786 | Dziękuję za to, że jesteście... Agnieszka czas wpisu: 2006-06-28 16:49:08 adres wpisu: *.neoplus.adsl.tpnet.pl |
785 | Choć mam dopiero 18 lat i moje pokolenie raczej słucha innej muzyki, to przyznaję, iż Wasza muzyka ma na mnie ogromny wpływ. jesetem oczarowana Waszą muzyką już od jakiegoś czasu i dziękuję Wam za to, że po prostu jesteście i nie przemijacie, tworząc wciąż dobrą i pozytywną muzykę i sztukę. Dzięki za przekaz i za klimat:) Jagoda czas wpisu: 2006-06-28 12:46:25 adres wpisu: *.internetdsl.tpnet.pl |
784 | Dziękuję za przepiękny koncert w Tychach, był naprawdę cudowny!!! Z okazji jubileuszu życze wszystkiego najlepszego, nadajcie formę przemijającemu światu... Dorota czas wpisu: 2006-06-28 10:13:29 adres wpisu: *.internetdsl.tpnet.pl |
783 | Ech,lza się w oku kręci.Pamiętam występy Litwina,Swięcickiego(i jego"Bylem w Moskwie z interesem"),pamiętam piękne piosenki Leszka Dlugosza,a nawet rymy Kaczaly-dorożkarza Galczyńskiego. Wybieram się na Wasze koncerty z okazji 50-lecia,o ile zdobędę bilety. Zyczę następnych wspanialych 150 lat! bepis czas wpisu: 2006-06-28 07:21:17 adres wpisu: *.neoplus.adsl.tpnet.pl |
782 | Gratuluję 50-ciolecia.Pięknie,nastrojowo,dowcipnie.Załuję że z racji wieku nie mogłam być z Wami od początku, ale staram się nadrabiać straty.Wielką moją miłością jest pan Grzesio Turnau. Nie opuściłam ani jednego Jego warszawskiego koncertu.Sciskam, pozdrawiam i życzę następnych 50-ciu lat. takajednazwarszawy czas wpisu: 2006-06-27 23:03:42 adres wpisu: *.neoplus.adsl.tpnet.pl |
781 | Ech, Barany, Barany. A najważniejsze, że swoje i nikomu ich nie oddamy. Bądźcie dalej najlepszymi. Zbyszek Ankiersztajn ze Służewa czas wpisu: 2006-06-27 08:13:34 adres wpisu: 212.160.129.* |
780 | 50 lat wybiło Piwnicy, że aż miło ! - i choć Barano-osły na górze w muły rosły Piwnica się rowija bez marchwi i bez kija ja owca zabłąkana wielbię Bardów spod Barana ! zbyszek Jaworski z Lublina wiener-krakauer www.wiener-krakauer.at czas wpisu: 2006-06-27 02:21:50 adres wpisu: *.5.11.vie.surfer.at |
779 | Piwnica, Piwnica i jeszcze raz Piwnica. Wlasnie mija mi drugi rok bycia fanem i sluchaczem. Niestety ostatnio brak czasu niepozwalal wybrac sie w sobote do najslynniejszej krakowskiej piwnicy, ale postaram sie nadrobic :) Mozeby zrobic jakies nieoficjalne forum piwnicy pod baranami ? Michal Rudek czas wpisu: 2006-06-26 11:55:52 adres wpisu: 172.25.221.* przez *.gemini.net.pl |
778 | PIsze tylko tyle ze jest mi przykro ze nigdy mojego wujka Tadeusza Nie poznalam osobiscie...Jakby sie inaczej potoczylo zycie moze by do tego doszlo ale i tak śle serdeczne pozdorwienia Joanna Kwinta czas wpisu: 2006-06-25 13:46:57 adres wpisu: *.crowley.pl |
777 | Ja byłem niestety tylko dwukrotnie na waszych tyskich koncertach.(Dzięki pani B.Zając) Dziękuje wam wszystkim za wspaniałą atmosferę podczas występów a zwłaszcza pani Tamarze Kalinowskiej za jej występ. Gdy słucham jej głosu można powiedzieć ,że słyszy się go całym ciałem ,przy zamknietych oczach jest to można powiedzieć "nieziemskie doznanie". Łukasz Szeliga czas wpisu: 2006-06-24 19:57:17 adres wpisu: *.neoplus.adsl.tpnet.pl |
