1550 | Kto koordynuje pomoc pogożelcom? Jaka organizacja? Czy jest jakiś numer konta, na który możnaby przesłać pieniądze na pomoc tym ludziom? Tomasz Pańczyk czas wpisu: 2006-01-02 18:52:15 |
1549 | Jest g. 17,17 a strażacy jeszcze dogaszają ogień. Dym nadal leci. Ognia już nie widać. Nie świecą się już światła na długości schodów i kamieniczek, z których tak byliśmy dumni. Jedna z tych lamp wisiała na domu co się spalił i podczas gaszenia ognia została uszkodzona. Wielka tragedia się stała, nie dawno spalił się dom p. Kapeckiego. On też stracił cały dorobek. Ładnie się zaczął nowy rok w Szczebrzeszynie, nie ma co.... Agata czas wpisu: 2006-01-02 17:25:42 |
1548 | prawdopodobnie potrzebne jest wszysko ,przecież spalił sie im cały dom barbi czas wpisu: 2006-01-02 16:28:12 |
1547 | Czy ktoś może wie coś na temat tej rodziny poszkodowanej w pożarze, może trzeba im pomóc, jakieś sprzęty, meble, pieniądze? iwona czas wpisu: 2006-01-02 16:10:51 |
1546 | O godz. 6 rano zawyła straż pożarna przed moim domem. Po wyjściu do pracy mijałem strażaków, którzy prowadzili akcję ratowniczą. Palił się dom obok sklepu "16" Pana Poznańskiego na przeciwko kościoła Św. Mikołaja. Ruch uliczny został całkowicie wstrzymany na ul. Zamojskiej na wysokości kościoła. Do tego muszę powiedzieć o ślizgawicy na ulicach Szczebrzeszyna. Było normalne lodowisko. Gdybym kupił łyżwy to pewnie bym je dzisiaj założył. Języki ognia przedostały się ponad dach. Na pierwszym piętrze ogień trawił całe pomieszczenia od strony ul. Zamojskiej jak i od Targówka. Wprawdzie nie "gapiłem" się na pożar i nie widziałem końca akcji ale zagrażał on także sąsiednim domom w pasie handlowym w kierunku wyjazdu z przystanku autobusowego. Tak na marginesie możemy sobie zadać pytanie czy obowiązki właściciela w sprawach czyszczenia przewodów kominowych, instalacji gazowej i elektrycznej można pozostawić na jego barkach bez kontroli odpowiednich służb. Mam na myśli głównie zabudowę zabytkową. Myślę, że na większości strychów w naszych domach, również moim, jest bardzo dużo elementów grożących pożarem. Myślę, że gdyby Cimoszewicz był mieszkancem Szczebrzeszyna to by dodatkowo zapytał czy Ci ludzi ubezpieczyli się od ognia i innych czynników np atmosferycznych. Nie wspomnę już o ochronie przed uderzeniem pioruna. Coraz częściej widzę, że na nowych dachach likwiduję się instalację odgromową. W zabudowie szeregowej brak takiej instalacji jest bardzo niebezpieczny. doktor czas wpisu: 2006-01-02 12:20:12 |
1545 | Tam jest informacja http://szczebrzeszyn.info/modules/news/article.php?storyid=141 Agata czas wpisu: 2006-01-02 12:17:50 |
1544 | Podobno dzisiaj wybuchł pożar przy ul. Zamojskiej. Może ktoś opisać skalę zniszczeń? Drabik czas wpisu: 2006-01-02 09:23:23 |
1543 | Hi Barbi, czy zrobilas jakies fotki z nocy Sylwestrowej w Sz.? Ja Spedzilem Sylwestra w towarzystwie wycieczki z Polski ktora pierwszy raz swietowala powitanie Nowego Roku NA PLAZY.. Bylo okolo 50 osob w roznym wieku i z mieszanymi uczuciami swietowali Nowy Rok. Prawie nikt nie czul nastroju noworocznego. Zazdroszcze wam tej nocy ze sniegiem i fajerwerkami. Dosiego raz jeszcze Andrzej Andrzej Klajn czas wpisu: 2006-01-01 23:13:55 |
1542 | Gratulacje dla organizatorów .Było pięknie i bardzo spokjnie ,brawo . barbi czas wpisu: 2006-01-01 16:52:48 |
