wszyscy grają i śpiewają na raz i tanczą co popadnie jak kto komu zagra. Pełnia entropii jest siła tego chaosu. tyle że głupoli jak buda się zapali i tak zatratują najlepsi juz dawno oglądaja sobie ten cyrk z daleka. Może jednak znajdą się utalenrowani kompozytor, wirtuoz i dyrygent, którzy to badziewie muzyczne zakończą i odegra się cos na prawdę na miarę Europy jedynego w swoim rodzaju. Przecież to możliwe - why not ? ham czas wpisu: 2006-02-21 20:18:23 |
11581 | aktualnie największy na scenie polskiej padlinożerca Tyranosaurus rex to PIS. Tak ujmę to symbolicznie i brawinie jak historiozof-ewolucjonista pantha rhei ... cdn nie nastąpi ham czas wpisu: 2006-02-21 20:13:19 |
11580 | nieudane twory ewolucji politycznej ulegają bezpotomnej śmierci i staja się obiektem pożądania padlinożerców. dotyczy: SLD, PO, PD itd SO, PSL, LPR itp. bez wyjątku ham czas wpisu: 2006-02-21 20:11:33 |
11579 | Tworki popierają Tuska. 21.02.2006 12:56 ~pacjenci chyba potworki!! 21.02.2006 13:19 ~000 zmorki 21.02.2006 16:26 ~ok? Ale kłamią na omlecie! Żadna zmora nie poparła w życiu tego POTWORA! zmorka czas wpisu: 2006-02-21 20:08:26 |
11578 | aha jeszcze jedno pozdrawaim serdecznie wszystkich antylewicowców w USA, Europie i Polsce ! Nowa - Antylewico łączmy się !!! ham czas wpisu: 2006-02-21 20:05:20 |
11577 | hej to by było ! ham czas wpisu: 2006-02-21 20:00:39 |
11576 | jesli ktoś ma odmienne zdanie od tego co wypowiedziałem to proszę rzucam rękawicę. ale to jest uogólnienie historiozoficzno-ewolucyjne interdyscyplinarne. W piękny sposób daje się symulować komputerowo - normalna dyssypacja. nic więcej. Procesy społeczno-politycnze należą w teroii nauki do podgrupy nauk biologicznych. Propagacja idei nie rózni się od cybernetyki symulacji jednokomórkowca z taksja dodatnia i ujemną. Nie wiem czy ktos mnie może uwążac za ciemnego mohera chyba jskiś ciemny moher. albo anty-moher, co to ma za znaczenie - to sa gówniane problemiki słabych głowek i nie rozwiążą na pewno systemowo żadnego problemu w Polsce. Zakład ? Ja zrabiam na tym formu moje pieniądze - dziękuję za skwapliwe uczestnioctwo frajerzy !!! ham czas wpisu: 2006-02-21 19:59:17 |
11575 | Wiadomości NIK krytycznie o prywatyzacji Polmosów Nieprawidłowości przy prywatyzacjach zakładów przemysłu spirytusowego kosztowały Skarb Państwa ok. 200 mln zł - wynika z kontroli Najwyższej Izby Kontroli, o której poinformował we wtorek posłów sejmowej komisji skarbu przedstawiciel NIK, Tadeusz Błac zmorka czas wpisu: 2006-02-21 19:53:25 |
11574 | Z Wikipedii, wolnej encyklopedii. Skocz do: navigation, szukaj Anachronizm (gr. anachronismós, czyli niezgodny w czasie) - sposób wysłowienia niedopasowany do opisywanego w utworze czasu historycznego; często stosowany jako chwyt literacki. Oksymoron (z gr. oksýmōron, od oksýs ostry i mōros głupi), środek stylistyczny. Tworzy się go poprzez zestawienie wyrazów o przeciwstawnych, kłócących ze sobą znaczeniach. Najczęściej składa się rzeczownika i określającego go epitetu (np."gorący lód", "żywy trup") albo z czasownika i określającego go przysłówka (np."spieszyć się powoli"). Oksymoron jest odmianą paradoksu. SLD w dzisiejzych czasach nie ma żadnego uzasadnienia Jazda w XIX wiek w podróży czasu na cmentarzysko do engelsa i marxa w odwiedziny ! ham czas wpisu: 2006-02-21 19:52:06 |
11573 | hybryda SLD PO nie maszans przezycia - na to wychodzi z punktu widzenia logiki amerykańskiego pragamtyzmu i działan teraz. symbioza pasożyta i gospodarza - jak tasiemiec w odbycie glisty ? nie ma zadbego sensu bo obaj umieraja a ich miejsce zajmie lepszy w ewolucji politycznej. SLD I PO sa zupęłnie zn będne choć mają wsolny nrodowód z czasów komuny i okrągłego stoły - to jest anachronizm i osymoron w jednym. ham czas wpisu: 2006-02-21 19:49:13 |
