| 226 | Tomasz! czy wyslaliscie list do burmistrza dodatkowo POCZTA? Musle ze to moze obudzi spiacych rycerzy ze szczebrzeskiego Ratusza. Wyslijcie listem poleconym wiec moze dostaniecie za rok, albo przed jakimis wyborami odpowiedz. Powodzenia Optymistyczny pesymista albo pesymistyczny optymista z Australii, Filipin i Szwecji Klajn Andrzej czas wpisu: 2004-03-01 10:41:55  | 
| 225 | dzięki serdeczne za ciekawą stronę o Szczebrzeszynie, szkoda tylko ze to piękne i urocze miasteczko wielu ludziom kojarzy się tylko z jakimś wierszykiem. Pozdrowienia dla wszytskich: byłych i obecnych mieszkańców Szczebrzeszyna z Olsztyna. iwona makara czas wpisu: 2004-02-27 13:28:37  | 
| 224 | Kochani! Nie bawmy sie w niuanse. Burmistrz Szczebrzeszyna jest szefem miasta wiec ON ma sie zajac tym kto i co ma robic aby promowac miasto. Wiec nie starosta ani nie konserwator ma sie tym martwic. Burmistrz ma byc decydentem w sprawach miasta. To on jest w koncu odpowiedzialny za przyszlosc miasta. Dzieki Tomkowi Panczykowi i Ziomkowi za zaangazowanie i zainteresowanie w promocji miasta. Mam nadzieje ze Burmistrz i wladze miasta potraktuja powaznie list wyslany do nich. Andrzej Klajn Ex. mieszkaniec Szczebrzeszyna. Klajn Andrzej czas wpisu: 2004-02-25 12:39:21  | 
| 223 | 
| 222 | mieszkam w Szczebrzeszynie od 1957 roku,miasto dopiero teraz nabiera rozmachu we wszystkim, inwestycjach,turystyce, sporcie.Kto pamieta słynne zawody i mistrzostwa Polski w narciarstwie klasycznym i panów Pietruszyńskiego i Czyżewskiego to byli ludzie oodani dla miasta i sportu waneska czas wpisu: 2004-02-18 14:11:11  | 
| 221 | Cerkiew w Szczebrzeszynie nie podlega pod Burmistrza Szczebrzeszyna tylko pod starostę. czytelnik czas wpisu: 2004-02-17 17:05:01  | 
| 220 | Ponizej zamieszczam kopie pisma, ktore wyslalismy dzisiaj z Ziomkiem do Pana Burmistrza.  Pismo powstalo jako odpowiedz na toczaca sie tutaj dyskusje na temat braku dostepu do cerkwii w Szczebrzeszynie.  Probowalem zamiescic je na Forum dyskusyjnym oficjalnej strony Miasta i Gminy, ale Forum nie dziala.  Wyslane zostalo wiec e-mailem na adres [email protected] Pan Dr inż. Marian Mazur Burmistrz Miasta i Gminy Szczebrzeszyn 16 lutego 2004 Wielce Szanowny Panie Burmistrzu! Wszyscy, i mieszkańcy, i miłośnicy Szczebrzeszyna, jesteśmy zainteresowani pomyślnością i rozwojem naszego miasta. To miasto ma swoje walory, jest atrakcyjne, ma moc przyciągania. „Nie wiem co takiego jest w tym mieście i jego okolicach, chyba jakaś magia, która przyciąga jak magnes...” – oto wybrany przypadkowo wpis z jednej ze stron internetowych. Wobec słabnącej roli przemysłu istotnym czynnikiem rozwoju miasta i okolic powinna być jego funkcja turystyczna. Tymczasem zbyt mało się dzieje w tej dziedzinie. Owszem są osiągnięcia, ale jeszcze większe są zaniedbania. Jesteśmy miłośnikami Szczebrzeszyna, jego byłymi mieszkańcami, odwiedzamy go tak często, jak to możliwe. Ale zamiast atrakcji turystycznych ostatnio sugerowano wycieczkę do Kawęczynka, by