4587 |
4586 |
4585 | fajna strona worn worn.pl/zawodowo/jak-i-czy-warto-zostac-posrednikiem-nieruchomosci/ czas wpisu: 2023-01-07 15:30:39 |
4584 |
4583 |
4582 |
4581 | Witam, przypadkiem trafiłam na tę stronę ,czytam i wracam pamięcią do mojej młodości, 24 lata temu wyjechałam w Polskę i dziś wracam raz , czaem dwa razy na Roztocze, ale z lekturami o Szczebrzeszynie i stronami www jestem na bieżąco. pozdrawiam Wszystkich szczebrzeszaków---nazwa jest super. Anna czas wpisu: 2017-03-10 17:57:11 |
4580 | Przeczytałam książkę... Dziękuję <3 Mieszkałam na ul. Zielonej 6 u Dziadków o nazwisku Presz. Odwiedzam moje "życie dziecięce" przyjeżdżając do mojego Szczebrzeszyna kilka razy w roku. Wreszcie dziś dowiedziałam się ( dzięki książce) kim był Żyd, który przy mnie(kilkuletniej wówczas)- strofował moją ciotkę Lucynkę za pomalowane paznokcie... To musiał być Jankiel. Jak to pamięć ludzka przechowuje nic wydawałoby się nieznaczące drobiazgi. Cieszę się, że tatajemnica się wyjaśniła. Moja miłość do Szczebrzeszyna nabrała dziś innego wymiaru. Bardzo serdecznie pozdrawiam i dziękuję. Kamyk położę na właściwym miejacu. Dorota Rudzińska Szczebrzeszanka od serca. Dorota Rudzińska czas wpisu: 2015-09-28 22:24:01 |
4579 | Od razu milej na sercu, gdy pomyśli się, że szczebrzeska szkoła muzyczna niedługo przeniesie się do budynku dawnego internatu. Bardzo dobry pomysł. Z obecną kwaterą szkoły wiąże się tyle dobrych wspomnień... Jako uczennica i absolwentka pamiętam jeszcze stan sprzed remontu - stare drzwi (piękne pod względem swojego projektu; a nie tak jak teraz, te wymyślne plastiki...) i skrzypiące podłogi :-) I schodki na drugim piętrze prowadzące do tajemniczego poddasza, do którego każdy uczeń zawsze chciał wejść! Wszystkich uczniów naszej szkoły muzycznej w Szczebrzeszynie serdecznie pozdrawiam oraz jednocześnie apeluję do każdego kto to czyta i ma dzieci, aby je posłał na naukę do tego miejsca. Bo to dla każdego był i jest wspaniale spędzony czas. Całkiem inne wrażenia niż te, które oferuje "zwykła" szkoła. F. czas wpisu: 2014-11-02 01:18:29 |
4578 | Pozdrowienia noworoczne dla miasta Szczebrzeszyn i wszystkich mych znajomych oraz profesorow z lat 1985-1991.W tym wlasnie czasie uczeszczalam do Studium Nauczycielskiego ,ktore bylo 6scio-letnie Renata Malysza czas wpisu: 2014-01-05 21:06:23 |
4577 | Do wpisu 4587 : W latach 1939-1942 w Zamosciu mieszkaly okolo 23 osoby o Nazwisku Handwerker. Prosze podac imie,miejsce urodzenia i rok urodzenia, ulice w Zamosciu. Jan Makara czas wpisu: 2013-03-20 17:38:35 |
4576 | Szczebrzeszyn moje miasto rlz! Szczebrzeszynomaniak www.biologiaczlowieka.pl czas wpisu: 2013-03-18 09:38:17 |
4575 | Żydzi byli przeważnie ortodoksyjni, chociaż dawały się już zauważyć wpływy asymilacji. Chałaty, jarmułki, brody i pejsy zaczęły ustępować ubiorom polskim. […] W Izbicy wszyscy się znali. Zwracaliśmy się do siebie używając głównie przydomków. Często jedno, dwa słowa potrafiły bezbłędnie oddać czyjeś poglądy, pozycję społeczną, pochodzenie czy cechy fizyczne. Był „Kulawy” Chaim i „Dziobaty” Jojne. Każdy wiedział, że „Zamojski piekarz” to Szulik Handwerker, pochodzący z Zamościa. Mojego ojca nazywano Leon „goj”, ponieważ był tak zwanym wolnomyślicielem - jadał trefne mięso, świninę i miał bliskie kontakty z chrześcijanami j czas wpisu: 2013-03-04 22:34:21 |
