150 | Serdecznie Witam. Dobrze, że powstała taka strona. Wydaje mi się jednak, że na pochwały jeszcze za wcześnie. Z czystym sumieniem mogę powiedzieć, że strona zapowiada się ciekawie. Na razie materiałów jest tu jednak jeszcze niewiele (nie wiem od kiedy strona istnieje), ale za to są dobre. Kolorystyka księgi gości niestety nie ułatwia czytania. Brak również polskich liter (ogonków) w przeglądarkach alternatywnych do "jedynie słusznego Internet eksporera". Fotografie ładują się trochę za długo - pewnie ich parametry nie są optymalizowane pod kątem internetu. Myślę jednak, że te niedociągnięcia można poprawić, no i oczywiście z czasem dołożyć sporo nowych treści. Co do bardzo mondego (od dość dawna) tematu stosunków polsko - żydowskich myślę, że należy zachować zdrowy rozsądek. W każdym narodzie są ludzie porządni i dranie a nawet zwyrodnialcy. Jak wynika z wielu relacji przedwojennych, po wkroczeniu wojsk radzieckich w 1939 roku, Żydzi dość licznie uczestniczyli w rozbrajaniu wojska polskiego i tworzeniu władzy ludowej. Po wkroczeniu wojsk niemieckich część naszych rodaków postanowiła im się za to "odwdzięczyć". Nie pochwalam takiego postępowania, ale w pewnym zakresie można to zrozumieć (co nie znaczy usprawiedliwić). Jak to się przedstawiało ilościowo - nie wiem i pewnie wiedzieć nie będę. Ważne jednak aby się nie dać zwariować. Nie będę przepraszał żydów za pogromy ponieważ nie brałem w nich żadnego udziału. Tak jak nie ma żadnej mojej zasługi w zwycięstwach Adama Małysza tak nie ma też mojej winy w pogromach z okresu wojny. Winni są konkretni ludzie (i o ile to możliwe powinni za swoje winy odpowiedzieć przed sądem) a nie naród. Odpowiedzialność zbiorową stosowali socjaliści niemieccy z NSDAP i radzieccy od Stalina. Odpowiedzialność zbiorowa jest do dziś stosowana w ustrojach totalitarnych. Stosowanie jej jest jednak nielogiczne. Ja w każdym bądź razie zgadzam się odpowiadać tylko za swoje własne winy tak jak i nagrody mogę odbierać tylko za swoje za Leopold Bekier czas wpisu: 2003-01-29 22:22:49 |
149 | Thank you. I know not what to say. I feel overcome with a sadness. Best regards, Michael Fedenyszen, whose great grand father resided in Topopov. Michael Fedenyszen czas wpisu: 2003-01-29 19:13:24 |
148 | noooo widze ze szczebrzeszyn bedzie znany.urodzilem sie w tym miasteczku i jestem mile zaskoczony ze ktos wpadl na pomysl zeby zrobic taka strone.pozdrawiam wszystkich ktoorzy mnie tam znaja.mam nadzieje ze poprzez ta stronke szczebrzeszyn bedzie troche wiecej znany.Ciurek. Curylo Adam Maciej czas wpisu: 2003-01-17 10:36:54 |
147 | Witajcie serdecznie ! Jestem moderatorem pierwszej jaka powstała grupy dyskusyjnej której tematem jest Roztocze - jego przeszłość , przyszłość ,ludzie , fauna , flora , zabytki i ciekawostki . Serdecznie wszystkich zapraszam , tym bardziej że udało mi się zgromadzić bardzo ciekawych ludzi - jest obecnie 19 osób , będzie mi bardzo miło jeżeli osoby odwiedzające tą stronę zasilą szeregi grupy , tylko w jedności siła ! A planów mamy bardzo wiele . Po szczegóły zapraszam do grupy , znajduje się ona na www.hydepark.pl/grupa/roztocze Pozdrawiam też autorów tej pięknej strony i ich też oczywiście zapraszam . /-/ Michał Pluta Michał Pluta czas wpisu: 2003-01-16 21:46:43 |