pokazać „pomnik władzy samorządowej” (tak to określono) – chylący się ku upadkowi niedokończony pensjonat. Pomysł budowy skoczni narciarskiej zaś należałoby poddać publicznej i dogłębnej dyskusji – może się ona stać jeszcze jednym takim „pomnikiem”. Warto zwrócić uwagę na jeszcze jedną sprawę, ważną turystycznie, historycznie i kulturowo. Nawet dla urodzonych i mieszkających w Szczebrzeszynie, nie mówiąc już o turystach, niedostępna jest szczebrzeszyńska cerkiew. Niewielu i nieczęsto udało się zajrzeć do tej świątyni. Albo trwały w niej roboty wykopaliskowo-archeologiczne, albo była na głucho zamknięta. Tymczasem jest to fragment historii miasta, jego dorobek Tomasz Panczyk czas wpisu: 2004-02-17 00:53:47  | 
| 219 | Wspaniala ksiega! Skonczylam szkole podstawowa w 1978 w Szcebrzeszynie. Chce zlozyc pozdrowienia moim nauczycielom, a szczegolnie Pani Godzisz za inspiracje. Obecnie mieszkam w USA i jesli ktokolwiek pamieta mnie, prosze napisac. Monika Doroszewska czas wpisu: 2004-01-25 21:53:59  | 
| 218 | ZIOMKU! Strasznie dziękuję za Twoją sugestię dotyczącą Żurawnicy. Ten dość obszerny materiał sprawił ogromną radość moim rodzicom, którzy zresztą osbiście znali autora.  W tym roku, po ponad 30 latach życia na Śląsku wracają w swoje rodzinne strony. (jednak ciągnie wilka do lasu...) Stasia czas wpisu: 2004-01-24 00:06:34  | 
| 217 | Odpowiadając Pani Elżbiecie Michalskiej-Hrynkiewicz podaję swój adres e-mail. Proszę bardzo napisać do mnie, ksiażka mojego brata jest również dostępna w wersji elektronicznej i drukowanej.  Korzystając z okazji składam gorące podziękowania Panu Pańczykowi za umieszczenie mojej pracy na swojej stronie internetowej. Andrzej Jóźwiakowski czas wpisu: 2004-01-17 15:47:36  | 
| 216 | Gratulacje Pan A. Klajn zrobil b. ladne zdjecia. Szkoda, ze tylko jedno z parku w Michalowie. Graficzne przedstawienie znakomite - tutaj gratulacje dla pana T. panczyka Pozdrawiam Jan Makara Jan Makara czas wpisu: 2004-01-12 23:21:54  | 
| 215 | 
| 214 | Skladam podziekowania dla pana A. Jozwiakowskiego a takze dla Tomka za umieszczenie pracy o harcerstwie w Szczebrzeszynie. Jest to bardzo ciekawa praca i przynosi wspomnienia o bliskich i znajomych. Jestem ciekawa czy jest mozliwe uzyskanie kopi tej pracy, a takze pracy pana Jerzego Jozwiakowskiego "Skauting i harcerstwo w Szczebrzeszynie 1915-1939". Pan J. Jozwiakowski byl kolega mojego Taty i przegladal/uzywal jego zdjecia gdy zbieral material do tej pracy.  Elzbieta Michalska-Hrynkiewicz czas wpisu: 2004-01-10 04:50:20  | 
| 213 | Noworoczne życzenia i pozdrowienia dla Szczebrzeszyna i okolic.A Stasi, której rodzice pochodzą z Żurawnicy sugeruję, by zajrzała pod adres: www.dami.pl/~tombal/zurawnica.rar Ziomek czas wpisu: 2004-01-03 12:55:07  | 
| 212 | SAMYCH PRZYJEMNOŚCI NA NOWY ROK DLA WSZYSTKICH MIESZKAŃCÓW I MIŁOŚNIIKÓW SZCZEBRZESZYNA.  Nie wiem co takiego jest w tym mieście i jego okolicach, chyba jakaś magia, która przyciąga jak magnes... Chodziłam przez rok do liceum w Szczebrzeszynie (89/90) i wspominam go jako najpiękniejszy rok w mojej edukacji. Moi Rodzice pochodzą z Żurawnicy... Stasia czas wpisu: 2004-01-02 19:45:33  | 