1541 | Sylwestrowa noc w Szczebrzeszynie była naprawdę przepiękna. Nad głowami rozgwieżdzone niebo, oświetlone ulice i nieoświetlone kościoły. Szkoda, że parafia nie włączyła oświetlenia kościołów. Chciałam pokazać kuzynce, z którą spędzałam sylwestra w Szczebrzeszynie, nasze miasto i bardzo liczyłem na oświetlone kościoły, no ale niestety nie udało się, nad czym bardzo ubolewam. Ogólnie było wspaniale, W tym roku władze się naprawdę postarały z tymi fajerwerkami. Pozdrawiam i życzę wszystkiego dobrego w nowym roku !!!!! Agata czas wpisu: 2006-01-01 15:38:21 |
1540 | Pozdrawiam noworoczny Szczebrzeszyn - u mnie Nowy Rok za 9 godzin. Wszystkiego najlepszego. Do usłyszenia. Tomasz Pańczyk czas wpisu: 2006-01-01 00:08:13 |
1539 | Serdeczne zyczenia Noworoczne dla was wszystkich razem i kazdemu z osobna zasyla Andrzej Andrzej Klajn czas wpisu: 2005-12-30 20:38:06 |
1538 | siemano, ja sie 15 lat temu tu urodzilam i chetnie bym to miasto odwiedzila.mieszkalam zu 7 lam a pozniej sie przeprowadzilam i teraz mieszkam od 3 lat w niemczech. Moja mama pracowala tu w internacie jako pedagog a moj tata w spitalu jako rentgen. moze ktos z was pamieta tez moja siostre zanete, ona jest 2 lata starsza ode mnie. pozdrawiam gosie i terese sowycz, jezeli jeszcze tu mieszkaja, pania marysie i kasie grzebieluch. zycze wam wszystkim szczeslwego nowego roku! malwina. malwina byla dziewczyna z szczebrzeszyna czas wpisu: 2005-12-30 17:34:38 |
1537 | W Szczebrzeszynie jest wielu uczciwych, chętnych do pracy mieszkańcow, którzy z pocałowaniem ręki pracowaliby uczciwie. Tak jak to napisał "Doktor" poprostu trafił się Panu nieuczciwy człowiek. Jeśli wiedział Pan, że jest z Targówka, które ma złą opinię, to sam Pan wiedział kogo bierze. Toga czas wpisu: 2005-12-30 13:32:34 |
1536 | Szanowny przedsiębiorco! Pewnie masz rację mówiąc, że już nigdy nie zatrudnisz nikogo ze Szczebrzeszyna, bo to wynika z twojego doświadczenia, ale nie daję wiary w to co mówisz o wszystkich ludziach ze Szczebrzeszyna. Jest grupa ludzi bardzo pracowitych, pracowitych, takich sobie oraz grupka ludzi szukających pracy lepszej od spania. Musiałeś trafić na takiego gościa. Przykro Ci patrzeć jak marnotrawi twoje pieniądze ale pomyśl raczej, że źle trafiłeś. Pewnie nie masz szczęścia w grach liczbowych, tak jak większość z nas. A może stwórz lepsze warunki pracy, to będziesz mógł wybierać wśród ludzi szanujących pracę. Jak widzę tracisz wiarę w ludzi. To nie jest dobry objaw, szczególnie dla poszukujacych pracy z okolic Szczebrzeszyna. Może powinna powstać agencja poszukująca ludzi do pracy. Wtedy gwarantem przygotowania do konkretnego miejsca pracy będzie ekipa ludzi, która na wstępie określi czy taki gość będzie się nadawał na to stanowisko. Być może wtedy nie trafisz na człowieka mającego pracę w głębokim poważaniu. doktor czas wpisu: 2005-12-30 07:31:42 |
1535 | "niech ktoś śmiem powiedzieć że ci ,prywaciarze to tacy są bezlitośni" niestety, bardzo czesto sa, nie licza sie z pracownikami, wykorzystuja sytuacje na rynku pracy, jeden taki powiedzial, ze mnie zwalnia dyscyplinarnie, bo kserowalem podanie o urlop na firmowawym sprzecie :),a ile "miecha" ludzie od niego uslyszeli,to lpiej nie mowic, radze nie pisac o wszystkich mieszkancach na podstawie jednego czlowieka, tym bardziej, ze jest to opinia jednej strony, bez mozliwosci wysluchania drugiej. Pozdrawiam robol czas wpisu: 2005-12-30 01:24:37 |
