2888 | Cześć Kochani !!! Mój wielce szanowny kolega magister doktor filozofii i filologii polskiej stwierdził ostatnio że na Internecie się nie zna i myli go zawsze z internatem bo tam też są panienki. Jak spytałem w którym i czy ładne powiedział że nie pamięta bo to dawno i grzechy młodości. Pamięta natomiast że przebywanie w internacie było przyjemniejsze i tańsze niż w Internecie. No pewnie, pomyślałem sobie, na dodatek do Internetu na imprezę nie można wleźć po piorunochronie, a do internatu można! Przecież tak kiedyś zrobił Stefek, a jaka imprezka później była, no i Netii ani TPSA płacić za to nie było trzeba! To były jednak lepsze czasy - bardziej ludzkie, dostępu do internatu pilnowała portierka, a z tą przeważnie dogadać się można było, w przeciwieństwie do jakiegoś durnego modemu czy innego urządzenia wejściowego do Internetu. Eee tam, zdecydowanie bardziej lubiłem tamto hakerstwo niż obecne. Połączenia też były zdecydowanie bardziej gorące, nie jakieś tam pipipi-paaa, a później joystick, kombinezon lub wibrator. Tam były konkrety takie że http://www.drbizzaro.com może się schować! Mam nadzieję że kobiety nie doczekają czasów w których elektronika-ameryka będzie the best, a członki bedą tylko w partii i w Internecie. I to by było na tyle. Wasz atakowany zewsząd przez "Ich troje", "USA", "TVN", "McDonald" i "SLD", a w związku z tym z niecietpliwoscią oczekujący niedzielnego koncertu TSA w Gliwicach - JJ JJ byte.com.pl czas wpisu: 2003-02-22 03:38:14 |
2889 | Kochana Orchiczko-Martusiu!!! wszystkiego naj,najpiękniejszego:czułościMIŁOŚCI,,uśmiechuna Twojej słodkiej buziunce,radości oraz spełnienia najskrytszych marzen... Z całego ,szczerego serducha /// ewcia_ewcia czas wpisu: 2003-02-22 11:44:13 |