| 211 | Wszystkiego najlepszego w Nowym Roku wszystkim szczebrzeszakom !! Tomasz Moskal czas wpisu: 2004-01-01 07:07:42  | 
| 210 | Zgadzam sie z Ziomkiem na sto procent. Burmistrz w pierwszej kolejnosci. Jezeli to nie dziala - pani konserwator musi - tzn. powinna znac odpowiedz. Za rok jestem znowu w Szczebrzeszynie - wiec zapytam odpowiednie wladze. Pozdrowienia Nowego Roku zasyla z Australii Andrzej Andrzej klajn czas wpisu: 2003-12-31 17:05:03  | 
| 209 | Wesołych Świąt i szcześliwego Nowego Roku!!! -ciekawa strona  Pozdrowienia Piotr Kołodziejczyk Piotr czas wpisu: 2003-12-24 10:09:14  | 
| 208 | Jak? Wydajew mi się, że jest to dość proste. Wystarczy zwrócić się do Burmistrza Szczebrzeszyna. Jako władza powinien wyjaśnić społeczeństwu co dzieje się z drzwiami. A w kwestiach merytorycznych: prosimy Wojewódzkiego Konserwatora Zabytków o wyjaśnienie - myślę, że Pani Konserwator powinna także wiedzieć wszystko na ten temat.Serdeczne życzenia świąteczne dla Pana Burmistrza i dla Pani Konserwator.   Ziomek czas wpisu: 2003-12-22 13:57:09  | 
| 207 | Dzwonmy, piszmy, dobijajmy sie.  Zawsze jest tak, ze ktos ma gdzies kogos znajomego.  Moze ktos o tym napisze w gazecie, moze ktos powie cos w telewizji, musimy "lobbowac".  Nie mozemy ogladac sie na innych i czekac na to, ze "oni" to zrobia.  Jesli do tej pory nic nie zrobili, to nic nie wskazuje, ze pomysla o czyms wiecej niz robieniu kasy.  Do dziela - kazdy po swojemu!  Za rok drzwi musza byc na miejscu! Tomek czas wpisu: 2003-12-18 06:18:18  | 
| 206 | Fajnie, tylko jak ? Większość z nas jestem poza Szczebrzeszynem Bernard czas wpisu: 2003-12-12 16:48:37  | 
| 205 | Mam pomysl: moze postawmy sobie za cel na Nowy Rok, zeby doprowadzic do "odnalezienia" drzwi do Cerkwi.  Zobaczymy za rok, czy to nasze "pospolite ruszenie" cos poradzi. Tomek Panczyk czas wpisu: 2003-12-12 05:00:00  | 
| 204 | Podpisuję się obiema rękoma. W Szczebrzeszynie bywam od 8 lat i zawsze całowałem klamkę. Nigdy nie udało mi się wejść do cerkwi bernard czas wpisu: 2003-12-11 19:37:11  | 
| 203 | Proponuję aby ktoś z  grona miłośników Szczebrzeszyna zainteresował się losem zabytkowych drzwi z cerkwi szczebrzeszyńskiej, które zostały oddane do konserwacji. Z tego co wiem proces restauracji drzwi został ukończony i jedynie kwestia finansowa stoi na przeszkodzie  powrotowi ich na swoje miejsce. Należałoby zastanowić się również nad formą udostępnienia całego budynku cerkwi turystom i zainteresowanym. Według mnie jest to chyba najcenniejszy zabytek w mieście. Dragan czas wpisu: 2003-12-11 12:24:34  | 
| 202 | Gratulacje!!!! Dużo się zmieniło od mojego wyjazdu (1984). Ostatni raz byłe na wizycie w 2001. Mirek Chmiel czas wpisu: 2003-12-11 08:46:17  | 
