650 |
649 | Dzisiaj, 6 stycznia 2002 roku dowiedziałem się o Jego śmierci. Jak bardzo mnie to zaskoczyło ! Pamiętam Go sprzed 18 lat, kiedy kupowałem moją pierwszą płytę Republiki. Potem, kiedy byłem już dorosły, wróciła do mnie Jego muzyka. Jak miło było obserwować Jego rozwój, profesjonalizm i stawanie się wielkim autorytetem. Będzie Go brakować. Tak jakbym stracił kogoś znajomego. Jarek czas wpisu: 2002-01-06 21:48:00 |
648 | (i w końcu nic nie musisz... teraz już jesteś u nas... mówiłem ci że tu trafisz... nasze samoloty szybujące nad oceanem... NIEBO... NIEBO...) i tak wylądujemy w niebie wszyscy skończymy właśnie tam w niebie nam lepie! będzie pewnie musi być w niebie lepiej nam w niebie wymyśla każdy siebie niebo wymyśla każdy sam to musi się zakończyć niebem dopniemy swego mówię wam NIEBO... NIEBO... NIEBO... NIEBO... Oby tam było Ci jeszcze lepiej... inermis czas wpisu: 2002-01-06 20:39:00 |
647 | Grzesiu! Twoja świeczka zgasła tak nagle a tyle miałeś dobrego i ważnego do powiedzenia światu!Chce wierzyć że u Najwyższego będzie Ci dobrze.Zmieniłam się bardzo po Twojej śmierci, nauczyło mnie to pokory do życia i ludzi. Lidka czas wpisu: 2002-01-06 18:34:00 |
646 | Przeżyłem mszę żałobną... przeżyłem ostatnią drogę... nie mogę uwierzyć patrząc na TWÓJ grób... GRZEGORZU, TY... zawsze będziesz, zawsze! Nie umarłeś dla tych, którzy CIĘ kochali, nie umarłeś dla TWYCH prawdziwych przyjaciół, nie umarłeś dla fanów. Dariusz Ziemkowski czas wpisu: 2002-01-06 09:45:00 |
645 | CHCIALABYM ZLOZYC KONDOLENCJE NAJBLIZSZYM,FANOM I PRZYJACIOLOM.BARDZO MI PRZYKRO.DOWIEDZIALAM SIE DZISIAJ W USA .CHOC JESTEM TAK DALEKO SERCEM I MYSLAMI BLISKO. LINDA SKIBINSKA.M.D czas wpisu: 2002-01-06 03:23:00 |
644 | Zasnąłeś...mam nadzieję że jest Ci tam dobrze.....Tylko czemu nam jest tak zle...Kochałam Cię......... kruszynka czas wpisu: 2002-01-06 03:09:00 |
643 | "... następny, który się stawił do osobowej odmiany oto... oto on... stoi tu jasny i nagi, zbadany, zawezwany gotowy do nowych zadań oto... oto on... oto on, oto on... czyli ten, który nam uciec chciał jakby miał - jakby miaaaaaał dokąd oto on... " "... jestem z wami idę z wami... jestem z wami idę z wami... jestem z wami idę z wami... jestem z wami oto ja... oto ja, czyli ten który chciał i który miał który chciał i który miał... wam uciec... " pamiętam... Ziben~zigzak czas wpisu: 2002-01-06 01:06:00 |
642 | Teraz bedziesz gral dla Najwyzszego. Szkoda ze nnie dla nas, szkoda. Smutno tu bez Ciebie, byles naprawde super czlowiekiem. Szkoda I Tomik. Sasiad z Bródna czas wpisu: 2002-01-06 00:12:00 |
641 | Cmentarz Wojskowy, ul. Powazkowska 43/45 Kwatera: C17-5-7 Jerzy Tolak czas wpisu: 2002-01-05 23:15:00 |