900 | Mówią, że duszy nie widać, a ja widziałam dziś duszę w oczach Janusza Radka. On śpiewa duszą. Dziękuję za cudowny koncert. Panie Radku! Słucham i podziwiam Pana z dziećmi i wnukami. Pozdrawiam Pana i wszystkich artystów z Piwnicy Pod Baranami. Krystyna krystyna czas wpisu: 2006-11-24 21:30:22 adres wpisu: *.neoplus.adsl.tpnet.pl |
899 | Kocham Was od 1968 platonicznie i z daleka,bo nigdy nie przestąpiłam progów miejsca,które karmi moją duszę od tylu lat.Zaraziłam wielu tym uczuciem.TRWAJCIE W ZDROWIU I NATCHNIENIU !!! Mirosława Koziejowska,Dzierżoniów czas wpisu: 2006-11-24 20:00:13 adres wpisu: *.neoplus.adsl.tpnet.pl |
898 | Tak ciężko sobie czasem uświadomić, że nic nie trwa wiecznie i wszystko przemija... ale to dzięki Waszej twórczości to przemijanie staje się głębsze i zarazem łatwiejsze... dziękuję... ktoś tam czas wpisu: 2006-11-23 16:08:15 adres wpisu: 84.238.9.* |
897 | chce powiedziec tylko tyle, ze zakochalam sie w was jakis czas temu, i zadowolona jestem z mojego zakochania.przyczyniliscie sie do ubogacenia mnie samej.robiac to co jest w was, takie skrystalizowane i absolutnie kapitalne.dziekuje Wam za to narkotyczni, i dalej tu zostane i kochac bede.tesknie za Grechuta ta jego nieobecnoscia......... justyna czas wpisu: 2006-11-22 17:43:22 adres wpisu: *.toya.net.pl |
896 | Jestem"świeżo"po koncercie w Lublinie...hm....cudowny koniec programu...powiało mi atosferą i klimatem niestety dopiero na koncu...zdecydowanie nie podobały mi sie "wiadomości" wplatane miedzy piosenkami...chyba nie tego oczekiwalam pod nazwą"Piwnica pod Baranami"...zabrakło mi tez kilku znanych ludzi ktorych chialabym usłyszeć na tym koncercie....postawiliscie na młodych...Porwał mnie duch i nastrój Piotra Skrzyneckiego a to chyba najwazniejsze...Pozdrawiam grazia czas wpisu: 2006-11-22 11:09:54 adres wpisu: *.lublin.mm.pl |
895 | genialny koncert w Trzebini, choć to tylko namiastka Waszego geniuszu. Pozdrawiam. magda czas wpisu: 2006-11-18 18:02:33 adres wpisu: *.broker.com.pl |
894 | genialny koncert w Trzebini, choć to tylko namiastka Waszego geniuszu. Pozdrawiam. magda czas wpisu: 2006-11-18 18:02:12 adres wpisu: *.broker.com.pl |
893 | właśnie słucham magicznego głosu Jacka Wójcickiego..nie wiem dlaczego, ale Pański głos zniewala mnie..może to głupie..nawet jęśli tak.. czasami tak jest, że działamy bardzo intuicyjnie pchani przez nieznaną siłę w dziwnym kierunku..dziwnie czujemy..dziwnie jesteśmy..słycham Pana..podziwiam..Pański głos dotyka delikatnej struny głęboko, głęboko w szumnym ciele młodej kobiety.. głos duszy.. może , gdy będę w Krakowie spotkam Pana kiedyś..gdzieś ..byćmoże..strasznie trudno zdobyć Pańską muzykę.. :-) marzena czas wpisu: 2006-11-17 01:17:52 adres wpisu: unknown przez *.univ.szczecin.pl |
892 | Twórcom archipelagu wysp nadziei tonącej polskiej kultury na oceanie zapaści tejże z uznaniem i szacunkiem Dobiesław czas wpisu: 2006-11-17 00:10:02 adres wpisu: *.neoplus.adsl.tpnet.pl |