1534 | Co ja mam zrobić,z człowiekiem którego chciałem zwolnić bo btł, chamskii ,i ordynarny. Chciałem to uczynić na najlepszych (dla niego)warunkach czyli ,redukcja etatów.A Ten klijent przynosi mi zwolnienia -Zdrowy jak byk .-------------I niech ktoś śmiem powiedzieć że ci ,prywaciarze to tacy są bezlitośni .NIGDY WIĘCEJ NIE DAM PRACY NIKOMU ZE SZCZEBRZESZYNA .!!!!!!!!!!!!!! Banda gnojów zwłaszcza Targówek. Przedsiębiorca czas wpisu: 2005-12-29 22:30:19 |
1533 | Ale na mieście ślisko, prawdziwa szklanka była... aGaTa czas wpisu: 2005-12-29 16:21:44 |
1532 | Cieszę się, że udało sie zreperować księgę gości. Nie moja w tym zasługa - ja zupełnie nie mam wpływu na nią, korzystam z darmowej księgi oferowanej w Internecie. Ostatnie awarie skłoniły mnie do przedsięwzięcia kroków w celu założenia księgi gości na własnym serwerze. Mam nadzieję, że niedługo to nastąpi. A na razie używajmy tego co mamy. Pozdrawiam wszystkich i dziękuję za życzenia świąteczne, również te wysyłane emailem. Tomasz Pańczyk czas wpisu: 2005-12-29 05:32:31 |
1531 | Witam wsztztkich . Z daleka najlepsze życzenia dla wszyztkich na tym forum Piotr 2 Piotr 2 czas wpisu: 2005-12-28 22:41:42 |
1530 | Czy ktoś wie na czym ma polegać rewitalizacja szczebrzeskiego rynku. Gdzie można spotkać się i porozmawiać na ten temat. doktor czas wpisu: 2005-12-28 14:45:50 |
1529 | No spisał sie Pan Tomek .Były kłopoty ale juz wszystko działa .Dziękujemy Panie Tomaszu. barbi czas wpisu: 2005-12-28 13:32:00 |
1528 | Nareszcie księga działa. Mat czas wpisu: 2005-12-28 13:12:13 |
1527 | Forumowicze! Jako pierwszy z was bede tu mial Wigilje w gronie rodzinnym- jestem "do przodu" 9 godzin. I dziekujac Tomkowi za zyczenia, zycze wam wszystkim wesolych i dobrych swiat. Pozdrowienia Andrzej Andrzej Klajn czas wpisu: 2005-12-24 01:46:20 |
1526 | Dzieki Tomku za zyczenia, ja rowniez zycze wszystkim radosnych, rodzinnych i pelnych milosci Swiat Bozego Narodzenia, zeby wiecej spraw nas laczylo, niz dzielilo. rafal czas wpisu: 2005-12-24 01:02:38 |
1525 | Wszystkim mieszkańcom Szczebrzeszyna i okolic, przyjaciołom i wrogom życzę spokojnych, wesołych i dostatnich Świąt Bożego Narodzenia. Dziękuję wszystkim, którzy zabierają głos na tej stronie i mam nadzieję, że dla wszystkich był to dobry rok. Na Nowy Rok życzę wszystkim pomyślności, zdrowia i zapału do pracy na rzecz naszego miasta. Tomasz Pańczyk czas wpisu: 2005-12-23 22:08:07 |
1524 | Wiec Malgosiu, w koncu jestem starszy od Ciebie, Zawsze i wszedzie i kazdemu daje moje zdjecia sa ZA FRIKO, czyli za darmo. Dawalem je Tobie, Dawalem BiT, i dalem je do strony oficjalnej miasta Szczebrzeszyna. Tak samo Tomek Panczyk ma je do swojej dyspozycji. I jak zawsze - nie domagam sie afirmacji ani ekonomicznej kompensacji. To moje hobby. Chce aby kazdy sie tymi zdjeciami cieszyl. No i chce zrobic PR dla swojego miasteczka. Dzieki za Twoje zaangazowanie. Wiem ze Ziggy Broniarek mi pomoze. Podziekuj Robertowi z BiT ze tez chce sie w to wlaczyc. ( uwierze w to jak to zobacze) Dzieki Ci za to ze w tym przedswiatecznym okresie masz czas na to aby sie angazowac na Forum Szczebrzeszyna. Mam nadzieje ze zobaczymy sie w PL w lecia. TC Andrzej P.S. Najlepsze dla Twoich przyjaciol z klubu Globtrotter. keep in touch. Andrzej Klajn czas wpisu: 2005-12-19 13:35:05 |