776 | byliście ,jesteście i będziecie WSPANIALI!!! jerzy rusinek w budowie czas wpisu: 2006-06-23 18:08:04 adres wpisu: 192.168.3.* przez *.225.121.1.bait.pl |
775 | PO PAŃSTWA WCZORAJSZYM KONCERCIE W TYCHACH ŻAŁUJĘ TYLKO , ŻE TAK KRÓTKO TRWAŁ. NIEJEDNOKROTNIE W OKU ŁZA SIĘ KRĘCILA.... BARDZO DZIĘKUJĘ ! SERDECZNIE POZDRAWIAM SYLWIA czas wpisu: 2006-06-20 10:38:41 adres wpisu: *.internetdsl.tpnet.pl |
774 | tu jest super marr www.przecinarki.info czas wpisu: 2006-06-19 19:55:14 adres wpisu: *.neoplus.adsl.tpnet.pl |
773 | Witaj Piwnico:) A moze by tak wskrzesic to co tak pieknie pachnialo? Sluże pomoca:)i calym swoim zyciem:) Baran czas wpisu: 2006-06-10 01:15:17 adres wpisu: 192.168.0.* przez *.neoplus.adsl.tpnet.pl |
772 | Życzę Wam kolejnych 50... a może 150 lat działalności! Inspirujecie, bawicie, motywujecie do pracy twórczej i artystycznej, a przede wszystkim wzruszacie i rozbudzacie pasję. Za to Wam dziękuję. (do zobaczenia w czerwcu na koncercie w Krakowie!) Słuchaczka czas wpisu: 2006-06-06 12:52:53 adres wpisu: *.neoplus.adsl.tpnet.pl |
771 | DZIĘKI,MIMO ZDRĘTWIAŁYCH NÓG NIE CZUŁAM 3 GODZIN. SERDECZNE DZIĘKI DLA CUDOWNEJ PANI LUTCZYN.MLODE GLOSY TO TALENTY.PIOSENKI PORYWAJĄ, DO DZIŚ WIRUJĄ W GLOWIE. GORĄCO POZDRAWIAM HANKA czas wpisu: 2006-06-04 10:19:14 adres wpisu: *.neoplus.adsl.tpnet.pl |
770 | Ech wspomnienia wspomnienia ... Leszek Dziedzic "fotografista" czas wpisu: 2006-05-26 23:45:27 adres wpisu: *.internetdsl.tpnet.pl |
769 | Witajcie Wiwniczanie!! 50 lat na karku to już słuszny wiek! Szkoda że strona za nim nie nadąża bo tu nadal obchodzicie 45-cio lecie istnienia. Trzeba by ją odświeżyć bo pokryła się patyną ciut zbyt mocno! Pozdrawiam Jacek Jacek Kurkowski czas wpisu: 2006-05-26 22:46:31 adres wpisu: 192.168.0.* przez 83.238.208.* |
768 | Wszystkiego najlepszego z okacji 50lecia istnienia Piwnicy :) Ania:) czas wpisu: 2006-05-26 14:59:48 adres wpisu: *.chello.pl |
767 | Dawno nie byłem w Piwnicy, najwyższy czas to naprawić :) Arti gry4u.net czas wpisu: 2006-05-25 02:42:51 adres wpisu: *.autocom.pl |
766 | Witam wszystkich! Tych, którzy mają dla nas słowa bezinteresownej, szczerej sympatii. Witam tych, którzy oferują jasną, uzasadnioną, konstruktywną krytykę. Doceniamy ją. Przede wszystkim jednak chcę się przywitać z jedną osobą. Z kimś, kto wszedł w posiadanie moich nut wyciągniętych uprzednio z mojego gitarowego futerału. Plik moich nut jest dość gruby i nieskuteczne okazało się pozostawienie dwóch dużych kartek z nutami pokrywających dno futerału. Jak pewnie już sie zorientowałeś(aś) te nuty nie pomogą w szlachetnym, ogniskowym śpiewaniu. Tu potrzebne byłyby inne. W niektórych piosenkach mógłym Ci pomóc - pod warunkiem wszakże. Po prostu je oddaj,zrób kopie - zrób cokolwiek. Gram na gitarze w Piwnicy 27 lat i już wiem, że nie tylko piękne dźwięki inspirują odruchy przyzwoitości. Jest również odwrotnie. Pozostaję w oczekiwaniu - Robert Hobrzyk. Robert Hobrzyk czas wpisu: 2006-05-22 13:08:02 adres wpisu: 192.168.104.* przez *.internetdsl.tpnet.pl |
765 | Jestem pod ogromnym wrazeniem! Cudowni Artysci, jakze zyciowe a jednoczesnie magiczne teksty, piekna szata graficzna strony. Jesli warto zyc, to wlasnie dla Sztuki! Dziekuje, ze jestescie. Przy Was dojrzewam.. Gaska Balbinka www.wege-wibracje.prv.pl czas wpisu: 2006-05-20 12:08:55 adres wpisu: *.dip.t-dialin.net |