891 | Hm... chcę pogratulować świetnej strony:).... Pati czas wpisu: 2006-11-15 20:54:13 adres wpisu: *.neoplus.adsl.tpnet.pl |
890 | oj...nigdy nie miałam okazji byc w piwnicy pod baranami ale wystarczy mi ze mogłam w inny sposób posłuchac tej muzyki...uweilbiam to... tylko szkoda że nie na żywo...choc mam nadzieje z e z czasem sie to zmieni:) pozdrawiam gorąco...szczególnie pana Grzesia:) Ala:) czas wpisu: 2006-11-15 17:02:37 adres wpisu: *.internetdsl.tpnet.pl |
889 | Ile razy jestem w Piwnicy pod Baranami urzeka mnie ten niezwykły klimat. Mam 14 lat, ale uwielbiam spokojną muzykę taką jak w Piwnicy pod Baranami. Pozdrawiam Pana Turnaua. Kuba www.lotnictwo.yoyo.pl czas wpisu: 2006-11-14 22:26:42 adres wpisu: *.internetdsl.tpnet.pl |
888 | Jesteście wspaniali, zawsze mnie wzruszace swoim cudownym klimatem! NAZYWAM SIĘ JAGA OLESIŃSKA,MIESZKAM OBECNIE W KRAKOWIE I JESTEM KOMPOZYTORKĄ. KIEDYŚ GRAŁAM NA WIOLONCZELI W ZESPOLE ANAWA U MARKA GRECHUTY. TO BYŁY PIĘKNE CZASY. TERAZ TYLKO KOMPONUJĘ I PISZĘ MUZYKĘ NA ZAMÓWIENIE.(KLIMATY POETYCKIE)O BOGATEJ I ORGINALNEJ HARMONII. MÓJ TELEFON: 600509865 JAGA Jaga Olesińska czas wpisu: 2006-11-13 22:58:53 adres wpisu: *.barczewo.macrosat.pl |
887 | Drodzy artyści z Piwincy pod Baranami ! Naprawde podziwiam Was i Waszą sztukę, Wasze występy zawsze bardzo mnie wzruszają i chciałbym kiedyś tworzyć, grać i śpiewać tak jak Wy. Wasze piosenki są dla mnie najlepszą inspiracją i mam nadzieję, że kiedyś będę mógł Was poznać. Pozdrawiam Was, bądźcie tacy jacy jesteście i nie zmieniajcie się ! Jan H. www.pisarskiepodziemie.fora.pl czas wpisu: 2006-11-12 10:40:56 adres wpisu: 83.238.225.* |
886 | Jesteście wspaniali, a wasze występy wzruszają i bawia, zaraziłam się od rodziców i kolerzanki miłością do was. Pozdrawiam wszystkich (miło się robi o was dyplom ^^) Uruk czas wpisu: 2006-11-10 16:12:00 adres wpisu: *.warszawa.cvx.ppp.tpnet.pl |
885 | miło do Wss wpaść tomasz l. czas wpisu: 2006-11-10 00:22:02 adres wpisu: *.internetdsl.tpnet.pl |
884 | BARDZO SERDECZNIE WSZYSTKICH POZDRAWIAM MF czas wpisu: 2006-11-03 10:50:33 adres wpisu: *.neoplus.adsl.tpnet.pl |
883 | brakuje mi w spisie artystow nazwiska Pani Ewy Wnukowej?? Mrowka czas wpisu: 2006-11-01 20:28:26 adres wpisu: *.cable.mindspring.com |
882 | Kochani, jeszcze u was nie byliśmy, ale obiecujemy,że jak następnym razem będziemy w Krakowie, to was na pewno odwiedzimy. Całujemy, pozdrawiamy PA Edyta, Witek, NATAN (Dj Kleszczu) czas wpisu: 2006-11-01 17:46:18 adres wpisu: *.olsztyn.mm.pl |
881 | Dziekuję za wspaniały wieczór podczas koncertu w Poznaniu. To było piekne przeżycie - szkoda, że tak rzadko bywacie w tym mieście. Macie klasę, której nikt nie jest w stanie dorównać. Serdeczności dla całego zespołu. "Kaczuszka" w wykonaniu p. Tadeusza Kwinty jest rewelacyjna ! algola czas wpisu: 2006-10-22 12:48:01 adres wpisu: *.neoplus.adsl.tpnet.pl |