146 | W Szczebrzeszynie urodziła się moja mama kilka razy przelotnie byłem w tym mieście jest wspaniałe Zbyszek Zbyszek Ciesielski / Zbyszek czas wpisu: 2003-01-13 19:00:14 |
145 | Jak wynika z listu Pana Jojna, sprawy dla nas historyczne, maja wciaz duze znaczenie. Jestem obecnie na Dalekim Wschodzie i mam ograniczony dostep do internetu. O ile moge - z zainteresowaniem czytam strone o Szczebrzeszynie. W lecie 2003 roku wybieram sie do Szczebrzeszyna i postaram sie skontaktowac z ludzmi ktorzy - byc moze- pamietaja czasy o ktorych pisze pan Jojna. O ile kogos ciekawia jakies obiekty- ludzie zyjacy obecnie w Szzebrzeszynie -jestem do dyspozycjii. Bedac w Szczebrzeszynie zrobie zdjecie i umieszcze je ( dzieki uprzejmosci T. Panczyka) na tej stronie. Pozdrowienia Andrzej Andrzej Klajn czas wpisu: 2003-01-10 03:18:46 |
144 | Jak wynika z listu Pana Jojna, sprawy dla nas historyczne, maja wciaz duze znaczenie. Jestem obecnie na Dalekim Wschodzie i mam ograniczony dostep do internetu. O ile moge - z zainteresowaniem czytam strone o Szczebrzeszynie. W lecie 2003 roku wybieram sie do Szczebrzeszyna i postaram sie skontaktowac z ludzmi ktorzy - byc moze- pamietaja czasy o ktorych pisze pan Jojna. O ile kogos ciekawia jakies obiekty- ludzie zyjacy obecnie w Szzebrzeszynie -jestem do dyspozycjii. Bedac w Szczebrzeszynie zrobie zdjecie i umieszcze je ( dzieki uprzejmosci T. Panczyka) na tej stronie. Pozdrowienia Andrzej Andrzej Klajn czas wpisu: 2003-01-10 03:18:16 |
143 | Kto z mieszkanców Szczebrzeszyna pamieta czas miedzy wejsciem sovietów w 1939 roku do Szczebrzeszyna a przejeciem Szczebrzeszyna przez szlachetnych zolnierzy , którzy mówili jezykiem Gethego. Kto wydal Funkcjonarjuszy Policji Panstwowej?: Komendanta Policji w Szczebrzeszynie Cymberskiego [(alias (vel) Cymber konverta z Judaizmu na Katolicyzm)]. Funkcjonariusza Policji Panstwowej Szeremeta i Funkcjonarjusza Policji Panstwowej Przezdzieckiego (przepraszam to ostatnie nazwisko nie jest pewnie "korrekt" cytuje z pamieci,nie posiadam notatek w zasiegu "reki". moge to miec w ciagu 2 tygodni). Ti trzej Policjanci zostali zamordowani w Miednoje i Charkowie przez zydowskich komisarzy z NKWD w 1940 roku. W okresie kiedy soviety weszli do Szczebrzeszyna ci trzej Policjanci w cichej zmowie w cywilnym przebraniu mieli zamiar przedostac sie na zachód w strefe okupacji niemieckiej. Plan ich zostal udaremniony. W noc ich ucieczki zydo- komuna skladajaca sie z zydów, szczebrzeszynskich komunistów i polskich czerwonych zwyrodnialców zapukala do ich domów razem z NKWD, aresztowala ich i "paszli w etap w maktu rassiju" . O tej zdradzie poinformowal jeden z wyzej wymienionych Policjantów wieznia obozu jenców polskich w Szepietówce (duzy obóz jenców polskich w sovietach. Szepietówka to pierwsza stacja tuz za Granica Polska. [Patrz. wydanie KATYN, Jency nie wypowiedzianej wojny, Dokumenty zbrodni, Warszawa 1995, Wydawnictwo "Trio")].Wiezniem tym byl mieszkaniec Michalowa urodzony w 1912 roku w Kulikowie, zmarly w 2001 roku a spoczywajacy dzis na cmentarzu w Szczebrzeszynie, który powrócil z niewoli sovieckiej w ramach wymiany jenców polskich.