764 | proszę, nie przestawajcie tworzyć ! sebastian czas wpisu: 2006-05-20 11:54:09 adres wpisu: *.neoplus.adsl.tpnet.pl |
763 | Piwnica pod Baranami ma klimat, którego nie da się opisać. Mam nadzieję, że kiedyś będę Jej członkiem Ala czas wpisu: 2006-05-19 10:20:03 adres wpisu: *.neoplus.adsl.tpnet.pl |
762 | Witam.Jestem w posiadaniu pamiątkowej rzeczy którą był właścicielem Piotr Skrzynecki/jest to czarny kwiat-broszka z atłasu,którą nosił wpiętą do peleryny,a którą podarował kiedyś mojej mamie podczas występów w Dworze Senator/.Prosiłabym o kontakt ze mną kogoś z dyrekcji z Piwnicy Pod Baranami.pozdrawiam Violetta Kantyka czas wpisu: 2006-05-12 12:54:06 adres wpisu: *.big4.pl |
761 | Fajnie że istniejecie, róbcie to dalej. Jesteście nadal potrzebni, zwłaszcza w dzisiejszych czasach! Pani Ewo,ma Pani rewelacyjne nakrycia głowy, moim marzeniem jest posłuchać Pani na żywo! Artur z Łodzi czas wpisu: 2006-05-09 23:24:04 adres wpisu: *.lodz.mm.pl |
760 | Piwnica Pod Baranami ma już 50 lat!!! Na tę okoliczność Pedagogiczna Biblioteka Wojewódzka w Warszawie zaprasza na otwarcie wystawy: Piwnica Pod Baranami- 50 lat. Uroczystość odbędzie się 10 maja (środa) 2006 r. o godz. 17:15 w Klubie Bibliotekarza- PBW przy ul. Gocławskiej 4 w Warszawie. zapraszam czas wpisu: 2006-05-09 23:03:05 adres wpisu: *.neoplus.adsl.tpnet.pl |
759 | 2 Maja pierwszy raz odwiedziłem Piwnicę. Oczekując na spektakl, widząc "dziwne typy" przy barze, ciasnotę i nieład pomyślałem, że to koniec mitu "piwnicy", że bez Skrzyneckiego nie udało się przetrwać czasów komercji i walki o kasę ! POMYLIŁEM SIĘ !!! Dziękuję, że jesteście ! Marek czas wpisu: 2006-05-04 14:18:40 adres wpisu: *.lubin.dialog.net.pl |
758 | Byłam w Piwnicy pierwszy raz w poniedziałek, 1go maja. Poczułam tę magiczną atmosferę przede wszystkim dzięki Aktorom Piwnicy - na pewno była tam Pani Beata Czernecka, Agata Ślazyk. Był także Marcin Sanakiewicz. Bardzo żałuję, że nie przyjeżdżacie do Szczecina :( Miłe były te chwile spędzone w Piwnicy!!! Dziękuję wszystkkim, którzy tam byli, szczególnie Pani Agacie i Marcinowi!!! p.s. jeśli będziecie się wybierać do Szczecina, dajcie proszę znać!!!!! Ola, szczecin czas wpisu: 2006-05-04 10:02:34 adres wpisu: *.neoplus.adsl.tpnet.pl |
757 | Panie Pawle, Na temat Piwnicy proponuję dyskutować na forum. Niewiele mam do ukrycia, bez względu na Pana opinię.. Za zaproszenie – dziękuję. Kasia Czajka czas wpisu: 2006-04-28 16:23:31 adres wpisu: *.neoplus.adsl.tpnet.pl |
756 | Szanowni Państwo.. Burzy nie rozpętałam. Forum służy do wymiany opinii.. I tak właśnie się dzieje... Wczoraj była rocznica śmierci Piotra Skrzyneckiego. Przypuszczam, iż niezły ma ubaw.. Nawet po dziewięciu latach niebytu wśród żywych sieje uroczy zamęt.. Już za czasów życia Mistrza dzielono Piwnicę na niegdysiejszą i obecną.. Jak widać nic nie zmienia się w tej materii.. I niech tak zostanie... Pozdrowienia dla Artystów – dziękuje Wam, że jesteście! Pozdrowienia dla Fanów – dzięki Wam Piwnica istnieje Pozdrowienia dla Nieprzychylnych i Maruderów – dzięki Wam - wbrew pozorom - jest weselej Kasia Czajka czas wpisu: 2006-04-28 16:15:05 adres wpisu: *.neoplus.adsl.tpnet.pl |