4574 | pozdrawiam Szczebrzeszyn i wszystkich,których znałam i którzy mnie pamiętają. Wyjechałam na początku lat 70-tych. Teresa Buczek-Zok czas wpisu: 2013-03-03 14:06:56 |
4573 | Moja rodzina Aszenberg pochodzi z Szcebrzeszyna. A moja rodzina z Zamoscia. Szukam ich. I look for Aszenberg and Handwerker families. Thanks Handwerker albo Aszenberg czas wpisu: 2013-02-24 05:15:40 |
4572 | urodzilam sie w Szczebrzeszynie,pozdrawiam wszystkich Irena Cieplinska Bury czas wpisu: 2013-02-24 00:31:36 |
4571 | Joanno - dziękuję za przeczytanie "Szebreszina". Cieszę się, że książka Ci się podobała. Współczesne zdjęcia nie są zamieszczane w serwisie z prostego powodu: interesuje mnie historia miasta, a więc to, co już minęło. Z bierzącymi informacjami, w tym również zdjęciami można zapoznać się na stronie Tomasza Gaudnika www.szczebrzeszyn.info Pozdrawiam :) Tomasz Pańczyk czas wpisu: 2013-01-13 13:43:05 |
4570 | A dlaczego nie sa wstawiane aktualne zdjecia, chociazby dla porownania wczoraj i dzis. Miasto tak naprawde pozostalo takie jak bylo, dlatego warto by bylo pokazac, ze zostala zachowana cala struktura. Joanna00 czas wpisu: 2013-01-04 22:27:19 |
4569 | Przeczytalam "Szebreszin", jednym tchem, to moje miasto. CZytalam tez wspomnienia dr Klukowskiego. Joanna00 czas wpisu: 2013-01-04 22:20:36 |
4568 | Ale się mój przedmówca wypowiedział, hihi. Krytyk literacki ;) A sam ledwo piśmienny. Książka fantastycznie napisana, czyta się na bezdechu, w ciągu jednej nocy. Piękne opowiadania i nieznana historia naszego miasta. Anna czas wpisu: 2012-11-03 10:30:00 |
4567 | Przeczytalem troche tej /ksiazki/ Bibla. Odlozylem bo jezyk polski jakis nie za bardzo literacki. Ale, Bibel byl tylko stolarzem. Tlumaczenie! Nie znam oryginalu. Ale zydowskie sie dzis dobrze sprzedaje. Belta czas wpisu: 2012-10-29 18:49:32 |
4566 | Byłem w Szczebrzeszynie i spodobało mi sie to miasteczko i jego mieszkańcy. Przydałoby się zrobić porządek na cmentarzu żydowskim. Wyciąć chaszcze. To przecież zabytek. Ale i tak widać, że miasteczko powoli odżywa. Antoni Wojciechowski czas wpisu: 2012-10-06 10:14:35 |
4565 | Chciałabym Panu podziękować za naprawdę dobre przetłumaczenie wspomnień Bibela „Szebreszin”. Przeczytałam książkę z dużym zainteresowaniem. Krystyna Wójcik czas wpisu: 2012-10-05 11:36:54 |
4564 | No proszę, i wyszło szydło z worka. Ten Mazurkiewicz reklamowany był przez Tomka Gaudnika w jeg portalu Szczebrzeszyn info. Klient zainstalował się podobno w Szczebrzeszynie w pomieszczeniu przeznaczonym na katechezy ( zapewne ortodoksyjny Katolik i Patriota) pod pretekstem udzielania „porad prawnych” a prawdziwym powodem przybycia do Miasteczka było zbieranie materiałów do książki o Jankielu. Pani Grześkiewicz napisała mu, że więcej niczego tu po tylu latach nie znajdzie niż to co zawarte jest w jej opracowaniach. Ale temu Mazurkiewiczowi nie o takie materiały zapewne chodzi. Pan ten twierdził, że jakaś grupa ludzi ma pisać tą niby książkę- zadałem pytanie, a co to za GRUPA?. Odpisał ktoś podpisujący się jako „Anonim” , że brak mi odwagi by stanąć z tym mocarzem Mazurkiewiczem oko w oko, to znów żebym przeszedł na prochy