| 282 | Oooo jak miło nie jestem sama:)Tak się zastanawiam co zrobić z tą moją niesmiałością.Od 4 lat wybieram się do psychologa,ale... no właśnie zawsze jest to ale.I co tu robić?Ja nie wiem,a może ktoś wie?Pozdrawiam cieplutko antosia czas wpisu: 2007-10-21 20:58:50 |
| 281 | Witam. Bardzo sie ciesze ze odkrylam ta stronke.I teraz chetnie bede na nia wpadac. Sama bylam kiedys chorobliwie niesmiala i przechodzilam przez nia wiel klopotow w zyciu towarzyskim. Teraz moge powiedziec ze w znacznym stopniu ja pokonalam bo zmienilam swoje myslenie na pozytywne. Afekty staja sie widoczne. Lecz niektore echa niesmialosci daja znaki do dzis. Dodaje Was do moich linkow na mojeje Generacji GG. Rowniez zapraszam na nia. Wkrotce dodam wpis do bloga - dotyczacy wlasnie niesmialosci i jej wplywu na przyjazn. Pozdrowka dorki www.mojageneracja.pl/7082576/ gg:7082576 czas wpisu: 2007-10-19 20:27:52 |
| 280 | Cieszę sie że jest tutaj dużo ludzi nieśmiałych , ja też do nich należę i jest mi naprawdę z tym ciężko , na lekcjach praktycznie siedzę cicho , a jak już zostanę zapytana to gadam głupoty < to ze stresu >.Nie wiem co mam z tym zrobić , szkoda gadać... pozdrawiam wszystkich co odczuwają to samo co ja Aga Agnieszka 131313 czas wpisu: 2007-09-04 14:18:23 |
| 279 |
| 278 | Jeśli macie problem, bo widze, ze macie... I chcecie o tym porozmawiać jak z prawdziwym psychologiem, napiszcie na ten numer gg 2515070 a postaram sie wam pomóc... HELPER gg:2515070 czas wpisu: 2007-07-24 10:33:28 |
| 277 | jesli chodzi o niesmialosc to straszne uczucie przerabialam to juz ladnych pare lat i dluzej niemam zamiaru!!!!!!!!!!!!!!minelo mi to z czasem -samej bez pomocy psychologow i i nawet znikim o tym nierozmawialam(nieprzyznawalam sie bo przy znajomych czulam sie wysmienicie) bo sie wstydzilam ale wystarczyla tylko zmaiana otoczenia(i też jesli chodzi o szkole)-widze że dużo osob ma z tym problemy i minelo......poszlam do pracy i sie zdziwilam bo wogole niemialam problemu zkontaktami jakimi kolwiek na to potrzeba czasu!!!!!!teraz bacznie obserwuje ludzi i staram sie ich poznawac kimkolwiek są!!!!!!!!!w końcu każdy jest tylko człowiekiem!!!! Anonimka czas wpisu: 2007-05-29 15:37:25 |
| 276 | Witam. Rowniez jestem niesmialy choć poczyniłem spory postep w tym kierunku. Dluzszy czas szukam swej drugiej połowki z marnym skutkiem. Jesli macie ochote to piszcie-gg 1006508. Stronka bardzo ciekawa. Pozdrawiam:) sivy gg:1006508 czas wpisu: 2007-05-06 18:56:41 |
| 275 | ojej to fajnie ze niejestem sama z tym problemem!jesli chodzi o klase to mam juz z glowy bo skonczylam szkole ale jak by nie bylo wymeczylami wynudzilam sie tamm strasznie!!!!!!!!!!!!!teraz musze stawic czola temu wszystkkiemu!!!!!!!!!choc niepowiem ze jest juz odrobinke lepiej:)))z czego sie ciesze!!!!!1pozdrawiam wszystkich z tej stronki,fajnie wiedziec ze niejest sie samym w takich sytuacjach!!!!!!!!!!teraz dopadla mnie bezsennosc:))))ale damy rade!!!!!!!!BUZIACZKI !!!!!!!!Damy rade!! Mania21 czas wpisu: 2007-05-04 17:56:30 |
| 274 | MANIA nie jestes sama je tez tak mam i nie potrafie sobie z tym poradzic zmaterializowana czas wpisu: 2007-04-16 19:06:22 |
| 273 | mam nadzieje ze ktos wejdzie na ten czat jutro bo ja bd na niego wchodzic codziennie zmaterializowana czas wpisu: 2007-04-16 19:04:25 |