1523 | Panie Andrzeju (a wlasciwie ANDRZEJU)!W Manilii widzielismy sie krotko, ale przeszlismy na "TY", o ile pamietam. Jak widzisz - znow sie spotykamy, tym razem wirtualnie, na jednej chyba z dwoch istniejacych szczebrzeskich stron. Oczywiscie, ze przyjmuje Twoje zaproszenie do Szczebrzeszyna razem z red. Z.Broniarkiem i jego malzonka, ktorych oboje znamy.Juz sie ciesze na poczatek lata w Waszych pieknych stronach! A do Roberta K. z red. "BiT" zadzwonilam, ma sie do Ciebie odezwac - bardzo sobie ceni Twoje profesjonalne zdjecia. Wiesz, ze niestety placi bardzo niewiele, ale za to choc pismo jest ladnie wydawane. Mysle, ze w Szczebrzeszynie - do nabycia.Z pewnoscia jest w kioskach z napisem "Kolporter". Sadze, ze uda sie Roberta namowic by wiosna zamiescil na lamach "BiT' artykul o Waszych stronach. Moze z Twoimi fotkami? Sadze, ze lepszych nie znajdzie. Serdecznie pozdrawiam Malgorzata L. Malgorzata Larecka czas wpisu: 2005-12-19 12:56:11 |
1522 | Drodzy Szczebrzeszacy! Najpierw zaspokoje ciekawosc Rafala - otoz, ciekawski dziennikarz jak chce - dotrze wszedzie.A ja jestem "ciekawska" - dotarlam m.in. do Ameryki Pld., Azji Pld.-Wschodniej,Australii. Tak wiec - jak dla mnie Szczebrzeszyn i jego okolice sa blisko. Przez czas jakis uczestniczylam takze w przygotowywaniu turystycznego programu w TV I "PARA W POLSKE". Odwiedzilismy Wasze strony, choc akurat mnie nie bylo ekipie.Lecz za to, o czym wspominalam , bylam u Was dwukrotnie, raz wiosna, raz jesienia.W tym raz z grupa dziennikarzy. Przejechalam rowerem Wasza piekna trase wiodaca przez Roztocze.Mam domek letni w puszczy Bolimowskiej-jest tam najwiekszy cmentarz niemiecki w Polsce. Kilka razy widzialam jak harcerze, badz inni mlodzi ludzie go porzadkowali.Bardzo nam sie to podobalo, nam, tzw. dzialkowiczom. Tak wiec podpisuje sie pod slowami "Doktora" i sugestiami Andrzeja Klajna jesli chodzi o problem kto ma dbac o Kirkut na Waszym terenie.Mam nadzieje, ze przyjade z poczatkiem lata w Wasze piekne o tej porze roku okolice. A co do A. Klajna to, jak widze, zamiast lezec plackiem na cudownych plazach Australii, badz isc na spacer w cieply wieczor - woli on siedziec prze NECIE i angazowac sie w problemy nekajace miejsce jego pochodzenia. Piotrze2, jestes, jak sadze, razem z Tomkiem Panczykiem, ktorego mam nadzieje kiedys poznac,przyszloscia dla Szczebrzeszyna i okolic- przeciez porzuciles Piotrze2 piekna Italie dla swego miejsca urodzenia. Przypuszczam, ze jestes mlody i pelen optymizmu, sadzac z listu, a wiec w Tobie nadzieja, ze zmobilizujesz wladze, a takze prywatne osoby, by cos zrobily dla Waszych unikalnych przeciez, jak na Polske, okolic.Moc pozdrowien Malgorzata Larecka Malgorzata Larecka geocities.com/shebreshin/ czas wpisu: 2005-12-19 12:26:39 |
1521 | Pani Malgorzato, Rozmawialem wczoraj z red. Broniarkiem i potwierdzil chec odwiedzenia naszego Szczebrzeszyna w lecie 2006 roku. O ile pani chcialaby tez przyjechac do naszego miasteczka - serdecznie zapraszamy. Moj dawny adres meilowy bez zmian. Pozdrowienia dla pana Roberta Krzyzanowskiego z Biznes i Turystyka. W numerze 4/2005 zamiescil na pierwszej stronie moje zdjecie z Australii- Glowa strusia, ale na moje meile nie odpowiada. Nie wiem co sie stalo. Pozdrowienia Andrzej THXS za odpowiedz i Wesolych Swiat. Andrzej Klajn czas wpisu: 2005-12-19 12:16:07 |