itd. Potem na koniec, tenże sam „Anonim” wstawił właśnie ten fragmet wywiadu przeprowadzony przez Zaporowskich oraz Michała Matusiewicza. W tym fragmecie (studio) zebrane były różne bezdowodowe paszkwilki na mieszkanców Szczebrzeszyna a nawet padło nazwisko p. Hertza (chodziło o kupno pożydowskiego domu), zapewne pan Hertz takiego czegoś nie autoryzował. O dziwo, te „studio” zostało zmazane przez Tomka Gaudnika. Pan ten wysłał zapewne emaila do Pana bo mógł podejżewać ( przy pomocy admina z www. szczeb.info), że „Anonim” to Pan, Panie Tomku. Z emaila wynika, że straszy Pana odpowiedzialnością karną za posiadanie tego własnie jak on to nazywa „studia”. To jest zastraszanie Pana- jeżeli ktoś coś pisze i publikuje to każdy może z tego korzystać- to ze potem oni to skasowali w internecie jest jakieś mocno podejrzane. Zapewne bali się odpowiedzialności za to co nabazgrali. Niech Pan to „olewa”. Pewnie jak napiszą książkę to przebiją Jasia Grossa i jego antypolskie piśmidła. Pozdrawiam Jan Makara czas wpisu: 2012-09-19 23:33:23 |
4563 | Oto email, który wczoraj otrzymałem od Jacka Mazurkiewicza, który podobno pisze książkę na temat Jankiela Grojsera, a 10 lat temu był pełnomocnikiem młodzieży, która napisała pracę o Grojserze. Zastanawia mnie czym spowodowany jest ton tego listu? Panie Pańczyk, studium Marii,Zofii i Piotra Zaporowskich oraz Michała Matusiewicza pt. Dlaczego zwariował Jankiel Grojser zostało przed wieloma laty usunięte z internetu. Jego kopiowanie, posiadanie, udostępnianie komukolwiek i inne formy wykorzystywania oraz eksploatacji stanowiły i stanowią naruszenie ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, nie tylko rodzący odpowiedzialność odszkodowawczą delikt cywilny, ale iprzestępstwo, którego karalność przewidziana jest w tej ustawie. Piszę to do Pana, bo poinformowal mnie Pan, że studium to od dawna Pan posiada. Ma Pan obowiązek je natychmiast usunąć z jakichkolwiek zasobów, nośników, kopii, w tym papierowych etc. i we własnym interesie poinformować o tym wszystkich zainteresowanych. Jacek Mazurkiewicz Tutaj więcej informacji na temat tej pracy: http://www.tygodnik.com.pl/jedwabne/listnr27c.html http://www.tygodnik.com.pl/jedwabne/listnr16e.html TP czas wpisu: 2012-09-13 10:50:35 |
4562 | Tomku, gratuluje ciekawej i potrzebnej strony. Pozdrawiam serdecznie, Albert Albert www.sztetl.org.pl czas wpisu: 2012-08-30 23:45:36 |
4561 | Nie jest. Kto czytał "Dziennik z lat okupacji" ten, wie jak się zachowywali nasi dziadowie. Trzeba uderzyć się w piersi i przestać udawać, że byliśmy święci. Ani gorsi, ani lepsi niż gdzie indziej. Trzeba wyciągnąć z tego wnioski. Henryk czas wpisu: 2012-08-29 20:45:54 |
4560 | W ostatnim Plus Minus - dodatku do Rzeczpospolitej jest duzy artykuł o Szczebrzeszynie w oparciu o pamiętniki Klukowskiego. Nie jest to dla miasta powód do dumy Bernard czas wpisu: 2012-08-28 11:18:55 |
4559 | kilkaswoiuch.reflekcjiurodzilem sie w szczebrzeszynie w 1938roku.Doskonalepamietam ostatnie lata okupacji hitlerowskiej.Tata moj byl w bardzo bliskim kontakcie z doktorasm klukowkim,d-ca ;Podkową;mam duzo wspomnień i gdyby ktoś chci8al ze mną porozmawiać serdecnie zapraszam,wiem dużo o rozstrzelaniu żydów na kirkucie i jeszcze wiele? januszborowinski czas wpisu: 2012-04-04 20:39:16 |