| 272 | heloł :) i co tu napisać? hmm.. myśle że tu pasuję, (wreszczie gdzieś!!) może nie wszyscy moi znajomi sadza ze jestem niesmiala, ale jestem, zwlaszcza przy kilku osobach.. Ale do rzeczy. Ciesze sie ze nie jestem sama i inni tez maja taki problem i ze moze (?) sie go pozbede tylko ja :) gg:6641983 czas wpisu: 2007-04-15 13:23:10 |
| 271 | Cześć, Jestem chorobliwie nieśmiały. Chętnie poznam nieśmiałą dziewczynę. Myślę, że się dogadamy. Mam 21 lat. Proszę się nie wstydzić i posłać mi maila :D Kuba www.wiki.rwi.pl czas wpisu: 2007-04-10 14:24:22 |
| 270 | wlasnie ja tez zamknelam sie na swoja klase i nieumiem sie otworzyc!!!!!porazka!!chodze z nimi 3lata do klasy a oni wogole mnie nieznaja i niewiedza jaka jestem naprawde!!!!!nieumiem z nimi roozmawiac-tylko poszczegolne osoby!!nudze sie w tej szkole bo niemam bratniej duszy!!!!!zwariowac mozna!! mania czas wpisu: 2007-03-28 10:33:17 |
| 269 | hejka!!!!ja tez mam problem z niesmialoscią,choc do niedawna wogole go niezauwazalam!!!!!!najlepiej czuje sie w gronie znajomych przy ktorych naprawde sie niczego niekrepuje ale jezeli chodzi o obcych to jest masakra!!!!oczywiscie nie do wszystkich.jezeli ktos mi sie spodoba i poczuje do niego sympatie jest ok,ale jezeli cos mi sie niespodoba(co niejest zalezne odemnie)wtedy juz niemoge wydusic slowa-zamykam sie na ta osobe i finito!!!!!!!oczywiscie staram sie z tym walczyc ale niezawsze to skutkuje!!!!!mam nadzieje ze to mnie!!!takze trzeba sie otworzyc na swiat i na ludzi!!!!!!!! Mania czas wpisu: 2007-03-28 10:27:12 |
| 268 | Witam widze że nie tylko ja mam problem z samym sobą, mam nadzieje że jakoś oswoje tą moją nieśmiałość i ogólny strach przed ludzmi( olbrzymi). Czuje jak zkażdym rokiem moja nieśmiałość mnie gnoji, mam zamiar to zmienić i to jak najszybciej. Pozdrawiam was. Mariuszzz czas wpisu: 2007-01-08 19:02:31 |
| 267 | Świetna strona! mam dwadzieściapare lat i już mam dość tej nieśmiałośći...a szczególnie braku kobiet...:( Jeśli jakaś chce mnie poznać niech pisze na email. freak czas wpisu: 2006-12-15 12:07:45 |
| 266 | Jestem chorobliwie nieśmiała, zalękniona.Boję się rozmów z innymi ludzi, do nich się odezwać.Boję się pierwsza odezwać do moich ruwieśników.Wyrużniam sie tym, bo do nikogo ze szkoły się nie odzywam.Mam już dosyć tego, tych moich lęków. XENA czas wpisu: 2006-12-12 08:45:58 |
| 265 | mam 19 lat. od poczatku podstawowki wypowiedzialam przy ludziach chyba tyle slow co inni w ciagu jednego dnia. nie wiem jak zabrac sie za leczenie niesmialosci tym bardziej, ze nie mam praktycznie wsparcia ze strony otoczenia i wiecznie beznadziejny nastroj... nawet na gg trudno mi do kogokolwiek zagadywac, to wszystko jest okropne, glowa mala!!!;( mam nadzieje, ze innym jest latwiej, pozdrawiam picco www.dramatica.blog.onet.pl czas wpisu: 2006-11-02 21:59:16 |
| 264 | czesć, tez jestem nieśmiała... i przez to bardzo mi źle... nie wierze że to da się pokonać... :( pomimo to staram sie być uśmiechniętą osobą, szkoda tylko że nie mam się do kogo usmiechać... becia czas wpisu: 2006-10-26 20:41:29 |
| 263 | siemanko jestem Wojtek 15 lat caly czas przelamuje niesmialosc ale przy niektorych ludziach nie moge, zycze aby inni mogli wojtek... *** czas wpisu: 2006-10-14 21:47:07 |