1520 | Hi Pani Redaktor z zimnej Warszawy! Wiec widze ze interesuja pania nasze Szczebrzeskie razgawory. Gwoli informacji, poznalem pania Larecka 6 lat temu w Manilii gdzie spotkalem mojego przyjaciela red. Zygmunta Broniarka na zebraniu-dziennikarzy podrozujacych po Azjii. dzieki za wpis i pozdrawiam z goracej Australii. Doktorze: Dzieki za odwazny wpis. Tak wlasnie bylo. A co do Kirkutu, to logicznie rozumujac w koncu lokalne wladze sa odpowiedzialne za to co sie dzieje na "oficjalnych" miejscach. I ktos w ratuszu musi byc za to odpowiedzialny? Kto? pozdrowienia Andrzej Andrzej Klajn czas wpisu: 2005-12-19 10:39:08 |
1519 | Może faktycznie nie mam się czym chwalić ale chodziłem, tak jak reszta kolegów i koleżanek na okopisko. Tam bawiliśmy się w chowanego, łapanego, wspinaliśmy się na drzewa, a często graliśmy w kiczkę. Wtedy był większy gąszcz krzewów i krzaków, najczęściej leszczynowych, niż dzisiaj. Z moich informacji wynika, że żydzi nie dbają o miejsca pochówku swoich bliskich. Dlatego w sprawie naszego okopiska też nie mają zamiaru nic robić. I z tego powodu, że ono jest nasze to powinniśmy o nie dbać na ile na stać. Daje to nam świadectwo a nie żydom. Jest to przecież miejsce hitlerowskiego mordu szczebrzeskich Żydów. Do dzisiaj żyją ludzie, którzy na własne oczy widzieli jak to wyglądało. Czy chcemym, czy nie jesteśmy potomnymi po tych, kótrzy żyli przed nami i naszym obowiazkiem jest, w miarę możliwości zachować to miejsce od zapomnienia. Sposobów jest wiele. Organizacja tego leży w ręku właściciela gminy. My możemy płacić podatki, doradzać i rozliczać z wpłaconych pieniędzy. Organizacja należy do Włodarza miasta i gminy. doktor czas wpisu: 2005-12-19 09:01:20 |
1518 | Drogi Burmistrzu!! Możesz mi wytłumaczyć dlaczego to o godz. 6 rano w miescie jest ciemno. Nie zadawałbym tego pytania, gdyby nie fakt, że w tym samym czasie na całego jarzy się 100% lamp w Wielączy. Czy może centrum Gminy już przeniesiono do Wielączy? Bardzo proszę o odpowiedź. doktor czas wpisu: 2005-12-19 07:24:15 |
1517 | Jesli mozna Pania zapytac (ach, ta polska ciekawosc)jak pani do nas trafila? rafal czas wpisu: 2005-12-19 00:31:00 |
1516 | Witajcie mili Szczebrzeszacy!Ci na miejscu i Ci zza morza. Fascynuja mnie Wasze dyskusje!Jestem dziennikarka, obecnie free lance, z Warszawy.Kilka razy, na szczescie, gdy nie bylo blota ani sniegu, odwiedzilam Wasza piekna Ziemie, z Roztoczem wlacznie. Chce Wam dodac ducha - tym, ktorzy aktualnie siedza w murach, podobnie jak ja, ze wkrotce bedzie WIOSNA i moze wtedy innym okiem spojrzycie na te Wasze ciekawe i piekne okolice. Mysle, ze ci panowie zza granicy - jak tu czytam - obiezyswiat niejaki Andrzej Klajn i Tomek Panczyk z USA, naprawde kochaja swe rodzinne strony (przeciez ten Tomek chce do Was wracac!)i naprawde chca pobudzic do zycia drzemiacych zima Polakow. Znam to uczucie, gdy pogoda ksztaltuje nasza swiadomosc. Tak wiec Panie Lolo, pytanie do Pana: czemu Pan widzi wszystko na "NIE"? I wypomina Pan nawet dzieciom niewinne zabawy. Nie wiem jak wowczas wygladal Kirkut. Moze byl na tyle zdewastowany, jak wiele miejsc w PRL, ze dzieci nie zastanawialy sie nad tym czy mozna sie w tym miejscu bawic? Sama jestem "cieplolubna" i