| 213 | Jestem wegetarianką,ale troche w innym wymiarze,bo nie jem mięsa,ryb,ani drobiu.Jem natomiast przetwory pochodzenia zwierzęcego czylim mleko ser itp.Nie mam bardzo długiego starzu,bo tylko 4 miesiące.Denerwuje mnie brak zrozumienia dla mnie.Jak inn chcą to niech jedzą mięso,ale mnie nikt do tego nie zmusi.Pozdrawiam Kruszyna czas wpisu: 2005-09-07 15:10:41 |
| 212 | Witam mam ogromną prośbę... Mianowicie chciałabym sie dowiedziec jakie potrawy były na tegorocznym przystanku woodstock Semaj czas wpisu: 2005-08-29 16:38:20 |
| 211 | Witam. Właśnie wróciłam z tegorocznego przystanku Woodstock. Miałam okazję spróbować posiłków 'Food for life'. Świetna sprawa dla ludzi,którzy zrezygnowali z jedzenia mięsa. Pozdrawiam. siskath czas wpisu: 2005-08-08 21:59:38 |
| 210 | Dzięki za wspaniały zestaw przepisów! Zetknęłam się już z nimi i miałam już okazję zjeść przepyszny chleb- ale w domu pachniało, a mój mąż prosi mnie co jakiś czas o wypiek.Parę innych rzeczy wymyśliłam i okazało się, że znalazłam tu pokrycie w podanym meni. Przyznam, że jemy mięso, raz na miesiąc, ale jednak i to chyba z przekonania, że strefa geograficzna w której żyjemy jednak nas do tego obliguje.Tłumaczę się...? Jednak wśród wielu z nas, którzy jedzą swoich "Braci" jest sporo osób, które są nieświadome wyręczania przy całej wstępnej obróbce, łącznie z zabijaniem. I to mnie bardzo denerwuje.Kupują mięsko i nie obchodzi to nikogo z nich jak żyło to zwierzę, gdzie zostało zamordowane. Ale jem mięso... Mam przyjaciół w www.animals-angels.de, zapraszam na stronę ( ang.) I widziałam na własne oczy, dlatego, kto wie, może niebawem dołączymy do grona wege i zrezygnujemy nawet z tego wyjątku raz w miesiącu. Asia asia czas wpisu: 2005-06-11 20:32:01 |
| 209 | Chce powiedziec ze jestem pełna podziwu dla tej strony i jej właścicielki. Bardzo podobało mi sie jak zformułowałaś rzeźnie i ból a także cierpienie zwierząt które są dla " Mc'donaldów" lub "KFC" bezkarnie i niehumanitarnie zabijane. Wszystkich wegetarianów i obrońcy zwierząt wejdzcie na strone www.peta.com to zobaczycie krewmrożące filmy o cierpieniu zwierząt. Aga - wegetarianka czas wpisu: 2005-06-08 15:31:49 |
| 208 | Witam,na stronkę wpadłam przypadkiem bo szukam przepisu na naleśniki z mąki sojowej. SYLWIA czas wpisu: 2005-06-07 13:13:43 |
| 207 | serdeczne dzięki za tę stronkę przepisy już pościągałam i od jutro coś waszego będę gotować. przy okazji proszę o pomoc - jak dobrze ugotować ryż?????????? ostatnio wlałam dwie szklanki wody na jedą szklankę ryżu ale po 10-ciu minutach mi sie przypalił mimo iż do wody dodałam troszkę oliwy i gotowało się na małym ogniu. pozdrawiam serdecznie. martha czas wpisu: 2005-06-04 23:07:30 |
| 206 | czy możliwe jest wysłanie maila z przepisem na konfiturę z płatków dzikiej róży? Dariusz Majchrzak czas wpisu: 2005-06-02 22:27:20 |