| 201 | Buszując w sieci, znalazłam stronę o Szczebrzeszynie, rodzinnym mieście mojego śp. Teścia, Władysława Sawic... Teść wyjechał stamtąd na początku lat 30 XX w., przybył do Włocławka na Kujawach, gdzie poślubił Jadwigę,przyszłą mamę mojego męża. Wyjechali do Szczebrzeszyna gdy rozpoczęła się wojna: chcieli być razem z rodziną, niewiele rozumieli z polityki, taktyki, geografii wojny... Do Włocławka wrócili po wojnie, razem z mamą teścia, Ludwiką Sawic.  Za życia oboje: Teść i moja Teściowa wspominali to miasto i swoją przeszłość, lata wojny, strach, zwłaszcza o ich małą córeczkę Barbarę. Bali się, że podzieli tragiczny los dzieci Zamojszczyzny... Mówili o egzekucjach na Żydach, o masowym grobie na cmentarzu... Słuchaliśmy ich, ale - jak to zupełnie młodzi ludzie, nie zrobiliśmy nic, aby ich wspomnienia utrwalić. Dziś tego bardzo żałuję. Wiem, że w Szczebrzeszynie i w ogóle na ziemi lubelskiej jest sporo osób noszących nazwisko Sawic... Nie mamy żadnego kontaktu z rodziną. Wiem też, że nigdy nikt ze Szczebrzeszyna nie utrzymywał kontaktu listowego chociażby z rodziną mojego męża. Cieszę się, że znalazłam tę stronę, serdecznie dziękuję za jej utworzenie Autorowi, p. Tomaszowi Pańczykowi. Sposób, w jaki wyraził Pan miłość do swej "małej ojczyzny" zasługuje na uznanie i propagowanie. Życzę Panu powodzenia w pięknej, pożytecznej pracy, a wszystkim Internautom odwiedzającym tę stronę - chwili zadumy nad zmiennością świata i kruchością naszego bytowania na Ziemi... Barbara czas wpisu: 2003-12-10 19:23:01  | 
| 200 | Moj tata urodzil sie w szczebrzeszynie i gral na organach w kosciele tak jak jego tata LEONART ZLOMANCZUK. Mam wiele dobrych wspomnien z pobytu na wakacjach w szczebrzeszynie. Obecnie mam 24lata urodzilem sie, mieszkam,pracuje w GDYNI. Jak jest morzliwosc to bez wachania jade do szczebrzeszyna odwiedzic rodzinke,odpoczac,nabrac sily. POZDROWIENIA DLA ZBYNIA,JOLI,BARTKA,AGATKI MARCIN ZLOMANCZUK czas wpisu: 2003-12-05 22:30:09  | 
| 199 | Brak nam tych ganów i bełków z okolic Szczebrzeszyna. W Bydgoszczy tego nie mają. Bardzo podoba nam się ta strona. Pozdrowienia dla Lisowskich, Bieleckich z Kawęczyna, Grzebieluchów, Rzemieniuków szczególnie Kasi, oraz wszystkich naszych znajomych. Oczywiście Chrząszcza rónież pozdrawiamy(mimo iż wygląda jak konik polny). I proszę nie kłócić się o te drzewa na cmętarzu. H i A Bieleccy czas wpisu: 2003-12-05 21:09:56  | 
| 198 | pozdrowienia dla pani e chomy!!!! aga o czas wpisu: 2003-11-17 15:28:03  | 
| 197 | Pozdrowienia dla strażaków z Jednostki Ratowniczo- Gaśniczej P.S.P w Szczebrzeszynie  oby nigdy nie zabrakło wody w wężach jarek czas wpisu: 2003-11-15 18:03:53  | 
| 196 | POZDROWIONKA DLA ROBERCIKA STRAŻAKA ZE SZCZEBRZESZYNA MARTA I ALA czas wpisu: 2003-11-15 17:36:48  | 
| 195 | POZDROWIENIA DLA SUŁOWA OD STUDENTKI Z KITOWA BARDZO INTERESUJACASTRONA! ALICJA KOŁODZIEJCZYK czas wpisu: 2003-11-15 17:35:25  | 
| 194 | NIE WIEDZIAŁAM ZE JEST TAKA STRONA DOBRZE WIEDZIEĆ POOPOWIADAM BABCI KTÓRA JAK SAMA MÓWIŁA CHODZIŁA DO SZCZEBRZESZYNA PIESZĄ 13 KM PRZEZ GÓRĘ SZCZEBRZESKĄ MARTUSIA SOBCZAK czas wpisu: 2003-11-15 17:32:58  | 