755 | kasa czajka. gdzie jestes? burze rozpetalas i zwialas? tchorzysz? Może wybierzemy się razem do piwnicy? chetnie cie poznam. odpisz na meila. wczoraj wyslalem. pawel czas wpisu: 2006-04-28 13:45:31 adres wpisu: *.neoplus.adsl.tpnet.pl |
754 | pawel. tego nie da się czytac. robisz z siebie ofiare losu. nie rozczulaj się tak nad soba. bron chlopie swego zdania jak już je masz. w zyciu jest czas na bujanie w oblokach i czas na stapanie po ziemi. nie wszystko jest czarne albo biale. piwnica to dla nas relaks. dla artystow ciezka praca. to dwa bieguny. pawel czas wpisu: 2006-04-28 13:43:48 adres wpisu: *.neoplus.adsl.tpnet.pl |
753 | Może masz rację Panie Raskolnikow, może masz rację... Szkoda, że nadeszły takie czasy, kiedy nie można już nie stąpać po ziemii... Wymagamy coraz mniej od siebie, coraz mniej od innych... Coraz mniej trzeba by ludzi zadowolić... Może wszystko jest wporządku, tylko ja, głupek, się czepiam. Może tak właśnie ma być i nie może być lepiej. Pewna Pani zarzuciła mi w jednym z wpisów infantylizm. Może ma ona rację, ale czy warto dorastać w takim świecie jaki nas otacza? Co do tego to mam wątpliwości... Ale cóż, może ma Pan rację... PS: Wielokropki, w nich jeszcze nadzieja na schronienie. Paweł czas wpisu: 2006-04-27 23:15:51 adres wpisu: *.neoplus.adsl.tpnet.pl |
752 | Pawel - prosze Cie... Zejdz na ziemie. Wydaje Ci sie, ze niby czym artysci niegdys sie kierowali? Chcieli sie po prostu zabawic, glownie we wlasnym gronie, a Piwnica byla wtedy miejscem ku temu jak znalazl. Takie to byly czasy. Od 9 lat nie ma tego, ktory zabawic sie lubil najbardziej, a czasy nadeszly o wiele ciekawsze i bawic mozna sie wszedzie. Cos co kiedys bylo bardzo atrakcyjna rozrywka, dzis malo kogo juz interesuje widocznie. Wiec cieszmy sie, ze w ogole komus jeszcze chce sie ciagnac ten wozek. Jak pokazuje historia, do tej pory nikomu przez 50 lat sie nie chcialo. I tu uklony w strone Pana Piotra Ferstera glownie. raskolnikow czas wpisu: 2006-04-27 19:43:24 adres wpisu: *.devs.futuro.pl |
751 | Nie chciałem swą pisemną wypowiedzią nikogo wyzwać, czego też nie zrobiłem. Bluzgać też nie mam zamiaru. Zamierzałem sprowokować Państwa do dyskusji. Liczyłem na wymianę poglądów w pokojowej amosferze i miałem nadzieję, że znajdę sojuszników swoich myśli. Sądziłem, że osób myślących podobnie jak ja, będzie więcej i one dadzą temu wyraz umieszczając kolejne wpisy na tej stronie. Pomyślałem sobie, ze na tę stronę zajrzą piwniczni artyści i przeczytają co myślimy na temat tego co się dzieje pod Baranami. Miałem na celu wywołanie refleksji u Państwa, ale też u artystów. Przypomnienie im czym się kierowali wcześniej, czym nas (mam nadzieję, że nie będą Państwo mieli mi za złe tego uogólnienia) zauroczli, rozkochali w sobie, to był mój cel. A Państwo chcą bym się zamknął, bym milczał, bo głupio piszę i się nie znam? Paweł jolmirek.blog.onet.pl czas wpisu: 2006-04-27 18:17:04 adres wpisu: *.neoplus.adsl.tpnet.pl |
750 | raskolnikow - dobrze piszesz gosciu. popieram. Bogdan czas wpisu: 2006-04-27 14:16:28 adres wpisu: *.neoplus.adsl.tpnet.pl |