| 205 | Z baktami spotkałam się w 1990 r. Był to najszczęśliwszy okres mojego życia.Zostałam nawet uczennicą jednego z Mistrzów ale bez inicjacji. Wegetarianką jestem z konieczności. Mam bardzo silną alergię na produkty pochodzenia zwierzęcego oraz mleczne. W swojej kuchni korzystam z książek i przypraw indyjskich. Uwielbia to też mój siostrzeniec który musiał u mnie zamieszkać. Serdecznie pozdrawiam Crimati. Wiesława Ruszkiewicz z Torunia czas wpisu: 2005-05-31 19:10:46 |
| 204 | Super stronka, naprawde mis ie strasznie podoba, takixh tylko ze świeca szukac!! algiz www.algiz.mhosting.pl czas wpisu: 2005-05-27 00:59:02 |
| 203 | Głodowałam przez dwa tygodnie i marzyłam tylko o jednym ... o dalu z czerwonej soczewicy z ryżem i tak oto znalazłam się tutaj. Dorota Samel / Dorcia czas wpisu: 2005-05-25 08:48:37 |
| 202 |
| 201 |
| 200 | wile jest ludzi którzy kuchnie te uwarzaja za byle co...ale przyznam szczerze ze jest to istne niebo w gębie!!!niesamowite sa te potrawy i te ich słodkości...niegdy nie jadałam nic lepszego!!!gorąco polecam!!! oldzia czas wpisu: 2005-04-20 14:24:20 |
| 199 | Fajnie ze jestes i baaardzo fajnie ze jest tu smacznie, w tym tonie prosze trzymac dalej:) Pozdrawiam serdecznie Tomasz Doniecki www.kamienie.alte.pl czas wpisu: 2005-04-17 14:42:44 |
| 198 | bardzo fajna strona, jak dla mnie jest w porzadku, wszystko okej, podoba mi sie - http://sex.erox.waw.pl tomek sex.erox.waw.pl czas wpisu: 2005-04-16 15:18:34 |
| 197 | wydaje mi sie ze kotki i pieski nie są ludzmi i nie mozemy za nie decydowac co maja jesc.....czlowiek jest rosilnno rzercaa i tyle i moze odrzywiac sie roslinami... (ja jem tesh ryby)i tak jest najzdrowiej i nie zabija sie swin krow koni itd. ;) STASIU czas wpisu: 2005-04-07 08:21:58 |
| 196 | HMmm nie krytykuje, ale czy kierujc sie checia "niekrzywdzenia innych" Wasze pieski i kotki tez przezucily sie na marchewki? Ania czas wpisu: 2005-04-07 02:04:01 |
| 195 | fajna stronka. powodzenia!!! ciesze sie ze jest nas tak duzo :) cavunia czas wpisu: 2005-03-14 14:59:45 |
| 194 | witam i gratuluję fajnej stronki:)Znalazłam tu mnóstwo świetnych przepisów,z których napewno skorzystam.Póki co zajadam się pierożkami z soczewicą,są wysmienite!Polecam!!!Nawet mój mąż który jest mięsożercą oblizywał się na widok tego dania.Ja byłam wege jakies 5 lat,ze względu na baby jadłam drób!(Po namowach lekarza i męża)Czułam się dużo lepiej nie jedząc mięsa,dlatego też wracam na łono wegetarianizmu!Radość wszystkim wegetarianom!!!!Dziękuję Seva.:) ...:::DiDi::::.... czas wpisu: 2005-03-11 13:56:45 |
| 193 |
| 192 | napisała pani "Tak jak wielu wyznawców Kryszny w niejedzeniu mięsa kieruję sie pobudkami moralnymi i znaną zasadą ahimsy (nieszkodzenia żadnym żywym istotom)." przecież rośliny też żyją, tylko zabijając je nie słyszymy jak "krzyczą"... kn czas wpisu: 2005-02-24 11:11:41 |