widze Polske w znacznie lepszych barwach gdy i do nas zawita sloneczko. Panowie na "NIE". Zastanowcie sie chwile, czy nie przemawia czasem przez Was zawisc (jakze nieobca nam, Polakom), ze inni,majacy przeciez dobra wole i chec niesienia pomocy, sa akurat w lepszym, bo cieplejszym miejscu na Ziemi? To tak dla Was pod rozwage. Pozdrawiam Wszystkich sympatycznych Szczebrzeszakow - z blotno-snieznej i tez zimnej stolicy. Malgorzata Larecka(moje artykuly, glownie turystyczne, mozna czytac m.in. w "Angorze" i kolorowym pismie "Biznes i Turystyka"). Malgorzata Larecka geocities.com/shebreshin czas wpisu: 2005-12-18 22:50:36 |
1515 | Barbi, Odpowiadac Marianowi to tak jak rzucac perly wieprzom. Jak sama widzisz nie moze odpowiedziec na proste pytania a zaslania sie banalami. No i zaslania sie "naszym" Papa. Brakuje jeszcze cytatow z Radia Maryja.. Gdyby Marianek znal troche zycie i obyczaje na swiecie to wiedzialby ze w wielu kulturach miejsce pochowku to miejsce wspolnych spotkan, miejsce festynow i wesolych zgromadzen. Miejsce gdzie rozsiani po swiecie czlonkowie rodziny zmarlego spotykaja sie aby wspolnie zjesc posilki, porozmawiac a nawet spedzic kilka nocy ze zmarlym. A dzieciaki bawia sie w miejscu pochowku. Ochydne - prawda Marianku!! I nie mam tu na mysli prymitywnych plemion na Gwinei czy w Tobago. Mam na mysli kulture ludzi ktorzy praktycznie ZAWSZE wyprzedzaly we wszystkim kraj z ktorego pochodzimy, a ktory na arenie miedzynarodowej znany jest tez jako Papoland. Ale przeciez Marianowi nie o to chodzi. Bo gdzie sa odpowiedzi na proste pytanie: jak Marian widzi "opieke" Okopiska Zydowskiego w Szczebrzeszynie? Czyzby Marian zapomnial ze nam wlasnie TYLKO o to chodzi. Pozdrowienia Andrzej Klajn czas wpisu: 2005-12-18 21:37:20 |
1514 | No nie ,nie stać cie na własną opinię.Najlepiej wykorzystać wypowiedż papieza ,to teraz modne barbi czas wpisu: 2005-12-18 18:20:31 |
1513 | Idź za głosem serca, nie lękaj się. Tak uczył Papież. I całe życie walczył z ogłupianiem społeczeństwa przez aparatczyków. Właśnie po to, żeby dzieci nie hasały po grobach. I będąc sam tak wiele zrobił. Marian czas wpisu: 2005-12-18 18:18:20 |
1512 | Aciebie komuna oszczędziła .No to do dzieła przyjacielu pokaż jak mamy żyć w tym cudownym świecie bez komuny barbi czas wpisu: 2005-12-18 17:43:55 |
1511 | Wam nie przeszkadzały zabawy w chowanego na cmentarzu, waszym dzieciom nie przeszkadza picie wina i sex, co nie będzie przeszkadzało waszym wnukom? Aż strach pomyśleć. I tak komuna zrobiła szambo z mózgów Polaków. Marain czas wpisu: 2005-12-18 17:12:49 |
1510 | Jeszcze raz przeczytałam wypowiedz Mariana.On nas najnormalniej obraża i naszych rodziców też .Rodzice pracowali i wiedzieli ,że ich dzieci jak są na okopisku to są bezpieczne i nie robią nic złego .Oby dzisiejsze dzieci były takie jak my ,to nie byłby tego co wyrabia się teraz.Nas rodzice nauczyli szacunku do innych i dlatego nie napisze co myśle o takich lydziach jak pan Marian .Najlepiej pouczać innych ,a moze zacząć od siebie .To pan zaczął obrażać ludzi na tym forum to chyba o czymś świadczy. barbi czas wpisu: 2005-12-18 14:36:26 |
