11350 | a kali najebany siedzi, chociaz powinien juz spac, co by jutro wyspany wstal i poszedl na cwieczenia z logiki :] Kaliber czas wpisu: 2004-10-18 00:33:27 |
11349 | hehe:) W nastepny pon bede mial juz spowrotem komputer wiec jesli ktos z was chce pograc w w3 roc to chetnie sluze pomoca :D Glas czas wpisu: 2004-10-17 13:32:17 |
11348 | hehe kuupe lat :P witam i pozdrawiam :) Farod czas wpisu: 2004-10-17 00:45:56 |
11347 | za halo w morde walo ale co tam.... pstryk czas wpisu: 2004-10-16 20:16:59 |
11346 | mieliscie kiedys zaburzenia wzroku po lekach? ekran komputera mi migoce a wszystko poza punktem na ktorym skupiam akurat wzrok faluje.. dziwne ale juz mi glowa od tego peka i nie moge samochodu prowadzic :( Lil czas wpisu: 2004-10-15 10:57:58 |
11345 | R jak Rasiak - odcinek 15489550 (trening) - Zbiórkaaaaa!!! - wrzasnął ile sił w płucahc janosik. Dziarsko choc leniwie z murawy zaczęli podnosić sie pierwsi zawodnicy. Dostojnym krokiem zmierzali w kierunku trenera. - A gdzie Maharadża? - zmienił ton na bardziej miękki janosik. - jeszcze nie dojechał bo odsypia wczorajsza nocke w haremie - odpowiedział Levandinio po czym trzmychnął za plecy Grzesia. - ok, niech śpi - odpowiedział janosik - dobra chłopoki, teraz śmigac po piłki i strzelamy na bramkę, Dudi szykuj się! Dudi własnie kończył popołudniową herbatkę, jednak wrzask trenera wybił go z błogiego nastroju. Włozył swoje szcześliwe rękawice, pokazał jeszcze środkowego palca Majdanowi i udał się we wskazane miejsce. janosik patrzył przez chwile na swoje pociechy, w myslach błądząc juz po boisku w cardiff, zastanawiał się czy faktycznie dobrze robi iz wogóle się tam wybiera... - Grzesiu ostroznie, nie chce żebyś złapał kontuzje!! - krzyknął trener wyrwawszy w ten sposób wiekszość swoich podopiecznych z letargu. - spokojnie wuju - odpowiedział rossi po czym huknął jak z armaty na bramkę Dudiego. Dudi metnym wzrokiem odprowadził futbolówke która przeleciała dobre 15 metrów nad bramką. W tym momencie na stadionie pojawili się "pacynka" z Maharadżą. Obaj chwiejnym krokiem udali sie w strone trenera. - Mario! - wrzasnał janosik do "pacynki" - jak ty wyglądasz?!! W takim stanie przychodzisz na trening!!! Masz szczęście że przyszedłes tu z Macharadżą bo inaczej bym cię wyrzucił. Przebieraj się i galopem 10 okrążęń za karę w koło stadionu!! A Ty Macharadża... A ty.. widzę że jestes troche przemęczony, to weź sobie usiądź na trubunach i popatrz na chłopaków, jak cos to podpowiedz im jak zagrać bo ja wszystkich nie dopilnuje... acha jak tam bmw się sprawuje? - w porzo... - odparł Macharadża, po czym wyjmując z kieszeni butelkę z resztakmi klinowego piwa udał sie na trybuny. Tak uplyneła godzina w przeci Glas czas wpisu: 2004-10-15 09:06:45 |
11344 | Zam czytaj to jest zajebiste :D Almaz, mialem nie raz zubra, wlasciwie to nawet kilka w jeden wieczor, 2,30 z kaucja jak byla promocja kusi nawet na Zubra :D glas czas wpisu: 2004-10-15 08:59:34 |
11343 | yo dawno mnie tu nie bylo ale w sumie nie mam do napisania nic smiesznego wiec tylko napisze ze jest wporzo xD Kivan czas wpisu: 2004-10-15 04:22:12 |
11342 | No to to jest ten sam Alma ;) Xit czas wpisu: 2004-10-14 10:00:57 |
11341 | Ej ale żubr wystepuje ino w puszczy za rogiem Marcinos czas wpisu: 2004-10-13 16:06:38 |