| 191 | Witam. Od 5 lat nie jemy mięsa. Jaki to ma i czy ma wpływ na przebieg ciąży i czy trzeba stosować jakieś specjalne środki w tym czasie? Gdzie możemy się więcej dowiedzieć? marek chrzanowski/marekbruno czas wpisu: 2005-02-08 14:07:41 |
| 190 | Witam, na Wodstocku serwujecie naprawdę dobre jedzonko. Pokusiłam sie nawet sama o zrobienie halawy-wyszła wyśmienita. A mięsa nie jem od ponad 5 lat. I jest mi z tym dobrze, chociaż jeszcze nie mogę nazwać sie wegetarianką. Pozdrawiam serdecznie. zirel czas wpisu: 2005-02-03 20:33:51 |
| 189 | SZANUJE WSZYSTKICH WEGETARIAN,CHOĆ NIESTETY JESZCZE SAMA NIE JESTEM JEDNĄ Z NICH.ALE MOŻE.POZDROWIENIA NIUNIA WROCLAW czas wpisu: 2005-01-28 16:23:25 |
| 188 | TO NASZA SPRAWA CO JEMY!!! NIGDY NIE ZMUSZAŁAM SIE DO NIEJEDZENIA MIĘSA TAK JAKOŚ WYSZŁO:) NIE JEM ZWIERZĄT I TO MÓJ WYBÓR!!!! Kasieńka czas wpisu: 2005-01-26 17:24:53 |
| 187 | Jestem wegetarianką od 7 lat i dobrze mi z tym! Moja siostra i brat też są wegetarianami, mama czasami ma problemy z objadami bo oni jedzą mięso!! nie przeszkadza jej to!! TO NASASPRAWA CO JEMY!!! Kasieńka czas wpisu: 2005-01-26 17:22:26 |
| 186 | Dear Cintamani,thank you for the nice webpage. Not being the follower of Veda religion, me and my family have been benefitting from your brilliant cookbook. Thank you again! Rada czas wpisu: 2005-01-18 21:42:25 |
| 185 | Moim zdaniem, rośliny również są istotami żywymi, więc nie wiem, na czym ta "religia" się opiera... nie chcecie jeść niczego pochodzenia zwierzęcego, gdyż nie chcecie zagrażać organizmom, czy istotom żywym... tak "na poważnie" biorąc waszą religię... to znaczy nic nie jeść...? KaRooLaaaa czas wpisu: 2005-01-12 19:41:01 |
| 184 | Witam! chciałabym przejść na wegetarjanizm i mam problem poprostu uwielbiam mięso! Błagam proszę o pomoc mam zaledwie 13 lat i niewiem od czego zacząć... Agu$ czas wpisu: 2004-12-05 19:36:47 |
| 183 | Swietna strona! Jestem 'wszystkozerny' o ile jest to smaczne, a wiec rowniez interesuje mnie kuchnia wegetarianska. Wpadlem przypadkiem szukajac przepisu na 'sos owocowy'. Luis czas wpisu: 2004-11-20 19:46:24 |
| 182 | Wypróbowałam już wiele przepisów z tej strony - nigdy się nie zawiodłam. Moja wegetarianska kuchnia wiele zyskala odkąd tu trafiłam! Natalia czas wpisu: 2004-11-17 14:50:12 |
| 181 | Absolutnie genialna strona z jeszcze lepszymi przepisami! Ja też jestem wegetarianką (od 15 lat) podobnie jak mój mąż i 10-letnia córka. Dziękuję raz jeszcze za przepisy - zaraz zabieram się za robienie...ciasteczek :)) Ania czas wpisu: 2004-10-30 07:21:28 |
| 180 | Nie jestem wegetarianinem. probowalem, nawet przez pare miesiecy mi sie udawalo... udawac. Nie poprawialo mi to nastroju, wiec wrocilem do diety miesnej. Za to moja dziewczyna od 10 lat zyje na zieleninie;) wiec i ja, mimo ze nie tedy moja droga, czesciej jadam kotlety sojowe niz mielone.na szczescie wiekrzosc potaw jarskich jakie przyzadzamy jest mi smaczna. nie ma jednak jak ociekajaca tluszczem golonka z musztarda na tekturowej tacce. marek_k czas wpisu: 2004-10-22 21:55:43 |