[patrz Jency niewypowiedzianej wojny, Katyn,Dokumenty zbrodni, Warszawa, 1995, Wydawnictwo "Trio" strona 224, "Ludowy Komisarz Obrony Zwiazku SRR Marszalek zwiazku radzieckiego Towarzysz Woroszylow K.J")] Dlaczego "kronikarz" Klukowski przemilczal okres okupacji Szczebrzeszyna przez sovietów? I dlaczego jest to tabu w dzisiejszych czasach. Czyzb Zyd jojna czas wpisu: 2002-12-27 04:26:43 |
142 | Czy mieszka w Szczebrzeszynie jeszcze jakiś MICHALEWSKI?Moi przodkowie pochodzili prawdopodobnie z tej miejscowości lub z okolic.Jeśli ktoś coś wie proszę o wiadomość na e-maila. Piotr Michalewski czas wpisu: 2002-12-22 20:17:40 |
141 |
140 | Uprzejme proszę P.Jacka Mazurkiewicza lub inne osoby wymienione w ostatnim wpisie Pana J Makary o kontakt na załączony adres e-mail,gdyż bez znajomości omawianego tekstu nie sposób odnieść się do jego treści Piwowarek Aleksander Piwowarek czas wpisu: 2002-12-08 10:42:18 |
139 | Chyba sie panu cos pomylilo. Przeciez dokladnie o tym samym - czyli udziale czesci polskiej spolecznosci w grabieniu zydowskiego majatku i pomocy Niemcom w wylapywaniu Zydow pisze Zygmunt Klukowski w swoim "Dzienniku". Wstyd prawda? Moze juz czas przyznac sie przed samym soba, ze nie jestesmy tacy swieci i mamy sporo na sumieniu. Nie kazdy oczywiscie. Dlaczego jednak zaprzeczac faktom. Panie Makara - z Pana wpisow w tej ksiedze wynika, ze nie cierpisz Pan "narodu wybranego". Panska sprawa. Nie rob Pan jednak publicznie z siebie antysemity, bo to wstyd dla nas wszystkich - szczebrzeszakow i Polakow. Mariusz Kaminski czas wpisu: 2002-12-07 23:18:12 |
138 | Przypadkowo znalazlem w internecie "takie cos" co zamieszczam ponizej. Ps. Czy tam na miejscu w Szczebrzeszynie nie ma nikogo kto by zdementowal te ANTYPOLSKIE KALUMNIE! ANTY POLSKIE Pamięć o Szczebrzeszynie Podczas II wojny światowej Niemcy wymordowali prawie wszystkich Żydów ze Szczebrzeszyna. W ich łapaniu i mordowaniu wzięli udział niektórzy Polacy, więcej zajęło się grabieniem dobytku. Pamięć o zabitych dzieciach, starcach, kobietach i mężczyznach wymaga, by o tym przypomnieć. Temu właśnie poświęcone jest opracowanie, którego autorami są Marysia Zaporowska, uczennica pierwszej klasy gimnazjum, Zosia Zaporowska, studentka pierwszego roku prawa, Michał Matusiewicz, uczeń maturalnej klasy liceum, i Piotr Zaporowski, student trzeciego roku prawa. Tytułową postacią tego opracowania jest Jankiel Grojser, szczebrzeszyński Żyd, który całą wojnę walczył o wolną Polskę. W tym czasie Niemcy i Polacy wymordowali jego bliskich. Po wojnie wrócił do rodzinnego miasta – i zwariował. Nasz adres internetowy: http://szczebrzeszyn.tcz.wroclaw.pl. JACEK MAZURKIEWICZ (Wrocław) Jan Makara, Dania czas wpisu: 2002-12-06 21:27:17 |
137 | W Szczebrzeszynie chrzaszcz brzmi w trzcinie etc. To pierwsze chaslo z ktorego to miasto slynie i jego okolice. 2. Czy ta wrozka Nastajka z Tworyczowa jeszcze zyje, bo slynna jest na cala okolice i swiat? Agata czas wpisu: 2002-11-25 01:38:43 |