880 | Pozdrawiam caly Zespol z glebi serca i CHCE JUZ DO WAS!Plywanie mile,porty ciekawe...,a ja czuje,ze milo bedzie zagrac z Wami kabaret!Z N.Yorku-Michal P. MP czas wpisu: 2006-10-19 19:06:49 adres wpisu: *.ri.ri.cox.net |
879 | CHCIALBYM PRZEPROSIC WSZYSTKICH KTORZY NIE MOGLI DOSTAC SIE NA STRONE KONTAKTU I PROGRAMU - MALE KLOPOTY Z OPROGRAMOWANIEM I SERWEREM :) Lukasz czas wpisu: 2006-10-18 21:49:03 adres wpisu: *.chello.pl |
878 | Pozdrowienia dla ludzi którzy są, będą i byli, tak mali jak i wielcy, dla regionu i dla serca świata Tadeusz R (fers) www.opij.er.pl czas wpisu: 2006-10-18 19:46:39 adres wpisu: 83.238.226.* |
877 | Czy ktoś z Piwnicy wogóle czyta tą stronę? Po co ta zakładka "PROGRAM", jeśli nikomu nie służy i nie można się niczego dowiedzieć. Po co zakładka "KONTAKT" jeśli nie można się z Wami skontaktowć? Nieładnie, Drodzy Państwo, nieładnie !!!!! Misiek czas wpisu: 2006-10-18 09:17:38 adres wpisu: 195.205.35.* |
876 | Byles, jestes i bedziesz. Panie Marku, dziekuje za piosenki, poezje, slowa zycia, ktore zabralem 21 lat temu z Kraju mego. Dziekuje, smutno mi bedzie , ze juz nie piszesz, nie spiewasz. Kazdy z nasz kiedys tez juz nie bedzie, spotka Ciebie Poeto i znow tak jak bylo bedzie. Wojtek Maj.California Wojtas czas wpisu: 2006-10-18 07:22:02 adres wpisu: *.dsl.irvnca.pacbell.net |
875 | Mistrzu Janie . Dziekuje Ci za wspaniale pozegnanie Marka . Teresa czas wpisu: 2006-10-18 01:05:10 adres wpisu: *.dyn.optonline.net |
874 | Jesteście Wspaniali, jesteście Cudowni, jesteście Niezwykli, jesteście Wielcy! Wiem, że brzmi to bardzo patetycznie, ale takie słowa chciałabym Wam własnie powiedzieć, nie tylko po waszym wczorajszym koncercie, ale po każdym, na którym miałam szczęście być. Dziękuję Wam za to, że po każdym koncercie wychodzę drżąca i szczęśliwa, że nierzadko podczas "Dezyderaty" , któą śpiewam razem z wami, mam łzy w oczach. Coż mogę powiedzieć o wczorajszym koncercie... Był piękny i poruszający. Wspaniały był występ Pna Grzegorza Turnaua i Pana Jana Kantego Pawluśkiewicza, którzy wpomnieli Pana Marka Grechutę. A także, że cudownie zaśpiewały moje ukochane Artystki Piwniczne: Pani Ewa Wnukowa, Pani Ola Maurer i Pani Tamara Kalinowska Jeszcze raz dziękuję i pozdrawiam wszystkich Artystów Ania czas wpisu: 2006-10-17 18:20:16 adres wpisu: *.neoplus.adsl.tpnet.pl |
873 | No a jak tam sprawa ubeckich szpiegów w piwnicy? chaliście ze Skrzyneckim gorzałę, a wokoło były tajniaki? no nieźle, jak ten główny szpieg się zwaŁ, bo zapomniałem? a może sam skrzynecki tez donosił? ammadeo czas wpisu: 2006-10-17 18:19:11 adres wpisu: *.neoplus.adsl.tpnet.pl |
872 | jestem z poznania i uwielbiam piwnice... chciałabym kiedyś tam być...może kiedyś=) plisska napiszcie cosik o januszu radku...=)kiedyś z churem ( należę do KOŁA MŁODYCH MELOMANÓW AMADEUSZ) śpiewaliśmy piosenke pt. PIOTR. Teraz się dowiedziałam, że jest to z piwnicy..miodzio... MONIA czas wpisu: 2006-10-16 20:25:54 adres wpisu: *.neoplus.adsl.tpnet.pl |