| 262 | Czesc, Jestem Rafal, mam 24 lata szukam swojej 2 polowki gdyz czuje sie bardzo samotny. MOj nr GG 1987622. Staram sie zmienic ale w pojedynke chyba to nie mozliwe. Rafal czas wpisu: 2006-09-29 21:14:43 |
| 261 | Mam 16 lat cierpie na fobie społeczną (nieśmiałość)szukam dziewczyny mój numer gg 4980101. gg czas wpisu: 2006-09-12 17:04:38 |
| 260 |
| 259 | Siemanko!Mam taki sam problem jak wszyscy wpisujący się tutaj wkońcu postanowiłam z tym walczyć i nie wiem czy mi sie uda ale warto spróbować.Bardzo chciałabym porozmawiać z kimś na ten temat więc jak masz ochotę pisz.Mój gg-1154190 Daria czas wpisu: 2006-08-27 22:47:01 |
| 258 | moje zycie to..................................................................................................................................................................... a czemy tak jest................................................. kto zna odp. polakoo czas wpisu: 2006-08-27 20:52:15 |
| 257 | nawet boje sie tu wpisac:( nie moge sobie poradzic z włąsnym zyciem straciłam osobe dla której chciałam walczyc z niesmiałościa dla któej wychodziłam z domu i próbowałam;( nie wiem jak długo jeszcze wytrzymam, z roku na rok jest coraz gorzej zostałam sama:( tak bardzo mi kogos brakuje, przyjaciela, znajomych:( może ma ktoś ochote na rozmowe;( Mili czas wpisu: 2006-08-22 20:44:37 |
| 256 | oPowiem wam moja historie. Nigdy nie bylam niesmiala .. zawsze liczylam sie w towarzystwie nigdy nie mialam problemow z nawiazywaniem kontaktow. Nikt nie mogl nazwac mnie osoba zamknieta w sobie wrecz odwrotnie wszyscy uwazali ze jestem niezwykle otwarta . Jednak to wszystko zmienilo sie gdy zmienilam kraj zamieszkania ;( Wyjechalam do Niemiec z mala znajomoscia jezyka jestem juz tu prawie rok .. Najgorszy rok w moim zyciu ;( Z otwartej uwielbiajacej ludzi osoby stallam sie totalnym outsiderem ;( Nie rozmawiam z ludzmi bo nie mam odwagi mowic w ich jezyku oni tez nie przejawiaja zadnej inicjatywy zeby chociazby zapytac sie czy wszystko ok . ;( Jest poprostu strasznie i nie wiem jak dlugo jeszcze wytrzymam. Po roku cohdzenia do szkoly dziewczyna z mojej klasy zapytala mnie jak mam na imie bo jakos wczesniej chyba mnie woogle nie zauwazyla. ;( Ci ludzie nie maja pojecia jaka jestem naprawde ale ja nie mam odwagi sie przed nimi otowrzyc .najgorsze jest to ze nie moge wrocic i zyc tak jak dawniej. nie umiem sobie z tym poradzic :( ... Niesmiala czas wpisu: 2006-06-10 23:48:56 |
| 255 |
| 254 | hejka ja także borykam sie ze swoja niesmiałościa mam przez nia bardzo mało znajomych prawie wcale może macie ochote pogadac ze mna mieszkam w małym miasteczku w Bartoszycach piszcie na emaila chciałabym poznac wkońcu kogos i wypełnic puste dni może jest jakas dziewczyna która nie ma przyjaciółki lub kolezanki albo jakis niesmiały facet :-) kasia czas wpisu: 2006-04-25 19:30:42 |
| 253 | Hejka wszystkim, stronka jest bardzo fajna, ale te niektóre artykuły mnie dobijają, np. że nieśmiałości nie można się całkiem pozbyć, bo to okropieństwo jest zakodowane w mózgu albo że z wiekiem tylko się pogłębia zamiast na odwrót :(((( Tak bym chciała żyć normalnie, mieć wielu przyjaciół, masę znajomych, chodzić na imprezy, a nawet po prostu mieć z kim gdzieś pójść, zwyczajnie wyjść z domu, a nie siedzieć ciągle w tych "4 ścianach". Tak strasznie zazdroszczę innym moim koleżankom z klasy pewności siebie... Przeraża mnie liceum, które mnie czeka od września... Pozdrowionka :( :* Marta :( czas wpisu: 2006-04-17 18:40:25 |