| 193 | Gratuluje, naprawde ladna i "klimatyczna" strona, pozdrawiam wszystkich szczebrzeszakow, olcia czas wpisu: 2003-11-07 18:49:43  | 
| 192 | Pozdrowienia dla przyjaciol i znajomych w Szczebrzeszynie. Ciekawa jestem czy jest planowane jakies "lecie" LO, jesli ktos wie prosze dac mi znac (email [email protected] ,lub przez moja mame). Chetnie takze odnowie stare kontakty. Grtulacje dla Tomka za utworzenie tej strony, pozdrow Bozene i Anke.  Elka. Elka Michalska czas wpisu: 2003-10-27 17:01:57  | 
| 191 | Radziłów pozdrawia Szczebrzeszyn... Spoko site!  Cosmo www.cosmoo.republika.pl czas wpisu: 2003-10-22 22:18:41  | 
| 190 | gorace pozdrowki dla wszystkich mieszkancow szczebrzeszyna.Szczerze mowiac to jestem mieszkancem slaska ale bardzo lubie przyjezdzac na roztocze bo jest to najwspanialsze miejsce na ziemii!!! seaman czas wpisu: 2003-10-18 18:05:53  | 
| 189 | Pozdrawiam wszystkich, ktorych znam ze Szczebrzeszyna i wszystkich, ktorzy mnie znaja.... (zwlaszcza IVa LO, '95) malgorzata zdunczuk czas wpisu: 2003-09-30 15:57:13  | 
| 188 | Miło zobaczyć swoje miasto w internecie.Poznalem również kilka faktów z historii o których nie wiedzialem.Przypomnialem sobie również żyda Grojsera(?),który rozwoził lemoniadę.Nie wiedziałem,że walczył pod Monte Cassino.Pozdrawiam wszystkich mieszkańców i Autora strony.(Mariusz,jak już jesteś Przewodniczącym Rady to działaj tak,aby w przyszłosci można bylo przeczytac w internecie,że był Taki.) Tomasz Moskal czas wpisu: 2003-08-19 06:38:05  | 
| 187 | SZCZEBRZESZYN TO MIASTO MOJEJ MŁODOŚCI I JEST MI MIŁO ZE NAWET O NIM JEST STRONA W INTERNECIE JEST  PO PROSTU SUPER DZIEKI  ANNA czas wpisu: 2003-08-05 16:27:20  | 
| 186 | Jestem znowu w rodzinnych stronach. Zrobilem wiele ciekawych fotek nowych i "starych" domow, ulic, Szczebrzeszyna i okolic. Odwiedzilem p. Jana Jurczykowskiego i o dziwo - pamieta mnie i mojego ojca ktory był w kółku myśliwskim. Kółku którego sercem i dusza był wlaśnie pan Jan. Pan Jurczykowski ma wiele ciekawych materiałów o Szczebrzeszynie i jego mieszkańcach.Będę odwiedzał p. Jana w ciągu najbliższych dni i napiszę o tym obszernie. Szkoda że tak mało osoób tutaj w Szczebrzeszynie interesuje sie tym co robi p. Jurczykowski. P. Jan zrobil ciekawa mapę Szczebrzeszyna którą postaram sie skopiować i wysłać do Tomka Pańczyka aby ją zamiescil w naszym forum. Mój telefon komórkowy w Polsce: 0694-335 122. czekam na telefony i propozycje spotkań z ciekawymi ludźmi. Andrzej Klajn Andrzej czas wpisu: 2003-07-19 20:41:52  | 
| 185 | 
