2719 | Mam pytanie:w nowym "Przekroju" jest wywiad z Mopmanem,a zaraz obok notka o tym,że "na szerokie wody wypłynął jako dziennikarz muzyczny "GW".Trafił do niej po tym,jak napisał list otwarty przeciwko nagraniu przez REPUBLIKĘ piosenki o wojnie w Czeczenii".Ten sam facet "wysmażył" pochlebną recenzję GC w "Magazynie" 2000("wywiad-rzeka").Pięć lat różnicy i tak różne poglądy...wie ktoś,o co w tym chodzi? Zwykły człowiek czas wpisu: 2005-06-16 15:14:33 |
2718 | Drogi Koliberku. Grzegorz jest pochowany w Warszawie na Cmentarzu Wojskowym na Powązkach, adres kwatery: C17-5-7. Nie powinieneś mieć problemu z dotarciem. Pozdrawiam Piotrek czas wpisu: 2005-06-16 13:41:16 |
2717 | Prosze mi powiedziec, gdzie spczywa G.C.? Póki moge, chce złozyc hołd. Marcin Koliber czas wpisu: 2005-06-16 03:02:19 |
2716 | Kochani REPUBLIKANIE - Proszę nie takimi słowami o Myslovitz. Jestem fanem REPUBLIKI od samego początku jeszcze od "Starej Od Nowy" w Dworze Artusa. Przepraszam za może cienkie teksty, ale nas REPUBLIKANÓW zawsze odróżniało to że muzyka i teksty Grzegorza powodowały że byliśmy ponad pewnymi płytkimi sprawami. Krytyka nie jest na miejscu, Myslovitz zrobiło Białą Flagę na swój sposób. I juz - to kwestia gustu jednemu się podoba, drugiemu nie. Chwała organizatorom, że Republika zaistniała w tym koncercie. Jak wiecie wyszło 5 płyt na 80-lecie Polskiego Radia i wcale nie ma tam Białej Flagi, jest Mamona. A szkoda, bo też uważam, że Flaga jest swoistym hymnem lat poczatków 80-tych. A wracając do wykonania Myslovitz myślę że lepiej Flaga niż Mamona. Jeżeli Kogoś uraziłem to przepraszam, ale nie zniżajmy się do pewnych nie określonych postaw. Nie wchodźmy na czyjeś strony i nie urągajmy czyjejś interpretacji. I tak wiemy, że REPUBLIKA była wyjątkowa, a Grześ potrafił dotrzeć tylko do inteligentnych umysłów. Pozdrawiam WAS wszystkich bardzo mocno przemiennie Biało-Czarno. Obywatel DW czas wpisu: 2005-06-15 16:14:10 |
2715 |
2714 | szkoda , że WAS JUŻ NIE MA mila czas wpisu: 2005-06-14 13:53:39 |
2713 | Nie jestem z siebie dumny, bo nie ma z czego (jeśli myślisz, że uważam się za samotnego bojownika w jedynie słusznej sprawie, to muszę cię rozczarować). Nikomu nie odmawiam prawa do własnej interpretacji czegokolwiek, niech robią, co chcą z czym chcą. Na tym koncercie prawie wszystkie utwory były przerobione, jedne odbiegały od oryginału bardziej, inne mniej, moim zdaniem bez uszczerbku dla piosenek, natomiast Artur R. i spółka zmienili całkowicie klimat utworu. Nie oczekiwałem na hymn pochwalny, ku pamięci itp., ale to był koncert 80 lecia radia, a nie zespołu Myslvitz w swoich interpretacjach utworów innych wykonawców. Myśl co chcesz i mów co chcesz, ale jedno pytanko. Po co te wulgaryzmy. Czyżby jakieś kompleksy??? Wyluzuj trochę, bo właśnie to zakrawa na infantylizm. Kuba czas wpisu: 2005-06-13 16:46:02 |
2712 | Kuba, takiego kretyna dawno nie spotkałam. Ale czego można było sie spodziewać po takim tępalcu jak ty... Jesteś totalnym cymbałem, skoro nie dostrzegasz swojego infantylnego podejścia do całej sprawy. Sorki za obrazę, ale należy ci się! Pewnie jesteś z siebie dumny...... ha hahahahahaha lebioda czas wpisu: 2005-06-13 15:49:54 |
2711 | Po wczorajszym występie zespołu Myslovitz w Opolu, jestem zszokowana... Nie wiem jak możnabyło tak sprofanować piosenkę, która dla wielu jest hymnem, jest czymś bardzo ważnym...pewne jest to, że chłopcy z Mislovitz odwalili taka siarę, zę aż było wstyd na całą Polskę. Dla faceta z głosem Rojka odpowiedniejsza piosenką byłaby "Pszczółka maja", ktora zapewne pozwoliłaby mu spełnić się artystycznie, a nie zbulwersowałaby połowy kraju... Grzesiu się chyba przesypuje w urnie...eh...co tu dużo pisać.... chała, wiocha, profanacja.... aniaaa czas wpisu: 2005-06-13 15:20:10 |
2710 | Nie chodzi o kopiowanie, tylko pewnych standardów się nie zmienia albo się z tym uważa. Na dobra sprawę Edyta Górniak w Korei też przedstawiła swoją INTERPRETACJĘ hymnu narodowego. Kuba czas wpisu: 2005-06-13 15:02:39 |