871 | kondolencje dla Grechuty Grazyna czas wpisu: 2006-10-14 22:53:37 adres wpisu: *.neoplus.adsl.tpnet.pl |
870 | niech ktos mi wyjasni jak dostac sie do programu piwnicy chyba ze to figiel Piotra z TAMTEGO SWIATA mckorn czas wpisu: 2006-10-14 21:58:28 adres wpisu: *.neoplus.adsl.tpnet.pl |
869 | BARDZO LADNA STRONA INTERNETOWA ANDRZEI Z CANADY czas wpisu: 2006-10-14 05:29:58 adres wpisu: *.dsl.bell.ca |
868 | "Piwnica pod Baranami" ponownie gościła Lecha Wałęsę, który powrócił w jej progi po 25 latach. I chyba nic się nie zmieniło... Może tylko wąsy nieco bardziej siwe i gorzkich doświadczeń więcej. Ewa Wnukowa, tak samo jak ćwierć wieku temu "chciała wiedzieć jak Lech całuje", co naszego bohatera wyrażnie wzruszyło i ucieszyło. W obłoku czarno-siwych piór zmysłowo zaśpiewała tę piosenkę do słów Elżbiety Zechenter Spławińskiej i muzyka Jacka Zielińskiego. Klimaty "Piwnicy" wciągnęły zarówno gości, jak i gospodarzy. Dyskretny urok elegancji, wspomnień czar, nieodzowna nutka polityki o smaku absyntu... SIWULA czas wpisu: 2006-10-13 18:15:25 adres wpisu: *.chello.pl |
867 | Strona jest istotnie fatalna. Chcę sprawdzić program i nie ma takiej możliwości. Brak też informacji o kontakcie a chciałabym zarezerwować bilety na sobotni wieczór!!!!!!!! Ania czas wpisu: 2006-10-13 12:42:34 adres wpisu: 195.205.35.* |
866 | fatalnie zrobiona strona www,brak kontaktu i programu ja czas wpisu: 2006-10-12 19:10:55 adres wpisu: *.neoplus.adsl.tpnet.pl |
865 | Cieszę się i już nie mogę się doczekać kiedy w sobotę wieczorem usiądę w Piwnicy,będę czuć ducha Piotra i Marka i będę z Wami! Ola czas wpisu: 2006-10-11 19:04:19 adres wpisu: *.neoplus.adsl.tpnet.pl |
864 | Pierwszy i niestety ostatni raz spotkałem sie osobiście z Panem Markiem Grechutą po jego występie w Wodden Gallery rzeźbiarza Jerzego Kenara w Chicago chyba w roku 1990. Jego słowa i muzyka gra nadal w moim sercu. Paweł Kobyliński. Paweł Kobyliński czas wpisu: 2006-10-10 21:01:07 adres wpisu: 10.104.49.* przez *.os1.kn.pl |
863 | Mistrzu !Wielka rozpacz i zal nie ma juz Marka ale jego dusza artysty jest z nami . Teresa czas wpisu: 2006-10-10 04:03:06 adres wpisu: *.dyn.optonline.net |
862 | "Gdziekolwiek będziesz, cokolwiek się stanie... będą miejsca w książkach... ". Dziękuję Mistrzu, że byłeś, dzięki Ci za to co stworzyłeś (jak okrutnie brzmi ten czas przeszły) jaju czas wpisu: 2006-10-09 23:53:21 adres wpisu: *.internetdsl.tpnet.pl |
861 | Pustka przeogromna... Wrażliwy i niezwykle skromny. Wiedziałam, że chorował .. nie sądziałam.. że to tak szybko będzie :( ... byl o kilka dni młodszy ode mnie ... Pozostawił po sobie nie tylko poezje i kompozycje do nich, pozostawił też czyste kompozycje. Czy ktoś to jest w stanie pozbierać? Może Ty, Janie Kanty? I te jego wspaniałe teksty i kompozycje dla syna, pisane w stanie wojennym ... znają je nieliczni...choć spiewał je w blasku świateł estrady ... Barbara Barbara Czaplicka czas wpisu: 2006-10-09 23:04:06 adres wpisu: *.wroclaw.dialog.net.pl |