| 252 | Pozdro dla autorow za tak udana stronke. Jedynie na chwile obecna nie dziala forum, a jestem tutaj pierwszy raz wiec nie wiem czy to norma czy przejsciowe trudnosci. A no i pozdrawiam wszystkich niesmialych :) Trzymajcie sie, sam naleze do niesmialych ale jakos nauczylem sie z tym zyc wiec i wy mozecie :) siemak czas wpisu: 2006-02-17 23:57:08 |
| 251 | Siema, mi to az sie zyc odechciewa przez tą niesmiałość :[. nie wiem sam czemu w szkole jestem zupelnie inny, zamkniety w sobie i bojacy sie nawet do kogos odezwac, nie moge siebie zrozumiec, przeciez wsrod kumpli z podwóra jest po prosty normalnym wesolym chłopakiem Michał czas wpisu: 2006-02-11 01:24:26 |
| 250 | Witam wszystkich:-)Ciesze sie ze znalazlam taka fajna stronke.Moim najwiekszym problemem jest to ze gdy znajduje sie w towarzystwie wiekszej liczby osob to boje sie mowic, czesto powiem cos glupiego bo jestem strasznie zestresowana. Duzo ludzi mowi mi ze jestem bardzo sympatyczna i ze powinnam startowac za modelke- no ale moja niesmialosc tak mnie paralizuje, ze tylko zostalo mi pomarzyc o tym. Mam nadzieje ze nie jestem sama z tym problemem :-) Magda czas wpisu: 2006-02-08 18:38:10 |
| 249 | Witam wszystkich niesmialych ktorych dreczy to paskudztwo. Tez to mam - niestety :/. Moze jest jakas niesmiala dziwczyna z okolic Bielska Bialej? gg-1963023. Pozdrawiam nieśmiały_21 czas wpisu: 2006-01-23 08:50:51 |
| 248 |
| 247 | Witam wszystkich! Mam na imię Olka i jestem z Gniezna.Chciałabym powiedziać Wam,że odkąd zaczłam walczyć z nieśmiałością,to polubiłam samą siebie =) Nie potrafię tylko poradzić sobie z pewnym uczuciem,którym jakiś czas temu obdarzyłam nieznanego mi chłopaka.Ludzie mówią,że to uczucie nazywa się zauroczeniem.I mają rację.Ale niestety na tak dużą odwagę nmie jeczsze nie stać,aby powiedzieć Mikołajowi,jak bardzo mi na nim zależy.To smutne i zarazem piękne.Najbardziej bym chciała,żeby sam mnie zauwarzył,zaczął rozmowę i dalej potoczyłoby się wszystko swoim rytmem.Czy marzenia się spełniają?Wierzę,że tak.Ale braknie mi powoli sił do działania.Ja dobrze,że mam przynajmniej siebie!Moją Olkę! =) pozdrawiam wsztstkich marzycieli i wszystkie marzycielki =))) Olka czas wpisu: 2005-12-19 14:44:52 |
| 246 | nieśmiałość mój jedyny przyjaciel... niestety... miło widzsieć żę innych tesh on nawiedza, nie jestem przynajmniej sama:/ Abigeil www.cisza-i-ja.mylog.pl czas wpisu: 2005-12-12 14:05:19 |
| 245 | Kiedy nieśmiałość odbiera możliwość normalnych kontaktów z ludźmi... kiedy boimy się choćby uśmiechnąć do kogoś, na kim nam zależy... kiedy boimy zapytać się o cenę masła w sklepie, albo o drogę przechodnia na ulicy - naprawdę ciężko jest pomóc... Labea Black different.notki.pl czas wpisu: 2005-12-07 20:22:09 |
| 244 | hej, wam:) bardzo miło sie czyta opisy z waszych zjazdów, szczególnie gdy sie w jakis sposób w nich uczestniczy ;) NIe wiem jak trafiłęm na tą stronke ale co tam. PS. miło było poznac waszą kolezanke Rozalkee ;), jestem jednym z tych słynnych kibiców w Bninie :) moje gg to 4317111 gdyby ktos chciał pogadac :) KrystianLP czas wpisu: 2005-11-20 20:30:41 |