4558 | Pozdrawiam Panią Emilię Kolcon-Lach jestem siostrą Anny Jóźwiak. Chętnie prześlę Pani zdjęcia z Kawęczyna i okolic Proszę o adres e-mail. Mój e-mail: [email protected] Emilia Jóżwiak - Golec - gg:- czas wpisu: 2011-12-11 22:10:24 |
4557 | Interesujący artykuł o miasteczku przypominającym trochę Szczebrzeszyn: http://tygodnik.onet.pl/30,0,65187,1,artykul.html TP czas wpisu: 2011-06-28 20:23:23 |
4556 | Pozdrawiam niepowtarzalne miasto Szczebrzeszyn - moje ulubione miejsce wakacyjnego pobytu. Ach, te Wasze nastrojowe uliczki... Mariola Pacek czas wpisu: 2011-02-20 13:49:34 |
4555 | proszę okontakt znajomych ,którzy mieszkali w Szczebrzeszynie w latach 60-tych i pamiętają mnie jestem na nk. teresa zok czas wpisu: 2010-10-12 16:01:26 |
4554 | W dzisiejszej Gazecie Wyborczej artykuł na temat miasteczek Lubelszczyzny, okraszony zdjęciem szczebrzeskiego rynku. Polecam: http://lublin.gazeta.pl/lublin/1,35640,7598898,Choc_nie_jestesmy_najbiedniejsi__to_Polska_B_jest.html TP czas wpisu: 2010-02-27 07:13:59 |
4553 | Serdrczne życzenia z okazji Świąt Bożego Narodzenia i Nowego Roku. Szczebrzeszanka czas wpisu: 2009-12-25 20:16:51 |
4552 | Pozdrawiam Cię Tomku i Twoich przyjaciół bardzo serdecznie. Cieszę, się, że istnieje kolejna strona, dzięki której historia Szczebrzeszyna i jego mieszkańców będzie bardziej znana Regina Smoter Grzeszkiewicz www.republika.pl/horajec czas wpisu: 2009-11-22 09:18:48 |
4551 | Przeczytałam wspomnienia Perry Eismana.Wzruszyły mnie. Tak wrażliwy człowiek może mieć korzenie tylko w Szczebrzeszynie. To miejsce magiczne. Ewa czas wpisu: 2009-11-20 19:21:34 |
4550 | Jestem zachwycona stroną. Czekam na książkę.Wspaniale, że coś tak pięknego i wzruszającego powstało.Dla mnie osobiście to przywołanie Szczebrzeszyna mojej młodości. Dziękuję. Szczebrzeszanka czas wpisu: 2009-11-18 22:07:06 |
4549 | Fajna strona,przejrzysta i funkcjonalna. Pozdrawiam Ps. Z niecierpliowscia czekam na tlumaczenie ksiazki, czy juz wiadomo, kiedy i gdzie bedzie mozna ja kupic? Observator czas wpisu: 2009-11-17 17:39:38 |
4548 | Drodzy Państwo, Z wielką przyjemnością przedstawiam Państwu moją stronę internetową w nowej formie graficznej. Mam nadzieję, że przypadnie Państwu do gustu. Nie wszystkie materiały są jeszcze dodane - proszę o wyrozumiałość. Testowo podłączam starą, dobrą "Księgę Gości". Planowałem, że jej nie będzie, że strona będzie stytczna, pozbawiona emocjonalnych wpisów dotyczących bieżących wydarzeń w mieście. Jednak maile, które dostałem od kilkunastu osób skłoniły mnie do włączenia Księgi do nowej strony. Jeśli nie zadziała, będzie nudna czy poniżej pewnego poziomu, zawsze można ją przecież wyłączyć. Zachęcam więc do zamieszczania swoich głosów. Pozdrawiam, Tomasz Pańczyk czas wpisu: 2009-11-12 18:33:38 |
4547 | Jan Miodek - Ojczyzna polszczyzna - dla uczniów http://www.favore.pl/56110_jan-miodek-ojczyzna-polszczyzna-dla-uczniow.html Księga była świetnym uzupełnieniem strony, była "historią najnowszą", taką która powstaje z dnia na dzień. U T. Gaudnika było forum, lecz zostało skasowane, nowe chyba samoistnie podupadło z braku chętnych, do starszych wpisów nie mogę się dostać, to nie jest ta sama strona co kiedyś :( Twoja Księga Gości Tomku jest ciągle żywa, szkoda to stracić. Czy zmienił się adres strony? Pozdrawiam :) czas wpisu: 2009-11-11 19:16:02 |