860 | Spoglądam na zasuszoną czerwoną melancholię...Marek odszedł...Życie toczy się dalej...Bardzo smutny dzień... Maryla czas wpisu: 2006-10-09 22:51:14 adres wpisu: *.internetdsl.tpnet.pl |
859 | 4 października 2001 r o godz. 17-tej w krakowskim EMPiK-u Marek Grechuta rozdawał >czerwone melancholie<... Spoglądam na zasuszoną czerwoną melancholię... Marek odszedł... Życie toczy się dalej... Bardzo smutny dzień... Maryla czas wpisu: 2006-10-09 22:48:15 adres wpisu: *.internetdsl.tpnet.pl |
858 | Marek Grechuta...wieczny anioł, który powrócił do Nieba po krótkiej wizycie na Ziemii. Ale aniołowie zawsze są z nami, krążą nad naszymi głowami i szepczą w naszych duszach. W przypadku Pana Marka...to jest piękny rozświetlony jesiennym słońcem szept, śpiewny i niezapomniany...na zawsze od zapomnienia ocalony. Kondolencje dla Pani Danusi i Pana Łukasza. Wojtek - Zabrze czas wpisu: 2006-10-09 21:20:00 adres wpisu: 213.227.75.* |
857 | zbyt późno zakochalam sie w Piwnicy pod Baranami i poprostu ciezko mi bylo zrozumiec tą dzungle swiata i biegajace zwierzeta o twarzach ludzkich Zuzanna czas wpisu: 2006-10-09 20:13:27 adres wpisu: *.internetdsl.tpnet.pl |
856 | Chwalmy Pana... Niech świeci nad jego duszą, daje nam słuchac do naszej chwili którą jeszcze nie znamy JEGO piosenek, bo to niezwykłe zjawisko,które trwało i trwać bedzie w naszych sercach nadal... [email protected] czas wpisu: 2006-10-09 19:22:48 adres wpisu: *.neoplus.adsl.tpnet.pl |
855 | bardzo lubie i podziwiam ten zespol, mam 15 lat i ta pasje mam po tacie, to on mi ja przekazal i teraz razem sluchamy Piwnicy pod Baranami :) pozdrawiam wszystkich :) karolina czas wpisu: 2006-10-09 17:28:27 adres wpisu: *.neoplus.adsl.tpnet.pl |
854 | Właśnie przestawiamy spektakl o życiu o nazwie "Przychodzimy ,odchodzimy", oczywiście zawierający elementy tej piosenki.. Piękna piosenka. Nie mogę przeżyć śmierci Grechuty [*] Bochen www.bochen.xt.pl czas wpisu: 2006-10-09 14:37:45 adres wpisu: *.internetdsl.tpnet.pl |
853 | Rozśpiewana, tajemnicza,kolorowa, Roztańczona- znów z poezją tańczy walca Ktoś pogadać chce-już czeka,już gotowa, (nawet ciasto pewnie piecze bez zakalca). Czego dotknie w żywe słowo się zamienia, Blask z Piwnicy bije jak od supernowej, W jej pobliżu nie ma szans na smugę cienia, Taka aura na nas pada od Wnukowej. Joanna czas wpisu: 2006-10-09 09:55:10 adres wpisu: *.chello.pl |
852 | Fajna strona szybko sie laduje, mozna troche poprawcowac jeszcze nad wygladem Alek aurora.ovh.org czas wpisu: 2006-10-08 12:57:43 adres wpisu: *.neoplus.adsl.tpnet.pl |
851 | dziękuję za koncert p. Jacka Wójcickiego w Jędrzejowie 30 września 2006 roku u Przypkowskich. nie byłam przekonana, aby na ten koncert się wybrać, ale jestem zadowolona, że jednak to zrobiłam. "Zabawmy się, bo jak się sami nie zabawimy...to nikt nas nie zabawi" pozdrowienia dla wszystkich LUDZI Anna Piórkowska-Rogoża czas wpisu: 2006-09-30 21:07:53 adres wpisu: *.neoplus.adsl.tpnet.pl |