| 179 | Rany julek ,geniealna strona.Przypadkiem na nia weszłam,bo szukałam coś o braku białek w organizmie na lekcje.Byłam na woodstocku ,gdzie na szczescie znalazłam namiot Kriszny ,wspaniała atmosfera...strona jest geniealna,tak 3mać!!!po przegladnieciu tej strony jeszcze bardziej mnie cieszy,że jestem wegetarianką.Pozdrawiam wszystkich rilka czas wpisu: 2004-10-21 09:23:25 |
| 178 | wpadłam tu przypadkiem w poszukiwaniu przepisu na dynię, nie jestem wegetarianką, ale lubię potrawy bez mięsa.....macie tu dużo fajnych przepisów i będę tu zaglądać, choć załamał mnie przepis ma barszcz ukraiński: pomijam fakt, że to zupa na wołowinie, bo sama czasem przesmażam włoszczyzne na maśle, ale fasola jest w spolszczonej wersji...spróbuję tak ad hoć podać właściwy przepis (moja babcia i mama wychowały się na Ukrainie) ok ćwiartki białej kapusty poszatkować, pietruszkę marchew, selera i buraki pokroić w słupki, kilka równych niedużych ziemniaków obrać i pokroić w ósemki, cebulę pokroić w kostkę i zrumienić na maśle lub oleju; marchew, selera i pietruszkę przesmażyć na maśle zalać wodą, dodać kapustę, buraki i ziemniaki, sól, pieprz, ziele angielskie, liść laurowy gotować do miękkości, dodać zrumienioną cebulkę, doprawić łyżką koncentratu pomidorowego, smaku dodaje wrzucona na chwilkę ostra papryczka chili, albo czuszka, a śmietankę gęstą i kwaśną podaje się osobno smacznego jorena czas wpisu: 2004-10-10 22:14:30 |
| 177 | Jestem wegetarianką od siedmiu lat i żyje mi się na prawdę bardzo dobrze!!! Teraz wiedząc, że można żyć bez mięsa tym bardziej nie wyobrazam sobie aby zabijać,jeśli wcale tak być nie musi.. kasia PLISZCZYŃSKA czas wpisu: 2004-09-30 18:42:06 |
| 176 | Dzięki, że zrobiłaś ta stronkę!! Dzięki tobie znalazłam tu wiele fantastycznych przepisów. Będę tu zagladać częściej :) Madzia czas wpisu: 2004-09-29 17:23:17 |
| 175 | Witam, Dziękuję,ze mogłam skorzystać z Twojej strony. Znalazłam na niej wiele fajnych przepisów- które mam ochote wypróbować.Bede zaglądać częściej.Czesć. Gaba czas wpisu: 2004-09-17 14:43:27 |
| 174 | Wegetarianin, 27 lat; z zawodu kucharz; doświadczenie spec. kuchnia wegetariańska, wegańska, makrobiotyczna. Mieszkam i pracuje w Szczecinie, z checią wyjadę za granice pracować. rafal b czas wpisu: 2004-09-13 19:14:13 |
| 173 | szczerze mówiać to jedzienie na woodstocku delikatnie mówiąc było bleee... ale jak sie gotuje dla tak wielkiej ilości osób to nie można spodziewać sie niczego innego. oczywiście te przepisy zamieszczone na stronce są super:))) aaa no i jaki wspaniały klimacik był przy jedzeniu... hari kriszna hari kriszna... pierdolca można dostać... te traumatyczne wspomnienia zostaną już na zawsze..... Irwadi czas wpisu: 2004-09-12 15:49:52 |