| 184 | Szczebrzeszyn jest miastem rodzinnym mojej mamy z domu Marszyckiej. Ze wzruszeniem przeczytałam wspomnienia Jana Jurczykowskiego gdzie są z nazwiska moich dziadków wymienione. Wydrukowałam i jutro zaniosę ,żeby moja mama powspominała dawny Szczebrzeszyn. Chociaż gdy zaczęła się wojna miała tylko 5 lat. Dla mnie Szczebrzeszyn to wspaniałe wspomienia z dzieciństwa. Co rok odwiedzaliśmy rodzinę w Szczebrzeszynie, Zwierzyńcu i Biłgoraju. Pamiętam drewniane domki na rynku, lody na patyku , noszenie wody ze studni.Pranie na podwórku i płukanie prania w rzece było dla mnie czymś egzotycznym.  Życie toczyło się w dużej mierze na podwórku. Ciocia miała letnią kuchnię w drewnianej przybudówce naprzeciwko domu. Znałam wszystkie dzieci w okolicy, sąsiadki . Zdjęcia Szczebrzeszyna są wzruszające i świetnie ,że znalazły się na stronie Szczebrzeszyna. Szkoda, że nie ma współczesnych zdjęć bo nie byłam w tak drogim mojemu  sercu miastu już prawie 20 lat. Moja mama ma bardzo dużo zdjęć, jeśli byłby Pan zaineresowny to mogłabym przejrzeć i ewentualnie wysłać. Lecz wydaje mi się, że to będą bardziej zdjęcia ludzi niż budynków. Powodzenia w redagowniu strony Szczebrzeszyna! Renata Parandyk czas wpisu: 2003-06-22 20:57:49  | 
| 183 | Wiitam i pozdrawiam!Jestem zamościaninem i studiuje turystykę!Wasz portal pozwolił mi odkryc Szczebrzeszyn!To naprawde fascynujące miasteczko!Zapraszam wszystkich-warto!!! ceci czas wpisu: 2003-06-22 15:55:42  | 
| 182 | Pozdrowienia dla tegorocznych maturzystów z L.O. Szczebrzeszyn a zwłaszcza 4 d w szczególności dla hłopaków ( Sławka M., Przemka K. ,Pawła J. i Tomka P.) serdeczne dzięki chłopaki Znaioma z miasteczka czas wpisu: 2003-06-18 22:06:43  | 
| 181 | Hej, Szczebrzeszacy! Co się dzieje. Prawie od miesiąca nikt nic nie wpisał. Straciliście odwagę? A może czekacie aż panna Ola, miss Szczebrzeszyna, zamieści swoje zdjęcie. To rozumiem i popieram. Moge też dalej strajkować, by to zdjęcie się znalazło. Najlepiej w wykonaniu Andrzeja Klajna.Pozdrowienia dla Szczebrzeszyna. Ziomek czas wpisu: 2003-06-11 22:18:23  | 
| 180 | 
| 179 | Wow, jestem rodowita Szperowianka i jest mi ogromnie milo, z powodu takiego zamieszania wokol genezy nazwy mojej wioski. Nie dotarlam nigdy do zadnej literatury na ten temat, ale znana jest mi opcja ze Szperem.  Pozdrawiam bardzo wszystkich mieszkancow Szczebrzeszyna i okolic, oraz zapraszam do odwiedzenia Szperowki, miejsce piekne jakich malo na tym Swiecie :) Justyna Hadam czas wpisu: 2003-05-15 18:00:00  | 
| 178 | pozdrawiam mieszkańców szczebrzeszyna. ale macie tu narąbane w tej księdze gości... ksiega służy do wpisu dla osób odwiedzających tą stronę, do wpisu dla powracających w rodzinne strony, dla osób chcących przypomnieć się starym miejscowym znajomym. może równiesz  służyć tym którzy chcą pokazać że tu byli. ale napewno nie do załatwiania spraw prywatnych, czy pogaduszek i sprzeczek!!! było mi przykro gdy obejżałem stronę o szczebrzeszynie ( dobrą stronę), a tu gdy chcę się wpisać i podziękować twórcy i wszystkim mającym udział w tym dziele... wielkie zaskoczenie (klapa i dół)!!!!!!! to się mija  z celem. ...... pan michał z lublina czas wpisu: 2003-04-28 14:56:39  | 
| 177 | Wesolych i zdrowych Swiat Wielkanocnych dla wszystkich mieszkancow Szczebrzeszyna a szczegolnie dla absolwentow LO 1983 przesyla Bozena z Hamilton Bozena Habza (Skrok) czas wpisu: 2003-04-19 04:00:30  |