11340 | nie Xir mowie o takim zubrze po ktorym jest wesolo ;PP Alma czas wpisu: 2004-10-13 11:18:29 |
11339 | Alma czy chodzi o tego zubra ktory "... zmaga sie z przeciwnosciami i wytrwale wykuwa swoj los w odwiecznej walce o przetrwanie....? bo tego to mialem ;) Xir czas wpisu: 2004-10-13 09:57:46 |
11338 | a "tur" to tez zubr? Lil czas wpisu: 2004-10-13 08:10:26 |
11337 | za duzo tego Glas - nie chce mi sie czytac ;] zam czas wpisu: 2004-10-13 01:03:11 |
11336 | k to ja zaczne nowy temat moze o zubrach, mieliscie kiedys zubra ? Alma czas wpisu: 2004-10-12 23:49:02 |
11335 | Pierwsza klasa ten tekst :) A kali zamiast studiowac siedzi w sieci albo opierdala sie w inny, zdrowy sposob. ;) Kaliber czas wpisu: 2004-10-12 22:14:49 |
11334 | z nowosci: kupilam dzis faunarium. zobaczymy ile czasu zajmie tej gnidzie zrobienie dziury w grubasnym plastiku. chcialysmy juz z mama kupowac zreszta nowego, zeby tamten zdechl w spokoju za szafa, ale jeszcze poczekamy. wiecie co to kolczuga? jak moj brat skonczy laczyc te tysiace koleczek to wam przesle fotke.. ps. znow mam zapalenie oskrzeli, zepsuty silownik od centralnego w samochodzie a do tego kloce sie zawziecie [ i bez najmniejszego powodu] z facetem. a co u was? Lil czas wpisu: 2004-10-12 15:05:33 |
11333 | Hiehie...akuratne. Zam jak CI szczur wpieprza miske na jedzenie to moze...mu cos do niej wsyp :P Xir czas wpisu: 2004-10-12 14:15:41 |
11332 | Btw. jesli sledzicie ostatnie mecze reprezentacji to powinno tow as zainteresowac, to jest post z forum onet.pl :D Nadchodził już poranek, janosik jednak nie mógł spać, zbyt wiele mysli kłebiło się w jego myśliwskiej głowie. Stojąc koło tablicy gdzie dzień wcześniej wyrysowywał 13 nowych schematów na mecz z Walią nie mógł powstrzymać się od szelmowskiego uśmiechu. Był z siebie niezmiernie dumny, w końcu kolejny z jego cwanych pomysłów wypalił. Jeszcze raz myslami wybieg do victori nad austryjakami. Żałował jedynie że nie mógł zagrać Mario szmaciany ludzik - pacynka ale miał już kolejną koncepcje która kołatała mu się po głowie. - Grzesieeeek !!!! - wydarł się przez cały hol. w tem z oddali dobiegło dudnienie jakiegoś drewna obijanego o podłogę za moment w drzwiach sali rozbłysła twarz Grzegorza - o co chodzi wujku ? - budz wszystkich bedziem robić odprawę do meczu z tymi walijczykami i co ty masz znowu na głowie ? - to nowa fryzura, rzekł Rossi, przeczesując zażelowane włosy do tyłu od kiedy gram na wyspach musiałem zmienić fryc na angielski bo śmieli się ze mnie że wygladam jak jakiś włoch he.. hee - dobra nie ważne, zakładaj kapcie bo poobijasz całą posadzkę i biegiem po chłopaków kwadrans pózniej wszyscy siedzieli już w sali na swoich miejscach, prawie wszyscy... - gdzie radosław mucharadża ??!! ryknał janosik - nigdzie nie idzie bo wszystkich by tu pozabijał... a poza tym powiedział że nie musi chodzić bo i tak zagra.. - wyrwał się nie pytany barszczu - no dobra zmiękł janosik, walnął bramę to mu trochę popuszcze... - słuchajta, mam nowego pomysła, z wyspiarzami musimy zagrać jeszcze ostrzej niż z tymi autralijczykami, szkoda że nie zagra Arek kosiarz radmomski, ale poradzim sobie potrzebny będzie mi jakiś chłop na skwał, coś w stylu Pudziana albo podobny - rozejrzał sie po sali, i na gębie pojawil się uśmiech... - Lewy !!! mordo ty moja !! podejdz no tu do mnie, a wiec ta Glas czas wpisu: 2004-10-12 10:49:11 |