136 |
135 | Chciałabym powrócić do Szczebrzeszyna.gdzie spoczywają prochy moich rodziców,do bliskiej rodziny , Do miejsca gdzie również spędziłam młode lata.Pozdrawiam piękne miasteczko. Anna Hennig czas wpisu: 2002-11-16 22:12:51 |
134 | Z duża przyjemnością czytałem artykuł o Jankielu Grojser. Pamiętam Go jak spełniając moją prośbę opowiadał mi o "wojnie" lub o innych krajach. Kochał dzieci pomimo naszych (dziecinnych) często niemiłych reakcji na Jego dziwne zachowania. Dziękuję za to wspomnienie. Andrzej Augustynek czas wpisu: 2002-11-07 20:51:45 |
133 | Great site. Thank you for bringing the history of my family's home. Boaz Levi czas wpisu: 2002-11-06 22:57:14 |
132 | Co tu dużo pisać... Szczebrzeszyn, miasto mojego Taty, Dziadków i dużej części rodziny, zawsze było mi szczególnie bliskie. Szczebrzeszyn i Roztocze to wymarzone miejsce na wakacje (nie tylko takie jak moje z dzieciństwa). To miasto to jednocześnie piękna lekcja wielokulturowej, często powikłanej i dramatycznej historii Polski. Dziękuję za tę stronę Pozdrawiam! MACIEJ Maciej Mackiewicz czas wpisu: 2002-11-04 23:10:42 |
131 | chciałbym aby zamieszczono tutaj zdjęcie chrząszcza. pozdrowienia ze śląska Witjan czas wpisu: 2002-11-03 21:59:57 |
130 | Czesc Tomasz! Dzieki za wspanialy artykul o Jankielu Grojser. Ja znalem go dobrze. Jako chlopiec czesto nasmiewalem sie z innymi kolegami nad Jankiela dziwnym zachowaniem. Pracowal (chyba dorywczo) w starej lemoniadziarni i rozwozil lemoniade po miescie. Dopiero jak mialem 10 lub 12 lat zrozumialem to co moj ojciec mowil mi o Jankielu. To ze jego zachowanie jest pozostaloscia z jego walk pod Monte Casino. Pozdrowienia Andrzej Klajn Obecnie Australia KlajnAndrzej czas wpisu: 2002-10-23 23:10:06 |
129 | Bardzo podobała mi się ta strona o mojej rodzinnej miejscowości. Czekam z niecierliwością na kolejne uzupełnienia. Z wyrazami pdziękowania dla twórcow WIT wit czas wpisu: 2002-10-21 14:27:56 |
128 | Zandarm Syring przezwany przez Polaków ("Lebniak") o którym pisze Dr. Klukowski (wspomnienia na tej stronie) zostal po wojnie schwytany w Nysie , przewieziony do Zamoscia, osadzony i stracony. W ostatnim slowie powiedzial: " Z moich kosci i mojej krwi niech wyrosnie wielka rzesza niemiecka i niech sie pomsci nad waszymi zakutymi lbami" - skruchy nie bylo. Jan Makara czas wpisu: 2002-10-13 13:43:34 |
127 | Przepraszam, ale musialem wylaczyc Forum Dyskusyjne z prozaicznego powodu: zarzadano ode mnie pieniedzy. Nie chodzi nawet o te kilkadziesiat zlotych, ale o fakt, ze kiedy zakladalem Forum nie bulo mowy o oplatach. Szukam wiec nowego Forum. Jezeli ktos ma jakies pomysly - prosze o maila. Co do sprawy Izby Pamieci - mysle, ze jest to interesujaca sprawa. Pozdrawiam, Tomasz Panczyk czas wpisu: 2002-10-12 06:18:38 |
126 | Forum dyskusyjne zniknelo za sprawa tematu "Kustosz Przysada" Syndyk czas wpisu: 2002-10-10 20:41:34 |
125 | Widzielismy wasza strone po raz pierwszy dzisiaj, bardzo nam sie podoba. Mamy nadzieje, ze wkrotce zobaczymy wiecej informacji i nowych zdjec.Gratulujemy pomyslu i dziekujemy. Rodzina Chmielow i Pollmann LondonKanada czas wpisu: 2002-10-07 02:39:03 |