1509 | Czesc Andrzej .Ja tez poamiętam zabawy na okopisku .Spędzilismy tam całe dzieciństwo.Wiedzielismy ,że to jest cmentarz .Nie robiliśmy nic złego ,zwykłe zabawy dzieciaków .Hitem była zabawa w podchody .Marian pisze ,że rodzice nas nie pilnowali .Polecam wypad na okopisko teraz,i niech zobaczy co robi tam dzisiejsza młodzież .Napewno sie nie bawi w podchody albo chowanego .Gdzie są ich rodice. barbi czas wpisu: 2005-12-18 14:20:07 |
1508 | Brawo Marian, Jestes glupszy niz myslalem. Zawsze byc dobrze pierwszym - nawet tym od konca. Pociesz sie tym... Czy jakies awersje pradziadkow przemawiaja za twoim wpisem. Tu nie miejsce na to. Dlaczego nie odpowiadasz na konkretne pytania dotyczace Okopiska?. Bo o to tu chodzi. Napisalem o tym jak to bylo wiele lat temu - Marianku. Dzieci w tym czasie bawily sie pileczkami, grali na instrumentach, spiewali- szacunek dla miejsca okazywali w SWOJ SPOSOB. Nie cpali trawy, nie pili wina. nie wyrzucali smieci. Rodzice - jak to rodzice - czy teraz wiedza gdzie dzieci spedzaja wolny czas? po prostu zapracowane WOLY... Ale ty o tym nie wiesz. Albo nie chcesz wiedziec. Pisac do mnie o HOMO SOVIETICUS to -uderzenie ponizej pasa. To ignorancja. Bo Homo Sovieticus to w tym czasie w polsce byla wlasnie ZydoKomuna. Ale skad ty o tym mozesz wiedziec. Bo ty Idealista. To "dzieki" wlasnie tej HomoSovieticus" nizej podpisany "zrezygnowal" z zaszczytow PRL i "wyjechal" z PRL. Mowic o tym takim jak ty to tak jak mowic o kolorach daltoniscie. Sorry Andrzej Andrzej Klajn czas wpisu: 2005-12-18 09:00:54 |
1507 | No brawo Andrzeju - zabawy w piłkę na cmentarzu to świetny pomysł i dobrze świadczy o rodzicach dzieci (bo gówniarze nie mają przecież rozumu). Masz się czym chwalić, ale rozumiem, w pewnych środowiskach popularna jest pogarda dla innych religii i nacji - Homo Sovieticus. Wydaje mi się jednak, że to nie pogarda i antysemityzm, tylko zwykły brak wrażliwości - takie czasy powojenne. Na szczęście minęły i można uczyć dzieci szacunku do innych. Marian czas wpisu: 2005-12-18 08:13:50 |
1506 | Raz jeszcze Kirkut. Nie wiem czy mlodsza generacja wie ze gdy ( jako dzieci- wiec w latach 1953-1959) gralismy w palanta lub w pilke na obecnym Kirkucie to nazywalo sie to po prostu: OKOPISKO. ( przepraszam za to ze moze bulwersuje kogos tymi wspomnieniemi- ale tak wlasnie bylo). Dowiedzialem sie ze gdzies w 16-17 wieku gdy wydzielano tereny na Cmentarz dla ludzi wyznania Mojzeszowego to teren ten zwano po prostu "Zydowskie Okopisko". Nie wiem czy teraz ktokolwiek w Szczebrzeszynie mowi o tym Kirkucie - OKOPISKO. P.S. Pytanie dla Mariana: Piszesz ze sie ze mna nie zgadzasz: Podalem 3 warianty "opieki nad Kirkutem" 1. Gmina Zydowska 2. Wladze miasta Szczebrzeszyn. 3. Spoleczne akcje uczniow ze szkol w Szczebrzeszynie. Nie zgadzasz sie ze wszystkimi "dla zasady"? Z przekory? Jakie masz wlasne propozycje? Pozdrowienia ( a swoja droga to dzieki za uwage- teraz staram sie przed wyslanie wpisu dokladnie go przeczytac.) Andrzej THXS Andrzej Klajn czas wpisu: 2005-12-18 07:43:07 |