11331 | Almaz ty czy twoj podopieczny ?:D Glas czas wpisu: 2004-10-12 10:31:10 |
11330 | ja mam kota i zyje na freelancie wiec nie mam takich problemow :P Alma czas wpisu: 2004-10-12 09:04:14 |
11329 | Noo nareszcie necik! Nie znam dobrego dowcipu, ale moze zabawne bedzie to, ze pije dzien w dzien od dwoch tygodni. Raz mocniej, raz slabiej, ale kazdego dnia polykam procenty. :] Kaliber czas wpisu: 2004-10-11 19:54:06 |
11328 | moj szczur zjadl juz polowe pojemnika na jedzenie i do tego zjada go glownie w nocy... zam czas wpisu: 2004-10-11 17:56:01 |
11327 | moj myszoskoczek ma 3 lata ale jak mu kupilem plastikowy domek to w jedna noc wyzarl sobie drugie wejscie - praktycznie wpiepszyl cala sciane.... :D Ale ani razu jescze nie byl sadzony za dezercje... Moze powinnas po prostu zainwestowac w kotka? wtedy napewno nie wyjdzie za klatke a jak wyjdzie to napewno po raz ostatni :D Glas czas wpisu: 2004-10-11 17:04:39 |
11326 | Glas, juz probowalismy, brat mial nawet nadzieje ze chomik uciekajac z klatki spadnie z duzej wysokosci to sie zabije ale nic z tego. przez weekend uciekl okolo 3 razy, mimo modyfikacji klatki i nawet wsadzenia jej do wysokiego pudla z pokrywa. spierdolil i czesc. dzis wycieram podloge na mokro wzdluz szafy.. sune sobie powoli, podnosze glowe a jakies 50 cm odemnie wystaje ze szpary jego pysk. myslalam ze mam w domu myszy! niech sobie siedzi za ta szafa dopoki nie kupie nowego akwarium bo jakos nie mam ochoty lapac go 3 razy dziennie i patrzec na jego klaustrofobiczne ataki zjadania farby z pretow klatki. Lil czas wpisu: 2004-10-11 16:21:49 |
11325 | SIedze wlasnie na informatyce i ucze sie obslugi excela...yeaha.... XIr czas wpisu: 2004-10-09 16:22:40 |
11324 | Chomik Solid Snake nie ma co ;p Alma czas wpisu: 2004-10-08 18:36:20 |
11323 | dobre :) A co do chomikow to ja proponuje fose, albo podwiesic klatke na syficie hehe :D glassgus czas wpisu: 2004-10-08 15:53:09 |
11322 | jestescie beznadzeijni. znow cisza i cisza. jak sie nie rozruszcie t wam zrobie za kare pisemne reality show o chomiku [uciekl dzis w nocy 3 raz w tym tygodniu] Zona zaprosila sobie kochanka na wieczor. Niespodziewanie rozlega sie dzwonek u drzwi – oczywiście maz. Spanikowany facet, goly, chowa sie do szafy. Mija godzina , dwie , trzy - gosciu doczekal do nocy... Cichutko uchyla szafe - ok.wszyscy spia - mozna spadac. A ze byl na golasa ubral sie w futro kochanki niestety - maz dopiero przysypial i uslyszal jakis szmer otwiera oko i widzi w swietle ulicznych latarni postac wylazaca z szafy: - Kto ty jestes ?????? - Mol - A futro ????? - Zjem w domu..... Lil czas wpisu: 2004-10-08 12:39:35 |
11321 | chomik sie znalazl. moj brat wrocisz ze szkoly i przefiskal cale mieszkanie az znalazl go za regalem i wykurzyl [nie wiem jak?] ale jak chcialam zachowac sie jak zbok i looknac im miedzy nogi to wogole na sam moj widok zaczely piszczec. slyszeliscie kiedys jak chomik piszczy?! Lil czas wpisu: 2004-10-06 08:42:16 |
11320 | szczury to kanibale, mojej kolezance kiedys jeden zachorowal to reszta sie nim zajela... ;p Alma czas wpisu: 2004-10-05 18:52:56 |
11319 | Macie Zam niezle artakcje w miejscu pracy. W indiach za sloniami biegaja chlopcy z koszami i zbieraja ten cenny nawoz. Nie mow ze sie u was zmarnowal ;-)) Xir czas wpisu: 2004-10-05 15:55:02 |