11572 | NIECH ZYJE PRAWDA I IZWIESTIA - OK AB IS OK !!! WE'VE GIVEN THE PROOF ! 11523 Dlaczego w zdecydowanej wiekszośći przeszli do PIS? jak żeś tę wiekszość policzył? i kto dokładnie w PIS jest zlodziejem z AWS? Co ewentualnie ukradł? No do roboty kuba.Pokaż że nie jesteś chujem i możesz poprzeć każde twierdzenie niepodważalnym dowodem. AB czas wpisu: 2006-02-21 15:28:07 11522 Napisane jest wyraźnie głabie że SLD wywodzi się w prostej lini z PZPR to gdzie sie doczytałeś ośle że ja napisałem że z AWS? Kto tu ma problemy nie tylko z myśleniem ale czytaniem nie wspominając już o rozumieniu tego co się czyta.Idź na świeże powietrze i weź parę oddechów. AB czas wpisu: 2006-02-21 15:23:52 11521 Masz rację: Złodzieje z AWS przeszli do PO i PiSu. Ale w zdecydowanej wiekszości do PiSu. To jest fakt z którym nie powinieneś dyskutować. kuba czas wpisu: 2006-02-21 15:22:30 ham czas wpisu: 2006-02-21 19:41:44 |
11571 | "Widzę, że miałeś już dużo spraw w sądzie. Pewnie wszystkie przegrałeś. Człowieku ty nie potrafisz udowodnić żadnej (powtarzam: ŻADNEJ) swojej tezy". Daj ci Boże zdrowie bo na rozum szans nie masz.Owszem miałem i mam bardzo dużo spraw w sadzie i jakoś wygrywam niemal wszystkie ale sprawy takiego idoty jak ty bym nie wziął bo nie mialbym szans na wygranie.Tak więc Kuba trzymaj sie aby ci sie sprawa nie przytrafiła i lepiej nie weryfikuj swoich zdolności argumentacji w sądzie.Chociaż jak chcesz to próuj - będziemy mieli z głowy osła takiego jak ty na pare lat AB czas wpisu: 2006-02-21 19:38:59 |
11570 | ze wszystkimi politykami jest tak dokładnie nie inaczej: du glaubst zu schieben und du wirst geschoben nm., myślisz, że sam popychasz, a to ciebie pchają (tł. Feliksa Konopki). Etym. - z Goethego (Faust, cz. I, Noc Walpurgi); Mefistofeles. politycy reperezentuyją tylko swoje interesy. ale aby zdobywać poklask muszą uwążnie słuchać czego ludzie na wsi i na ulicy chcą aby im to obiecać aby byc wybranymk i mieć komfort i oczywiście nie spełnić bo po co ? ale niektórzy prowokuja mówiąć czego chcemy tak naprawdę. No tu wkarzca hierarchia Masłowa zaczynająć od jeść spać i pierdolić - TEGO CHCEMY, żeby nam nikty nie przeszkadzała jęść, spać i pierdolić. a ponadto to chemy być bogaci tyle, że my wiemyu jedno, że bogactwo wynika z pracy bo bez pracy nie ma kołaczy a dla złodziejui mamy przesłanie na złodzieju czapka gore i kradzione nie tuczy a między nami lepiej z mądrym zgubic niż zgłupim SLD znalęść. Takie to jest motto i wnioske Amerykańskiej Polonii. Z tymi wyperdkami staliznizmu Polacy nie maja co liczyc na sukces. Hej bagnet na broń ! Kluj bolszewika !!! Czerwonarmiejca won ! ham czas wpisu: 2006-02-21 19:37:43 |
11569 | Zamknął księgę, jakby mówił: „Nie widzę”. Będziecie jak Bóg – powiedział i okłamał nas. Tylko Faustem wciąż jesteś, człowiekiem. Będziecie jak Bóg, poznacie dobro i zło. To słowa, więc ostatecznie nietrudno je poznać. To słowa, voces, jak mówi Roscelin. Co ma słowo wspólnego z rzeczywistością? Będziecie jak Bóg. Czy chciałbyś sprawić, by człowiek żył wiecznie? Albo, gdy umrze, przywrócić go życiu? Medycyna tu nie pomoże, tu potrzeba magii. Bóg posłużył się słowami, by stworzyć świat. Magia, która zmienia świat słowami. Świat jest. Mimo zła, brzydoty, niewiedzy, cierpienia, śmierci, gówien, przekleństw, sztuki, sztuczek i czystości płciowej. Boga może nie być, wszystko nadal byłoby w pewnym stopniu prawdziwe. Co w ogóle znaczy, że to wszystko ma sens? Wszystko się kręci. Słyszysz? Tańczy, obraca się, kręci, tańczy. W takt muzyki sfer. Gra. Słyszysz? – gra, gra bo musi. Musi grać! Usłysz te sfery. Cała Ziemia dostraja się do nich. Śpiewy pijaków i chorały. Usłysz je. Ukraść Bogu boskość jak Prometeusz. Magia to kradzież ognia, poznanie dobra i zła, ale niech człowiek przebywa w piekle przez tysiąc lat. Przez sto tysięcy, lecz w końcu niech będzie zbawiony. Zbawiony człowiek i szatan, i Bóg, a one wciąż pędzą w tańcu, grają, grają. ham czas wpisu: 2006-02-21 19:27:25 |