4546 | Dziękuję za głosy protestu :-) O sprawach bieżących informuje nas strona Tomka Gaudnika. Moim celem jest prowadzenie strony dotyczącej historii miasta. Pozdrawiam, Tomasz Pańczyk czas wpisu: 2009-10-27 12:35:15 |
4545 | To prawda. Warto pamiętać, że księga informuje nas o rzeczach drobnych i zwyczajnych dziejących się w mieście, które nie zasługują na umieszczenie na stronie Przyłączam się do protestu Berni czas wpisu: 2009-10-27 08:13:49 |
4544 | Osobiście to protestuję,bowiem księga moim zdaniem jest uzupełnieniem strony.Może dla osób mieszkających w Szczebrzeszynie nieco mniej... To jest jednak forma kontaktu ludzi ze Szczebrzeszyna,którzy wyjechali z tymi co pozostali na miejscu... Mariusz czas wpisu: 2009-10-24 05:58:39 |
4543 | Aż poszukałem w necie. Maciej Malinowski w swoim felietonie pisze: "...to niejedyna różnica występująca w polszczyźnie już od czasów Królestwa Kongresowego i Galicji. W pierwszym posługiwano się na przykład wyrazami smutnie, trzechletni, uczni, lubieją, w drugiej - smutno, trzyletni, uczniów, lubią. Które formy się ostały? Z wyjątkiem lubieją właściwie wszystkie, słowniki poprawnej polszczyzny odnotowują bowiem i smutnie, i smutno; i trzyletni, i trzechletni, a na formę uczni... zezwalają w użyciu potocznym! P.S. A księgi szkoda Berni czas wpisu: 2009-10-23 12:47:55 |
4542 | Szanowni Państwo, Po 10 latach funkcjonowania tej strony przyszedł czas na zmiany. Za kilka dni pojawi się zupełnie nowa, ciekawsza graficznie witryna. Proszę o wyrozumiałość, jako że nie uniknę na pewno błędów i pomyłek podczas przenoszenia zawartości. Poza zmianą wizualną będzie jedna zasadnicza zmiana w zawartości: brak Księgi Gości. Dziękuję wszystkim, którzy zabierali głos w dyskusjach toczących się tutaj. Wszystkie wpisy zostaną zachowane jako świadectwo co użytkownicy Internetu związani ze Szczebrzeszynem mieli do powiedzenia na początku XXI wieku. Zapewniam, że za kilkadziesiąt lat będzie to ciekawe źródło. Jeszcze raz dziękuję. Tomasz Pańczyk czas wpisu: 2009-10-23 10:04:33 |
4541 | Strach wejść na tę stronę bo duża nie jest wielką,a sprawa dotyczyła calkiem innego tematu,gdy Ktoś nie potrafi odpowiedzieć na temat to szuka dziury w całym,ale zaprawdę powiadam,że nie szukam porad językowych ni zaczepki. Tu zaglądają ludzie z klasą i b.dobrym wychowaniem,zatem dziękuję niektórym. Nie byłeś uczniem Człowieka,na którego historii bardzo mi zależy,to nie dawaj znaku swojej podobno mądrości bo taktu napewno nie.... Poprawiaczom dziękuję i życzę wiele zdrowia! Mariusz czas wpisu: 2009-10-21 14:48:19 |
4540 | Drogi Mariuszu, zobacz to: http://www.prawodlaszkol.pl/pomoce_dydaktyczne/slownik_poprawnej_polszczyzny/litera-u/strona-2/ Pozdrawiam :) Observator czas wpisu: 2009-10-19 09:27:47 |
4539 | Jeśli już to "wielką" literą a nie "dużą", przecież małą literę też można napisać dużą. Ale czy Ty to pojmiesz? magik czas wpisu: 2009-10-17 15:53:06 |
4538 | do Obserwatora: OJCZYZNA POLSZCZYZNA DLA UCZNI - MIODEK JAN, tylko w empik.com: 9.99 zł Ponadto moje imię piszemy z dużej litery... Pozdrawiam ! Mariusz czas wpisu: 2009-10-13 09:27:22 |