620	Dobrze że tu byłeś. Ale nie mówię żegnaj, do zobaczenia... Aga czas wpisu: 2002-01-05 00:16:00

619	... Się pisze palcem po niebie pierwsze, drugie, trzecie zdanie..... dosć, wystarczy... Swieca, starzy przyjaciele, dym papierosów, a muzyka trwa... Trzymajmy się. Serek czas wpisu: 2002-01-05 00:11:00

618	,,Czas i godzina za szybko wybiła , lecz wola Boża tak uczyniła" Grzegorzu na zawsze pozostaniesz w naszej pamięci Ola czas wpisu: 2002-01-04 23:58:00

617	,,Czas i godzina za szybko wybiła , lecz wola Boża tak uczyniła" Grzegorzu na zawsze pozostaniesz w naszej pamięci Ola czas wpisu: 2002-01-04 23:57:00

616	Całej Rodzinie i wszystkim związanym z Grzegorzem, łącząc się w bólu, życzę dużo pokoju dla Waszych serc. Szczególnie pozdrawiam Krzywego, Sławka, Leszka i Pawła Kuczyńskiego. Republika trwa nadal, choć Gzregorza już nie ma, ale Wy musicie iść do przodu. Tomasz Ryłko czas wpisu: 2002-01-04 23:57:00

615	nie będzie drugiego takiego jak on... Grzegorz D. czas wpisu: 2002-01-04 23:42:00

614	SLOWA WSPOLCZUCIA REPUBLIKANOM "NIECH ODPOCZYWA W SPOKOJU" KAROLINA TOMCZYK czas wpisu: 2002-01-04 23:38:00

613	kocham Cię żegnaj krzysiek czas wpisu: 2002-01-04 23:37:00

612	pod chmurami płonie siwy bóg popiołem spada tu ... ogień pochłonie wszystko a pamięć zostanie Daras czas wpisu: 2002-01-04 23:24:00

611

Było mroźnie i było najsmutniej jak być może. Być może jeszcze bardziej. Ale stojąc tam, na cmentarzu, tego mrozu specjalnie nie czułem, nikt chyba nie czuł, bo nie było na to miejsca... Ale było też tak jak w czytanym nad grobem wierszu Grzegorza Ciechowskiego KROPLA z jaką radością traci swój kształt kiedy spada deszczem ledwo dotknie pomarszczonej burzą skóry oceanu a już staje się mądra jego mądrością wielka jego wielkością podobno my też kiedy umieramy spadamy tak w niebo i zapominamy w końcu o sobie stajemy się Bogiem Greko czas wpisu: 2002-01-04 23:21:00