3752 | niestety juz nie ma go między nami;( a wszyscy tak kochaliśmy jego muzykę. teraz zostało nam po Grzesiu kilka wspaniałych krążków... Paula czas wpisu: 2007-02-12 21:08:10 |
3751 | czym dzisiaj jest świat bez Niego... co zrobić by wrócił stan sprzed sześciu lat-pytanie to kieruję do Sławka i Leszka(jeśli mnie słyszą) ...co robić??? fetysz czas wpisu: 2007-02-12 18:47:20 |
3750 | moje drogie fanki grzegorza i eszty ... kiedyś się spotkamy i będzie cudownie tylko my i On... fetysz czas wpisu: 2007-02-12 18:42:59 |
3749 | kochani pozdrawiam!należy kochać wszystkie utwory republiki1dla mnie" psy pawłowa", "fanatycy ognia","odchodzac".Na moim pogrzebie chciałbym usłyszeć "moją krew" i wtedy zaznał bym spokoju...Słucham Clan of Xymox- "Meduza", pozdawiam -pokoj z Wami... fetysz czas wpisu: 2007-02-12 18:34:26 |
3748 | No to jeszcze napiszę 2 słowa o Opolu 90 Ten koncert jest dla mnie ponadczasowy i chyba najlepszy z kilkudziesieciu jakie widziałem - chodzi mi o emocje. Zespół się schodzi po kilku latach. Pojechaliśmy w 10 osób z Gdańska. Przed amfiteatrem tłumy fanów na biało-czarno. Praktycznie nie było widać fanów innych zespół choć też grał Lombard, Lady pank, DE Mono, Sztywny Pal Azji (chyba Perfect). Wszyscy czekali na Republikę. Przyjechali przed próbą. Moglismy się z nimi przywitać - pierwszy raz byłem tak blisko Grześka i zespołu. Skandowanie Republika. Potem próba i wreszcie niesamowity koncert. Znajomu z FMW zrobił kilkaset znaczków Republiki i wszystkie sprzedaliśmy po złotówce. Rok później specjalnie z okazji koncertu zrobiliśmy dużą domową imprezę, na ktorek wysłuchalismy go w całosci - wersja z publiki nagrywana na grundiga. Gdybym był w Jarocinie 85, to pewnie to byłby ten najważniejszy. A tak jak dla mnie OPOLE 90 to mój nr 1. adam z Gdańska czas wpisu: 2007-02-12 10:28:28 |
3747 | Zgadzam się z Akraczkiem. Telefony byłe najlepsze - wykonane w wersji oryginalnej !!! Potem niestety grali już je zawsze w tej wersji z płyty 1991, za którą nie przepadałem. Pewnie za kilka lat wróciliby do oryinału (podobnie jak to się stało z Sexy dollem po kilkunasu latach grania wolnej wersji, czy Nie pytaj o Polskę). Niestety nie zdążyli. Pamiętam jak Ciechu po koncercie w Proximie na 20-lecie był podekscytowany tym, że grają znowu szybkiego Sexy dolla, że brzmi świetnie, z energią... a Lechu mówił, że próbują już Wielkiego hipnotyzera, tylko ten bas w nim taki połamany. No i już niestety nie doczekałem się go na żywo. adam z Gdańska czas wpisu: 2007-02-12 09:07:39 |
3746 | ... RK czas wpisu: 2007-02-11 10:50:11 |
3745 | ale się wam chrzani, Telefony były najlepsze na świecie właśnie wtedy! akrak czas wpisu: 2007-02-10 19:12:28 |
3744 | Sexy Doll mogli zagrać we wcześniejszej wersji, taka troszkę nie pasowała, Biała Flaga jak dla mnie to trochę za wolno, tak samo z Telefonami czy Arktyką, która wyszła chyba najlepiej (z Kombinatem) RK czas wpisu: 2007-02-10 15:16:38 |
3743 | Moim zdaniem było dobrze chociaż masz racje Republike stać na coś więcej ale to był pierwszy koncert po reaktywacji. wielki_fan czas wpisu: 2007-02-10 13:45:04 |