124 | WYDARZENIA Z PRZD SZESCDZIRSIECIU LAT "Wbrew oczekiwaniom ubiegły tydzień przeszedł u nas spokojne,dopiero wczoraj od wczesnego rana zaczęło się łapanie młodzieży.Chodzili po domach granatowi policjanci i brali młode dziewczynkipodług jakiejś listy.Zatrzymano około 15 panienek,z których część zaraz wypuszczono.Wczoraj wieczorem mieli je wywiesc pociągiem ,jak niektórzy pszypuszczają do Włoch,bo złapani przed paru tygodniami już stamtąd pisali,lecz ze stacji Szczebrzeszyn uciekły wszystkie.Popłoch w mieście był straszny.Spodziewano sie,ze Niemcy lada chwila sami wezmą udziałw łapaniu....." Z Klukowski "Dziennik z lat okupacji" Fragment zapisu z 11 pażdziernika 1942r Aleksander Piwowarek czas wpisu: 2002-10-05 13:18:15 |
123 | Andrzej Klajn ,gratuluje Ci serdecznie tego pomyslu ze zdjeciami ze Szczebrzeszyna i okolic. Fajnie jest bedac daleko od Polski ogladac miasto swojego dziecinstwa i wspominac cudowne lata tam spedzone.Pozdrawiam Zygmunt. Zygmunt Kolodziejczyk czas wpisu: 2002-09-18 21:18:23 |
122 | Czy gdzies (np. w Internecie) mozna jeszcze kupić ksiązkę p. Franciszki Boryty? Mieszkam daleko od Szczebrzeszyna czy Lublina a bardzo mnie interesuje ta tematyka. Ewoj czas wpisu: 2002-09-16 10:09:17 |
121 | Do p."Polaka" Zaszł zapewne nieporozumienie:osobiście nie widzę ani w przykładzie jugosławiańskim ani dodam palestyńskim ani awgańskim etc istotnych inspiracji religijnej a jedynie motywy ekonomiczne i elementy atawistyczej instynktu mordu podsycane przez czynniki mające w tym włany interesiki Na czym polegała"religjinośc niektórych "pomagierów" w Szczeb.o czm w Dzienniku Z klukowskiego?Nie nadużywajmy jednak gościnnosci pana Tomasza i Brzeniesmy się na "forum " lub do "poczty ",cdyż to temat "rzeka" Aleksander Piwowarek czas wpisu: 2002-09-08 19:00:17 |
120 | W forum dyskusyjnym tej strony rospoczela sie dyskusja na temat: Co sie stalo z eksponatami do izby pamieci zbieranymi przez uczniow z Liceum Pedagogicznego w Szczebrzeszynie w latach 60 - siatych? Zapraszam Mikolaj czas wpisu: 2002-09-06 20:50:36 |
119 | Do p. A. Piwowarczyka. Myślę, że dokumentem dotyczącym skazania Tadeusza Klukowskiego byłby zainteresowany p. Aleksander Przysada, historyk Szczebrzeszyna. W swej książce o dr Zygmuncie Klukowskim wyjaśnia opisuje szczegóły życia i śmierci Tadeusza jednak kopii wyroku nie publikuje. Nie wiem czy p. Przysada ma dostęp do tej strony. Można się z nim skontaktować za pośrednictwem MOK w Szczebrzeszybie lub Urzędu Miasta. Pozdrawiam Leszek B. czas wpisu: 2002-08-21 03:46:06 |
118 | Kochani, Jak widze, sprawa cerkwi zapoczatkowala pierwsza, prawdziwa na tych stronach dyskusje. Bardzo jednak zapraszam wszystkich do powrotu na strone glowna i klikniecie na "Forum dyskusyjne". Forum stworzone zostalo wlasnie po to, aby latwiej nam bylo wymieniac sie pogladami. Jest proste w obsludze i duzo latwiej jest poslugiwac sie nim niz Ksiega Gosci. Prosze sprobowac. Dziekuje. Tomasz Panczyk http.www.geocities.com/shebreshin czas wpisu: 2002-08-20 19:29:30 |