1505 | Dzieki, Dzieki, Dzieki za lekcje jak powinno sie mowic o Kirkut, kirkuta, Kirkutu-Kirkotowi, Kirkutem, - KIRKUCIE. Mam nadzieje ze kazdy, Ciebie wlaczajac - wie o co chodzi. Troche za pozno na lekcje jezyka polskiego dla mnie. A jumoru w tym co piszesz - niewiele. A wogole to poprawianie staruszka ktory od 36 lat mieszka poza polska i jezykiem polskim posluguje sie BARDZO rzadko - nie mielam wjazdu do polski przez 9 lat i moje obie zony to obcokrajowcy- to nie dobry poczatek znajomosci. A z checia sie z toba spotkam. I daj jakies pomysly na uporzadkowanie KIRKUTA. Ja w rozmowach z czlonkami Znak Pojednania zadeklarowalem swoja pomoc w nastepnym roku. Utrzymuje z profesorem Gilem (a wlasciwie GIL, bo po polsku nie odmienia sie nazw wlasnych obcego pochodzenia - wiadomosci z maturt AD 1862), kontakt Interenetem i o ile Cie ten kontakt zaineresuje w celu zaofrowania swej pomocy - pisz do mnie na adres: [email protected] Pozdrowienia Andrzej, ten od "KIRKUTU" ( moze to i dobra ksywa- kto wie) Andrzej Klajn czas wpisu: 2005-12-18 06:36:23 |
1504 | Kirkutu, Andrzeju, Kirkutu - nie "kirkuta". Nie zgadzam się z Tobą, ale to nasze prawo mieć inne poglądy na tę samą sprawę. Do zobaczenia w Szczebrzeszynie. Marian czas wpisu: 2005-12-18 01:12:53 |
1503 | C.D do wpisu 1504 A wpis Mariana o mojej Niemieckiej przeszlosci, o „polskosci” cmentarzy Zydowskich w Polsce mozna – delikatnie mowiac – rozbic sobie o kant ....! Piszesz o Szwecji, o Australii etc – a zapominasz- lub nie wiesz ze -CHRZESCIJANIE chowani sa na jednym Cmentarzu – bez wzgledu na kraj pochodzenia i zamieszkania. Zydzi – na INNYM. Swoim. I w/g mnie to ciezar odpowiedzialnosci za opieke nad miejscem pochowku ludzi wiary Mojzeszowej powinien spoczywac na Nich. I nie wciskaj tu zadnej „politycal correct” mowy. Gdy jednak Kirkutem Gmina Zydowska nie chce, nie moze etc. tego zrobic - miasto powinno w jakis sposob ta sprawe rozwiazac. To w koncu teren lezacy fizycznie na terenie miasta. Dlaczego n.p. mlodziez szkolna od czasu do czasu w akcji – „ SPRZATAMY I UPIEKSZAMY NASZE MIASTO” nie zajela sie porzadkowaniem Kirkuta... Andrzej Andrzej Klajn czas wpisu: 2005-12-17 21:48:53 |
1502 | Nareszcie cos rozsadnego I rzeczowego na temat tego tego kto ma sie zajac porzadkowaniem Kirkuta. Chyle glowe przed Rafalem). Zamiast wytykac sobie na Forum kto jest KIM ( Semita, Antysemita, ) nalezy cos zrobic aby Kirkut stal sie miejscem dumy miasta. Jest on ZABYTKIEM, jest ladnie polozony – ergo- ma duze walory turystyczne.. Moj poprzedni wpis na ten temat i sugestie ze to Zydzi powinni sie zajac „naszym”, Szczebrzeskim Kirkutem chcialbym wyjasnic. Po pierwsze – Kirkut jest w obecnym stanie i miejscem sakralnym –( tu sa pochowani ludzie) , i zabytkiem. Nie jest Cmentarzem sensu strikto gdyz w obecnie nie funkcjonuje jako miejsce pochowku. Gdy w lecie robilem reportarz fotograficzny o porzadkowaniu Kirkuta przez organizacje „ Znak Pokuty”, ogladalem wiele zdjec i czytalem o tym jak wlasnie ludzie z tej organizacji jezdza po roznych krajach Europy i SPRZATAJA – wlasnie Zydowskie Cmentarze. Wiec to ze Szczebrzeski Kirkut nie jest w dobrym stanie, ze nikt z wladz miesta nie „opiekuje” sie Kirkutem nie jest fenomenem ani Szczebrzeszyna ani Polski Andrzej Klajn czas wpisu: 2005-12-17 21:46:30 |
1501 | Temat kirkutu jest trudny - nie jestem pewien ale wydaje mi sie, ze cmentarze obecnie sa roznie administrowane,sa komunalne, a czesc jest w gesti kosciolow, tu moze jako obiekt zabytkowy podlegac miastu(?)ale zawsze zostaje problem kasy. Moze jesli sa chetni, to trzeba zebrac sie i zaczac porzadkowanie na wlasna reke, oczywiscie nie chodzi o renowacje tylko zwylke usuniecie chwastow i smieci(co moze rowniez wymagac zezwolenia). rafal czas wpisu: 2005-12-17 13:51:38 |