749 | pawel nie masz racji. jako osoba zainteresowana i propagujaca i dopingujaca nie możesz zadac nonkonrormizmu wobec szefow, bo jest to nielogiczne. szef ma „wladze” (taka jego rola) i może usunac kogo zechce. kogo wtedy będziesz propagowal. nie obwiniajcie artystow. oni swietnie wykonuja swoja role. rozwijaja się we wlasnym tempie. i kochajmz ich za to. Bogdan czas wpisu: 2006-04-27 14:15:06 adres wpisu: *.neoplus.adsl.tpnet.pl |
748 | ira daj spokoj kasce. kobita ma racje. nie stoimy przeciez na scenie. nie wiem co tam tak naprawde sie dzieje. nie wiemy dlaczego stoi to w miejscu. badzmy wdzieczni, ze nadal dla nas wystepuja. bo przeciez nikt ich tam nie trzyma na sile. czasy sie zmienily i trzeba sie dostosowywac inaczej zostanie sie zdeptanym jak niedopalek. Bogdan czas wpisu: 2006-04-27 13:42:59 adres wpisu: *.neoplus.adsl.tpnet.pl |
747 | Dla "Iry" - lepiej milczeć!!!! Zosia z Krakowa czas wpisu: 2006-04-27 13:05:02 adres wpisu: *.internetdsl.tpnet.pl |
746 | Dajcie spokoj, ludzie. Za chwile bedziecie tu bluzgac po sobie tylko dlatego, ze wedlug jednych bylo cudownie, a jest "do bani", a wedlug innych niekoniecznie? Nie badzcie smieszni. Kazdy niech sobie ocenia Piwnice po swojemu, to nam jeszcze wolno chyba. Piwnica jest dzis inna niz byla, to fakt, ale ile osob, z wpisujacych sie tu, ma prawo tak naprawde to oceniac? Kto pamieta Piwnice z lat 60-80, ze tak wszyscy za nia tesknia? Zgoda, bylo zabawniej, wiecej sie pilo, dzis za to np. mniej sie sika po katach. Nie wyobrazajmy sobie, ze Piwnica zawsze byla taka, jaka pamietamy z "kroniki filmowej". Poza tym Piwnica byla jednym z nielicznych miejsc w Krakowie, gdzie w ogole mozna bylo spedzic wieczor, czy noc. Dlatego tez, niemal cale "starsze" pokolenie krakusow otarlo sie kiedys o Piwnice, bo nie bylo za bardzo o co innego. Dzis w kazdej bramie mozna znalezc cos dla siebie, i dobrze, niech kazdy znajduje. I to jest w porzadku. A Piwnica niech dalej dziala (mimo, iz szeroko pojety kapitalizm rynkowy, jej nie sprzyja, bo o wiele trudniej zorganizowac cokolwiek dzis za jeden usmiech i flaszke wodki), bo niektorym bardzo by jej brakowalo. Pozdrawiam cala Piwnice. raskolnikow czas wpisu: 2006-04-27 10:00:12 adres wpisu: *.internetdsl.tpnet.pl |
745 | Słowa dla Pani Kasi Czajki, bo z pewnością chciałaby być tytułowana „Panią”. Zirytował mnie już Pani pierwszy wpis ale postanowiłam nie komentować, udając znajomość doktryny stoicyzmu ale to, co Pani napisała po wpisie Pana Pawła przekroczyło granice dobrego smaku i wychowania. Nie wiem kto dał pani prawo do obrażania ludzi, nie wiem również jak Pani by się poczuła, gdybym określiła Pani słowa jako wpis rozhisteryzowanej gimnazjalistki i spytała jak Pani dzisiaj poszedł egzamin (?) – po Pani słowach mam wrażenie, że dobrze rozszyfrowałam nadawcę. Troszeczkę kontroli nad sobą i emocjami, bo fakt, że mamy wolność słowa jeszcze nie oznacza prawa do bezkarnego wyładowywania frustracji na innych ludziach. Nasze wpisy są nacechowane uczuciowo, ale powodem jest jedynie zaangażowanie w sprawy Piwnicy nie zaś problemy z przyjęciem do wiadomości poglądów innych. Jeżeli zaś chodzi o „buntuje się Pan przeciwko kopiowaniu Piotra Skrzyneckiego, a z drugiej rozpacza, że Piwnica jest inna. Nie przeczy Pan sam sobie przypadkiem?” Cytując inny wpis: Piwnica umarła razem z Panem Piotrem. Nie wiem jakimi słowami określić to, co jest teraz. Może lepiej milczeć? Pozdrawiam! Ira czas wpisu: 2006-04-26 22:58:13 adres wpisu: *.internetdsl.tpnet.pl |