117 | Po dojsciu Tity do wladzy mówiono w Bosni-Hercegowinie , ze spory religijno-narodowosciowe to anachronizm - no i co sie okazalo Panie Piwowarek? Polak czas wpisu: 2002-08-19 18:33:42 |
116 | Do p.Aleksandra K Szmita.Wirtualne spotkanie po niemal półwiczu jest dla mnie wielkim przeżyciem Dziękuję Kontaktowy telefon 91-418-6212 Panie Tomaszu! Śmieszy mnie odrobinę owa polemika nad "cerkwią"-To iż Szczebrzeszyn w czasach piastowskich położony był na pograniczu Sandomierszczyzny i Rusi Czerwonej to niezbity fakt jak i to że teren ten stał się etnicznym tyglem Dzś wszelkie kontrowersje typu religijno-narodowościowego to anachronizm niegdyś podsycany przez różnej opcji siły maające w tym własny(na ogół nie najczystszy)interes.ps Materiały ponownie wysłałem. Aleksander Piwowarek czas wpisu: 2002-08-17 15:41:22 |
115 | Chcę się wypowiedzieć odnośnie cerkwi. W Szczebrzeszynie zawsze była cerkiew i będzie cerkiew czy się to komuś podoba czy nie. Za encyklopedią "cerkiew, świątynia chrzejścijańska obrządku wschodniego - prawosławnego i grekokatolickiego". Jeśli chcecie wiedzieć młodzi ludzie ze Szczebreszyna, to w Szczebrzeszynie i naterenach wsch. Polski mieszka wielu pochodzenia rusińskiego wcale nie muszą być to Ukraińcy - taka jest historia tych terenów. Nie chcę przytaczać nazwisk, ale wiele takich jest pochodzenia rusińskiego. Dlaczego wstydzicie się swojej przeszłości. Przyznajecie się do Żydów, że są rodakami, że w Szczebrzeszynie jest synagoga, a mówicie że nie ma cerkwi a jest kościół grekokatolicki. Co w Szczebrzeszynie musi być nazwane historyczniem. Proszę starać się czytać prawdziwą historię tych terenów. Tu jest Polska tylko zamieszkała przez różne nacje i to jest wielkie bogactwo. Genetycznie też daje dobrą polską mieszankę. Starszy szczebrzeszak mieszkający poza czas wpisu: 2002-08-16 12:18:32 |
114 | Posiadam materiały dotyczące okoliczności śmierci Tadeusza Klukowskiego (syna dr Zygmunta Klukowskiego).Jest to kopia wyroku śmierci wydana w dn.1.XII.1952.przez Wojskowy Sąd Rejonowy w Warszawie na Tadeusza Klukowskiego,Jerzego Kurzępę oraz Antoniego Grobickiego.Ponieważ Tadeusz był moim kolegą szkolnym posiadam również osobiste o nim wspomnienia.Każdemu kto wyrazi życzenie w/w materiały prześlę na podany adres elektroniczny bądz pocztowy.Jednocześnie pragnę przypomnieć iż w br.upłynęła pięćdziesiąta rocznica aresztowania Tadzia zaś w następnym mija wykonania "w majestacie prawa"wyroku .Sądze iż ową racznicę należałoby przypomnieć szczególnie szczebrzeszyńskiej młodzierzy Należy również przywrócić symboliczne miejsce pamięci na grobowcu Doktora Szczególną rolę w rzeczonej materjii upatrujęw Gronie Nauczycielskim i Młodzieży szczebrzeszyńskiego liceum [email protected] Aleksander Piwowarek czas wpisu: 2002-08-15 19:10:13 |
113 | Pragnę nawiązać kontakt z kolegami gimnazjalnymi z lat1944-1947 oraz z mymi uczniami ze szkoły podstawowej 1953-59,Również z Wszystkimi którym powyższe nazwisko nie jest obce Aleksander Piwowarek czas wpisu: 2002-08-03 20:18:00 |