| 172 | fajna strona... prawdziwa uczta dla wegetarian, zwłaszcza tych zakochanych w kuchni wedyjskiej... dziękuję za Waszą obecność na kolejnych Woodstockach, gdyby Was nie było umarłabym tam z głodu:)) Haribol! przyjaciółka bhaktów :)) czas wpisu: 2004-09-11 14:09:51 |
| 171 | dlaczego na woodstocku ciagle jest serwowana ta sam potrawa...???? Czy nie dalo by sie tgo jakś w miare mozliwości urozmaicić...w szcegółnosci chodzi mo o ta mase migdałowo bananową z kasza manną...jest bardzo słodka...wręcz mi sie wydaje za słodka...nie da cie chociarz tej zastapić jakoś Boddah czas wpisu: 2004-09-11 12:45:56 |
| 170 | Od paru lat , jak tylko są świeże bakłażany , robie je wg twojego przepisu i zajadam sie nimi. Podobnie jak ciasteczkami miętowymi . Niestety w wyborczej nie ma teraz Twoich przepisów . Czy sa w jakies innej gazecie , albo czy jest książka z twoimi przepisami ? Pozdrawiam gorąco Basia Basia Szpiech czas wpisu: 2004-08-17 12:45:00 |
| 169 | Bardzo proszę o skierowanie mnie na odpowiedni przepis :) a chodzi mi dokładnie o kaszę!!! i pozostałe potrawy, jaką oferujecie na przystanku Woodstock. Owo danie bardzo przypadło mi do gustu i już nie mogę się doczekać jak przygotuję sobie podobną ucztę w domu :) Pozdrawiam :) Nillos Nillos czas wpisu: 2004-08-10 23:10:41 |
| 168 | Od jakiegos czasu staram sie jesc duzo roslin straczkowych. Nadal jem mieso, ale w bardzo malych ilosciach - moze raz na tydzien. Chce podziekowac za super przepisy na rozne smaczne potrawy! Diet Plans www.dietplans4u.org czas wpisu: 2004-08-03 21:39:54 |
| 167 | Od jakiegos czasu staram sie jesc duzo roslin straczkowych. Nadal jem mieso, ale w bardzo malych ilosciach - moze raz na tydzien. Chce podziekowac za super przepisy na rozne smaczne potrawy! Diet Plans www.dietplans4u.org czas wpisu: 2004-08-03 21:33:00 |
| 166 | Jestem wegetarianka juz od dobrych kilku lat jednak moja rodzinka nie za bardzo chce sie z tym zgodzic.Teraz juz jest lepiej ale poczatki byly naprawde ciezkie.CHcialabym pogratulowac strony z wegetarianskimi przepisami-tego wlasnie bylo nam potrzeba! PAulina czas wpisu: 2004-07-28 14:42:57 |
| 165 |
| 164 | Pierwszy raz skosztowałam kuchni Kryszny na Przystanku Woodstock w Żarach, jest naprawdę wspaniała. Mięsa nie jem już kilka lat, lecz moi bliscy po dziś dzień, niepotrafią tego zaakceptować, Nie zmienię swojego trybu żywienia pomimo licznych sprzeciwów. Ludzie boją się wegetarianizmu, bo niewiele o nim wiedzą...Często także nie potrafią przestać jeść mięsa...Podejrzewam, że gdyby dowiedzieli się jak jest ono przechowywane, konserwowane, i sztucznie "pasione" odechciałoby im się spożywać ten pokarm, bez którego naprawdę można żyć!!! Gorąco zapraszam wszystkich do zdrowego i NATURALNEGO odżywiania się. Matka Ziemia dała nam wiele owoców - doceńmy to i przekonajmy się, że generacja mięsożerców zmierza w złym kierunku, zmierza wbrew sobie, wynaturza się...... Rachela... czas wpisu: 2004-06-29 01:58:48 |