744 | Panie Pawle! Nie bardzo rozumiem Pana wzburzenie, a argumenty – moim skromnym zdaniem – są odrobinę infantylne. „...oczekiwać nonkonformizmu wobec wszelkiej dyrekcji..” Hmmm... A może Artyści związki zawodowe powinni założyć? Proszę wybaczyć śmiałość – Pan pracuje? Nie sugerowałam, iż pieniądze są priorytetem! Gdyby były, Piwnica dawno odeszłaby w zapomnienie. Ba.. Nie zaistniała by nawet. W tej materii prawie nic się nie zmieniło. Jednak ponad pełną wątpliwość uważam, że pieniądze działają mobilizująco! Nikomu – nawet Artystom – chleb z nieba nie spada! Mylę się, Panie Pawle? Chyba jednak jest Pan na garnuszku rodziców.. "Poza tym co to za argument, że wszystko się zmienia, to my też musimy. Wszyscy spoczęli na laurach, to my też?” Buntuje się Pan przeciwko ewolucji? Ponad to – przepraszam bardzo - jacy „my”? Jest Pan częścią ekipy? A może posiada Pan tak rozwiniętą empatię? Wnioskowałam, że jest Pan - podobnie jak ja – fanem, miłośnikiem, nałogowcem. Dlaczego utożsamia się Pan z Artystami? Jeśli czuje się Pan odpowiedzialny za Piwnicę i ma Pan na tyle mobilizacji, może warto COŚ zrobić? Może przynajmniej media Pan ściągnie? Moralizować każdy potrafi! „Wszyscy zapominają o korzeniach i historii..” Kto zapomina? Jacy wszyscy? Sugeruje Pan, iż Artyści przychodzą co sobotę, gdyż nudzi im się w domu? Bo, że nie dla kasy – to już ustaliliśmy! Ciekawi mnie jeszcze jeden wątek - z jednej strony buntuje się Pan przeciwko kopiowaniu Piotra Skrzyneckiego, a z drugiej rozpacza, że Piwnica jest inna. Nie przeczy Pan sam sobie przypadkiem? Serdecznie pozdrawiam Kasia Czajka czas wpisu: 2006-04-26 15:21:29 adres wpisu: *.neoplus.adsl.tpnet.pl |
743 | Czy ktos wie gdzie mozna kupic Piwnice na 6 plytach wydanych przez Polskie Radio? poszukujacy czas wpisu: 2006-04-26 13:11:53 adres wpisu: *.neoplus.adsl.tpnet.pl |
742 | Poniższe dwa wpisy należy czytać jako jedną wypowiedź, tego samego autora. Pozdrawiam Paweł czas wpisu: 2006-04-26 10:59:03 adres wpisu: *.neoplus.adsl.tpnet.pl |
741 | A więc może lepiej, by było to muzeum pamięci, a nie "żywy kabaret"? Jako osoba zainteresowana, dopingująca i propagująca (co prawda w swoim środowisku) to co się dzieje pod Baranami, mogę chyba oczekiwać - zwłaszcza od artystów Piwnicy - nonkonformizmu wobec wszelkiej dyrekcji. Przypomnę, że kiedyś radzili sobie z kapusiami i innym socjalistycznym robactwem, z systemem, z cenzurą, a teraz przeszkadza im dyrektor? A pieniądze? Może jestem niepoprawnym marzycielem, ale w tworzeniu sztuki to chyba nie jest warunek najistotniejszy. Pamiętam tyle opowieści, o tym jak to bez pieniędzy bawiono się do białego rana. Piwnicy nigdy nie utożsamiałem z placówką, która przynosi zyski finansowe. Czy gdyby tak było, czy tak pięknie rozwinęło by się to ich "wieśniacze życie"? Inteligencja, myśl, dobry humor, śmiech, słowa, muzyka, ludzie, rozmowy... Nie ja zakładałem Piwnicę, ale tym, którzy byli przy jej narodzinach chyba chodziło o te powyżej wymienione rzeczy, a nie o pieniądze. Jak Państwo sądzą? Paweł jolmirek.blog.onet.pl/ czas wpisu: 2006-04-26 10:57:00 adres wpisu: *.neoplus.adsl.tpnet.pl |