112 | Niby nic z ta "cerkwia" ale ktos nie znajacy sytuacji z okresów zaborów pomyslalby, ze okoliczna ludnosc przeszla na katolicyzm i greko-katolicyzm po upadku zaboru rosyjskiego. Rusyfikowanie Polaków w zaborze rosyjskim odbywalo sie wlasnie poprzez "cerkiew". Cerkiew po 1918 roku byla tak znienawidzona na tych terenach, ze jeden z polskich generalów dal propozycje zeby ta wlasnie "cerkiew" w Szczebrzeszynie zrównac z ziemia. Ziemia zwana "popówka" i nalezaca do popa szczebrzeszynskiego lezaca obecnie na terenie Rozlop zostala nadana na wlasnosc po 1918 r trzem legionistom pochodzacym z Michalowa. Z powazaniem Jan Makara Jan makara czas wpisu: 2002-08-03 15:21:53 |
111 | W servisie zdjeciowym jest zdjecie (nowe zdjecie wykonane przez Pana Klaina) cerkwi w Szczebrzeszynie. Tlumaczac angielski tekst na j. polski wychodzi , ze to jest rosyjski kosciól ortodoksyjny. Cerkiew ta byla kosciolem greko-katolickim podleglym Papiezowi. Natomiast cerkiew rosyjska podlega patriarchatowi rosyjskiemu. Z powazaniem Jan Makara Jan Makara czas wpisu: 2002-08-01 14:46:25 |
110 | nigdy tam nie byłam ale ze zdjęć wynika że szczebrzeszyn pięknym miastem jest Che Guevara czas wpisu: 2002-07-28 16:30:49 |
109 | Moj tata pochodzil z Deszkowic.Mama mieszka tam do dzisiaj. Siostra mieszka z drugiej strony Szczebrzeszyna w Brodach Malych. Odwiedzajac rodzine, zawsze wstepuje do Waszego miasta z ktorym wiaze wiele milych wspomnien. Gratuluje ciekawej strony internetowej i zycze wielu ,wielu gosci na tejze stronie, a takze w uroczym Szczebrzeszynie. tb. Tadeusz Bubielo czas wpisu: 2002-07-27 02:07:25 |
108 | Nazywam sie Natalia Zajdel. Mieszkam w Szwecji. Czy ktos cos wie o rodzinie mojego ojca Mordehaja Zajdla i dziadkow Gershona i Nehy Zajdlow z przedwojennego Szczebrzeszyna? Natalia Zajdel czas wpisu: 2002-07-26 22:36:32 |
107 | Nazywam sie Natalia Zajdel. Mieszkam w Szwecji. Czy ktos cos wie o rodzinie mojego ojca Mordehaja Zajdla i dziadkow Gershona i Nehy Zajdlow z przedwojennego Szczebrzeszyna? Natalia Zajdel czas wpisu: 2002-07-26 22:35:11 |
106 | Fajna strona, ładne zdjęcia!Pozdrowienia Dla Iwony, Ani i Kingi!!!!!!!!!!!!!!!! Przemek Gromek (Trifs) czas wpisu: 2002-07-24 19:17:33 |
105 |
104 | To dobry pomysł utworzenia strony o Szczebrzeszynie.Podziękowania dla Pana Pańczyka.Może ktoś pamięta jeszcze uczniów Szkoły Cwiczeń potem Szkoły Podstawowej w latach 1967-1975. pozdrawiam. Ada czas wpisu: 2002-07-24 12:53:12 |
103 | Piękna strona. Piękny Szczebrzeszyn. Piękne wspomnienia. Tam się urodziłem. Pozdrowienia z Jeleniej Góry. Gratulacje. Leszek B. gbook.php?id+szczeb&new=1 czas wpisu: 2002-07-24 03:12:21 |
102 | Odnosnie wpisu do numeru 85. Po stwierdzeniu czym jest Szczebrzeszyn podpisal sie ktos lub raszej cos o ksywie cienias - powinno chyba byc - Ciemnias - no nie!!! Jan Makara czas wpisu: 2002-07-23 00:08:31 |
101 | Ile razy jestem w kraju-odwiedzam moj rodzinny Zwierzyniec.Niemalze zawsze jestem w sasiednim Szczebrzeszynie/w roku ubieglym -wielokrotnie,gdyz moja Mama byla pacjetka miejscowego szpitala/ Kocham ten region gdyz tu spedzilem swoje dziecinstwo. wojtek czas wpisu: 2002-07-08 03:04:53 |