11318 | jak sa mlode, to mozesz miec problem z rozroznieniem plci... ja do dzis nie wiem kim jest moj szczur... zam czas wpisu: 2004-10-05 15:17:36 |
11317 | nie ogladaj - strata czasu. mowilem zreszta juz, ze to pedalski program. chodzilo mi tylko o ten jeden odcinek co byla awaria. ps. 2 dni temu nam sie slon zesral w studiu na probie :) jebalo tam ponad 24 godziny i nawet kilka odswiezaczy powietrza nie pomoglo... zam czas wpisu: 2004-10-05 15:15:55 |
11316 | oops, wzielam refresh. moze ktos skasuje zdublowanego posta. pozatym: chcialam chlopca i dziewczynke. chcialam zeby sie parzyli i mieli male chomiki. jesli jeden zjadl drugiego, jakie macie typy? chlopiec zjadl dziewczynke czy odwrotnie? bo jak wroce z pracy to zajrze temu w klatce miedzy nogi i zobacze :) Lil czas wpisu: 2004-10-05 15:11:22 |
11315 | Nie przyzna sie , zje kolano. Xir czas wpisu: 2004-10-05 14:58:00 |
11314 | mam go przesluchac? myslisz ze jak go przycisne [kolanem] to sie przyzna? :> Lil czas wpisu: 2004-10-05 14:46:36 |
11313 | Lila on sie nie wydostal;p skoro sa miesozerne to mysle ze powinnas zwrocic sie do sasiada z klatki Alma czas wpisu: 2004-10-05 14:12:37 |
11312 | co do Ciao Darwin, nie to ze wolno kojarze ale musialam sie z bratem skonsultowac: Zam moj brat to ogladal, jak woda sie polala to zaczal mnie wolac jak wariat zebym przyszla zobaczyc ale jak juz weszlam do pokoju to byla relacja na zywo sprzed miejsca katastrofy, ale Filip mowil ze jacys kolesie sie rzucili to ratowac. i ze program to kompletne dno :( ale jak bedzie jeszcze lecial to obejrze :D Lil czas wpisu: 2004-10-05 09:02:34 |
11311 | latem po dlugim i ciekawym zywocie odszedl z tego swiata chomik mojego brata - Zenek. poniewaz brat czul sie samotnie kupilam mu kilka dni temu 2 chomiki jungalskie. fajne malenkie bestie [podobno miesozerne] dzis rano zagladamy do klatki... a tam tylko jeden. kto mi powie gdzie jest drugi i jak sie wydostal z klatki!? spoznilam sie rano do pracy bo napredce odszuwalam szafy i lozka w domu :/ Lil czas wpisu: 2004-10-05 08:58:46 |
11310 | tej Glas ale wrzuc to cale ;P Alma czas wpisu: 2004-10-03 14:00:19 |
11309 | 1lov :) glasgow czas wpisu: 2004-10-03 10:58:27 |
11308 | Zajebiste Glas Xir czas wpisu: 2004-10-02 14:57:28 |
11307 | yoyo bouncik i jedziemy ? Alma czas wpisu: 2004-10-02 12:49:24 |
11306 | A tu polecam , tylko nie pelny bo zabraklo miejsca chyba na serwie ;) :: not.mud.pl/Battle Of The Year 2003 - Menusha & The Girls - You Boys (Can Boogie).mp3 Zawsze uwielbialem sie bawic ;D glasgow czas wpisu: 2004-10-01 13:49:12 |
11305 | czesc tubylcy! :) To co sie ostatnio u mnie dzieje i tak was nie interesi wiec oszczedze wam wzroku ~~, hm mam komisa z pr.karnego i z tego powodu jestem wylaczony do 20 X ? Ale do chuja to juz 3 rok studiow. I i tak wyszlo ze cos napisalem hmmm... no ale to ze wzgledu na to ze kilka osob obiecalo mi kiedys konkretna sztywice :D Jakies plany? Pozdrowka dla wszystkich oldboy'ow i wiecznie usmiechnietej Asi :* :D glasgow czas wpisu: 2004-10-01 13:28:10 |
11304 | Xir, to juz bylo :/ zam czas wpisu: 2004-10-01 11:18:45 |
11303 | Tylko torcik wedlowski ;-) Xir czas wpisu: 2004-10-01 10:16:46 |
11302 | Lila BOUNTY :P Alma czas wpisu: 2004-09-30 18:12:30 |
11301 | A ja ostatnio sobie gram w AA. Zam to kiedy mamy CIe wypatrywac w szklanym oku ? :) Xir czas wpisu: 2004-09-30 15:21:14 |