| 243 | Hej Wam, a szczególnie tobie łukasz:) Nie wiem czy jestem nieśmiała, ale myślę, że trochę tak...zreszta jak większość ludzi. Siedzę tutaj z moją współlokatorka, która też jest nieśmiała, być może nawet mocniej niż ja, ale nie przeszkadza nam to w funkcjonowaniu.(przed chwilą Monika powiedziała że nie jest nieśmiała, więc sama już nie wiem:) Wpisuje się bo chciałabym udowodnić Łukaszowi że tu byłam, że odwiedziłam jego stronę i podziękować wszystkim, że taka strona istnieje i żę pomaga wielu osobom. To pozdrawiam serdecznie. Pa łukasz:) :* Ewa Żuta:) czas wpisu: 2005-11-17 16:20:09 |
| 242 | Zajebista stronka!! Nieśmiali piszcie do mnie!!Chciałabym poznac osoby ktore maja ten cholerny problem co ja!!!! Pozdrawiam!!!!! Natka czas wpisu: 2005-10-25 16:24:56 |
| 241 | fajna strona,ciekawy pomysł,rozwijajcie sie... radek20 niesmialosc.net czas wpisu: 2005-10-14 15:53:30 |
| 240 | well done ;) mandy czas wpisu: 2005-09-25 00:00:54 |
| 239 | ja odczuwam moją nieśmiałość najbardziej w szkole , boję się do kogoś podejść i porozmawiać bo boję że nie będzie chciał ze mną gadać.Do tego czasami ( co jest dla mnie uciążliwe ) jestem atakowana tak jakby słownie, przez osoby z klasy , niekiedy przez inne osoby ze szkoły (widze obłudne uśmieszki na twarzach)i czuję się bardzo samotna w klasie i jakoś odtrącona.Jak byłam w innej szkole z koleżanko, to było mi o wiele lżej i tak nie atakowali , a teraz jestem samej i w szkole czuję jak zaszczute zwierzę ona16 czas wpisu: 2005-09-23 14:15:10 |
| 238 | Witam Was serdecznie cieszę się że takowa stronka isnieje dzięki WAM jestem silniejsza(mam swój świat) i nie poddaję się ,a mężczyźni??A tam ważne jest samopoczucie oraz możliwość wyjechania nad jeziorko lub łąkę zasianą kwiatami:-) Motylek czas wpisu: 2005-09-14 16:44:37 |
| 237 | Witam. Mieszkam na Ursynowie w Warszawie, jestem po rozwodzie, mam około 48 lat, jestem szczupły. Lubię działkę i przyrodę. Chętnie poznam Kobietę, której dokucza samotność i która marzy o zamieszkaniu razem. Bogumił czas wpisu: 2005-09-02 17:31:44 |
| 236 | moja niesmiałość jest potworna... szkoda ze nikt z noich bliskich tego nie rozumie ;(... ale jest ta sronka:D!!! dzięki :*!! pozdrawiam cieplutko papa bee czas wpisu: 2005-08-03 19:57:32 |
| 235 | Fobia społeczna - nie tylko nieśmiałość. Ciężko radzę sobie w życiu, bardzo ciężko. Liczę jednak, że znajdą się tak dobrzy ludzie jak ja gdzieś z okolic Rybnika, z którymi będę mógł porozmawiać, którzy dadzą mi nadzieję na przyszłość. Walczę i nie poddaję się, walczę o dobre życie. Artur (CrackPL) czas wpisu: 2005-08-01 12:53:13 |
| 234 | Jestem naprawdę bardzo zaskoczona!Nie spodziewałam sie że istnieje aż tylu ludzi podobnych do mnie! Żyłam z świadomością, że jestem odludkiem ale dzieki tej stronie przekonałam sie,że jest inaczej. Dzięki wielkie!:) Ania czas wpisu: 2005-07-08 00:00:26 |
| 233 | Fobia społeczna, to mnie niszczy, nie wiem czy dam sobie radę w życiu, daję ten wpis aby mieć jakąś nadzieję. Wejdź na moją małą stronkę by dowiedzieć się więcej. Artur Szymura arturfob.w.interia.pl czas wpisu: 2005-07-02 15:57:41 |