740 | Poza tym co to za argument, że wszystko się zmienia, to my też musimy? Wszyscy robią dla pieniędzy, to my też? Wszyscy spoczęli na laurach, więc my też? Wszyscy zapominają o swych korzeniach i historii, więc my też? Pan Piotr już nie żyje, i oczywistą rzeczą jest to, że nikt Go nie zastąpi. Ale ten człowiek zostawił - takie mam wrażenie - zostawił następnym pokoleniom Piwnicy niepisany testament, wskazówki co do dalszego funkcjonowania. Pan Marek Pacuła w filmie "Piwnica pod Baranami Piotra Skrzyneckiego", wypowiada się, że Pan Piotr chciał by to trwało, żeby to on - Pan Marek - powadził kolejne wieczory, ale nie wie czy chciał by Pan Marek starał się zabawiać publiczność w stylu Pana Piotra? Takie odniosłem wrażenie, że podjęto próbę kopiowania, tylko po co? Jeśli celem było, by "dobrze się sprzedawała legenda tamtych lat", to się Państwu udało, tylko czy wolno tak postąpić, mając w pamięci "tamte dni", Pana Piotra, Panią Janinę, Pana Wiesława...? Prawda, tylko teoretyzuję, ale wierzę, że tak bliska memu sercu Piwnica, nie będzie tylko starym, zakurzonym kątem Krakowa, ale tchnie na nowo świeżością i radością życia, że jej serce na nowo zacznie mocno bić, jak w piersi młodej dziewczyny, która zakochała się właśnie. Niech sobie Państwo przypomną: "Ta nasza młodość co z czasu kpi"... Miała NAM towarzyszyć "tak długo jak będziemy, tu, na ziemii". I co, już NAS nie ma? Paweł jolmirek.blog.onet.pl/ czas wpisu: 2006-04-26 10:55:36 adres wpisu: *.neoplus.adsl.tpnet.pl |
739 | w pełni zgadzam się ze zdaniem poprzedniczki - trzeba się cieszyć że dyrektor zbiera kasę za wynajem lokalu w kamienicy i dzięki i artystom niemu istnieje jeszcze piwnica już ponad 5 lat po śmierci mistrza Piotra... cieszmy się iż ona istnieje i daje ludziom możliwość odizolowania od świata i bezsensownej dzisiejszej polskiej rzeczywistości... grzesiek czas wpisu: 2006-04-25 23:04:54 adres wpisu: *.neoplus.adsl.tpnet.pl |
738 | Ludzie – z całym szacunkiem - zastanówcie się nad swoimi słowami... Łatwo oceniać z perspektywy widza... Proponuję ruszyć szare komórki! Po pierwsze - dlaczego obwiniacie tylko i wyłącznie artystów? Firma nie zawsze upada, dlatego, że ekipa jest do bani – częściej upada, gdyż dowództwo ( w tym przypadku dyrektor, konferansjer) np. wypalili się zawodowo albo, co gorsze – pomylili z powołaniem. Po drugie, – jakim cudem Piwnica ma być ta sama jak za czasów Piotra? Zapomnieliście, że Mistrz nie żyje? Zapomnieliście, że był osobowością wybitnie trudną do skopiowania? Kogo obecnie stać na tak nonkonformistyczny, pozbawiony hipokryzji styl życia? Po trzecie - ludzie się zmienili i czasy się zmieniły... Zmiany są konieczne... Cieszmy się, że artyści nadal częstują nas zjawiskowym spektaklem otrzymując w zamian marne grosze... Doceńmy, że przychodzą co sobotę łudząc się zapewne, że w końcu coś się ruszy... Kasia Czajka czas wpisu: 2006-04-25 12:34:04 adres wpisu: *.neoplus.adsl.tpnet.pl |
737 | jak mówił Piotr: magia, czary, czary......... I to właśnie kocham w Piwnicy..... Natalia czas wpisu: 2006-04-24 17:23:21 adres wpisu: *.internetdsl.tpnet.pl |